Skocz do zawartości

Belgian Blond Ale - ekstremalnie mocne chłodzenie po fermentacji - po co?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Zainteresowałem się ostatnio piwem Belgian Blond Ale. Znalazłem kilka receptur i ku mojemu zaskoczeniu w wielu z nich znajduje się zapis o dość mocnym a nawet bardzo mocnym schłodzeniu piwa po fermentacji i utrzymaniu tej temperatury przez około 10-14 dni. Nie chodzi tu jednak o typowe obniżenie temperatury o kilka stopni (jak do cichej) ale o schłodzenie piwa prawie do 0. Czesław Dziełak podaje nawet informację że w browarze Leffe wymrażają to piwo do -1. Na stronie Castle malting sugerują utrzymanie temp 2 stopnie przez 10 dni, Na stronie homebeer.pl piszą o temperaturze 2-6 stopni przez 14 dni (piwo już w butelkach).

Osobiście nie mam warunków do takiego obniżenia temperatury a chciałbym uwarzyć to piwo. 

Stąd pytanie do tych co wiedzą więcej. Czemu służy takie mocne wychłodzenie akurat tego piwa oraz czy jest ono niezbędne do zrobienia pijalnego piwa w tym stylu?

Pozdrawiam wszystkich

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mówisz o chłodzeniu piwa już zabutelkowanego, tak?

Podaj linki proszę do tych zapisów.
Jeśli wspominasz to:
drop the temperature to 8°C and rest for 1 day, and then harvest the yeast.| Drop the temperature to 2°C and rest for 10 days. | Cold age the beer at -1°C for 5 days, remove the residual yeast

To chodzi o wyklarowanie piwa i odpowiadając na pytanie: Nie jest niezbędne do zrobienia pijalnego piwa w tym stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, zasada napisał(a):

Ale mówisz o chłodzeniu piwa już zabutelkowanego, tak?

Podaj linki proszę do tych zapisów.
Jeśli wspominasz to:
drop the temperature to 8°C and rest for 1 day, and then harvest the yeast.| Drop the temperature to 2°C and rest for 10 days. | Cold age the beer at -1°C for 5 days, remove the residual yeast

To chodzi o wyklarowanie piwa i odpowiadając na pytanie: Nie jest niezbędne do zrobienia pijalnego piwa w tym stylu.

Zapisy w tych recepturach nie mówią wyraźnie czy to ma być już po butelkowaniu ale można tak to rozumieć

Oto linki: 

Czesław Dziełak pisze "

Drożdże w Leffe zadaja w 18°C, temperaturę fermentacji stopniowo podnoszą do 25°C, zwykle w ciągu 4-5 dni. Po fermentacji wymrażają w -1°C przez 2 tygodnie. Nagazowują do 3,1 vol."

W Castle Malting piszą "Cool down the wort to 16°C and pitch the yeast.
Ferment at 16°C for 2 days then rise to 20°C. Once the fermentation is done (FG reached and off-flavors removed – about 7 days), drop the temperature to 8°C and rest for 1 day, and then harvest the yeast. Drop the temperature to 2°C and rest for 10 days." A potem piszą "Step 4: Cold Aging and Packaging Cold age the beer at -1°C for 5 days, remove the residual yeast, and carbonate until 2.4 volumes of"

https://www.castlemalting.com/CastleMaltingBeerRecipes.asp?Command=RecipeView&RecipeID=11

W homebeer.pl faktycznie piszą o piwie już zabutelkowanym "Następnie leżakowanie butelek przez 14 dni w temperaturze około 2-6oC." 

https://homebeer.pl/pl/p/Piwo-domowe-Belgian-Blonde-19-BLG-zestaw-ze-slodow/1523

Wielkie dzięki z odpowiedź!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z obu tych zapisków wynika, że nagazowanie (czyli butelkowanie) następuje po chłodzeniu. Tak jak pisał zasada chodzi tylko o wyklarowanie piwa - w niższych temperaturach szybciej opadają osady. Nazywa się to cold-crash.

Edytowane przez Pingwinho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.