AgaL Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 W najnowszym Piwowarze ukazał się mój tekst dotyczący łączenia quadrupla z jedzeniem. Mam nadzieję, że pomysł na kącik kulinarny spodoba się piwowarom i w następnym numerze będzie kontynuowany. Przygotowywanie tego artykułu sprawiło mi dużo frajdy, więc postanowiłam pisać o jedzeniu i piwie. Zapraszam więc na stronę www.kuchniapiwowarkiagi.pl, gdzie są na razie dwa wpisy, ale będę pisać regularnie. Proszę też o Wasze uwagi, sugestie. Może propozycje potraw lub kompozycji piwno-kulinarnych? Propozycje piw, dla których chcielibyście ułożyć menu? Zapraszam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 Hej! To ja poproszę coś do ryby (np. łososia) oraz np. jakieś danie pod grodzisza Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 To już wiem co dzisiaj robię na obiad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaL Opublikowano 16 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 OK! 1. Ale łosoś na parze czy z grilla? . Zapomniałam dodać, że moja kuchnia jest wegetariańska, więc łososia nie przyrządzę, ale będę pamiętać i coś zaproponuję. 2. Dobry pomysł z grodziszem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klisz Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 Mniam!!! I to wege Poproszę więcej! A dziś ziemniaczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 OK! 1. Ale łosoś na parze czy z grilla? . Zapomniałam dodać, że moja kuchnia jest wegetariańska, więc łososia nie przyrządzę, ale będę pamiętać i coś zaproponuję. Na parze i z grilla No i może coś pod zapiekane warzywa z serem i np. coś orientalnego (np. kuchnia indyjska) - jakiś mariaż z piwem (India Pale Ale?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebpa Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 Hej!To ja poproszę coś do ryby (np. łososia) oraz np. jakieś danie pod grodzisza Pozdrawiam do lososia imo niezly witbier, mozna tez sprobowac by zwyklego pszenicznego a grodzisz do goloneczki z pieca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogodar Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 Jako, że na blogu nie można komentować, to napiszę tutaj. Sałatka z buraczków przepyszna! Pomimo tego, że bez bittera, bo w pracy nie wolno . Czekam na więcej. Pyrsk, B. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaL Opublikowano 16 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 Hej!To ja poproszę coś do ryby (np. łososia) oraz np. jakieś danie pod grodzisza Pozdrawiam do lososia imo niezly witbier' date=' mozna tez sprobowac by zwyklego pszenicznego a grodzisz do goloneczki z pieca [/quote'] Wg mnie, łosoś jest zbyt oleisty, tłustawy jak na delikatnego witbiera i pszenicznego. Zaczęłabym od cięższego, słodowo-goryczkowego kalibru typu weizenbock, bitter. Do łososia wędzonego jak dla mnie stout, albo koźlak wędzony. Nie jestem specjalistką od goloneczki, grodzisza też niewiele wypiłam (czekam na premierę GCh 6 grudnia), ale wydaje mi się, że to piwo jest za delikatne jak na golonkę. Ale może się mylę? Próbujcie i piszcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 No tylko że tegoroczny GCh to kolońskie a nie Grodzisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaL Opublikowano 16 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 No tylko że tegoroczny GCh to kolońskie a nie Grodzisz Łooo matko, faktycznie. To wszystko przez Janka Szałę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sziszi Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 Do grodzisza jak dla mnie najlepszy pstrąg wędzony, aż ślinka cieknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 16 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2011 Ja już po obiadokolacji - było pyszne, co prawda bez bittera ale posiłkowałem się AIPA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebpa Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 Hej!To ja poproszę coś do ryby (np. łososia) oraz np. jakieś danie pod grodzisza Pozdrawiam do lososia imo niezly witbier' date=' mozna tez sprobowac by zwyklego pszenicznego a grodzisz do goloneczki z pieca [/quote'] Wg mnie, łosoś jest zbyt oleisty, tłustawy jak na delikatnego witbiera i pszenicznego. Zaczęłabym od cięższego, słodowo-goryczkowego kalibru typu weizenbock, bitter. Do łososia wędzonego jak dla mnie stout, albo koźlak wędzony. oczywiscie co osoba to inne zdanie, ale witbier imo jest wlasnie idealny, cytrusowo-kolendrowy, a rybki lubia cytrusy, kolendra tez im sluzy. Zbyt ciezkie piwo imo tylko przytloczy delikatnego lososia. Nie jestem specjalistką od goloneczki, grodzisza też niewiele wypiłam (czekam na premierę GCh 6 grudnia), ale wydaje mi się, że to piwo jest za delikatne jak na golonkę. Ale może się mylę? Próbujcie i piszcie. golonka dobrze zrobiona rowniez moze byc bardzo delikatna, generalnie to bardzo proste danie, do ktorego polski lekko wedzony grodzisz powinien pasowac idealnie. Oczywiscie nie tylko grodzisz. Ostatnio pilem Dortmundera z browaru JAK - Lipinski Browar Domowy i jego chlebowe posmaki od razu skojarzyly mi sie z golonka. Przy okazji wspominam golonke ktora jakis czas temu jadlem, byla najpierw wedzona, a pozniej juz standardowo przygotowana - do niej pewnie grodzisz bylby juz za delikatny, ale kto wie, trzeba sprobowac a jak bedzie za delikatny to wtedy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 Proszę też o Wasze uwagi, sugestie. Może propozycje potraw lub kompozycji piwno-kulinarnych? Propozycje piw, dla których chcielibyście ułożyć menu? Zapraszam! Pozwolę sobie zasugerować zatem abyś zamieściła jak najwięcej przepisów związanych z łączeniem piwa z serami. Jako urodzony mięsożerca nie koniecznie lubię czysto warzywne potrawy, ale sery uwielbiam - myślę, że wiele osób podziela taki gust kulinarny Co do gatunków piw dla których chciałbym ułożyć menu to może pomyśl o czymś do klasycznego czeskiego/niemieckiego pilsa? Gratuluję talentu kulinarnego, fotograficznego i zacięcia do pisania tego bloga, który będę regularnie odwiedzał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaL Opublikowano 17 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 Pozwolę sobie zasugerować zatem abyś zamieściła jak najwięcej przepisów związanych z łączeniem piwa z serami. Jako urodzony mięsożerca nie koniecznie lubię czysto warzywne potrawy, ale sery uwielbiam - myślę, że wiele osób podziela taki gust kulinarny Co do gatunków piw dla których chciałbym ułożyć menu to może pomyśl o czymś do klasycznego czeskiego/niemieckiego pilsa? Też lubię sery, więc będę o nich pisać. Ostatni wpis dotyczy sera camembert z karmelizowanymi jabłkami (zrobiłam 'przedruk' z Piwowara). Gratuluję talentu kulinarnego, fotograficznego i zacięcia do pisania tego bloga, który będę regularnie odwiedzał Dziękuję! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 18 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 Świetny pomysł. Już zapisałem sobie adres strony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irash Opublikowano 18 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2011 Ja mam chętkę na deskę serów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaL Opublikowano 25 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Zapraszam do lektury nowego wpisu http://ursamaior.pl/blog/a1104-we-wloskich-barwach.php Tym razem coś małego, włoskiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 (edytowane) Nie mam nic do wegetariańskiego stylu życia, ale raz na jakiś czas powinnaś przemóc swoje odruchy wymiotne i jakąś tłuściutką golonkę opisać na blogu. Większość miłośników piwa to jednak mięsożercy Sam pomysł miałaś świetny, aż szkoda skazywać go na małą popularność przez swoje poglądy. Edytowane 25 Listopada 2011 przez jacekan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaL Opublikowano 25 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Nie mam nic do wegetariańskiego stylu życia, ale raz na jakiś czas powinnaś przemóc swoje odruchy wymiotne i jakąś tłuściutką golonkę opisać na blogu. Większość miłośników piwa to jednak mięsożercy Sam pomysł miałaś świetny, aż szkoda skazywać go na małą popularność przez swoje poglądy. Nie boję się małej popularności i nie zamierzam opisywać golonek. Co Wy z tymi golonkami??? Myślę, że to nie jest tak, że większość piwoszy to mięsożercy. Po prostu większość Polaków to mięsożercy. A jak od czasu do czasu coś zjesz wegetariańskiego, to tylko Ci na zdrowie wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmur Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Ależ bardzo często jadamy coś wegetariańskiego...np. musztardę do golonki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 26 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Cześć Nie mam nic do wegetariańskiego stylu życia, ale raz na jakiś czas powinnaś przemóc swoje odruchy wymiotne i jakąś tłuściutką golonkę opisać na blogu. Większość miłośników piwa to jednak mięsożercy Sam pomysł miałaś świetny, aż szkoda skazywać go na małą popularność przez swoje poglądy. Jacekan niestety z odruchami wymiotnymi jest tak że one są i koniec kropka . Sam tak miałem przez 30 lat jak tylko poczułem zapach flaków choć jestem głównie mięsożerny. Aga ma blog taki jaki ma i za to jej szacunek się należy P.S. A wszystkim kolegom którzy namawiają Ją do jedzenia mięsa polecam zrobienie loda swojemu szefowi w ramach zmieniania swojej natury i przemagania odruchów wymiotnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 26 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 A ja jeszcze raz zachęcam do przeczytania tytułu wątku. Bo chyba nie wszyscy zakumali czyja to kuchnia i o co tu chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
areks1111 Opublikowano 26 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Witam Piękne zdjęcia , ciekawe teksty Aga. Tylko tak dalej. Aż ślinka cieknie. Oczywiście nie namawiam Cię do zmiany przekonań jedzeniowych , ale mam nadzieję, że znajdzie się jakiś śmiałek mięsożerca - smakosz, który zaczerpnie inspiracje z pomysłu Agi i na równie dobrym poziomie opisze propozycje połączenia mięsa z piwem. pozdrawiam Arek S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się