Sklep w Warszawie Piwowar

[coder]

Problemem tego i w zasadzie wszystkich sklepów piwowarskich jest niewdzięczny rynek: płyki, rozproszony, mało klientów, sprzedaż rozdrobniona i za małe kwoty, towar trudny do sprowadzenia, łatwo psujący się, nieduże marże, kłopotliwa sprzedaż wysyłkowa.

 

Zauważcie, że w zasadzie nikt nie zajmuje się tym zawodowo, wszystkie sklepy piwowarskie (poza bodaj tylko BA) to hoobystyczny dodatek do normalnej pensji na etacie.

 

Sytucja poprawi się radykalnie dopiero jak będzie nas 5-10 razy więcej. Na razie możemy tylko starać się wspierać sklepy poprzez kupowanie za ich pośrednictwem możliwie jak największej ilości towaru, nawet jak jest 5% droższy niż bezpośrednio u producenta.

[leszcz007]

Co do płytkiego i rozproszonego rynku, to mogę się częściowo zgodzić, ale już jest nas więcej, w porównaniu z tym co było 5 lat temu (jak ja zaczynałem). Jeżeli towar jest tylko 5%-10% droższy, to nie zastanawiam się i biorę w sklepie, ale jeżeli różnica sięga 30-50%, to nie dam się naciągać. Ciężko mówić też, o małych zamówieniach - większość chcąc zapełnić paczkę (30kg) robi zakupy za 100-300pln. Nie są to zawrotne sumy, ale raczej nikt nie zamawia tylko s-33 za 6,5pln

Edytowane 29 Lipca 2012 przez leszcz007

[Misz]

To jeszcze moja opinia na świeżo, z pierwszego piwnego zakupu sprzed 8 dni.

 

Pierwsza rzecz, która była mało profesjonalna to fakt, że byłem 30 minut po teoretycznym otwarciu sklepu, a i tak musiałem chwilę poczekać na przyjście osoby obsługującej.

 

Drugie wrażenie to niesamowite pustki na pułkach, prawie żadnego wyboru.

 

Oprócz tego trzeba przyznać, że obsłużony zostałem bardzo uprzejmie i z szerokim omówieniem co i jak należy zrobić na start.

 

Tak więc moje pierwsze wrażenie jest takie, że lepsza jakoość obsługi klienta niż ilość towaru na półkach.

[sp5]

To jeszcze moja opinia na świeżo, z pierwszego piwnego zakupu sprzed 8 dni.

 

Pierwsza rzecz, która była mało profesjonalna to fakt, że byłem 30 minut po teoretycznym otwarciu sklepu, a i tak musiałem chwilę poczekać na przyjście osoby obsługującej.

 

Drugie wrażenie to niesamowite pustki na półkach, prawie żadnego wyboru.

 

Oprócz tego trzeba przyznać, że obsłużony zostałem bardzo uprzejmie i z szerokim omówieniem co i jak należy zrobić na start.

 

Tak więc moje pierwsze wrażenie jest takie, że lepsza jakoość obsługi klienta niż ilość towaru na półkach.

 

Witam

 

też byłem w Piwowarze w tygodniu i bieda na maksa, powoli zaczyna przypominać mięsny z lat 80

 

Nie było Pani Magdy żeby pogadać jaka jest sytuacja i czy coś się zmieni, nawet puszek już nie ma.

 

Pozdrawiam Piotr

[bene]

Witam, włąsnie wróciłem ze skepu Piwowar. Nie mogę się odnieść co do sprawy zaopatrzenia bo byłem tam dziś po raz pierwszy. Rozmawiałem z przemiłą Panią (nie wiem czy to wspominana przez kolegów Pani Magda) która wspomniała mi że nie było jej przez ostatnie 3 mies. Muszę powiedzieć że jako początkujący otrzymałem dziś bardzo wiele wskazówek, zwrócono mi uwagę na kilka błędów które popełniam. Generalnie bardzo rzeczowo miło i sympatycznie. Polecam wszystkim szczególnie takim jak ja którzy mogą dostać fachową pomoc na początku swojej przygody z piwowarstwem.

[orion]

Witam,

Fakt ostanimi czasy troszkę jest tego mniej na półkach, ale z zamówionym towarem nie mam problemów, nie bawię się w zamawianie w sklepach internetowych ponieważ mi się nie opłaca(a nie wszystkich stać na spore zamówienia). Największym plusem jest fachowa obsługa i doradztwo Pani Magdy.

[Pitervader]

Witam miłe towarzystwo,

nawiązując do postów mówiących o pustych pułkach, chcę zwrócić uwagę na to, że można zadzwonić do Pani Magdy i zamówić potrzebne rzeczy. Odebrać je jak przyjadą. Można też zadzwonić i zapytać czy konkretne rzeczy akurat są dostępne. Może nas to ustrzec od późniejszych nerwów. Jeżeli wypniemy się wszyscy i nie będziemy tam kupować to Pani Magda zamknie sklep. Byłem tam wczoraj. Jak zwykle spędziłem prawie godzinę miło rozmawiając. Kupiłem co chciałem (uprzednio zamówiłem przez telefon). Zamówiłem kilka rzeczy. Pewnie w przyszłym tygodniu odbiorę.

 

Jeśli ktoś mieszka w okolicy to powinien jak najwięcej tam kupować bo inaczej, jak pisał kolega wcześniej, nawet ekstrakt do starterów będziemy zamawiać w internecie.

[hallogre]

Byłem w tym sklepie kilka dni temu... dodam, że jestem na początku drogi do bycia pełnowartościowym piwowarem. Pani Magda zaznaczyła, że nie było jej 3 miesiące i szukała suszonej pomarańczy, o którą zapytałem (w końcu znalazła) i zaznaczała, że nie wie gdzie co jest, bo "wszystko jej poprzestawiali". Kapsle dostępne były tylko w dwóch kolorach.

Jedno jest pewne - pani Magda otoczyła mnie "opieką" i spędziłem w sklepie kilkadziesiąt minut słuchając o robieniu piwa Polecam panią Magdę... sklep pewnie też... tylko na jakiś specjalnych warunkach, nie wiem jeszcze jakich Dowiem się jak trochę więcej tam poprzebywam

[Mavgan]

Witam

Fakt że baaaaardzo często są pustki na półkach, ale ja zadzwoniłem w poniedziałek aby zamówić towar. Pani Magda uprzejmie jak zwykle powiedziała mi że postara się zamówić to co chcę i prosiła o telefon w piątek(ponieważ mi się nie spieszyło) w piątek zadzwoniłem i towar otrzymałem. Ześrutowany.

[josefik]

.... w piątek zadzwoniłem i towar otrzymałem. Ześrutowany.

 

Tylko słód czy wszystko przemieliła?

[Mavgan]

.... w piątek zadzwoniłem i towar otrzymałem. Ześrutowany.

 

Tylko słód czy wszystko przemieliła?

 

tylko słód.....ale jakoś tak dziwnie mi się wydaje. Ponieważ wszystko dostałem w jednej torbie(prócz czekoladowego, którego było kilka ziarenek), gdy kupowałem dwa tygodnie temu w Piwowinie miałem ześrutowany każdy słód osobno. Podpisany i wiadomo było co jest co. A tu wszystko razem w jednej reklamówce, tak jakoś trochę delikatnie mówiąc od niechcenia.

AAA i jeszcze jedno........narzekanie na to że ludzie płacą kartą a nie gotówką, ponieważ prowizje są wysokie od płatności kartą.

Edytowane 4 Listopada 2012 przez Mavgan

[e-prezes]

.... w piątek zadzwoniłem i towar otrzymałem. Ześrutowany.

 

Tylko słód czy wszystko przemieliła?

 

tylko słód.....ale jakoś tak dziwnie mi się wydaje. Ponieważ wszystko dostałem w jednej torbie(prócz czekoladowego, którego było kilka ziarenek), gdy kupowałem dwa tygodnie temu w Piwowinie miałem ześrutowany każdy słód osobno. Podpisany i wiadomo było co jest co. A tu wszystko razem w jednej reklamówce, tak jakoś trochę delikatnie mówiąc od niechcenia.

AAA i jeszcze jedno........narzekanie na to że ludzie płacą kartą a nie gotówką, ponieważ prowizje są wysokie od płatności kartą.

 

To w każdym sklepie. Marże operatorów spadły, jest ich więcej a praktyka zakupów za min. 10 czy 20 zł niezgodna z regulaminem usługi, a mimo to ciągle jest źle. Widoczne obroty słabe...

 

A czy powiedziałeś, że nie chcesz zmielonych razem? Uznała, że wszystko do jednego piwa. Skoro kupowałeś u nich i była to pilna sprawa założenie wg. mnie słuszne.

Edytowane 5 Listopada 2012 przez e-prezes

[WojtekKr]

Mógłby ktoś podać adres tego sklepu?!

[Stasiek]

Mógłby ktoś podać adres tego sklepu?!

Google Twoim przyjacielem Pierwszy odnośnik na pytanie "sklep piwowar" to: http://www.piwowar.com.pl/ a tam na górze:

01-592 Warszawa ul.Słowackiego 27/33 lokal 190 klatka VI

[WojtekKr]

Dziękuję!

 

[gwzd]

Marże operatorów spadły, jest ich więcej a praktyka zakupów za min. 10 czy 20 zł niezgodna z regulaminem usługi, a mimo to ciągle jest źle. Widoczne obroty słabe...

 

 

Marże operatorów terminali może i spadły, ale nijak nie przełożyło się to na spadek pobieranej od sklepów prowizji - po prostu Mastercard/Visa dołozyły dodatkowe opłaty, np. od transakcji niszowymi kartami (np. Maestro).

 

Co do samego Piwowara - dzisiaj/jutro jadę tam z zamiarem zakupu kapsli, więc zobaczę, co stoi na półkach i zdam pobieżną relację.

[lech.zywiec]

@gwzd, byłeś?

[gwzd]

@gwzd, byłeś?

 

Jednak nie (kapsle kupiłem gdzie indziej), ale jak się w końcu wybiorę w tym tygodniu to postaram się napisać kilka słów

[sp5]

@gwzd, byłeś?

 

Jednak nie (kapsle kupiłem gdzie indziej), ale jak się w końcu wybiorę w tym tygodniu to postaram się napisać kilka słów

 

Hej

 

czekam na relację, bo po ostatnich doswiadczeniach , mimo że codziennie przejeżdżam obok nie mam motywacji żeby zajrzeć .

 

Pozdrawiam Piotr

[gwzd]

Pojechałem, zakupiłem, wróciłem. A zatem:

 

1) wszedłem prosto z ulicy i kupiłem wszystko to, co chciałem

 

2) wybór słodów bardziej niż przyzwoity - były wszystkie podstawowe, sporo karmelowych, widziałem też parę słodów specjalnych

 

3) dostępnych odmian chmielu nie sprawdzałem, ale dość sporo paczuszek stało na półkach

 

4) artykuły pierwszej potrzeby tj. kapsle i kapslownica były

 

5) wybór drożdży był dość ubogi, np. wziąłem ostatnią saszetkę US-05

 

6) co do cen: słody podstawowe 6,9zł/kg, carahell 9,5zł, drożdże US-05 13,5zł

 

7) pani poinformowała mnie, że od lutego zmienia się profil działalności sklepu i nie będzie już otwarty przez cały dzień. Mają sprzedawać przez Internet na stronie internetowej sklepu, a zamówienia będą do odbioru codziennie o wyznaczonych porach przez 2-3 godziny

Edytowane 10 Stycznia 2013 przez gwzd

[sp5]

Pojechałem, zakupiłem, wróciłem. A zatem:

 

1) wszedłem prosto z ulicy i kupiłem wszystko to, co chciałem

 

2) wybór słodów bardziej niż przyzwoity - były wszystkie podstawowe, sporo karmelowych, widziałem też parę słodów specjalnych

 

3) dostępnych odmian chmielu nie sprawdzałem, ale dość sporo paczuszek stało na półkach

 

4) artykuły pierwszej potrzeby tj. kapsle i kapslownica były

 

5) wybór drożdży był dość ubogi, np. wziąłem ostatnią saszetkę US-05

 

6) co do cen: słody podstawowe 6,9zł/kg, carahell 9,5zł, drożdże US-05 13,5zł

 

7) pani poinformowała mnie, że od lutego zmienia się profil działalności sklepu i nie będzie już otwarty przez cały dzień. Mają sprzedawać przez Internet na stronie internetowej sklepu, a zamówienia będą do odbioru codziennie o wyznaczonych porach przez 2-3 godziny

 

Witam

 

Nawet się strona sklepu zmieniła

 

Pożyjemy, zobaczymy .

 

Pozdrawiam Piotr

[anteks]

7zł za kg słodu? Przy większych ilościach upust?

[kilis]

7) pani poinformowała mnie, że od lutego zmienia się profil działalności sklepu i nie będzie już otwarty przez cały dzień. Mają sprzedawać przez Internet na stronie internetowej sklepu, a zamówienia będą do odbioru codziennie o wyznaczonych porach przez 2-3 godziny

Też byłem wczoraj u pani Magdy. Sklep odżywa i miejmy nadzieję, że już nigdy nie będzie tak jak w wakacje podczas zastępstwa, które nieco go zrujnowało. Szkoda by było, sklep istnieje od zawsze i to chyba jedyne takie miejsce w Warszawie. Do tego moża sympatycznie porozmawiać.

Godziny otwarcia zmienią się ale nie na 2-3h dziennie tylko normalnie 8, za to będą przesunięte np. pn 19-17, wt 12-20 itp.. tak żeby po pracy czy przed dało się podjechać.

Asortyment rośnie, sklep internetowy się rozwija, po mału może uda się wyjść z tego marazmu.

Zakupy robię w różnych miejscach, ale do Piwowara mam sentyment. Mam nadzieję, że będę miał okazję tam częściej wpadać, nie tylko na pogaduchy.

[anteks]

 

 

Godziny otwarcia zmienią się ale nie na 2-3h dziennie tylko normalnie 8, za to będą przesunięte np. pn 19-17, wt 12-20 itp.. tak żeby po pracy czy przed dało się podjechać.

 

To się nazywa elastyczne podejście do klienta, czynne nawet w nocy

[olo333]

Godziny otwarcia zmienią się ale nie na 2-3h dziennie tylko normalnie 8, za to będą przesunięte np. pn 19-17, wt 12-20 itp.. tak żeby po pracy czy przed dało się podjechać.

 

To się nazywa elastyczne podejście do klienta, czynne nawet w nocy

Wiadomo w jakich godzinach zaciera większość piwowarów