rubezahl Opublikowano 17 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 Scooby - optymizm i ideologia trochę chyba zbyt dalekie od tut. realiów, ale fakt - przyjemnie czyta się takie tezy. Może kiedyś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
statgreg Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Może kilka słów od osoby znającej temat głębiej , chmielarze w tamtym czasie nie mieli umów z przetwórcami tylko umowy z pośrednikami umowy były na 12-16 zł kilogram , 15 lat wcześniej chmiel kosztował 7,5 marki i tak płacono , łatwo sobie policzyć 2 marki to 1 euro . Podczas zbioru cena na wolnym rynku zaczeła z dnia na dzień rosnąć z 16 do 20 zł zrobiło się 30,40,80 aż do 180 , teraz wyobraźmy sobie że mamy tonę chmielu i zamiast sprzedać ją za 13 tyś. ktoś chce zapłacić 50 tyś. co wtedy robić ? Dodam że to ten sam pośrednik , przebijali się na wzajem i codziennie podnosili cenę , to co miałem powiedzieć nie ja nie chcę tych 50 tyś zapłaćcie mi 13. Chmiel powędrował zamiast do Barth & Sohn W zupełnie inne miejsce do Czech brakowało browarom chmielu i groziło im z tego powodu zamknięcie produkcji . Nasi wspaniali i kochani przez wszystkich pośrednicy wykorzystali sytułację i rozgłosili wszem i wobec że to ci drańscy plantatorzy nie sprzedali im chmielu . Wszystkie duże browary są w rękach Niemców ,Holendrów itp. I w żaden sposób nie da się ich zmusić żeby kupili Polski chmiel . Żaden rolnik w mojej okolicy nie ustala ceny na żaden produkt , cenę ustala ten co kupuje ,chcesz za malinę 2,5 zł to przywieź nie to nie i tyle my nie mamy nic do powiedzenia , jednego dnia jabłko jest po 40 gr drugiego po 35 . I jeszcze jedno nie sądzę aby jakikolwiek chmielarz zwęszył interes na 50 kg chmielu 5 kg Magnum 5 Lubelskiego itd. Więcej z tym zabawy jak zarobku . Chmiel jest w takiej cenie że 300 kg Marynki dwa lata temu chciałem oddać darmo , w tym roku nie mam , nie uprawiam , chmiel ma cenę 12 zł tak jak 20-30 lat temu . Co do uni , przed przystąpieniem Polski środki ochrony , nawozy i sprzęt były tańsze o 200 % niż tydzień po wejściu Polski .Produkty zostały na tym samym poziomie , co do dopłat mam coś koło 1000 zł rocznie . Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 A będzie jeszcze gorzej, jak przywiozą chmiel z Chin. Skoro polski ma cenę 12zł, to chiński będzie po 4zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
statgreg Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Spora część plantacji w gminie Wilków już jest kasowana , reszta nie zostanie odnowiona po zeszło rocznej powodzi , uważam że bliżej końca jak dalej , cena poza umową to 2,50 zł umów jest około 40% , więc chyba nawet Chińczycy taniej nie mają .Dodatkowa kwestia to po co Niemcom Polski chmiel i poco Polsce skoro nie ma browarów . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Spora część plantacji w gminie Wilków już jest kasowana , reszta nie zostanie odnowiona po zeszło rocznej powodzi , uważam że bliżej końca jak dalej , cena poza umową to 2,50 zł umów jest około 40% , więc chyba nawet Chińczycy taniej nie mają .Dodatkowa kwestia to po co Niemcom Polski chmiel i poco Polsce skoro nie ma browarów . Polskie chmielarstwo, tak jak browarnictwo i wiele innych dziedzin niestety stanęło w rozkroku. Świat się polaryzuje, trzeba produkować albo bardzo tanio, albo bardzo dobrze i drogo. Wszystkie wielkie koncerny używają ekstraktu chmielowego, należałoby przestawić się więc na odmiany supergoryczkowe, które do tego celu się nadają. Tymczasem odmiany szlachetne, muszą się charakteryzować unikalnymi właściwościami. Na tę chwilę na topie są odmiany amerykańskie. Polski Lubelski czy Marynka to niestety odmiany przestarzałe. Przykro mi to pisać, bo chciałbym, żebyśmy mieli swój chmiel, z którego moglibyśmy być dumni, ale muszę stwierdzić, że w ubiegłym sezonie użyłem poniżej 25% chmieli polskich w ogóle swojej produkcji. Gdybym otworzył browar rzemieślniczy byłoby podobnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimbelt Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Spora część plantacji w gminie Wilków już jest kasowana ' date=' reszta nie zostanie odnowiona po zeszło rocznej powodzi , uważam że bliżej końca jak dalej , cena poza umową to 2,50 zł umów jest około 40% , więc chyba nawet Chińczycy taniej nie mają .Dodatkowa kwestia to po co Niemcom Polski chmiel i poco Polsce skoro nie ma browarów .[/quote']Polskie chmielarstwo, tak jak browarnictwo i wiele innych dziedzin niestety stanęło w rozkroku. Świat się polaryzuje, trzeba produkować albo bardzo tanio, albo bardzo dobrze i drogo. Wszystkie wielkie koncerny używają ekstraktu chmielowego, należałoby przestawić się więc na odmiany supergoryczkowe, które do tego celu się nadają. Tymczasem odmiany szlachetne, muszą się charakteryzować unikalnymi właściwościami. Na tę chwilę na topie są odmiany amerykańskie. Polski Lubelski czy Marynka to niestety odmiany przestarzałe. Przykro mi to pisać, bo chciałbym, żebyśmy mieli swój chmiel, z którego moglibyśmy być dumni, ale muszę stwierdzić, że w ubiegłym sezonie użyłem poniżej 25% chmieli polskich w ogóle swojej produkcji. Gdybym otworzył browar rzemieślniczy byłoby podobnie. I ja się pod tym podpisuję. Ja też odchodzę od chmieli polskich na rzecz amerykańskich i niemieckich. Może i przykre, ale tak mi dyktują moje zmysły. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to spróbować pójść jeszcze tropem Amerykanów, tj. sadzić chmiel w innych regionach, uzyskując inne efekty (a może i inne odmiany) oraz spróbować użyć tych chmieli z innych regionów na sposób amerykański (chmielenie brzeczki przedniej, chmielenie na zimno). Jeśli to nie da zadowalających efektów, to porzucę polski chmiel definitywnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 ja ostatnimi miesiącami trochę marynki zużyłem prawda jest taka że marynka może dać fajną goryczkę, jak się zapewni odpowiednie warunki, ale żeby zrobić dobry aromat chmielu to rzeczywiście trochę brakuje. teraz jest moda na amerykańskie chmiele, ale mnie one nie przekonują. U mnie marynka i lubelski zawsze będą miały miejsce. Aż jak znajdę chwilę to nastawię pilsa na marynce i lubelskim i to jeszcze prosto z krzaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 amerykańskie są fajne,ale na pare razy,też się zachwyciłem,ale po czasie stwierdziłem ,że są na jedno kopyto,dlatego używam też innych dla urozmaicenia tej monotonii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Pamiętajcie o ustawowej (rozporządzeniowej) rejonizacji upraw chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 prawda jest taka że marynka może dać fajną goryczkę, jak się zapewni odpowiednie warunki, ale żeby zrobić dobry aromat chmielu to rzeczywiście trochę brakuje. Dla mnie kwestia aromatu to duża zagadka. Piwo z najlepszym aromatem chmielowym jakie piłem to był pils ciafu1 warzony na marynce i lubelskim. Ilość chmielu aromatycznego użytego do tego piwa to 40 g na 1 minute gotowania. Wiele razy stosowałem dawki po 50 gram i nigdy nie udało mi się uzyskać tak pięknego aromatu. Wg mnie da się uzyskać dobry efekt na Lubelskim ale trzeba zapewne umieć się z nim obchodzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
statgreg Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 (edytowane) Moja gmina to nie tylko Marynka i Lubelski , jest sporo Perlle , Harelltauer i nawet Amerykański Taurus i wiele innych . Rzecz w tym że przed wstąpieniem do UE ciągle była mowa o agroturystyce i to się realizuje , w mojej okolicy zamykane są cukrownie , mleczarnie a nawet szpitale nie wspominając o zakładach owocowo-warzywnych , które nic nie kupują , coś przerabiają , tylko nie za bardzo wiadomo co i skąd . Chyba nie zastanawiają się że jeśli nie sprzedamy chmielu to nie kupimy ich piwa , z chmielu Chińskiego , bo nie będzie za co , podobnie z nawozami środkami roślin i tp. W miastach też wszyscy się nie zmieścimy , może za granicą , większa część moich znajomych siedzi w Norwegi , czy to jest rozwiązanie ? Każdy ma swój kraj i tam powinien żyć a rząd powinien robić wszystko aby żyło mu się najlepiej . Pozdrawiam Proponuję obejrzeć program z 2009 r Przedstawiciele browarów kontra nasz wójt i moi znajomi http://www.tvp.pl/publicystyka/ekonomia-i-gospodarka/tydzien/wideo/29112009 Edytowane 8 Września 2011 przez statgreg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ignac99 Opublikowano 9 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 ....Wszystkie wielkie koncerny używają ekstraktu chmielowego.... Nie wiem czy czeskiego Budveisera zaliczasz do wielkich koncernów ale właśnie tam używają chmielu w szyszkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 9 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 ....Wszystkie wielkie koncerny używają ekstraktu chmielowego.... Nie wiem czy czeskiego Budveisera zaliczasz do wielkich koncernów ale właśnie tam używają chmielu w szyszkach. Tylko w szyszce? Czy też w szyszce, obok ekstraktu? Wielkie koncernowe browary w Polsce używają też nieco granulatu na aromat, choć to chyba wyrzucony pieniądz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ignac99 Opublikowano 10 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 Z tego co wiem, to tylko szyszki, dla goryczki i na aromat, choć zawsze można domniemywać, że nie wie się całej prawdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 10 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 A jadę głownie na Polskim chmielu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JakubS Opublikowano 10 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2011 A jadę głownie na Polskim chmielu Ja jeszcze zadnego na Polskim nie uwarzylem Przy kolejnej wizycie w kraju bede musial sobie zamowic marynki i lubelskiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się