Skocz do zawartości

Dori z piwem zmagania


dori

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze można kontynuowac temat "piwowarów nocne rozmowy" :D

Jaka docelową gestosc chcesz osiągnąc? Za kilka dni tez bede robil tripla tylko na s-33. Mam nadzieje, że dadza rade.

Pozdrawiam!

Zależy mi żeby miał powyżej 18,5°Blg. Zwiększę chyba ilość cukru do 0,8kg. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

 

S-33 powinny dać radę:

S-33 zachowują idealne właściwości w piwie do zawartości alkoholu 8.5%v/v, ale mogą odfermentować do 11.5% v/v.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i skończyłam wreszcie :D

 

Gotowanie 90 minut

 

Chmielenie:

25g Marynki (szyszki) w 20 minucie gotowania

20g Styrian Goldings na 5 minut przed końcem gotowania, wtedy tez dodałam 0,8kg cukru

 

Uzyskałam piękny przełom :)

 

Wyszło 20,5l brzeczki o ekstrakcie około 19,5°Blg. Zadane drożdżami Wyeast 3944 Belgian Witbier zebranymi wprost z fermentującego witbiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano, po 6h od zadania drożdży w fermentorze była już piękna, gęsta piana. Witbiery to jednak bardzo żywotne drożdże :D

 

W najbliższym czasie mój browarek czeka sporo zmian. Kupuję od Darko sprzęt i z warzenie przenoszę się do garażu. Od razu zaznaczę mąż mnie z kuchni nie wyrzuca :) Rozglądam się teraz za jakąś pompą do przepompowywania brzeczki.

Kupuję też dyszę do płukania butelek mam nadzieję, że choć trochę usprawni mi to mycie butelek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o pompę do zimnej brzeczkitakamoże się nada.

A dlaczego tylko do zimnej? Nic nie ma w opisie o dopuszczalnych temperaturach pracy...

BTW, Dori, można się zapisać na gęstwę z Witbierów?

Edytowane przez jkocurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego tylko do zimnej? Nic nie ma w opisie o dopuszczalnych temperaturach pracy...

Ja bym tam nie ryzykował.

Kiedyś sprawdzałem te pompy i 60°C to jest praktyczny max (opinia użytkownika - nie moja). Wynika to z wykonania elementów wewnętrznych i możliwości potencjalnego uszkodzenia pompy.

Te które są i do gorącej i do zimnej brzeczki są b. drogie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego tylko do zimnej? Nic nie ma w opisie o dopuszczalnych temperaturach pracy...

Ja bym tam nie ryzykował.

Kiedyś sprawdzałem te pompy i 60°C to jest praktyczny max (opinia użytkownika - nie moja). Wynika to z wykonania elementów wewnętrznych i możliwości potencjalnego uszkodzenia pompy.

Ciekawe na czym to ma polegać, bo wg opisu elementy pompy stykające się z płynem wykonane są z mosiądzu. Nie jest to może najszczęśliwszy stop do kontaktu z żywnością, ale o uszkodzeniu pompy nie powinno być mowy. Jedynie uszczelnienia pozostają niepewne ale te powinno się dać wymienić na silikonowe (wątpię, żeby użyto jakichś nietypowych simmeringów).

Edytowane przez jkocurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś do butelek po prawie miesięcznej cichej trafiło piwo bożonarodzeniowe (warka 55). Do butelkowania dodałam 150g glukozy i za radą Codera zaprawkę z przypraw na bazie wódki.

Rozlałam też "Cieniznę" czyli popłuczyny po Russian Imperial Stout (warka 54). Do refermentacji dałam 80g glukozy/12l piwa.

 

Jak dobrze pójdzie to jutro uwarzę Dubbla :monster:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dori, Ty widzę do swoich piw dajesz około 150-160g surowca (glukozy) do refermentacji.. Prawie wszystkie moje piwa z taką ilością glukozy są przegazowane.. a jak u Ciebie? Ja do swoich będę dawał max 100g/ 26-28l, bo mam problemy z serwowaniem mojego piwa :monster:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dori, Ty widzę do swoich piw dajesz około 150-160g surowca (glukozy) do refermentacji.. Prawie wszystkie moje piwa z taką ilością glukozy są przegazowane.. a jak u Ciebie? Ja do swoich będę dawał max 100g/ 26-28l, bo mam problemy z serwowaniem mojego piwa :monster:

Tak już przetestowałam, faktycznie daję 150-160g glukozy na 20l piwa. Właśnie taka ilość u mnie jest odpowiednia. Rzadko, ale zdarzały mi się piwa lekko przegazowane.

Ja zawsze piwa trzymam długo na fermentacji, więc zwykle mam pewność, że piwo już ostatecznie odfermentowało. Może u Ciebie jeszcze dofermentowuje w butelkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może u Ciebie jeszcze dofermentowuje w butelkach?

Jest taka ewentualność, ale ostatnio próbuję ją wyeliminować ( tydzień burzliwej i gruuuuuuuubo ponad 2 tygodnie cichej). Niemniej jednak do następnych butelkowanych warek dam 100g glukozy na 25-28l Zobaczymy co wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś postanowiłam uwarzyć coś a'la Dubbel

 

Warka 58

 

Zasyp:

2,85kg słód pilzneński

0,8kg słód pszeniczny jasny

0,5kg słód monachijski II

0,4kg słód Biscuit

0,25kg słód Caramunich

0,2kg słód Carared

0,5kg cukier lekko skarmelizowany

 

Zacieranie infuzyjne

35 minut w 63°C

20 minut w 72°C

 

Gotowanie 70 minut

25g Marynki (szyszki) na początku gotowania

15g Lubelskiego (granulat T45) i cukier w 60 minucie gotowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło 20l o ekstrakcie 17,5°Blg. Zadane Wyeast 3944 Belgian Witbier zebranymi wprost z witbiera (warka 56)

 

Przy okazji zmierzyłam ekstrakt Witbiera i Tripla:

Witbier po 9 dniach fermentacji z 12,5°Blg zszedł do 4°Blg (dwa dni temu było 5°Blg)

Tripel po 4 dniach fermentacji z 19,5°Blg zszedł zaledwie do 14°Blg

 

Gdybym nie znała tych drożdży to chyba zaczęłabym się martwić, że coś jest nie tak, ale one chyba już tak maja - startują błyskawicznie, a później zdecydowanie zwalniają tempa. Bywało, że lekkie witbiery trzymałam na burzliwej nawet dwa tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Gdybym nie znała tych drożdży to chyba zaczęłabym się martwić, że coś jest nie tak, ale one chyba już tak maja - startują błyskawicznie, a później zdecydowanie zwalniają tempa. Bywało, że lekkie witbiery trzymałam na burzliwej nawet dwa tygodnie.

Dori Twój post spadł mi jak z nieba :) wczoraj mierzyłem swojego wita a tam 10°Blg (z 13,5). Spodziewałem się dużo niższego odfermentowania, teraz wiem że tak miało być. Powolutku do celu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś katastrof ciąg dalszy czyli:

WARKA 59

FOREIGN EXTRA STOUT

 

Zasyp:

4,4kg pilzneński

0,3kg Caraaroma

0,2kg jęczmień palony

0,1kg Carafa I

0,4kg płatki jęczmienne

 

Przerwy:

40 minut w 64°C

30 minut w 72°C

 

Gotowanie:

60 minut

 

Chmielenie:

40g Marynki (szyszki) w 10 minucie gotowania

40g Lubelskiego (granulat T45) w 40 minucie gotowania

 

Wyszło 20l czarnej brzeczki o ekstrakcie około 17Blg. Zadane drożdżami S-04

 

Dziecko usnęło pół godziny temu... jak tak dalej pójdzie to chyba sobie dam spokój z warzeniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziecko usnęło pół godziny temu... jak tak dalej pójdzie to chyba sobie dam spokój z warzeniem...

Dzieci tak mają i wyczuwają że rodzice mają inne plany. Dlatego robią często pod górkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

 

Czyli o północy?

Nawet po północy, a już 4.40 było "poczytaj mi mamo". Ledwo do pracy dojechałam, oczy na zapałki... A myślałam, że chmiel ma działanie uspakajające, przez całe warzenie dawałam jej wąchać... i nici... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

 

Czyli o północy?

Może w dzień warzenia dawaj jej melaminę ;-) ?

Chcesz żeby dziecko otruła? W Chinach dawali to do mleka i trochę małych Chińczyków się otruło.

Pewno chodziło Ci o melatoninę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś witbier (warka 56) trafił na cichą, więc według najnowszych trendów piwowarskich zapewne będzie kwachem...

 

Wczoraj około północy do warki 59 dodałam drożdże S-04 wprost z saszetki rozsypując je na powierzchni brzeczki o ekstrakcie około 17°Blg . Po przyjściu z pracy, okazało się, że fermentacja jest już iście burzliwa, ale według najnowszych trendów to pewnie jakieś dzikusy rozszalały się w piwie...

 

Wiem zgryźliwa jestem...i na dodatek pewnie sobie te kwachy wykrakam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć :)

Dziś witbier (warka 56) trafił na cichą, więc według najnowszych trendów piwowarskich zapewne będzie kwachem...

źle odczytałes dyskusję :)

wg. najmowszych miksów teorii, o bakteriach tlenowych.beztlenowych które są już w twojej brzeczce w trakcie burzliwej, lub tej że dostaną się w tracie przelewania na cichą lub w trakcie, to zwiększyłaś ryzyko biohzardu o 50% ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.