Skocz do zawartości

Witam!


Rekomendowane odpowiedzi

No ja np. warze i z tym forum zaczynałem. Jeśli szukasz informacji to chyba najlepsze miejsce i źródło polskie:) Jak pogrzebiesz to możesz naprawdę wiele się dowiedzieć. Poziom i jakość znacznie lepsza niż na tych wszystkich grupach na fb, nie mówiąc o wygodzie korzystania z tresci. No i masz tu 'ojcow zalozycieli' polskiego piwowarstwa w Polsce:) Żeby było jasne: nic mnie nie łączy z tym serwisem poza tym ze korzystam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość, jak nie wszyscy tu warzą, albo się do tego przygotowują 😉

Ps 

Na dole działów masz nawet specjalny temat na powitania. 

Zgadzam się z przedmówcą, że tu jest kopalnia wiedzy, często szczegółowej i można czerpać garściami.

Tylko pamiętaj, że z forami tematycznymi jest ciężko zacząć, bo wielu ludzi tu dąży do profesjonalizmu, a początkujący aby zacząć i zrobić. Jak chcesz iść pobiegać i trenować bieganie, wchodząc na forum /grupę dowiesz się, że bez butów za dwa koła, specjalnej diety itd w ogóle nie zaczynaj i zostań w domu 🤣

Tu masz specjalny dział Wiki, a tam znajdziesz wszystko co potrzeba. A jak będzie Ci mało, to na forum w tematach drugie tyle. Tu jest dosłownie wszystko 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, arek-lin napisał(a):

 

Tylko pamiętaj, że z forami tematycznymi jest ciężko zacząć, bo wielu ludzi tu dąży do profesjonalizmu, a początkujący aby zacząć i zrobić. Jak chcesz iść pobiegać i trenować bieganie, wchodząc na forum /grupę dowiesz się, że bez butów za dwa koła, specjalnej diety itd w ogóle nie zaczynaj i zostań w domu 🤣

Tu masz specjalny dział Wiki, a tam znajdziesz wszystko co potrzeba. A jak będzie Ci mało, to na forum w tematach drugie tyle. Tu jest dosłownie wszystko 😀

Kurcze ale trafiłeś w sedno. Masz rację, ale dopiero sobie to uświadomiłem po przeczytaniu twojego posta. Jak ja zaczynałem to nie było kociolkow automatycznych, fermentacji cisnieniowej itd. Biab to była nowość z zachodu, a Corneliusy to mieli nieliczni. Gar z nierdzewki to było coś... :) Gdybym teraz zaczynał I czytał o tym całym sprzęcie I liczył ile na to trzeba wydać to byłbym skołowany.

 

Więc nie wiem czy @Slavick już warzyles piwo czy nie, ale dla mnie to jest świetna zabawa. No i kupa roboty. Miałem długa przerwe bo na warzenie trzeba sporo czasu (i kasy też trochę idzie). Ale satysfakcja jest wielka. Dla mnie sam fakt odkrycia o co w tym wszystkim chodzi i że piwo nie jest z chmielu a w koncerniakach nie ma żółci było ciekawe. Najlepszy jest zachwyt znajomych. To że możesz sprawić komuś radość dając w prezencie PIWO DOMOWE. Ja polecam. Jak masz jakieś konkretne pytania wal smialo. 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, szymcio napisał(a):

Kurcze ale trafiłeś w sedno. Masz rację, ale dopiero sobie to uświadomiłem po przeczytaniu twojego posta. Jak ja zaczynałem to nie było kociolkow automatycznych, fermentacji cisnieniowej itd. Biab to była nowość z zachodu, a Corneliusy to mieli nieliczni. Gar z nierdzewki to było coś... :) Gdybym teraz zaczynał I czytał o tym całym sprzęcie I liczył ile na to trzeba wydać to byłbym skołowany.

 

Więc nie wiem czy @Slavick już warzyles piwo czy nie, ale dla mnie to jest świetna zabawa. No i kupa roboty. Miałem długa przerwe bo na warzenie trzeba sporo czasu (i kasy też trochę idzie). Ale satysfakcja jest wielka. Dla mnie sam fakt odkrycia o co w tym wszystkim chodzi i że piwo nie jest z chmielu a w koncerniakach nie ma żółci było ciekawe. Najlepszy jest zachwyt znajomych. To że możesz sprawić komuś radość dając w prezencie PIWO DOMOWE. Ja polecam. Jak masz jakieś konkretne pytania wal smialo. 

 

 

 

 

W punkt trafione.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.05.2024 o 23:50, szymcio napisał(a):

Kurcze ale trafiłeś w sedno. Masz rację, ale dopiero sobie to uświadomiłem po przeczytaniu twojego posta. Jak ja zaczynałem to nie było kociolkow automatycznych, fermentacji cisnieniowej itd. Biab to była nowość z zachodu, a Corneliusy to mieli nieliczni. Gar z nierdzewki to było coś... :) Gdybym teraz zaczynał I czytał o tym całym sprzęcie I liczył ile na to trzeba wydać to byłbym skołowany.

 

Więc nie wiem czy @Slavick już warzyles piwo czy nie, ale dla mnie to jest świetna zabawa. No i kupa roboty. Miałem długa przerwe bo na warzenie trzeba sporo czasu (i kasy też trochę idzie). Ale satysfakcja jest wielka. Dla mnie sam fakt odkrycia o co w tym wszystkim chodzi i że piwo nie jest z chmielu a w koncerniakach nie ma żółci było ciekawe. Najlepszy jest zachwyt znajomych. To że możesz sprawić komuś radość dając w prezencie PIWO DOMOWE. Ja polecam. Jak masz jakieś konkretne pytania wal smialo. 

 

 

 

 

 

Ja startowałem w 2012 i też wielu rzeczy nie wiem bo ich nie było wówczas. Nikt wtedy o fermentacji ciśnieniowej u nas nie mówił, a teraz proszę. Wróciłem po latach przerwy i tu inny świat. Ale z racji mego lenistwa upraszczam co się da i choćby od samego początku nigdy na cichą nie przelewałem, co wówczas było karygodne wręcz. 

Startowałem z prostego zestawu, warnik Weck kupiony w outlet bo dekielek uszczerbiony, filtrator ze sraczwężyka, woreczki muslinowe na chmielenie i tak w sumie robię do dziś 😁

Właśnie worek biab dojechał i to taka rewolucja, że aż się boję coś zmieniać po około 50 warkach i jeszcze w nim nie robiłem 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.