Skocz do zawartości

lol :)


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Poseł jadąc samochodem potrącił 2 pieszych na przejściu. Przychodzi do

znajomego prokuratora i pyta:

- Co z tym zrobimy?

Prokurator po chwili odpowiada:

- Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5 lat za

uszkodzenie cudzego mienia, a ten drugi, co odleciał w krzaki 8 lat za

próbę ucieczki z miejsca wypadku.

------

Facet spotyka kolegę idącego o kulach i pyta:

- Co ci się stało?

- Miałem wypadek samochodowy.

- I co, nie możesz chodzić bez kul?

- Właściwie to nie wiem. Mój lekarz mówi, że mogę, ale adwokat, że nie...

------

Prawnik wygrał dla polityka bardzo trudny proces. Wysłał mu SMSa:

- Prawda zwyciężyła.

Polityk natychmiast odpowiedział:

- Proszę wnieść apelację!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi elegancka dama do salonu Mercedesa. Podchodzi do najnowszego sportowego kabrioleta i pochyla się, aby dotknąć skórzanej tapicerki. Jednak przy schylaniu się puściła niechcący głośnego bąka... Od razu się wyprostowała i rozgląda się w koło czy nikt tego nie słyszał. Patrzy, a tuż za nią stoi sprzedawca. Pyta się go więc lekko zawstydzona:

- Przepraszam, ile kosztuje ten samochód?

- Proszę pani - odpowiada z lekkim uśmiechem sprzedawca - ledwo pani dotknęła to auto, a już się pani spierdziała. Jak pani podam cenę, to się pani tu jeszcze zesra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W urzędzie pośrednictwa pracy w Stalowej Woli pojawiła się oferta

pracy jako "Asystent Ginekologa".Żywo zainteresowany facet pyta

urzędnika o szczegóły

Urzędnik odpowiada, że praca polega na przygotowaniu kobiet do badania tzn:

- pomóc kobietom rozebrać się, położyc je na łóżku

- następnie ostrożnie umyć ich "intymne miejsca", zaaplikować krem do

golenia i ostrożnie ogolić włosy tam na dole

- i na koniec starannie wmasować olejek w te miejsca które będą badane

tak, żeby kobieta była gotowa do badania.

Pensja 5.300 złotych + dodatki, z tym że gdyby był Pan zainteresowany

tą pracą, to musi Pan pojechac najpierw do Bielska-Białej.

Facet pyta urzędnika :

- A wiec praca jest w Bielsku ?

- Nie - odpowiada urzędnik, praca jest w Stalowej Woli, natomiast w

Bielsku-Białej jest koniec kolejki.....

Edytowane przez Tomek-Pasieka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska rok 2054. ZUS po raz kolejny podniósł emerytalną poprzeczkę.

Rodzina Pyziołów: Wacek Pyzioł, nestor rodu, lat 104, operator koparki,

dorabia do pensji rozwożąc butle gazowe. Czasem zapomina do czego służy

koparka, ale to nic. Zeszyt z opisem nosi przy sobie, nie widzi na jedno oko

a drugie o 40% osłabione, ale życzliwi przechodnie zawsze poczytają o co

biega.

 

Żona Wacka Krystyna Pyzioł, lat 101, księgowa. Kochane prawnuczki dowożą ją

do roboty, na zmiany przeliczają słupki liczb, co przy czterdziestu

prawnuczkach przebiega dosyć sprawnie i pozycja Krystyny w firmie jest nie

do zakwestionowania. Antoni Pyzioł, syn Wacka i Krystyny, lat 80, leśniczy z

zaawansowanym Alzheimerem. Okrutny Niemiec rzuca Antonim po całym powiecie.

GPS wszyty w portki informuje wnusie o miejscu pobytu dziadka. ZUS oddala

tysiąc czternaste podanie o rentę.

 

Małżonka Antoniego, Marianna, lat 78, laborantka w zakładach chemicznych.

Jest po sześciu wybuchach i dwóch wyciekach trucizn. Okopcona, lecz pełna

wigoru.

 

Drugi syn Wacka, Leszek Pyzioł, lat 78. Murarz i tytan pracy. Jeden poziom

budynku w rewelacyjnym czasie ośmiu lat. Dwóch pomocników, obaj po 70 lat,

kryją Lesia jak mogą. Żona Leszka, Józefa, lat 74, fryzjerka. Z konieczności

strzyże owce. Im jest wszystko jedno jak wyglądają po robocie Józefy.

Kolejny syn Wacka, Marian Pyzioł, lat 76, operator dźwigu żurawia. Mieszka

na stałe w kabinie. Nie opłaca się schodzić bo trochę to trwa. Wnusie dowożą

prowiant i DVD ze zrzędzeniem żony, Teofili Pyzioł, lat 75, położnej z

Parkinsonem czasowo zawieszonej w czynnościach zawodowych po trzech

upuszczeniach noworodków.

 

Kolejne dziecko Wacka i Krystyny Pyziołów córka Stefania Krążol, lat 82,

pilotka wycieczek zagranicznych, której i tak nikt nie słucha bo często

angielskie słowa miesza z rumuńskimi i rosyjskimi. U Stefci historia potrafi

wyglądać nieco dziwnie i bywa, że Jaćwingowie leją Krzyżaków pod Koronowem,

a Henryk Pobożny zostaje małżonką księcia Witolda, przez co wzmacnia się

przymierze Sasów i Hetytów. Na marginesie, mąż Stefanii, Leon Krążol, lat

95, chirurg na rencie inwalidzkiej, bo ZUS sprytnie przeliczył wydatki na

Krążola i wydatki na ofiary jego trzęsących się dłoni. Krążol wygrał. Może

zwiedzać świat za 1600 zł renty.

 

Ostatni syn Wacka i Krystyny, Wiesław, lat 69, policjant z wydziału

kryminalnego na rok przed emeryturą. Ostatni sukces - wielogodzinny pościg i

aresztowanie dziewięćdziesięcioletniego złodzieja batoników.

 

Wśród przedstawicieli trzeciej generacji na uwagę zasługuje Jeremiasz

Pyzioł, syn Antoniego i Marianny Pyziołów, lat 58, po przeszczepie nerki i

dwóch zawałach nadal lata helikopterem GOPR-u. ZUS uzależnia prawo do renty

od trzeciego zawału.

 

(wszelkie podobieństwa do ewentualnych rzeczywistych Pyziołów i Krążolów są

czysto przypadkowe, zaś przytoczone fakty posiadają charakter fikcji

literackiej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat;

" W dzisiejszym świecie wydaje się pięć razy więcej pieniędzy na środki zwiększające potencje i na silikon dla kobiet, niż na lekarstwa przeciw chorobie Alzheimera. Wynika z tego, że za kilka lat będziemy mieli mnóstwo starych kobiet z dużymi cycami i starych mężczyzn z twardymi pisiorkami.

Za to nikt z nich nie będzie w stanie sobie przypomnieć do czego im to jest potrzebne!"

Edytowane przez crocco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki za tak niedelikatny język.

 

Estonia. Do spożywczaka wchodzi starszy Rosjanin i łamanym estońskim próbuje poprosić o ćwierć kilo sera. Sprzedawczyni, widząc jego problem, mówi:

- Niech pan powie po rosyjsku, ja zrozumiem.

- O nie, 60 lat słuchaliśmy waszego rosyjskiego, teraz wy słuchajcie naszego estońskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Syn polityka pyta ojca:

- Tato, co to jest reforma?

- Zaraz ci pokażę ....

Bierze wiadro ziemniaków i przesypuje je do drugiego wiadra.

- Widzisz synu, to jest reforma!

- Przecież nic się nie zmieniło! Było wiadro ziemniaków i jest wiadro

ziemniaków!

- Synu!....ale ile przy tym hałasu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.