III Zlot Piwo.org - luźne informacje i dyskusje

[Gabi]

Tomku pamiętaj że zlot a zywiec to dwa różne typy spotkań, i atmosfery ze zlotu nic nie zastąpi dlatego ja jestem stanowczym przeciwnikiem rezygnowania ze zlotu.

Jestem tego samego zdania.Tomku! Wiem,że organizacja spotkania nie jest sprawą prostą ("jeszcze się taki nie urodził......" ) . Banici spotykają się kilka razy w roku (dwa razy czasami częściej) i za każdym razem jest 30-40 osób chętnych,raz było 70 .A przecież banici.eu to małe forum i ile można gadać o kiełbasie, nalewkach itd . Co najważniejsze wszyscy się cieszą ze spotkania. Jak dla mnie wybór miejsca przez Ciebie jest ok, pomimo,że ośrodek nie traktuje poważnie tych najmniejszych gości. Jestem za zlotem .

[NewArK]

Tomku pamiętaj że zlot a zywiec to dwa różne typy spotkań, i atmosfery ze zlotu nic nie zastąpi dlatego ja jestem stanowczym przeciwnikiem rezygnowania ze zlotu.

 

Tutaj popieram Wiktora.

Ja w tym roku tak jak napisałem, nie dam rady z paru powodów. Pierwszy to tak jak pisałem, na długi weekend mam zaplanowany wyjazd do Czech z rodziną a drugi to taki, że przez następne 2 miechy nie będzie mnie w domu, więc chce spędzić długi weekend z rodziną.

 

Szkoda żebyś zmarnował tak wypracowaną markę zlotów, jaką organizujesz pod szyldem PIWO.ORG. Mam nadzieję, że zlot dojdzie do skutku i będzie owocny w wyśmienite towarzystwo, które poznałem na ostatnim zlocie jak i nowych bywalców.

Zeszłoroczny zlot był to dla mnie pierwszym zlotem, więc byłem nowicjuszem który został miło przyjęty.

 

Trzeba też przypomnieć, że jest to bardzo rodzinny zlot a widok dzieci biegający po całej sali niezapomniany. Do tego organizowane wycieczki dopełniają dobrą zabawę jak i nastrój. Tego niestety (a może i dobrze) się nie da kupić, natomiast niektórym w jakimś stopniu może zrekompensować wydatki poniesione za dzieci, co moim skromnym zdaniem jest trochę przegięciem ze strony ośrodka.

[rosek]

Ja też uważam, że zlot powinien się odbyć. Sam się jeszcze nie zapisałem ale mam zamiar czekam tylko na decyzję drugiej połowy.

[anteks]

Dlaczego zlot ma się nie odbyć?

ps Tak tylko pytam

[Wiktor]

Tak się też luźno zastanawiam (podyskutujmy ), czy taka instytucja centralnie organizowanych corocznych zjazdów ma jeszcze rację bytu.

[anteks]

Ale jaki powód?

[Wiktor]

Teraz różnorakich spotkań jest coraz więcej i wciąż powstają, środowisko wewnętrznie zna się w miarę dobrze, a termin zlotu blisko sąsiaduje z dwoma dużymi imprezami (Wrocław, Żywiec). Wydaje mi się, że trzeba pomyśleć nad przeorganizowaniem formy i treści.

[anteks]

Do Żywca to 1,5 miesiąca. Zlot to jak widzę impreza rodzinna, a takich imprez raczej nie ma

Edytowane 20 Marca 2012 przez anteks

[wassyl]

Do Żywca to 1,5 miesiąca. Zlot to jak widzę impreza rodzinna, a takich imprez raczej nie ma

 

Dokładnie tak. Ingi, przez najbliższych parę lat do Żywca brać nie będę, bo w tej chwili już jest nie do upilnowania na takich imprezach. zloty piwoorgowe to jedyna szansa (poza banitami), żeby można się było spotkać całymi rodzinami i paczkami znajomych.

 

po zaledwie 3-ch imprezach tego typu nie wyobrażam sobie kalendarza bez tego spotkania.

 

 

Tomek - pomimo marudzenia (w tym mojego) nie myśl nawet o rezygnacji z tej imprezy - pamiętaj, wszyscy wiedzą gdzie mieszkasz

[elroy]

Nie nie, rezygnować nie mam zamiaru, rozpatruje jedynie zmianę daty i miejsca.

Powiem szczerze, że gdzieś świadomie i podświadomie nie do końca pasuje mi (na nasze potrzeby) zasada działania tego jakże ładnego ośrodka (bo miejsce i okolice świetne!). Wiecie jak to jest. W zasadzie ok, ale człowiek nie jest gdzieś do końca przekonany. A jako, że nie jestem biurem podróży, to tym elementem (czyli Waszym późniejszym zadowoleniem) mocno się przejmuję. Prosiłbym o pół dnia czasu na zastanowienie i podjęcie decyzji.

 

ps: sprecyzowanie kwot dla maluchów wyszło tak sobie.

[pavulonek]

Również jestem jak najbardziej ZA zlotem rodzinnym, ale niech będzie rodzinny, a nie - tak jak nasze państwo - deklarujący się jako (pro)rodzinny. Moja żona naprawdę się napaliła, żeby jechać, ale niestety... wiadomo o co cho. Tomek, widzę że się starasz i że zależy Ci, żeby wszyscy byli zadowoleni, u mnie za to wielki +

[AgaL]

 

Powiem szczerze, że gdzieś świadomie i podświadomie nie do końca pasuje mi (na nasze potrzeby) zasada działania tego jakże ładnego ośrodka (bo miejsce i okolice świetne!). Wiecie jak to jest. W zasadzie ok, ale człowiek nie jest gdzieś do końca przekonany. A jako, że nie jestem biurem podróży, to tym elementem (czyli Waszym późniejszym zadowoleniem) mocno się przejmuję. Prosiłbym o pół dnia czasu na zastanowienie i podjęcie decyzji.

 

Zaufaj przeczuciu. Zwykle się sprawdza. Mimo, że sobie tłumaczymy inaczej racjonalnymi argumentami.

[rosek]

A takie pytanko związane ze zlotem. Konkurs planowany jest w takim razie na zlocie?

[artom]

Też jestem chętny na zlot- ale trochę za wcześnie na podjęcie decyzji . Czy już wiadomo jaka będzie ostateczna cena za dzieci? Przy rodzinie 2+2 trzeba planować wydatki niestety .

[mimazy]

Nie nie, rezygnować nie mam zamiaru, rozpatruje jedynie zmianę daty i miejsca.

Powiem szczerze, że gdzieś świadomie i podświadomie nie do końca pasuje mi (na nasze potrzeby) zasada działania tego jakże ładnego ośrodka (bo miejsce i okolice świetne!). Wiecie jak to jest. W zasadzie ok, ale człowiek nie jest gdzieś do końca przekonany. A jako, że nie jestem biurem podróży, to tym elementem (czyli Waszym późniejszym zadowoleniem) mocno się przejmuję.

 

Troche mi głupio bo to ja wpakowałem wszystkich na tą minę

[zgoda]

Byłem w tym ośrodku na jednej konferencji w ubiegłym roku i nie miałem do niego żadnych uwag. Może to ośrodek "pod konferencje", mało kłopotliwe imprezy.

[wena]

Troche mi głupio bo to ja wpakowałem wszystkich na tą minę

Za to na zlocie dostaniesz same kwachy do picia. :lol:

[pavulonek]

Za to na zlocie dostaniesz same kwachy do picia. :lol:

 

Oj, taa! Same KWASIŻURY, jak określił mojego Milkstouta Jkocurek na Patryku u Pierona! A zostało jeszcze kilkanaście flaszek, bo nikt nie chce pić

 

No co Ty, przecież na pewno chciałeś jak najlepiej

[elroy]

Sytuacja wygląda następująco.

Ze względu na ogólną nie sprzyjającą aurę zdecydowałem się odmówić ten termin i miejsce. Otrzymałem potwierdzenie rezygnacji, więc przekazuję również i na forum.

 

No i teraz pytanie - szukać sprzyjającego terminu przedwakacyjnego, czy przekładamy imprezę na termin późniejszy (mam na myśli powakacyjny. Osobiście jestem za drugą opcją).

 

ps: kilka osób wpłaciło zaliczki, po 15 zostaną odesłane na konto z którego wpłynęło.

[jacer]

Ile osób się zadeklarowało?

[elroy]

Licząc zgłoszenia to jest ich na ten moment 9 - średnio w zgłoszeniu były dwie osoby, co daje liczbę 17 osób (arkusz mam w domu, więc podaję "na oko")

[AgaL]

Sytuacja wygląda następująco.

Ze względu na ogólną nie sprzyjającą aurę zdecydowałem się odmówić ten termin i miejsce. Otrzymałem potwierdzenie rezygnacji, więc przekazuję również i na forum.

 

No i teraz pytanie - szukać sprzyjającego terminu przedwakacyjnego, czy przekładamy imprezę na termin późniejszy (mam na myśli powakacyjny. Osobiście jestem za drugą opcją).

 

Powodem rezygnacji jest wysoka cena dla dzieci czy niesprzyjający termin (weekend majowy)?

[elroy]

Wygląda na to, że raczej weekend majowy.

[AgaL]

Wygląda na to, że raczej weekend majowy.

 

W całym wątku tylko dwóm osobom ten termin nie pasuje. Może trzeba zrobić na szybko listę tych, którym ten termin odpowiada? Wtedy zorientujemy się ile jest osób i jeszcze można znaleźć odpowiedni ośrodek.

[pavulonek]

Mnie termin odpowiada.