Skocz do zawartości

Dori z piwem zmagania


dori

Rekomendowane odpowiedzi

typowy niemiecki schemat zacierania na bardzo wytrawne piwo to:

 

62* - 30'

65* - 30'

72*- 30'

Ale mnie nawet nie chodziło o uzyskanie jakiegoś super wytrawnego piwa. Po prostu przez bardzo długi czas w 64°C zacier się nie upłynniał, co było widać gołym okiem, stad tak długa przerwa w tej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś popełniłam lekkiego lagera na rozruszanie drożdży 2124 Bohemian Lager :D

 

WARKA 65

 

Zasyp:

3,7kg pilzneński

0,5kg wiedeński

0,3kg Carapils

 

Zacieranie:

20 minut w 63°C

40 minut w 72°C

 

Gotowanie:

60 minut

 

Chmielenie:

20g Hallertau Hersbruecker + 15g Lubelski (granulat T45) na początku gotowania

10g Hallertau Hersbruecker + mech irlandzki w 40 minucie gotowania

 

Teraz się chłodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło 21l o ekstrakcie 12,5Blg. Zadane starterem 2124 Bohemian Lager .

Już po kilkunastu godzinach ukazał się ładny kożuszek na piwie :) Temperatura fermentacji 10-11°C.

 

Dziś, a właściwie wczoraj rozlałam warkę 63 z użyciem 150g glukozy. Z 11,5Blg odfermentowało do 3,5°Blg. Zapowiada się ciekawe piwo :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WARKA 66

KOLSCH

 

Zasyp:

3,8kg pilzneński

0,5kg pszeniczny

0,2kg Carahell

 

Zacieranie:

20 minut w 63°C

40 minut w 72°C

 

Gotowanie:

60 minut

 

Chmielenie:

25g Lubelski (granulat T45) od początku gotowania

20g Marynka (szyszki) od początku gotowania

30g Żatecki (szyszki) tuż przed wyłączeniem palnika.

 

Teraz się chłodzi

Wiem, wiem... za dużo chmielu i nie tego co trzeba... ale to specjalnie, w końcu warzę dla siebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WARKA 66

KOLSCH

 

Zasyp:

3,8kg pilzneński

0,5kg pszeniczny

0,2kg Carahell

 

Zacieranie:

20 minut w 63°C

40 minut w 72°C

 

Gotowanie:

60 minut

 

Chmielenie:

25g Lubelski (granulat T45) od początku gotowania

20g Marynka (szyszki) od początku gotowania

30g Żatecki (szyszki) tuż przed wyłączeniem palnika.

Teraz się chłodzi

Wiem, wiem... za dużo chmielu i nie tego co trzeba... ale to specjalnie, w końcu warzę dla siebie :)

W końcu browar to nie apteka :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło 21l o ekstrakcie 12' date='5Blg. Zadane starterem 2124 Bohemian Lager .[/quote']

Już po kilkunastu godzinach ukazał się ładny kożuszek na piwie :) Temperatura fermentacji 10-11°C.

 

Dziś, a właściwie wczoraj rozlałam warkę 63 z użyciem 150g glukozy. Z 11,5Blg odfermentowało do 3,5°Blg. Zapowiada się ciekawe piwo :)

Dori gdzie masz taką temperaturę ? w piwnicy czy gdzieś indziej, bo u mnie w piwnicy na razie 14 i ni hu hu niżej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

 

A ja jutro będę zacierał Kolscha. Słody dziś ześrutowałem, zasyp będzie podobny, ale chmielił będę Hallertau Spalt Select. Kupiłem specjalnie do tego piwa 60g granulatu (5,8% a-k). Niestety nadal nie wiem jak chmielić ten styl :)

 

Mam też dylemat czy zadać S-33, czy US-05.. Niby w zestawie BA dołącza s-33, ale sam nie wiem... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemo u mnie w piwnicy jest około 16-17°C :) Wspomagam się więc pudłem ze styropianu i PETami z mrożoną wodą :)

 

Maryush moim zdaniem lepiej użyć S-33. Jakoś bardziej pasuje mi do tego stylu, poza tym chyba lepiej znosi niższe temperatury, a Kolscha lepiej ponoć fermentować w niższych zakresach górnej fermentacji. Niestety ekspertem w tym względzie nie jestem. Powtarzam tylko to co kiedyś zasłyszałam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemo u mnie w piwnicy jest około 16-17°C :) Wspomagam się więc pudłem ze styropianu i PETami z mrożoną wodą :)

No tak.Ja tak kombinuję żeby wydzielić część piwnicy i zrobić jakąś taką małą budkę odizolowaną i chłodzoną, najlepiej przez agregat chłodniczy ale to już by było przegięcie :) wtedy można by tłuc lagery przez cały rok, tylko koszty są trochę za wysokie,choć może sie skuszę i zrobię mały test do czasu pierwszego rachunku za prąd :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemo u mnie w piwnicy jest około 16-17°C :) Wspomagam się więc pudłem ze styropianu i PETami z mrożoną wodą :)

No tak.Ja tak kombinuję żeby wydzielić część piwnicy i zrobić jakąś taką małą budkę odizolowaną i chłodzoną' date=' najlepiej przez agregat chłodniczy ale to już by było przegięcie :) wtedy można by tłuc lagery przez cały rok, tylko koszty są trochę za wysokie,choć może sie skuszę i zrobię mały test do czasu pierwszego rachunku za prąd :)[/quote']

A wiesz, że o tym samym myślę :) Jak szybko znajdę jakąś pracę, to na pewno się zdecyduję na zaizolowanie przynajmniej części piwniczki i zamontowanie agregatu :) Jak na razie inwestuję w nową warzelnię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem lepiej użyć S-33. Jakoś bardziej pasuje mi do tego stylu, poza tym chyba lepiej znosi niższe temperatury, a Kolscha lepiej ponoć fermentować w niższych zakresach górnej fermentacji. Niestety ekspertem w tym względzie nie jestem. Powtarzam tylko to co kiedyś zasłyszałam :)

Takoż i ja nie jestem ekspertem ale nie mając dostępu do oryginalnych drożdży użyłem do Koelscha drożdży S-23. Fermentacja szła w temperaturze otoczenia 13°C zatem na początku w fermentorze było pewnie około 15°C (drożdże zadane w temp. pokojowej i całość od razu do piwnic). Drożdże S-23 nie maja czystego lagerowego profilu więc powinny się nadawać do lekko owocowo-kwiatowego charakteru tego piwa. Zielone piwo jest bardzo dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś Witbier (warka 64) po 2 tygodniach burzliwej powędrował na cichą. Piwo odfermentowało z 14°Blg do 3°Blg. jest niesamowicie mętne :)

 

Jutro jak wszystko dobrze pójdzie to uwarzę Wee-Heavy :/ Drożdże 1728 Scottish Ale od Szop007 wesoło buzują w słoiku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro jak wszystko dobrze pójdzie to uwarzę Wee-Heavy :/ Drożdże 1728 Scottish Ale od Szop007 wesoło buzują w słoiku :)

Hihi, ale się ludziska na konkursowe style rzucili :/ najpierw coder, teraz Ty... Nie ukrywam, że i ja coś tam kombinuję.. :) Będzie ciekawie w Żywcu.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hihi, ale się ludziska na konkursowe style rzucili :/ najpierw coder, teraz Ty... Nie ukrywam, że i ja coś tam kombinuję.. :) Będzie ciekawie w Żywcu.. :)

No wiesz, do Browaru w Cieszynie daleko nie mam, chętnie bym coś tam uwarzyła :) Poza tym jakoś bardzo mi się podobają tegoroczne kategorie konkursowe, dużo bardziej niż te z ubiegłego roku :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mam przez to rozumieć, że warzenie Grand Championa w Brackim Browarze staje się tradycją? Hmm... warto powalczyć :)

Nic mi na ten temat nie wiadomo, ale pomarzyć zawsze można...

 

WARKA 67

WEE HEAVY

 

 

Zasyp:

7,0kg pilzneński

0,45kg melanoidynowy

0,3kg Carahell

0,2kg Caraaroma

0,05kg palony jęczmień

 

Zacieranie:

20l wody

64°C - 50 minut

72°C - 30 minut

 

Gotowanie 80 minut

Chmielenie:

30g Marynki (szyszki) na początku gotowania

10g Styrian Goldings (granulat) w 70 minucie gotowania

 

Teraz się chłodzi :)

 

Odebrałam też 16l cienkusza, zrobię z niego jakieś lekkie piwo. Poprzedni cienkusz po Russian Imperial Stout wyszedł bardzo dobry :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wena :)

 

Wyszło 18l brzeczki o ekstrakcie 21°Blg. Brzeczka zadana silnym starterem 1728 Scottish Ale powędrowała do piwnicy (temp około 17°C)

 

MINI WARKA 67a

16l cienkusza z Wee Heavy + 0,4kg cukru własnoręcznie karmelizowanego

Gotowanie 60 minut

Chmielenie:

17g Marynki (szyszki) na początku gotowania

13g Żateckiego (szyszki) + cukier tuż przed końcem gotowania

 

Chłodzenie niestety "naturalne". Objętość końcową i ekstrakt sprawdzę zatem dopiero rano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MINI WARKA 67a

...

Objętość końcową i ekstrakt sprawdzę zatem dopiero rano.

Wyszło 15l brzeczki o ekstrakcie 8°Blg, zadane 1728 Scottish Ale :tort:

 

Już od rana na Wee Heavy była piękna, gruba piana. Jeszcze raz trochę napowietrzyłam młode piwo. Mam nadzieję, że ładnie odfermentuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MINI WARKA 67a

...

Objętość końcową i ekstrakt sprawdzę zatem dopiero rano.

Wyszło 15l brzeczki o ekstrakcie 8°Blg' date=' zadane 1728 Scottish Ale :tort:

 

Już od rana na Wee Heavy była piękna, gruba piana. Jeszcze raz trochę napowietrzyłam młode piwo. Mam nadzieję, że ładnie odfermentuje :)[/quote']

W jaki sposób napowietrzasz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób napowietrzasz ?

Kombinowany :tort:

Dekantując piwo z gara do fermentora staram się lać brzeczkę wężykiem z dość dużej wysokości, dodatkowo kołyszę fermentorem, a czasem jeszcze mieszam zdezynfekowaną łychą :). Wee Heavy właśnie dziś napowietrzałam kołysząc fermentorem i mieszając chochlą :beer:

 

 

Właśnie przelałam na cichą lagera (warka 66), odfermentował do 4°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.