przemo76 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Cześć, mam pytanie - jak ześrutować pszenice bez śrutownika? Zamówiłem w BA zestaw na pszeniczne i zapomnieli ześrutować. Nie posiadam moździerza, ale może przepuścić przez maszynke do mięsą Jakieś sugestie? Dzięki i pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2011 (edytowane) Jeżeli nie ma od kogo pożyczyć śrutownika to od biedy maszynka do maku. Edytowane 18 Kwietnia 2011 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2011 O różnych kombinacjach możesz poczytać na forum (wyszukiwarka), ale najprościej i najskuteczniej kontakt z piwowarem w twojej okolicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Cześć, mam pytanie - jak ześrutować pszenice bez śrutownika? Zamówiłem w BA zestaw na pszeniczne i zapomnieli ześrutować.Nie posiadam moździerza, ale może przepuścić przez maszynke do mięsą Jakieś sugestie? Dzięki i pozdro. Znam twoją okolicę, pochodzi stamtąd moja rodzina - bez problemu znajdziesz rolnika ze śrutownikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubezahl Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Cześć, mam pytanie - jak ześrutować pszenice bez śrutownika? ... Może coś takiego się sprawdzi http://www.youtube.com/watch?v=P8L6N9yzFkg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Trochę to trwa ale spróbuj młynkiem do kawy http://www.artsto.pl/mk2.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Może zareklamuj to w BA, niech Ci przyślą taki zestaw jaki zamawiałeś. A ten, zostaw sobie na lepsze czasy, jak kupisz sobie śrutownik to będzie jak znalazł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 (edytowane) Cześć' date=' mam pytanie - jak ześrutować pszenice bez śrutownika? ...[/quote']Może coś takiego się sprawdzi http://www.youtube.com/watch?v=P8L6N9yzFkg Bardzo dobry pomysł- zwłaszcza że dodatkowe enzymy mogą zastąpić zacieranie Przypomniał mi się Turecki z Kabaretu Olgi Lipińskiej mielący kawę :) PS jeszcze jest wariant dla cierpliwych- meselkiem i młotkiem rozłupać ziarenko po ziarenku Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez Mimazy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Wystarczy sam młotek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Ok 100g kamelowego słodu (własno-piekarnikowo zrobionego) kiedyś "ześrutowałem" zwykłym wałkiem - bardzo ładnie się kruszył. Niestety obawiam się, że z pszenicznym to nie przejdzie. Kiedyś też próbowałem 50g carapils zetrzeć w moździerzu. To straszna porażka była. Strasznie długo, strasznie słabo się gniotło i strasznie ciężko szło. Beznadzieja. Nikomu nie polecam. Ten sam carapils próbowałem też zemleć blenderem. Po pierwszej próbie i zamiataniu ziarenek z połowy kuchni zrezygnowałem z tego pomysłu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 ćwiczyłem kiedyś ten temat. MAszynka do mięsa zdecydowanie odpada, chyba faktycznie lepiej trochę energii włożyć w poszukiwania kogoś kto ma. Choć bardzo długi czas używałem (wyrabiając biceps) młynka do maku (który mieścił się w garści) z przyzwoitym rezultatem jeśli chodzi o jakość, bo czasowo była mała tragedia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristof1984 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2011 młynek do kawy daje dobre efekty, ale sie namęczysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Jeden jedyny raz śrutowałem na takim małym młynku do maku. I nigdy więcej. Chyba, że ktoś chce wyrobić bicepsy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 młynek do kawy daje dobre efekty, ale sie namęczysz Dokładnie. Sam śrutuję na takim młynku od kilku warek. Gdyby nie to, że potrzeba do tego dwóch osób i prawie 10'/1kg z pomocą wiertarki to spoko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Dodaj że to przez mnie musisz śrutować bo sprzątnąłem Ci śrutownik sprzed nosa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 (edytowane) Odkopię lekko temat. Posiadam także, za sprawą swojego niedopatrzenia, nieśrutowane słody, w ilości kilku kilogramów. Czy ktoś z miejscowych jest w stanie wskazać miejsce w Gdańsku, w którym mogą mi je ześrutować? EDIT: jakoś udało mi się uporać elektryczną maszynką do mięsa Zelmera. Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mycroft Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Odkopię lekko temat. Posiadam także, za sprawą swojego niedopatrzenia, nieśrutowane słody, w ilości kilku kilogramów. Czy ktoś z miejscowych jest w stanie wskazać miejsce w Gdańsku, w którym mogą mi je ześrutować? EDIT: jakoś udało mi się uporać elektryczną maszynką do mięsa Zelmera. A mógłbyś bliżej opisać swoje doświadczenia? Akurat mam w domu taką nówkę sztukę - elektryczną maszynkę do mięsa Zelmera. I również kilka kilo słodu, który przez nieuwagę zamówiłem nieześrutowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Wyszukiwarka nie boli wpisz frazę "zelmer" i wyskakuje ci 10 tematów jak jej używać : http://www.piwo.org/index.php?app=core&module=search&do=search&fromMainBar=1 np. http://www.piwo.org/topic/16283-przerobka-mlynka-zarnowego-zelmer/?hl=zelmer http://www.piwo.org/topic/13767-mlynek-zarnowy-zelmer/?hl=zelmer itd. Jeżeli nic nie znajdziesz tym sposobem wpisujesz w google "szukane słowo/zdanie" piwo.org i wszystko się znajdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pucekmiszcz Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Odświeżam temat ponieważ podobnie jak poprzednim uczestnikom dyskusji i mi dostała się nieześrutowana paczka jęczmienia palonego od browamatorów. Spróbuję poszukać kogoś ze śrutownikiem jednak jeśli by mi się nie udało to czym można najlepiej zastąpić śrutownik? Mam do dyspozycji starą ręczną maszynkę do mielenia mięsa i młotek. Ewentualnie może coś innego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thorgall Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Ja słody które dodaje w małych ilościach,miele w młynku do kawy, negatywnych efektów nie zaobserwowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łysy ĄĘ Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Ja zakupiłem w BA ześrutowany słód pszeniczny i żytni. Oba wyglądają jakby były śrutowane metodą nieniszczącą. Niektóre ziarna wyglądają na całe, niektóre złamane na pół. Radzę sobie przepuszczając je przez maszynkę do mięsa Zelmer z założonym najgrubszym sitem. Całkiem fajnie rozdrabnia. Wychodzi coś podobnego do kaszki kukurydzianej. Trzeba tylko się pilnować i sypać cienką strugą. Kilogram słodu schodzi jakieś 2-3 minuty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Żukowski Opublikowano 17 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2018 Kiedyś chciałem zaoszczędzić i głupi zamówiłem słody nieśrutowane. Szybko nauczyłem się, że zaoszczędzenie, to oznacza najpierw wyłożenie kasy na śrutownik Wtedy na szczęście odnalazłem stary zdezelowany blender z nadpsutymi nożami. Jakimś cudem prawie wydając ostatnie tchnienie blender dał radę. Maszynka do mięsa zmielić słodu nie dała rady - ruchami przód tył dałem radę jakieś 0,5kg przerobić prawie na mąkę. Odnośnie pomyłki sklepu, to nie wyobrażam sobie tego. Przeżyłbym brak czegoś w dostawie, bo ktoś zapomniał zapakować. Brak ześrutowania jest jednak dla mnie niewybaczalny. Sklep skazany na wieczne potępienie, a realizujący zamówienie na nabijanie na pal albo spalenie na stosie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się