Niedzielne Dyskusje Piwowarskie - Pub Strefa Piwa

[elroy]

Oczywiście!

[Yanek]

Też chętnie przybędę

[leona]

Spoko Andrzejku, ja ma we wtorek też wyjazd więc będziemy się oszczędzać wspólnie

 

A, jak się oszczędzasz to nie przyjdę, żeby nie kusić złego

[elroy]

Hehe no tak

Może jednak przyjdź - poćwiczymy silną wolę

[leona]

Hehe no tak

Może jednak przyjdź - poćwiczymy silną wolę

W poniedziałek - marneszanse- jak mawiają Francuzi

[rosek]

Ja też się chętnie zjawię

 

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Winger]

Też się w PN pojawię koło 19-tej.

[adamsky]

Przypominam, że to już dziś.

[pepek84]

No właśnie na szybkości chciałem zacierać american stout , ale gaz w butli się skończył

[kantor]

Będę koło 18.

[elroy]

Ja po 19

[longmen]

będzie jakiś temat przewodni spotkania ?

[elroy]

Nie, tylko piwo

[yapko]

To i ja zrezygnuję z butelkowania pszenicy i wpadnę, zapowiada się zacne grono.

[elroy]

Macie pomysl jak dojechać ?

 

Edit: minimalnie jakby sie przejasnia...

 

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[pepek84]

Szykuj ponton ja stoję na matecznym i żałuję ze nie wzialem

[goral89]

Kajakiem....

[elroy]

Mimo nawałnicy, gradu, deszczu, a później tęczy i palącego słońca jakoś szczęśliwie dotarliśmy.

Strefie Piwa dziękujemy (jak zawsze) za przychylność amatorom

[adamsky]

Dobrze było, trzeba powtórzyć niebawem.

[pepek84]

Dokładnie kiedy następne ? , Adamsky , plusik za etykiety , są naprawde niezłe .

[adamsky]

Przynajmniej to jedno mi wychodzi.

[longmen]

Przynajmniej to jedno mi wychodzi.

nie żartuj - lepiej wrzuć do wątku pochwal się swoją recepturą przepis no to piwko na chmielach nowozelandzkich oraz chyba to twoja była imperial IPA - też była świetna

[adamsky]

Wrzucę, ale tak za 2 miesiące, bo i NzPA i IIPA będą z początkiem lipca robione ponownie z poprawioną recepturą.

[pepek84]

Tak z ciekawości , otworzyliście może moje dwa piwa? , bo zostały w końcu w lodówce , a czas mnie niestety zmusił do ucieczki. Były bez etykiet , ciekaw jestem czy w ogóle były pijalne

 

Btw , zaplanowałem miałem dzisiaj stouta na chmielach amerykańskich , ale po mocnej wędzonej ofensywie , zmiana planów i warzę wędzonego stouta

Edytowane 11 Czerwca 2013 przez pepek84

[MINIAK]

Chyba nie otwieraliśmy, bo nikt do lodówki po Twoim wyjściu nie zaglądał Mam nadzieję, że wystarczająco hejtowałem