malinatbg Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Było już wiele wątków w których opisywany był sprzęt, jego wady i zalety, jednak nigdzie nie było wszystkiego dokładnie opisanego do kupy jakoś szczegółowo. Wybrałem już mniej więcej co potrzebuję tylko chciałbym aby ktoś doświadczony i obyty z tematem wypowiedział się i ewentualnie coś zmienił na mojej liście. Na początku rezygnuję ze śrutownika, ponieważ pierwsze moje warki będą z gotowych zestawów. Kilka kwestii jednak nie potrafię do końca rozstrzygnąć. I to rzeczy które muszę zebrać: - 3 fermentatory: burzliwa, cicha, filtracja/rozlew, - garnek 35l myślę że na warki 25l będzie zapas wystarczający żeby nic z gara nie wylatywało, - kapslownica Greta - areometr i menzurka - OXI czy piro - które skuteczniejsze i bardziej praktyczne? - filtrator z oplotu - jodowy wskaźnik - termometr - klasyczny czy cyfrowy? - waga Pomijam takie drobnostki jak łyżka, kapsle czy też wężyki. Jednak jeżeli zapomniałem o czymś większym to prosiłbym również o uwagę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 3 fermentory to dobry ruch od początku, można warzyć częściej. Jeden z kranem, a dwa bez. 35l. garnek też nie głupi pomysł, bo jak przejdziesz z zestawów na własne kompozycje to śmiało możesz robić 25l. warki. CLO2 jest najbardziej ekonomiczne i skuteczne. Poczytaj tutaj. Termometr polecam elektr. z Ikea za chyba 25zł. Waga elektr. z dokładnością do jednego grama Poczytaj sobie też moje wypociny Link to comment Share on other sites More sharing options...
admiro Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 - 3 fermentatory: burzliwa, cicha, filtracja/rozlew,- garnek 35l myślę że na warki 25l będzie zapas wystarczający żeby nic z gara nie wylatywało, - OXI czy piro - które skuteczniejsze i bardziej praktyczne? - filtrator z oplotu - termometr - klasyczny czy cyfrowy? - waga Ja proponowałbym: - na początek 2 fermentory ci starczą, do filtracji nie będzie potrzebny opis poniżej, do rozlewu będziesz miał już czysty z burzliwej - garnek najlepiej 40 l - OXI do wszystkiego, piro do butelek - filtrator z rurek miedzianych, są na forum opisy jak zrobić, montowany wewnątrz gara, po drugiej stronie 1/2" kranu (wywiercić dziurę, skręcić na uszczelki twarde) - termometr zwykły, jak będziesz chciał automatyzować to i tak coś innego wstawisz - wagę zwykłą kuchenna do słodów to już pewnie w domu masz, kup sobie wagę jubilerską za 20 parę zł do chmieli i śr. dezynfekujących. Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 (edited) Możesz się zastanowić nad kapslownicą stołową. Filtrator z oplotu można łatwo wykonać samemu. Od biedy, przy gotowych zestawach, poradzisz sobie bez wagi, ale ja ostatnio kupując gotowy zestaw dostałem chmielu znacznie więcej niż było w instrukcji, więc lepiej być ostrożnym. Wystarczy na początek zwykła waga kuchenna o jakiej pisze Jejski. Edited November 13, 2010 by olo333 Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 - termometr - klasyczny czy cyfrowy? Na początek kup klasyczny, przyda się potem do kalibrowania nowych cyfrowych nabytków. Mam jeden klasyczny od początku warzenia, w tym czasie popsułem już z 10 cyfrowych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sebpa Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 (edited) - termometr - klasyczny czy cyfrowy? Na początek kup klasyczny' date=' przyda się potem do kalibrowania nowych cyfrowych nabytków. Mam jeden klasyczny od początku warzenia, w tym czasie popsułem już z 10 cyfrowych.[/quote'] dokladnie, a co do tego z ikei, jest spoko ale latwo go zalac, wiec od razu jesli bys go kupowal zrob porzadny upgrade dluugim kawalkiem termokurczliwej koszulki, najlepiej takim by cala sonda sie w nich schowala, a kabel przynajmiej 10cm powyzej poziomu wody byl w koszulce. Ja za pierwszym razem wzialem koszulke 10cm, tylko na przejscie miedzy sonda a kabelkiem i niestety czujnik zamokl. co do filtratora to imho wystarczy z oplotu, duzo latwiejszy do przygotowania a i mniej narzedzi trzeba miec. Sprawdza sie znakomicie, ja kupilem 1m waz od razu z gwintem 3/4 zeby nie kupowac przejsciowek do podlaczenia pod kranik. Troszke mi sie zeszlo z wyciagnieciem gumy, ale bez przesady, jest to mozliwe . Oczywiscie najlatwiej kupic gotowy. co do kapslownicy, hmmm, juz bylo sporo o grecie na tym forum, niektorym osobom w tym mi, napsula troche trwi urywajac szyjki, wg mnie problem z nia jest taki ze czesc ktora opiera sie pod kolnierzem butelki jest metalowa i niczym nie oslonieta, wrecz ostra, co moze prowadzic do urywania szyjek. Trzeba wykazac sie sporym wyczuciem. Oczywiscie to nie zasada ani regula. Duzo osob jest zadowolonych. Alternatywa ktorej obecnie uzywam, nie urywajaca szyjek jest cos takiego http://allegro.pl/piwo-i-wino-domowe-kapslownica-reczna-kapsle-i1306954041.html Chodzi trudniej, ale zero urwanych szyjek. Edited November 13, 2010 by sebpa Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 [ Alternatywa ktorej obecnie uzywam, nie urywajaca szyjek jest cos takiego http://allegro.pl/piwo-i-wino-domowe-kapslownica-reczna-kapsle-i1306954041.html. Chodzi trudniej, ale zero urwanych szyjek. ale link nie działa Link to comment Share on other sites More sharing options...
sebpa Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 [ Alternatywa ktorej obecnie uzywam' date= nie urywajaca szyjek jest cos takiego http://allegro.pl/piwo-i-wino-domowe-kapslownica-reczna-kapsle-i1306954041.html. Chodzi trudniej, ale zero urwanych szyjek. ale link nie działa bo kropke dopisalem na koncu zdania o tak byc powinno http://allegro.pl/piwo-i-wino-domowe-kapslownica-reczna-kapsle-i1306954041.html Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shooter Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 ...co do kapslownicy, hmmm, juz bylo sporo o grecie na tym forum, niektorym osobom w tym mi, napsula troche trwi urywajac szyjki, wg mnie problem z nia jest taki ze czesc ktora opiera sie pod kolnierzem butelki jest metalowa i niczym nie oslonieta, wrecz ostra, co moze prowadzic do urywania szyjek. Trzeba wykazac sie sporym wyczuciem. Oczywiscie to nie zasada ani regula. Duzo osob jest zadowolonych. Alternatywa ktorej obecnie uzywam, nie urywajaca szyjek jest cos takiego http://allegro.pl/piwo-i-wino-domowe-kapslownica-reczna-kapsle-i1306954041.html Chodzi trudniej, ale zero urwanych szyjek. Ciekawa konstrukcja, być może lepiej się sprawdzi niż Greta, która po około 200 butelkach zaczyna szwankować. Ile butelek nią zakapslowałeś? Jeśli się sprawdza w dużym przebiegu, to jest alternatywą dla kapslownicy stołowej, której zakup rozpatruję. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sebpa Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 ...co do kapslownicy' date=' hmmm, juz bylo sporo o grecie na tym forum, niektorym osobom w tym mi, napsula troche trwi urywajac szyjki, wg mnie problem z nia jest taki ze czesc ktora opiera sie pod kolnierzem butelki jest metalowa i niczym nie oslonieta, wrecz ostra, co moze prowadzic do urywania szyjek. Trzeba wykazac sie sporym wyczuciem. Oczywiscie to nie zasada ani regula. Duzo osob jest zadowolonych. Alternatywa ktorej obecnie uzywam, nie urywajaca szyjek jest cos takiego http://allegro.pl/piwo-i-wino-domowe-kapslownica-reczna-kapsle-i1306954041.html Chodzi trudniej, ale zero urwanych szyjek.[/quote'] Ciekawa konstrukcja, być może lepiej się sprawdzi niż Greta, która po około 200 butelkach zaczyna szwankować. Ile butelek nią zakapslowałeś? Jeśli się sprawdza w dużym przebiegu, to jest alternatywą dla kapslownicy stołowej, której zakup rozpatruję. poki co lacznie 3 warki w butelkach, mniej wiecej pol na pol z greta, tak wiec przebieg malutki identyczna kapslownice posiada zgoda, u niego przebieg na pewno duzo wiekszy Link to comment Share on other sites More sharing options...
sebpa Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 niski kolnierz kapsuje mega szybko i bez problemow, przy wysokim trzeba wiecej sily uzywac, a kapsel przy ma odcisniete koleczko na gorze, trudniej tez schodzi z butelki po zakapslowaniu niemniej do grety juz nie wroce. Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 (edited) [ Alternatywa ktorej obecnie uzywam' date= nie urywajaca szyjek jest cos takiego http://allegro.pl/piwo-i-wino-domowe-kapslownica-reczna-kapsle-i1306954041.html. Chodzi trudniej' date=' ale zero urwanych szyjek.[/quote']ale link nie działa bo kropke dopisalem na koncu zdania o tak byc powinno http://allegro.pl/piwo-i-wino-domowe-kapslownica-reczna-kapsle-i1306954041.html Ta kapslownica wygląda sensownie, tylko że z wysyłką to 58 zł, a za 89 mamy to: http://www.homebrewing.pl/kapslownica-stolowa-grifo-systemem-blokujacym-p-244.html i można ją zamówić przy okazji z innym towarem, więc pomijam koszty wysyłki. No i kołnierz już w ogóle Cię nie interesuje;) Edited November 13, 2010 by olo333 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem zasadę działanie tej stołowej za 89zł w HB, ale wydaje mi się, że dla każdej wielkości butelek trzeba obniżać lub podnosić część kapslującą po tej pionowej prowadnicy. Może elroy podpowie czy mam rację. To może być uciążliwe dla osób, które do butelkowania jednej warki używają mixu butelek (jak np. ja ). Mam kapslownicę stołową Grifo i tu nie ma tego problemu. Podstawiam pod nią raz butelkę ŻGB, raz bączka, często butelki Perły, czasami NRW i z KP. Dostosowanie wysokości głowicy kapslującej to tylko kilka obrotów "rączką". Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Ciekawa konstrukcja' date=' być może lepiej się sprawdzi niż Greta, która po około 200 butelkach zaczyna szwankować. Ile butelek nią zakapslowałeś? Jeśli się sprawdza w dużym przebiegu, to jest alternatywą dla kapslownicy stołowej, której zakup rozpatruję.[/quote']poki co lacznie 3 warki w butelkach, mniej wiecej pol na pol z greta, tak wiec przebieg malutki identyczna kapslownice posiada zgoda, u niego przebieg na pewno duzo wiekszy 12 warek taką obskoczyłem. Greta buntowała się na butelkach z wysokim kołnierzem (NRW, bączki), tej nie robi różnicy. Stołowa na pewno lepsza, ale u mnie w browarze się nie mieści, więc jestem skazany na ręczne kapslownice. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Stołowa na pewno lepsza, ale u mnie w browarze się nie mieści, więc jestem skazany na ręczne kapslownice. Masz tak nisko ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Mój browar ma wymiary 40cm szerokości, 60cm długości i 35cm wysokości. Jeżeli wyjmę z niego śrutownik, to zmieści się kapslownica, ale o ile mogę mieć mniejszą kapslownicę (właśnie ręczną), to mniejszego śrutownika raczej nie. Browar musi się spakować cały w plastikową skrzynkę i dać się znieść do piwnicy, a następnie wnieść do mieszkania, 3 piętra po schodach bez windy. Stąd ograniczenia rozmiaru i wagi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shooter Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Mój browar ma wymiary 40cm szerokości, 60cm długości i 35cm wysokości. Jeżeli wyjmę z niego śrutownik, to zmieści się kapslownica, ale o ile mogę mieć mniejszą kapslownicę (właśnie ręczną), to mniejszego śrutownika raczej nie. Browar musi się spakować cały w plastikową skrzynkę i dać się znieść do piwnicy, a następnie wnieść do mieszkania, 3 piętra po schodach bez windy. Stąd ograniczenia rozmiaru i wagi. Może zamiast propagować systemy browarnicze powinniśmy zastanowić się nad browarami blokowymi, czyli do bloków. Taki "Browar dla każdego". Zgoda powinieneś rozpocząć wątek i opisać swoje doświadczenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem zasadę działanie tej stołowej za 89zł w HB, ale wydaje mi się, że dla każdej wielkości butelek trzeba obniżać lub podnosić część kapslującą po tej pionowej prowadnicy. Może elroy podpowie czy mam rację. To może być uciążliwe dla osób, które do butelkowania jednej warki używają mixu butelek (jak np. ja ). Mam kapslownicę stołową Grifo i tu nie ma tego problemu. Podstawiam pod nią raz butelkę ŻGB, raz bączka, często butelki Perły, czasami NRW i z KP. Dostosowanie wysokości głowicy kapslującej to tylko kilka obrotów "rączką". Dla każdej wysokości butelek trzeba obniżać lub podnosić część kapslującą, ale to trwa dosłownie sekundę. Wiem, że Twoja kapslownica jest lepsza, ale różnica w cenie pomiędzy Gretą też znacznie większa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
malinatbg Posted November 13, 2010 Author Share Posted November 13, 2010 Wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi . Jeszcze tylko jedno. Wyczytałem że do zamówienia ClO2 trzeba podać dane firmy. Czy jest to prawda i jeśli tak to jak sobie z tym radzicie bo zakładam że nie wszyscy mają własną działalność. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 nie posiadam działalności a zamawiałem kilka razy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now