filtracja w oplocie

[BuDeX]

Witam,

Wczoraj warzyłem IPA i w pewnym momencie filtracja kompletnie sie zatrzymala.

Postanowilem zamieszac intensywnie calosc..odczekalem ok. 20 min i opornie bo opornie ale cos ruszylo z tym ze filtrat w pewnym momencie zaczal leciec bardzo metny (mozliwe ze oplot sie uniosl). Wszystko szlo do gara w ktorym bylo juz ok 10l przefiltrowanej cieczy wiec postanowilem tego nie wstrzymywac.

Calosc byla bardzo metna. Po chmieleniu i wystudzeniu zlalem calosc do fermentora i zadalem drozdzami. Dzisiaj zszedlem do wpinicy zobaczyc czy drozdze ruszyly i w fermentorze jest mniej wiecej 3-4l (!) osadu.

Czy taka ilosc osadu nie stanowi zagrozenia/przeszkody dla poprawnej pracy drozdzy? Czy przy takiej ilosci osadow wystarczy zrobic fermentacje cicha czy trzeba uskutecznic jakies dodatkowe zabiegi zeby uzyskac wzglednie klarowne piwko?

[misiuzeb]

Jak zamieszasz zawsze będziesz miał mętne, po prostu 1-2 litry po mieszaniu lejesz do innego garnuszka i zwracasz do kadzi.

[BuDeX]

Jak zamieszasz zawsze będziesz miał mętne, po prostu 1-2 litry po mieszaniu lejesz do innego garnuszka i zwracasz do kadzi.

Wiem wiem i tak zrobilem ale do samego konca juz leciala metna i powstalo z tego ze 3-4l osadu na dnie fermentora i nie wiem czy to nie zaszkodzi drozdzom i czy zastosowanie cichej fermentacji rozwiaze problem czy trzeba zrobic cos wiecej przy takiej ilosci osadu.