VIII WWP Wrocław

[bimbelt]

Czy ze Szczecina się może ktoś wybiera? W kupie raźniej, więc fajnie byłoby zorganizować wspólny wyjazd.

[jacer]

PSPD rozstawi swój namiot?

[anteks]

PSPD rozstawi swój namiot?

Chyba nie ta opcja polityczna

[kopyr]

PSPD rozstawi swój namiot?

Chyba nie ta opcja polityczna

Nie sądzę, żeby to był problem, ale w lochu ustawiać namiot? Chyba bez sensu.

[anteks]

PSPD rozstawi swój namiot?

Chyba nie ta opcja polityczna

Nie sądzę' date=' żeby to był problem, ale w lochu ustawiać namiot? Chyba bez sensu. [/quote']

Namiot można w parku a w lochach stolik

[kopyr]

Chyba nie ta opcja polityczna

Nie sądzę' date=' żeby to był problem, ale w lochu ustawiać namiot? Chyba bez sensu. [/quote']

Namiot można w parku a w lochach stolik

No ale po co w parku namiot?

[Wiktor]

No ale po co w parku namiot?

żeby piwo się deszczem nie rozcieńczało

[anteks]

No ale po co w parku namiot?

np http://www.pspd.org.pl/pagesnews/trzypotrzy-czyli-namiot-pspd

[kopyr]

No ale po co w parku namiot?

np http://www.pspd.org.pl/pagesnews/trzypotrzy-czyli-namiot-pspd

Ja wiem który namiot, tylko pytam się w jakim celu. Jeśli chcielibyśmy werbować członków to spośród piwowarów domowych, a Ci będą w lochach. Namiot w parku jest bezcelowy, a ktoś musiałby tam siedzieć i go pilnować.

[elroy]

Ale generalnie PSPD będzie tam oficjalnie miało stanowisko, czy nie ?

[anteks]

Ja wiem który namiot, tylko pytam się w jakim celu. Jeśli chcielibyśmy werbować członków to spośród piwowarów domowych, a Ci będą w lochach. Namiot w parku jest bezcelowy, a ktoś musiałby tam siedzieć i go pilnować.

Chodzi mi o to

będziemy rozstawiać na piwnych i piwowarskich festynach. Pod jego czterokolorowym dachem będzie można pogadać "trzy po trzy" o piwie i sztuce piwowarskiej a także nabyć najnowszy numer kwartalnika PSPD "Piwowar", czy wypełnić formularz deklaracji wstąpienia w szeregi stowarzyszenia

Jak napisałem nie koniecznie namiot , może stoisko w podziemiach?

Edytowane 21 Kwietnia 2011 przez anteks

[kopyr]

Ale generalnie PSPD będzie tam oficjalnie miało stanowisko, czy nie ?

Czy oficjalnie to się okaże. Póki co jest taka koncepcja, żeby pspd members skupili się w jednym miejscu. Padł pomysł wspólnych identyfikatorów. Ja póki co mam na głowie Święta i kurs sędziowski. Potem pomyślimy.

[elroy]

To po Żywcu druga najważniejsza impreza, dlatego też pytam

[kopyr]

To po Żywcu druga najważniejsza impreza, dlatego też pytam

Paru członków będzie. No ale Ty będziesz na stoisku HB, Ziemek Pinty itd. Ja jestem wolny, więc powiedzmy, że będę reprezentował PSPD i skupiał wokół siebie pozostałych .

[jacer]

Właśnie wybieram piwa jakie pojadą jutro do Wrocka. Pils już wybrany, teraz smakuje AIPA.

[sztyft]

Będę ,miło będzie poznać szanowne towarzystwo

[anteks]

Dzięki wszystkim za mile spędzone chwile podczas WWP

[bimbelt]

Ja też dziękuję za miło spędzone chwile i rozmowy kuluarowe. W sumie to szkoda, że tak krótko. Jedno jest pewne, będę się starał częściej dojeżdżać na imprezy piwowarskie.

[danielson83]

Ja też muszę przyznać że było bardzo fajnie, organizacja i towarzystwo pierwsza klasa:beer:

[hagar]

ja nie dałem rady... pozostaje mi tylko pozazdrościć...

[ciafu1]

Było bardzo sympatycznie. Trochę dziwne uczucie (oczywiście w sensie pozytywnym) zobaczyć na żywo osoby znane z fotografii z imprez piwowarskich, a byłam po raz pierwszy na imprezie z piwowarami domowym Widziałam też kilka osób, które były ze mną na ostatnim kursie sensorycznym Browarzyciela. Spośród próbowanych piw najbardziej zapadł mi w pamięci Koelsch ze stoiska PSPD (nie dostrzegłam niestety na etykiecie kto go warzył, bo kufel podał mi kolega, a nie miałam okazji dopytać) i Roggen od Diebelsa. Na pytanie dotyczące czasu filtracji, uśmiechnięty od ucha do ucha odpowiedział, iż "jedyne 6 godzin". Nie ma to jak poczucie humoru

Rozbroiła mnie pewna sytuacja: otóż pewne osoby, przechodząc nieopodal stoiska, gdzie lano piwo z beczki z logo "piasta", stwierdziły, że idą dalej, bo tu nie ma sensu prosić o nalanie piwa do kufli, bo leją "piasta"... Miałam ubaw do końca dnia.

Dopiero teraz piszę o wrażeniach, ale ostatnio nie miałam za bardzo czasu.

[bimbelt]

Spośród próbowanych piw najbardziej zapadł mi w pamięci Koelsch ze stoiska PSPD (nie dostrzegłam niestety na etykiecie kto go warzył, bo kufel podał mi kolega, a nie miałam okazji dopytać).

Obawiam się, że pod PSPD były co najmniej dwa Koelsche - od Indy'ego i od Markusa. Być może ktoś jeszcze miał. Ciężko będzie ustalić "winnego"

[anteks]

Rozbroiła mnie pewna sytuacja: otóż pewne osoby, przechodząc nieopodal stoiska, gdzie lano piwo z beczki z logo "piasta", stwierdziły, że idą dalej, bo tu nie ma sensu prosić o nalanie piwa do kufli, bo leją "piasta"... Miałam ubaw do końca dnia.

.

Muszę zamalować

[przemo70]

Rozbroiła mnie pewna sytuacja: otóż pewne osoby' date=' przechodząc nieopodal stoiska, gdzie lano piwo z beczki z logo "piasta", stwierdziły, że idą dalej, bo tu nie ma sensu prosić o nalanie piwa do kufli, bo leją "piasta"... Miałam ubaw do końca dnia.

.[/quote']

Muszę zamalować

Jedna laska pytała mnie czy tu leją piasta :rolleyes: i musiałem ją mocno uświadamiać, że to opakowanie zastępcze

[anteks]

Rozbroiła mnie pewna sytuacja: otóż pewne osoby' date=' przechodząc nieopodal stoiska, gdzie lano piwo z beczki z logo "piasta", stwierdziły, że idą dalej, bo tu nie ma sensu prosić o nalanie piwa do kufli, bo leją "piasta"... Miałam ubaw do końca dnia.

.[/quote']

Muszę zamalować

Jedna laska pytała mnie czy tu leją piasta :rolleyes: i musiałem ją mocno uświadamiać, że to opakowanie zastępcze

Z jednej jest logo Piasta a z drugiej moje