Skocz do zawartości

Dori z piwem zmagania


dori

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

T-58 są nie za ciekawe. Zainwestuj w płynne (najbardziej poważane są THG). Jak zrobisz kilka warek, to drożdże się zwrócą.

Dzięki za rady, przegladając warki dubli i tripelków na piwo.org i browar.biz zauważyłem że 99% piwowarów warzy na THG.

Kopyr, no powiem tak - mam te suche drożdze i je zurzyję. Rozmawiałem z Pieronem w sprawie tych drożdzy wystawił im nienajgorszą opinię :)

 

[offtopic]

Jesli chodzi o drozdze w płynie, uwierz mi, przynajmniej nadzień dzisiejszy, cena ich jest dla mnie zaporowa. Nie wykluczam że kiedys je zakupię, ale na dziś dzień wykorzystam suche .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.
T-58 są nie za ciekawe. Zainwestuj w płynne (najbardziej poważane są THG). Jak zrobisz kilka warek, to drożdże się zwrócą.

Dzięki za rady, przegladając warki dubli i tripelków na piwo.org i browar.biz zauważyłem że 99% piwowarów warzy na THG.

Kopyr, no powiem tak - mam te suche drożdze i je zurzyję. Rozmawiałem z Pieronem w sprawie tych drożdzy wystawił im nienajgorszą opinię :)

 

[offtopic]

Jesli chodzi o drozdze w płynie, uwierz mi, przynajmniej nadzień dzisiejszy, cena ich jest dla mnie zaporowa. Nie wykluczam że kiedys je zakupię, ale na dziś dzień wykorzystam suche .....

Skoro je masz, no to rzeczywiście sytuacja jest trochę inna. Natomiast jeśli dobrze rozplanujesz warzenie, to koszt saszetki płynnych drożdży się ładnie rozkłada. Na THG oprócz dubbla i tripla, można uwarzyć saisona, belgian strong ale, myślę, że belgian ale też będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj przelałam na cichą Koźlaka (warka 46).

Dziś mam zamiar uwarzyć Saisona z imbirem. Imbir kupiony, słody już zmielone, więc po pracy biorę się za zacieranie :)

 

Wracając do dyskusji o piwach belgijskich. Moje "dubble" (warki 37 i 38) w rzeczywistości trzeba by raczej zakwalifikować jako Belgian Strong Ale. Wyszły całkiem smaczne. Warzyłam je na drożdżach Belgian Strong Ale. Do THG mam uraz odkąd zaliczyłam na nich dwa niewypijalne kwasy. Oczywiście to nie była wina drożdży, jako takich, tylko gdzieś musiałam nie dopilnować dezynfekcji i przeniosłam zakażenie wraz z gęstwą. Uraz pozostał ;) ale myślę, że się przełamię i kolejne "belgi" uwarzę na THG :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak planowałam wczoraj uwarzyłam coś a'la Saison:

 

WARKA 47

IMBIROWY BELG

 

Zasyp:

1,5 kg pilzneński

1,5 kg monachijski

0,5 kg pszeniczny jasny

0,5 kg biscuit

0,35 kg Carared

 

Przerwy:

50 minut w 63°C

20 minut w 72°C

 

Gotowanie 90 minut

Chmielenie:

30g marynki (szyszki) na początku gotowania

30g lubelskiego (granulat) + 90g startego korzenia imbiru na 10 minut przed końcem gotowania

 

Schłodzone do 29°C i zadane gęstwą 3724 Saison Ale z warki 44.

 

Wyszło 18,5l o ekstrakcie 14°Blg

 

Teraz czas na pszenicę. Zaktywowałam już saszetkę Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen i mam zamiar uwarzyć na tych drożdżach ze 3 warki - dwa weizeny i weizenbocka. A później czas na moje ulubione Witbiery :cool: Jednym słowem zapowiada się pszeniczne lato :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz czas na pszenicę. Zaktywowałam już saszetkę Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen i mam zamiar uwarzyć na tych drożdżach ze 3 warki - dwa weizeny i weizenbocka. A później czas na moje ulubione Witbiery :cool: Jednym słowem zapowiada się pszeniczne lato :D

He, u mnie też.

Smaka mi zrobiłaś tym imbirowym na górnej fermentacji. Do tej pory miałem tylko na dolniakach, a przypuszczam ze na górnej powinny być ciekawsze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smaka mi zrobiłaś tym imbirowym na górnej fermentacji. Do tej pory miałem tylko na dolniakach, a przypuszczam ze na górnej powinny być ciekawsze. :cool:

zobaczymy :D sama nie wiem czego się spodziewać. Same drożdże saisonowe dają dość ciekawe posmaki i nie wiem jak z tym skomponuje się imbir, nie wiedziałam ile go dodać, teraz tylko trzeba czekać na efekty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj powstała w uCiesznym Browarku kolejna warka - piwo pszeniczne :D

 

WARKA 48

PSZENICA

 

Zasyp:

2,2kg słód pszeniczny jasny

2,0kg słód pilzneński

 

Zacieranie:

20 minut w 44°C

5 minut w 53°C

podgrzane do 63°C , 1/3 zacieru odebrana, podgrzana do 72°C przerwa 20 minut, doprowadzone do wrzenia, gotowanie 10 minut, zawrócone do zacieru głównego, temperatura ustalona na 72°C

20 minut w 72°C

 

Gotowanie 80 minut

Chmielenie:

30g Lubelskiego (granulat) na początku gotowania

10g Sladka (granulat) na 15 minut przed końcem gotowania

 

Ekstrakt 11,5°Blg

 

Schłodzone do 26°C. Zadane Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen prosto z napęczniałej saszetki. Zniesione do garażu o temperaturze około 20°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratulacje, że w ten upał chciało Ci się warzyć. :rolleyes:

No , ale masz już 48, kolejna 49 a później jubileuszowa 50. Coś specjalnego szykujesz? Kiedy zamierzasz uwarzyć- jeszcze w tym sezonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratulacje, że w ten upał chciało Ci się warzyć. :rolleyes:

No , ale masz już 48, kolejna 49 a później jubileuszowa 50. Coś specjalnego szykujesz? Kiedy zamierzasz uwarzyć- jeszcze w tym sezonie?

Ojj faktycznie było ciężko, grzało niesamowicie...

Plany na sezon letni mam ambitne :D jeszcze przynajmniej dwie warki na 3068, piwo bożonarodzeniowe, później kilka witbierów, jeśli temperatura trochę spadnie to może jeszcze uda się jakiegoś lagera uwarzyć (lodówka ze styropianu sprawdza się rewelacyjnie).

50-ta warka to być może będzie Weizenbock :) mam nadzieję, że już w przyszłym tygodniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super. Plany dojść ambitne. U mnie będzie za ciepło więc do połowy czerwca można warzyć i koniec. A w planach mom jeszcze: miodowe, pszeniczne, pszeniczne ciemne, tripla i stouta. Co dom rady to dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :D

jeszcze przynajmniej dwie warki na 3068, piwo bożonarodzeniowe, później kilka witbierów ...

Dori prosze w trybie natychmiastowym zmienić kolejność warzenia :)

czekam na gestwę z witbierów ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dori prosze w trybie natychmiastowym zmienić kolejność warzenia :D

czekam na gestwę z witbierów ;-)

Lepiej Ty się dostosuj :) Uwarz sobie jakiegoś dobrego Weizena :)

Na gęstwę z Witbierów w najbliższym czasie nie licz, bo nawet jeszcze nie mam tych drożdży, dopiero muszę zamówić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

Lepiej Ty się dostosuj :) Uwarz sobie jakiegoś dobrego Weizena :)

Na gęstwę z Witbierów w najbliższym czasie nie licz....

czy Ty sugrtujesz że ten weizen co ostatnio warzyłem jest niedobry ;-) ?

oki, umawiamy sie po wakacjach na te witbiery ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy Ty sugrtujesz że ten weizen co ostatnio warzyłem jest niedobry ;-) ?

ja tylko sugeruję, że go jeszcze nie piłam :)

oki, umawiamy sie po wakacjach na te witbiery ;-)

myślę, że aż tak długo to nie będzie trzeba czekać :)

Dziś warzę kolejnego weizena, a witbiery mam nadzieję, że uda się uwarzyć pod koniec czerwca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elo :)

 

myślę, że aż tak długo to nie będzie trzeba czekać ;)

Dziś warzę kolejnego weizena, a witbiery mam nadzieję, że uda się uwarzyć pod koniec czerwca :)

o!

taka postawa mnie bardzo cieszy ;-)

widze ze do końca roku dobijesz do setki z warkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o!

taka postawa mnie bardzo cieszy ;-)

widze ze do końca roku dobijesz do setki z warkami :)

Tak dobrze to chyba nie będzie :)

Kiedyś warzyłam tylko w soboty i wyglądało to różnie, bo zwykle były tysiące innych spraw do załatwienia. Teraz warzę w tygodniu, po pracy i bardziej mi to odpowiada. Słody naważam i śrutuję dzień wcześniej. Z chłodzeniem i zadaniem drożdży zwykle spokojnie wyrabiam się przed północą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WARKA 49

PSZENICA II

Zasyp:

2,6kg pszeniczny jasny

2,0kg pilzneński

0,1kg Carawheat

 

Zacieranie:

20 minut w 44°C

podgrzane do 63°C , 1/3 gęstego zacieru odebrana, podgrzana do 72°C, przerwa 20 minut, doprowadzone do wrzenia, gotowanie 15 minut, zawrócone do zacieru głównego, temperatura ustalona na 72°C

25 minut w 72°C

 

Filtracja przebiegła sprawnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowanie 80 minut

Chmielenie:

20g Lubelskiego (granulat T45) na początku gotowania

10g Lubelskiego (granulat T45) na 20 minut przed końcem gotowania

 

Ekstrakt 13,5Blg

 

Zadane drożdżami (a może raczej pianą/młodym piwem :)) bezpośrednio zebranymi z pszenicy uwarzonej dwa dni temu.

 

Jak dobrze pójdzie to popołudniu uwarzę Weizenbocka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granulat typ 45 oznacza, że ze 100g szyszki powstało 45g granulatu, w nim jednak zawarta jest cała lupulina, a więc ma więcej alfa kwasów niż bardziej popularny typ 95. Niestety nie wiem jak jest dokładnie zawartość alfa kwasów w granulacie którym chmieliłam, nie wiem więc czy nie przechmieliłam :)

Chmiel dostałam od Jejskiego, za co bardzo dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie wiem jak jest dokładnie zawartość alfa kwasów w granulacie którym chmieliłam, nie wiem więc czy nie przechmieliłam

Jak na pszenicę to chyba troszkę przechmieliłaś, ale Ty chyba lubisz bardziej chmielone piwo? Porcję 10g. dałbym na ostatnie 5-10min. bardziej na aromat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.