Skocz do zawartości

Degustacja piw przemysłowych & rzemieślniczych


Jejski

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem że zostanę opluty przez większą część braci piwowarskiej za propozycję oceniania piw takich jak w temacie. Niestety w różnych sytuacjach życiowych mamy do wyboru, albo wódkę (nie piję nic z wysokoprocentowych z wyjątkiem w kolejności dobrego bimbru i burbona) , albo piwo zazwyczaj przemysłowe. Pytanie brzmi: jakie według Was jest "wypijalne", jakie nie, a jakie jest dobre bo i takie się zdarzają? Proszę o głosowanie czy umieścić taki dział. Myślę że admin weźmie pod uwagę głos ludu piwowarzącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że zostanę opluty przez większą część braci piwowarskiej

Jejski skąd ta wiedza??? Skąd te pomysły? :o Przecież rzadko który z nas raczy się tylko piwem domowym. Choćby z tego względu, żeby popróbować piw kalibracyjnych, żeby wiedzieć jak blisko/daleko nam do stylu. Piwa takie jak Hoegaarden, Franziskaner, Guinness to są piwa przemysłowe. Co nie znaczy, że nie są warte uwagi.

O rzemieślniczych browarach nie wspominając, bo mimo, że zbyt wiele ich jeszcze w Polsce nie ma, to najbliżej nam właśnie do takich browarów. I głęboko wierzę, że w ciągu kilku(nastu) najbliższych lat, kilku(nastu) domowych piwowarów podąży w tym kierunku.

 

Pytanie brzmi: jakie według Was jest "wypijalne", jakie nie, a jakie jest dobre bo i takie się zdarzają? Proszę o głosowanie czy umieścić taki dział. Myślę że admin weźmie pod uwagę głos ludu piwowarzącego.

Co do zamieszczania takiego działu. Można spróbować, aczkolwiek ja jestem na nie. Nigdy nie zbudujemy tu bazy takiej jaką ma browar.biz. Lepiej więc chyba skupić się na piwowarstwie domowym. W tym to forum może być kiedyś najlepsze. A tak to się rozmienimy na drobne. To tylko moja opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dział jako taki może nie jest potrzebny, patrz argumenty Kopyra, ale temat i owszem. :)Jestem piwowarem z niezbyt bogatym doświadczeniem + 20 warek ale wciąż nie pogardzam wieloma piwami przemysłowymi, choćby niemieckie pszeniczne, czy guinness. Nie potrafię się też oprzeć przed zakupem, gdy widzę jakieś nowe, którego nie znam. Przyznam się też do słabości: nieodmiennie od co najmniej 20 lat smakuje mi, tak smakuje:D Pilsner Urquell. Ten zapach Saaza! Ech;) trochę wcześnie, żeby się ślinić do piwa...

Pozdrawiam wszystkich:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wstydzę się faktu iż sięgam po piwa komercyjne. Nie jestem piwowarem o ortodoksyjnych poglądach. Powiem szczerze że daleko mi do wysokiego stażu w wypróbowaniu szlachetnych piw komercyjnych jaki ma chociażby Kopyr. Ja jako nie doświadczony piwowar raczkujący uważam iż temat taki jest ciekawy. Mówię tak pod kątem szlifowania mojego smaku piwowarskiego - dopiero jest w fazie kształtowania i uzupełniania bazy wiedzy.

 

Tak naprawdę zastanawiam się co tak naprawdę mi sprawia przyjemność. Picie piwa czy jego produkcja. Dochodzę do wniosku że chyba produkcja. Sam efekt końcowy jest owszem miły. Delektując się łykiem i mając w głowie cały proces jego produkcji piwo smakuje wyśmienicie. W nim jest moja praca, zaangażowanie , pasja - znam każdy składnik, każdy problem jaki w tym kufelku wystąpił. I to jest chyba cała filozofia i esencja tego napoju.

Edytowane przez thobeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając na propozycję Jejskiego - nie będziemy tworzyć takiego działu. Piwo.org to portal stricte piwowarski :D Jak dobrze za argumentował Kopyr. Na browar.biz dział ocen piw jest bardzo zaawansowany i dobrze prowadzony :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła mi za to do głowy inna propozycja. Widziałbym taki dział jak "Kalibracja" gdzie dla poszczególnych stylów BJCP założone byłyby tematy np. Witbier, Hefeweizen, Foreign Extra Stout, gdzie można by opisywać komercyjne przykłady piw z tego stylu. Po pierwsze opis i wrażenia jak takie piwo smakuje, po drugie fotka, po trzecie gdzie zakupione i za ile. Takie informacje są istotne, bo często trudno znaleźć piwo, z którym można by porównać swoje wyroby. Opisywać tam powinniśmy jedynie piwa wybitne lub bardzo typowe. Dla początkujących piwowarów byłaby to nieoceniona pomoc. W takich dyskusjach można by się spierać co jest Świętym Grallem np. w stylu witbier - Hoegaarden, Blanche de Namur a może Bile z Obolonia?

 

Oczywiście nie trzeba tworzyć nowego działu, a takie dyskusje prowadzić w dziale "BJCP 2008 PL".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]można by się spierać co jest Świętym Grallem np. w stylu witbier - Hoegaarden, Blanche de Namur a może Bile z Obolonia?

Wnoszę, że nie pijesz do receptury witbiera, zamieszczonej na naszej stronie ;)?

Pomysł jak najbardziej trafiony!

Poszedłbym dalej. Swego czasu wstukałem do BA propozycję, żeby przy okazji podawania stylów piw do KPD podawano również piwa kalibracyjne (tam, gdzie będzie takowe). Na razie czekam na odpowiedź. Ale jako bardzo niecierpliwy gość, to czekanie mi się przedłuża (tym bardziej, że moja propozycja wypłynęła ze trzy miesiące temu...). A czy dodatkowym atutem nie byłoby wysłanie na KPD piwa, które wyszło idealnie tak, lecz deko lepiej jak np. Foreign Extra (nie, to zły przykład - wszyscy, bez podpowiedzi pojadą pod Foreign Guinness'a, jako klasyka - nie do zastąpienia)...

 

Powyższe nie dotyczy wyłącznie Żywca (Marusiu, co ty na to?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła mi za to do głowy inna propozycja. Widziałbym taki dział jak "Kalibracja" gdzie dla poszczególnych stylów BJCP założone byłyby tematy np. Witbier, Hefeweizen, Foreign Extra Stout, gdzie można by opisywać komercyjne przykłady piw z tego stylu. Po pierwsze opis i wrażenia jak takie piwo smakuje, po drugie fotka, po trzecie gdzie zakupione i za ile. Takie informacje są istotne, bo często trudno znaleźć piwo, z którym można by porównać swoje wyroby. Opisywać tam powinniśmy jedynie piwa wybitne lub bardzo typowe. Dla początkujących piwowarów byłaby to nieoceniona pomoc. W takich dyskusjach można by się spierać co jest Świętym Grallem np. w stylu witbier - Hoegaarden, Blanche de Namur a może Bile z Obolonia?

 

Oczywiście nie trzeba tworzyć nowego działu, a takie dyskusje prowadzić w dziale "BJCP 2008 PL".

Poki, tlumaczenia nie sa skonczone prosilbym jednak ze wzgledow czysto technicznych jednak nie wrzucac nowych elementow, chyba ,ze stworzyc poddzial pod BJPC 2008 PL. Jak skoncze to bedzie mozna z umieszczac inne rzeczy, ale teraz by to mi troche utrudnilo prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Wczoraj w ramach pokuty za świąteczne obżarstwo degustowaliśmy piwa komercyjne:

Złote Lwy - Amber

Porter Grand - Amber

Brackie - Cieszyn

Porter - Żywiec właściwie Cieszyn

Miodowe - Kormoran

Porter Warmiński

Directors Ale - angielskie

Szymancko premium 1 L pet - bułgarskie -całe szczęście, że mam dobre serce i pozwoliłem wylać to piwo. Tragedia.

Na zakończenie aby poprawić smak w ustach dałem swojego pilsa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłbym dalej. Swego czasu wstukałem do BA propozycję, żeby przy okazji podawania stylów piw do KPD podawano również piwa kalibracyjne (tam, gdzie będzie takowe).

 

Powyższe nie dotyczy wyłącznie Żywca (Marusiu, co ty na to?)

Taka propozycja padła też w temacie Warsztatowym. Wtedy jednak to już chyba trzeba by było rzeczywiście zmienić zasady na "warzymy piwo podobne do..." a nie "warzymy piwo w stylu...".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłbym dalej. Swego czasu wstukałem do BA propozycję' date=' żeby przy okazji podawania stylów piw do KPD podawano również piwa kalibracyjne (tam, gdzie będzie takowe).

 

Powyższe nie dotyczy wyłącznie Żywca (Marusiu, co ty na to?)[/quote']

Taka propozycja padła też w temacie Warsztatowym. Wtedy jednak to już chyba trzeba by było rzeczywiście zmienić zasady na "warzymy piwo podobne do..." a nie "warzymy piwo w stylu...".

Jestem zdecydowanie przeciwny. Powinniśmy też walczyć z tym w komisjach jurorskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodząc z założenia, że piwowarstwo domowe nakreśla kierunki dla stylów to macie rację :tort: Może nie kierunki (to za dużo powiedziane) - subtelności? Dlaczego pozwalać kaprysowi piwowara na przeistoczenie w wykładnik stylu pomimo, że niejednokrotnie jest jego zaprzeczeniem... Tak może trochę w niesprawiedliwym skrócie: wygra "najlepsze organoleptycznie", niekoniecznie stylowe piwo. Czy więc nie sądzicie, że należy wziąć przykład ze Słowaków w bieżącym roku (piwo ze słodu jasne do 14 °Blg / piwo ze słodu jasne pow. 14 °Blg itp.)??? Powinniście być zwolennikami "słowackich kategorii open". Jesteście?

Brak piwa kalibracyjnego powoduje większą przypadkowość ocen. Mając jasno sprecyzowane kryteria (t.j. w przypadku, gdy mamy piwo kalibracyjne) jury ma możliwość precyzyjnej oceny. Nie ma miejsca na przypadkowe widzimisie (lub też jest wyeliminowane do granic możliwości).

 

Z drugiej strony, wprowadzenie piwa kalibracyjnego zapewne spowoduje zubożenie samej idei piwowarstwa domowego. "Uwarzcie przemysłowego klona i on wygra, bez względu na to, czy będzie najlepszy w ocenie sensorycznej. Jest za to identyczny do tego tutaj".

 

Od początku nie byłem przekonany o słuszności wprowadzania piw kalibracyjnych w KPD. Przekonuje mnie jednak stworzenie jasnych, jednoznacznych zasad, określenie policzalności czegoś co wydawałoby się niepoliczalne. Takie skrzywienie zawodowe.

Nie ukrywam też, że przemawia za tym moje wygodnictwo (wiem co dokładnie uwarzyć i jak ma smakować, wygra ten, który umie się najdokładniej do tego zbliżyć).

Biorąc jednak pod uwagę główną ideę - pewnie macie rację, nawet kosztem przejrzystości, jednoznaczności kryteriów w KPD.

Edytowane przez Infam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w następnym poście - to dlatego, żeby wyjaśnić skąd wziął się temat i dlaczego tak osobiście poruszył Infama.

Odłóżmy aspekt "czy w KPD należy przewidzieć piwa kalibracyjne".

Jeżeli natomiast takowe ma wystąpić w roli głównej to bezapelacyjnie należy podać "co to będzie" w momencie ogłaszania kategorii konkursowych. O to od początku mi chodziło i to jest moim głównym motywem wywoływania tematu (Marusiu wybacz, to była tylko zaczepka).

Temat drążę od momentu, gdy w KPD Żywiec podano piwo kalibracyjne, które znajdowało się "na skraju marginesu tolerancji stylu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie bardzo podobne przemyślenia ostatnio prowadzę na temat konkursów dla piwowarów domowych. Jeśli wybieramy piwo kalibracyjne nie powinno być mowy o stylu piwa, tylko o klonowaniu konkretnego piwa. I wynik taki wyobrażam sobie w %. Czyli ile piwo wystawione w konkursie przypomina piwo kalibracyjne.

Zaś z drugiej strony wystawiamy wyznacznik stylu z opisem. A później z żalem odrzucać piwa, które są wybitne, ale niestety nie mieszczą się w "stylu".

Trzecie wyjście to kategoria open, czyli warzymy piwo pod danego sędziego i wygrywa piwo bez większych błędów, w których gustuje osoba oceniająca.

 

Zatem w pierwszym, możemy sobie pozwolić na posiadanie sędziów bez olbrzymiego doświadczenia, bo zawsze można sobie przypomnieć jak dane piwo powinno smakować. Natomiast zawęża bardzo pole popisu dla piwowarów.

W drugim potrzeba po pierwsze bardzo szczegółowo przemyśleć i opisać dany styl. Każdy z wyznaczników ma wady przykładem może być BJCP, który jest napisany z punktu widzenia amerykanów i na podstawie piw jakie się tam warzy, jak również przeważnie przemysłowych produktów, które docierają tam z kontynentu wraz z delikatną domieszką historii i marketingu. No i osoby oceniające powinny być specami w danej kategorii, bo nie umiem sobie wyobrazić by ktoś umiał równie dobrze ocenić kilka czy wręcz kilkanaście styli. Bo to by oznaczało, że trzeba byłoby spróbować przynajmniej kilkaset piw i dokładnie przemyśleć jak smakują. No i kolejna sprawa, jak oceniać kategorie, do której jest bardzo słaby dostęp do piw przemysłowych (w końcu na ich podstawie są tworzone opisy kategorii). Przykładem może być na przykład mild czy SEBA w UK. Niby ma się dobrze wśród piwowarów domowych, gorzej to wygląda niestety na rynku piwa. Bo jest praktycznie nie do kupienia w wersji butelkowej.

I ostatni przypadek jest w pełni zależny od osoby czy kilku osób. Tutaj wszystko zależy od tego kto prowadzi konkurs, jakie ma gusta i co lubi w piwie. Z drugiej strony można założyć, że wygrywa piwo, które ma najmniej wad technicznych. Ale do tego potrzeba byłoby profesjonalistów w komisji.

W praktyce zapewne będzie to mniej czy bardziej mieszanka powyższych, bo zakładając drugi wariant oceniając zawsze będziemy mieli jakieś piwo jako ideał. I wszystko jest do zaakceptowania, pod warunkiem, że każdy wie na jakich zasadach oceniane będzie wystawione w konkursie piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodząc z założenia, że piwowarstwo domowe nakreśla kierunki dla stylów to macie rację :tort: Może nie kierunki (to za dużo powiedziane) - subtelności? Dlaczego pozwalać kaprysowi piwowara na przeistoczenie w wykładnik stylu pomimo, że niejednokrotnie jest jego zaprzeczeniem... Tak może trochę w niesprawiedliwym skrócie: wygra "najlepsze organoleptycznie", niekoniecznie stylowe piwo. Czy więc nie sądzicie, że należy wziąć przykład ze Słowaków w bieżącym roku (piwo ze słodu jasne do 14 °Blg / piwo ze słodu jasne pow. 14 °Blg itp.)??? Powinniście być zwolennikami "słowackich kategorii open". Jesteście?

Brak piwa kalibracyjnego powoduje większą przypadkowość ocen. Mając jasno sprecyzowane kryteria (t.j. w przypadku, gdy mamy piwo kalibracyjne) jury ma możliwość precyzyjnej oceny. Nie ma miejsca na przypadkowe widzimisie (lub też jest wyeliminowane do granic możliwości).

Ależ ja nie jestem zwolennikiem tego, aby odrzucić stylowość jako kryterium. Po prostu niektóre style są dość szerokie. Decydując się na kalibratora, świadomie się ograniczamy, czy wręcz fałszujemy rzeczywistość, o czym napisałeś w kolejnym poście. Niestety ale większość ikon stylu jest częstokroć dość wypranych ze smaku. Spotyka je to co naszego Żywca lub Tyskie. Przecież kiedyś Żywiec mógł być wzorcem jasnego lagera, na równi z Budejovickym Budvarem.

 

Niestety konieczny jest bardzo dokładny opis stylów, jestem za korzystaniem z BJCP, co wiem, że wielu odrzuca. Jest to moim zdaniem o wiele uczciwsze, niż wybranie tylko jednego piwa kalibracyjnego. W opisie jest "goryczka niska, do średniej", "karmelowość wyraźna do bardzo intensywnej", "diacetyl dopuszczalny". A piwo kalibracyjne ma konkretne atrybuty "niską goryczkę", "intensywną karmelowość" i brak diacetylu. Co pozostawia większe pole manewru jurorowi.

 

Popatrzmy zresztą na niektóre ikony stylu.

Mało goryczkowe IPA jak Old Empire, Thisted IPA. Wytrawny Maerzen jak Paulaner Oktoberfest. W ogóle nie gorzki bitter jak Bombardier. Itd. itp.

 

EDIT: wyciąłem ostatni fragment, który wyglądał jak część moje wypowiedzi, a był cytatem z Infama.

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalibracja piwa?Na podstawie jakiego?Na podstawie piw wielkich koncernów?Zatem poprośmy o recepture i warzmy wszyscy jednakowe.Wg PN i DIN i innych są produkowane śryby, rury,blachy i inne produkty.Czy chleb pieką wszyscy piekarze taki sam?Ma być dobry.Piwa które warzymy mają nam smakować .Przestańmy gonić za doskonałością -fabryczną.-Odkąd warze piwo rzadko kupuje piwo w sklepie,nawet takiego którego nigdy nie piłem-może to błąd.Moja opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli natomiast takowe ma wystąpić w roli głównej to bezapelacyjnie należy podać "co to będzie" w momencie ogłaszania kategorii konkursowych. O to od początku mi chodziło i to jest moim głównym motywem wywoływania tematu (Marusiu wybacz, to była tylko zaczepka).

No to ja, blondynka, nie rozumiem. Zaczepka Ci się udała, bo odpowiedziałam na nią. Gadane to dziś Infam widzę masz niesamowite, ale chyba trochę za dużo tego, bo się gubię :tort:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było też piwo otrzymywane z chmielu.

Więc uwarzmy takie piwo. Piwo na bazie etykiety. To żarty.

 

Uważam, że to co pisał KOPYR jest zasadne BJCP określa jakieś ramy i tego się powinniśmy trzymać. Oczywiście musimy dążyć do ideału, ale czy jurorzy go docenią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
Odpowiadając na propozycję Jejskiego - nie będziemy tworzyć takiego działu. Piwo.org to portal stricte piwowarski :ble: Jak dobrze za argumentował Kopyr. Na browar.biz dział ocen piw jest bardzo zaawansowany i dobrze prowadzony :lol:

Zawsze zamiast całego działu można po prostu zacząć temat w Hyde Park i zobaczymy jak to pójdzie. Moim zdaniem taki dział to nie tylko dobry pomysł, ale to jest też coś co jest w każdym podobnym forum piwowarstwa domowego. Co do Browar.biz to tam trzeba się zarejestrować żeby z tego korzystać a ja nie pamiętam passwordu. Nie mówiąc o tym że tam na moje powitanie zostałem "obrzygany" ( http://www.browar.biz/forum/showthread.php?p=589616 ), więc nie będę się wpraszał gdzie mnie nie chcą :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisałem nowy temat na Hyde Park, gdzie możemy sobie oceniać "komercjalne" piwa: http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?pid=58292#p58292

Mam nadzieję że Admin się na mnie za to nie pogniewa... :smilies:

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaglądam na forum B.biz acz z dystansem wielkim, bo w dużej mierze (nie większości) składa się ono z frustratów którzy zamiast iść do psychologa odreagowują emocje na forum :okey:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=18936&page=5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.