korzen16 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 (edytowane) Czy będą odczuwalne nuty kwiatowe w tym piwku czy to się przefermentuje coś mi sie net przycina i wyszła odpowiedź z czkawką Edytowane 28 Lutego 2013 przez korzen16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek438 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 A do jakiego poziomu zejdzie Blg przy takim wynalazku? tak jak przy normalnym piwku? ta fermentacja chyba nie potrwa zbyt długo bo ruszyła po 3 godzinkach jak szalona Ciekaw jestem czy ktoś próbował taki wynalazek np ze sokiem cytrynowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 pójdzie szybko, ale i tak trzymałem w sumie 20 dni, a zeszło chyba do 1°Blg - wyszło super klarowne, bardzo aromatyczne (malinowe) i mocne 6% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek438 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 pójdzie szybko, ale i tak trzymałem w sumie 20 dni, a zeszło chyba do 1°Blg - wyszło super klarowne, bardzo aromatyczne (malinowe) i mocne 6% te 20 dni to od samego początku warki? czy po dodaniu soku i reszty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 (edytowane) 7 dni burzliwa + 13dni cicha ale w 15°C (drożdże us-05) Edytowane 28 Lutego 2013 przez korzen16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek438 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Dziękuje bardzo za porady dam znać czy będzie pijalne i jeżeli tak to spróbuje dalej po eksperymentować z innymi sokami bo lato tuż tuż i trzeba się odpowiednio do niego przygotować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 eksperymentować z innymi sokami uważaj na skład soku im więcej ekstraktu, tutaj akurat malinowego ( a nie jakiś innych wynalazków typu aronia), tym lepiej; i nie powinien być dosładzany słodzikami. O dziwo sok z Tesco okazał się, przynajmniej w teoretycznym składzie, całkiem niezły - końcowy efekt smakuje mojej LP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_l85 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 o ja .... tak czytam sobie i chyba strzeliłem babola. Sok malinowy dałem po wystudzeniu i zadałem drożdże dolniaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 zadałem drożdże dolniaki i czekaj co z tego wyjdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
srebrny Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 o ja .... tak czytam sobie i chyba strzeliłem babola. Sok malinowy dałem po wystudzeniu i zadałem drożdże dolniaki. Piwa malinowe robię właśnie tak. Wychodzą dobre lub bardzo dobre. Jedynie pilnuję, żeby zbyt mocno nie odfermentowały. Duży procent alkoholu nie jest w takim piwku wskazany. Przynajmniej wg mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_l85 Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 o ja .... tak czytam sobie i chyba strzeliłem babola. Sok malinowy dałem po wystudzeniu i zadałem drożdże dolniaki. Piwa malinowe robię właśnie tak. Wychodzą dobre lub bardzo dobre. Jedynie pilnuję, żeby zbyt mocno nie odfermentowały. Duży procent alkoholu nie jest w takim piwku wskazany. Przynajmniej wg mnie. A w jaki sposób mam pilnować odfermentowania? Piwko będzie leżało 2 tyg na burzliwej i tydzień na cichej. Zbyt wcześnie wleje w butelki będę miał TNT... Chyba, żeby do butelek nie dawać nic do refermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 o ja .... tak czytam sobie i chyba strzeliłem babola. Sok malinowy dałem po wystudzeniu i zadałem drożdże dolniaki. Piwa malinowe robię właśnie tak. Wychodzą dobre lub bardzo dobre. Jedynie pilnuję, żeby zbyt mocno nie odfermentowały. Duży procent alkoholu nie jest w takim piwku wskazany. Przynajmniej wg mnie. Ojjjj ale klops właśnie sięgnąłem do zapisków i okazuje się, że nie uwzględniłem alkoholu z "piwa pierwotnego". Znaczy się, że koleżanka miała rację mówiąc, że to piwo jest mocniejsze niż te wyliczone 5.4% na szybko licząc wyjdzie jakies 7-8 chyba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 na szybko licząc wyjdzie jakies 7-8 chyba moja LP też zgłaszała że coś jakieś ono mocne, a ja na to że niemożliwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_l85 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Jak przelewałem na cichą spróbowałem i już wiem, że lepiej jednak będzie dawać sok dopiero po kilku dniach fermentacji. Smak jest świetny i taki " a'la szampan " tylko aromat soku zanika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
srebrny Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 (edytowane) o ja .... tak czytam sobie i chyba strzeliłem babola. Sok malinowy dałem po wystudzeniu i zadałem drożdże dolniaki. Piwa malinowe robię właśnie tak. Wychodzą dobre lub bardzo dobre. Jedynie pilnuję, żeby zbyt mocno nie odfermentowały. Duży procent alkoholu nie jest w takim piwku wskazany. Przynajmniej wg mnie. A w jaki sposób mam pilnować odfermentowania? Piwko będzie leżało 2 tyg na burzliwej i tydzień na cichej. Zbyt wcześnie wleje w butelki będę miał TNT... Chyba, żeby do butelek nie dawać nic do refermentacji. Ja korzystam z refraktometru. Jeśli nie posiadasz, wystarczy pobierać próbki balingomierzem. Ale równie dobrze możesz zrezygnować z tej metody (mniejsze ryzyko infekcji). Pominięcie dodatku do refermentacji może spowodować , że piwko będzie sokiem ( brak nagazowania). Polecam jako środka do nagazowania użyć soku malinowego, tylko zachować wskazówki Zbyszka tj. nie przekraczać 10 - 11 ml na litr piwka. Jeśli boisz się granatów (tak jak ja na początku mojej piwowarskiej przygody) to piwo wlej do Petów. Bezpieczne i bez wpływu na smak piwa. Z malinowymi tak robię. Jeśli nagazowanie będzie zbyt duże to spokojnie możesz upuścić gaz. Edytowane 4 Marca 2013 przez srebrny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_l85 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 o ja .... tak czytam sobie i chyba strzeliłem babola. Sok malinowy dałem po wystudzeniu i zadałem drożdże dolniaki. Piwa malinowe robię właśnie tak. Wychodzą dobre lub bardzo dobre. Jedynie pilnuję, żeby zbyt mocno nie odfermentowały. Duży procent alkoholu nie jest w takim piwku wskazany. Przynajmniej wg mnie. A w jaki sposób mam pilnować odfermentowania? Piwko będzie leżało 2 tyg na burzliwej i tydzień na cichej. Zbyt wcześnie wleje w butelki będę miał TNT... Chyba, żeby do butelek nie dawać nic do refermentacji. Ja korzystam z refraktometru. Jeśli nie posiadasz, wystarczy pobierać próbki balingomierzem. Ale równie dobrze możesz zrezygnować z tej metody (mniejsze ryzyko infekcji). Pominięcie dodatku do refermentacji może spowodować , że piwko będzie sokiem ( brak nagazowania). Polecam jako środka do nagazowania użyć soku malinowego, tylko zachować wskazówki Zbyszka tj. nie przekraczać 10 - 11 ml na litr piwka. Jeśli boisz się granatów (tak jak ja na początku mojej piwowarskiej przygody) to piwo wlej do Petów. Bezpieczne i bez wpływu na smak piwa. Z malinowymi tak robię. Jeśli nagazowanie będzie zbyt duże to spokojnie możesz upuścić gaz. Kurcze zabrzmiało to jakbym nie wiedział jak zmierzyć Blg... Nie o to mi chodziło za bardzo. Oczywistym jest ,że mierząc co dzień możemy przy danej wartości przelać do butelek. Myślałem, ze jest jakaś tajemna metoda jeszcze:) Poleży piwko do piątku to będzie 16 dni fermentacji i butelkuje dając po 10ml na 1L i jako, że kupiłem już słodzik w Lidlu to pewnie dam po 3 tabletki na butelkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gagarin Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 nie za dużo 3tabletki na 0,5l? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Ja daję 2 tabl. STEVI na 0,5l piwa: jest l.słodkie, a na półwytrawne 1 tabletkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_l85 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Szczerze to nie mam pojęcia jaką słodkość daje jedna tabletka. Jutro wrzucę 3 tabletki do 500ml wody i zobaczę jak bardzo będzie słodkie. Jest sens takiego testu dla porównania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 4 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Szczerze to nie mam pojęcia jaką słodkość daje jedna tabletka. Jutro wrzucę 3 tabletki do 500ml wody i zobaczę jak bardzo będzie słodkie. Jest sens takiego testu dla porównania? nie po dodaniu soku drożdże konsumują wszystko co słodkie i fermentowalne pozostawiając np kwas cytrynowy. W moim po fermentacji był taki kwas że aż wykręcało dałem 3 i 4 tabletki na 0,33l. LP smakują obie, ale chyba ta z 3 jest lepsza - użyłem słodzika z Lidla, ale czuję w nim jakiś posmaki. Następne spróbuję ze Stevią albo z cukrem brzozowym marcin_l85 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jomal Opublikowano 5 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 dobrze jest dodać nieco herbatki chmielowej czy bez dochmielania wyjdzie dobre piwko w wersji z resztek ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 5 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 czy bez dochmielania wyjdzie dobre piwko w wersji z resztek ? ja dodałem bo smak był za "płytki" - taka wodzianka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jomal Opublikowano 5 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 czyli moge sobie darować skoro nie mam chmielu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 5 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 z próżnego to i Salomon nie naleje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek438 Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Nie wytrzymałem i otworzyłem pierwsze moje piwko malinowe choć od rozlania dopiero minął tydzień. Jestem ogólnie pod wrażeniem. Kolor przepiękny różowy i fajny smak. Dla mnie ciut za słodkie ale dla mojej LP rewelka Czuć fajny posmak i aromacik, pewnie po tej herbatce chmielowej. Procent ma dość mocny po jednym takim czuć już lekkie buzowanie w głowie. Pewnie po 2 lub 3 takich płeć piękna będzie nieźle wstawiona. Także robię następne na lato i do grilla będzie suuuuuuuuuper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się