Zbieranie gęstwy

[olo333]

Nie chciał bym w nieświadomości czegoś przeoczyć przy kolejnej warce - ktoś zaobserwował coś podobnego?

Prawie zawsze widać jakieś objawy życia w gęstwie - raz bardziej raz mniej. To dobry znak, bo wiesz, że drożdże się obudziły i są gotowe do pracy.

[misiuzeb]

U mnie każda zdrowa gęstwa po wyciągnięciu z lodówki do ciepłego nabiera chęci do opuszczenia słoika.

[b.dawid]

 

Prawie zawsze widać jakieś objawy życia w gęstwie - raz bardziej raz mniej. To dobry znak, bo wiesz, że drożdże się obudziły i są gotowe do pracy.

Dobrze wiedzieć że jest dobrze gęstwa w lodówce od zebrania do zadania stała jakiś tydzień.

[pershi]

Testowo zebrałem w niedzielę gęstwę z drożdży s-33.

Do słoika 0,7 l wlałem wrzącej wody i dałem do studzenia.

Po przelaniu piwa do butelek, wlałem wodę ze słoika do fermentora, zamieszałem i otrzymaną zawiesinę wlałem do słoika, zakręciłem go i wstawiłem do lodówki.

Po 4 dniach otrzymałem coś takiego:

 

Jeżeli użyłbym tej gęstwy do zaszczepienia warki, to powinienem użyć tylko tej jasnej warstwy?

 

Mogłoby jej być trochę mało, ponieważ markerem zaznaczyłem objętość 200 ml.

Edytowane 21 Czerwca 2012 przez pershi

[emcede]

 

Jeżeli użyłbym tej gęstwy do zaszczepienia warki, to powinienem użyć tylko tej jasnej warstwy?

 

Mogłoby jej być trochę mało, ponieważ markerem zaznaczyłem objętość 200 ml.

 

Ta jasna warstwa to zdrowe drożdżaki a to co pod nią to śmiecie typu chmieliny trupy drożdży itd.

Nie wiem jaką warkę masz zamiar zaszczepić tymi drożdżami ale jak ją rozbujasz wysłodzinami przed zadaniem to te 200 ml spokojnie wystarczy.

[marbelka]

Ta jasna warstwa to zdrowe drożdżaki a to co pod nią to śmiecie typu chmieliny trupy drożdży itd.

Nie wiem jaką warkę masz zamiar zaszczepić tymi drożdżami ale jak ją rozbujasz wysłodzinami przed zadaniem to te 200 ml spokojnie wystarczy.

 

a co to jest między tą jasną warstwą a płynem/piwem?Moja gęstwa z S-O4 tak nie wyglądała

[pershi]

Też mnie zastanawiają te trzy warstwy.

Drożdże poszły w kanał. Zebrałem je, że zobaczyć jak to wygląda w rzeczywistości.

[emcede]

Ta trzecia warstwa to też drożdże. To co na samym dole - śmiecie

kolejna warstwa - zdrowe drożdże

kolejna warstwa - też drożdże które jeszcze nie do końca opadły (podobno one są w najlepszej kondycji tak gdzieś czytałem)

kolejna warstwa - resztka piwa z ew. dodatkiem wody użytej do zbioru gęstwy

 

Mam nadzieje że wytłumaczyłem to co miałem na myśli

 

a jakby było mało to jeśli znacie Panowie angielski na podstawowym poziomie, to: [media=]

[/media] Edytowane 22 Czerwca 2012 przez emcede

[marbelka]

oto gęstwa po T-58 pół saszetki po fermentacji 11litrów ,przy dnie ciemna warstwa resztek chmielin (filtruję po gotowaniu przez zwykłe sitko) i nieżywych drożdży ,nad nią jasna warstwa ,to chyba najlepsi z najlepszych :)tej jasnej,ustanej po 2,5 doby warstwy jest ok 150 ml Edytowane 31 Lipca 2012 przez marbelka

[AG1929]

Robię tylko fermentację burzliwą ok. 3 tygodni. Potem przelewam piwo do fermentatora z kranikiem żeby łatwiej było rozlać do butelek. Czy gęstwę po dłuższej burzliwej mogę zebrać łyżką do słoika i zadać bez zbędnego grzebania? Po zebraniu gęstwy ile czasu może ona stać w lodówce, żeby nie trzeba było robić startera ( gdzieś o tym było,ale nie mogę doczytać).

[misiuzeb]

Możesz zebrać łyżką do słoika. Z gęstwy nie ma potrzeby robienia startera. Ja Używałem gęstw trzymanych do miesiąca,nawet zdążyło się starsze mieć.Pamiętaj sprawdź przed zadaniem gęstwę czy nie niepokojących objawów w stylu mętna woda z nad gęstwy i kwaśny zapach. Wszystko co nie pachnie i smakuje jak świeże drożdże najlepiej w kanał.

[VeryBerry]

podpinam się pod wątek, bo mam dylemat. Zrobiłem sobie warkę "rozruchową" dla drożdżaków żeby mieć czym zadawać kolejne warki (mam jeszcze 4 do zrobienia z tych drożdży). I tu zaczyna się problem, bo 2 kolejne warki to AIPA 18Blg, i Foreing Extra Stout jakieś 13Blg. Z którejś z tych warek muszę zebrać drożdże żeby mieć drożdżaki na kolejne 2 warki - czy lepiej je zebrać z piwa mocnego ale w miarę jasnego (około 30EBC + mocna goryczka) czy z ciemnego (około 60EBC) ale słabego? Wydaje mi się że raczej z Extra Stouta, ale może się mylę.

[WiHuRa]

Używałem drożdży z piwa 17°Blg (to było drugie pokolenie) do piwa 22,5°Blg - praca drożdży była prawidłowa, odfermentowanie również.

Edytowane 22 Maja 2013 przez WiHuRa

[leszcz007]

a nie możesz podzielić tego co masz na kilka porcji? Będziesz mógł za każdym razem dodawać zdrową gęstwę z II-go pokolenia. Chyba, że tak mało zebrałeś z poprzedniej warki?

 

Ja na twoim miejscu dałbym przemytą gęstwę ze stoutu do AIPA

[VeryBerry]

Podzielilem to w sumie na 2 porcje. Przelanie drozdzy ze stouta do aipy odpada bo akurat te dwie warki chce uwarzyc w jeden dzien. Moze wyszlo by wiecej, ale pewnie nie udalo by mi sie wykorzystac gestwy w odpowiednim czasie- bo juz w trakcie warzenia tych w warek beda one mialy w tygodnie, a do kolejnego warzenia jeszcze troche minie czasu.

 

Sprobuje to podzielic na 3 czesci, i jesli czas pozwoli wykorzystam je do 3 warki APA z ktorej juz bede mogl drozdze zebrac bez zadnych watpliwosci. Jesli sie nie uda to sie zobaczy, bo jesli Wihurze pracowaly prawidlowo drodze po takiej mocnej warce to nie powinno byc problemu, ani z drozdzami ze stouta, ani z aipa, ale jednak chyba wybiore drozdzaki Stoutowe bo z tego co wyczytalem, alkohol i mocne chmielenie bardziej destrukcyjnie wplywa na drozdze niz cimne slody.

 

Ps. Sorry za brak polskich znakow, ale pisze z tel. Jak bede mial dostep do kompa postaram sie to poprawic:)

[korzen16]

Z dwóch ostatnich warek zacząłem zbierać gęstwę z piany podczas burzliwej. Z jednej strony rewelacja - czyściutka gęstwa z "pierwszego tłoczenia", ale z drugiej muszę ją jakoś zebrać i otwieram fermentor narażając warkę na zakażenie. A może przesadzam i nie jest to takie straszne??

[leszcz007]

kwestia gdzie otwierasz i jakie panują warunki pogodowe ogólnie jak zachowujesz sterylność, to nie ma większego problemu z otwieraniem wiadra

Edytowane 11 Czerwca 2013 przez leszcz007

[korzen16]

Staram się utrzymać sterylność na ile można to osiągnąć w zwykłym domu. Nie mam jakiegoś ekstra pomieszczenia, w którym panuje sterylna atmosfera, ale trzymam się z daleka od kuchni i piwnicy.

Moją przewaga jest to, że mieszkam na znacznej wysokości (ok 700m npm) i ilość świństw w powietrzu jest trochę mniejsza niż u Was "dolniaków" (chociażby z racji na zdecydowanie niższe temperatury - teraz mam np ok. 11°C).

Czekam do największej aktywności drożdży licząc, że duże ilości CO2 także mi sprzyjają

[leszcz007]

powinno dać radę jeżeli otwierasz w momencie największej piany to jest OK. Przy tm 11C, to faktycznie niewiele świństwa lata

[korzen16]

Przy tm 11C, to faktycznie niewiele świństwa lata

Ja jeszcze noszę kożuszek, a Wy w wielkim mieście bermudy (miło wspominam studenckie czasy)

 

Jeszcze jedno pytanie. Przy zbiorze piany wlewa się też trochę brzeczki (młodego piwa), które drożdże chcą koniecznie przerobić do końca. Jak postąpić? Zostawić w ciepłym do zakończenia fermentacji, czy do lodówki do schłodzenia, a może przepłukać i do lodówki?

[leszcz007]

jak dla mnie, nie ma sensu płukać drożdży zebranych z piany, ja wstawiam do lodówki i co jakiś czas upuszczam gazu

[korzen16]

Dzięki za pomoc

 

Jeszcze jedno - zbieranie z piany jest zdecydowanie wydajniejsze niż zbieranie z dna po burzliwej. Parę łyżek piany i już mam ok. 50ml czystej gęstwy.

Edytowane 11 Czerwca 2013 przez korzen16

[leszcz007]

Jak mawiają przedstawiciele handlowi, są same plusy, czasami dodatnie czasami ujemne Pamiętaj, że pobierając drożdże z piany możesz osłabić fermentację - drożdże zamiast fermentować zaczną się powoli dzielić, a z braku tlenu ich podziały będą bardzo powolne, a nowe drożdże troszeczkę słabsze.

Ale jeżeli (tak jak piszesz) pobierasz tylko kila łyżek, to jest OK.

Edytowane 11 Czerwca 2013 przez leszcz007

[korzen16]

Ale jeżeli (tak jak piszesz) pobierasz tylko kila łyżek, to jest OK

Pobieram tak do 50ml czystej gęstwy (mały słoiczek), resztę pobiorę z gęstwy po burzliwej ( no bo przecież jej szkoda wylać)

[sebek]

Mam taki problem. Pierwszy raz zbierałem gęstwę (Danstar BRY-97). Po ułożeniu się drożdzaków w słoiku wydzieliły mi się 3 warstwy: górna jaśniejsza, środkowa z piwem i dolna ciemniejsza (dolnej warstwy jest najwięcej). Wszędzie na zdjęciach gęstw widzę, że na samej górze powinno być piwo, niżej dobre drożdże a na dole śmieci. Czy te danstary tak mają?