Sojer Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Mierzę się do przerobienia kega na kadź warzelną i zastanawiam się czy lepiej sprawi się mufa czy nypel. Prawdę mówiąc kupiłem mufę, ale dochodzę do wniosku, że do nypla łatwiej będzie podłączyć filtrator. Czy dobrze kombinuję? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Ja mam mufę i wkręcam redukcje na filtrator.Nypel może być wygodniejszy Sojer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Nypel! Na dwa zew. gwinty łatwiej lepiej dopasować zawory i złącza w kegu. Sojer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Też miałem nypel i się sprawdzało. Sojer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 To zostawię mufy na ewentualne podłączenie termometru bimetalicznego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 albo na głowicę myjącą a do zaworów tylko nyple. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 11 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 O, mufę wspawam w garnek 20 litrowy, do wysładzania wystarczy zwykły kran Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajtek99 Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 (edytowane) Przed wspawaniem nypli zabezpieczył bym jakoś gwinty, bo podczas spawania mogą się poprzyczepiać różne badziewia, a nawet gwint może się lekko wypaczyć.... Edytowane 12 Lutego 2012 przez kajtek99 Sojer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 12 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Hmmm czyli jak nakręcę na nie coś to chyba wystarczy (np. zwykłą mufę) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 jak nakręcisz coś podczas spawania to potem możesz tego już nie odkręcić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danol148 Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Jak będzie spawane tigiem nic się nie doczepi do gwintu także Tomek nie zabezpieczaj go wcale bo nawet nie ma za bardzo jak, Wiktor dobrze pisze jak nakręcisz mufę na gwint to pod wpływem temp. się zapiecze i zapomnij o odkręceniu tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 po trawieniu gwint będzie wyglądał jak nowy. O ile spawacz nie ma parkinsona i nie będzie jeździć palnikiem po gwincie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Póki co muszę zlokalizować spawacza, bo firma, która miała mi ciąć kega przez mrozy (rzekomo) nie dostała jeszcze nowego sprzętu. A już bym sobie uwarzył z 50 litrów grodzisza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 odetnij sobie górę diaksem i warz bez mufy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Jeszcze chwila a to zrobię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 I chyba za radą Józka odpuszczę termometr bimetaliczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Podepnę się pod temat, choć to troche offtop (ale tylko troche) Czy spawanie stali nierdzewnej (np w powyższej sytuacji) można zastąpić lutowaniem srebrem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajtek99 Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Z tymi gwintami podczas spawania to różnie bywa. U mnie podczas spawania mufy do dna kega, cała mufa się lekko zdeformowała i trzeba było się sporo namęczyć, żeby można w nią było coś wkręcić. To samo miałem ze wspawaniem nakrętki do mieszadła- tam trzeba było od nowa nacinać gwint..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danol148 Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Kajtek musiałes mieć jakieś dziwne mufy ja swoje 3 mufy spawałem prądem 80A i nic się nie działo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Wkurzyłem się. Chwyciłem kątówkę, zużyłem dwie tarcze, w sumie trzecia by nie zaszkodziła. Jaką tarczą najlepiej oszlifować krawędzie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 (edytowane) papierkiem lamelkowym gradacji 80 albo 120 tylko musisz szlifować "z włosem" inaczej zaraz zerżniesz tarczę i dostaniesz papierem po twarzy. Edytowane 13 Lutego 2012 przez Wiktor Sojer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Dobrze u mnie sprawdziło się tego typu ustrojstwo: Sojer 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Swiaderny, mam ze trzy takie ustrojstwa, nawet myślałem, by spróbować, ale nie wystarczyło mi siły na szukanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 no właśnie o tym mówię. Tylko lamelki muszą się ześlizgiwać z krawędzi a nie pod krawędź. I nie można używać takiej której sie używało do szlifowania zwykłej stali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 I nie można używać takiej której sie używało do szlifowania zwykłej stali. Dlaczego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się