magiczny Posted December 13, 2008 Share Posted December 13, 2008 (edited) Witam Pozwólcie że jako nowy sie przywitam. Kupiłem tydzień temu takie piwo: http://www.coopers.com.au/store/viewProduct.php?catid=19&subcatid=30&productID=162 Nastawiłem tydzień temu w niedziele rano Miało 11 BLG Wdług instrukcji która tam była pod denkiem ( temperatura od 21-27 4-6dni trwa fermentacja) Dzisiaj zauważyłem coś niepokojącego mianowicie na stronie ich pisze że to jest dolne i temperatura nie powinna przekraczać 20 stopni a ja go trzymam w balonie w temperaturze 22 okrytego kocem. Owszem piwo fermentuje na wierzchu biała nieduża piana (była większa). Jutro minie dokładnie 7 dni a ono nadal bulga ( raz na 7sekund) Zastanawiam sie czy wszystko dobrze robię i czy ta temperatura nie za wysoka. Właśnie ściągłem koc. Jutro przymierzam się do sprawdzenia BLG Prosze o rady. Krzysiek Edited December 13, 2008 by magiczny Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted December 13, 2008 Share Posted December 13, 2008 Pierwsze koty za płoty. Wyjdzie ci jakieś piwo, na pewno nie pilsner. Nie przejmuj się. Moja dobra rada - zamknij się na tydzień z kompem i czytaj, czytaj, czytaj. Możesz wychodzić do toalety, rodzina może donosić posiłki, ale poza tym tylko czytanie. Na początek forum, i wątki początkujących jak ty. Choć przydałoby się trochę teorii liznąć. W formie książkowej, zażycz sobie pod choinkę Fałata "Jak warzyć piwo". Tam masz wszystko usystematyzowane. Na forum do wielu rzeczy będziesz musiał dojść sam, ale bez problemu się da. Link to comment Share on other sites More sharing options...
magiczny Posted December 13, 2008 Author Share Posted December 13, 2008 Mam książkę domowe wino i tam jest rozdział na końcu o piwie który zgłebiłem. Gdybym wcześniej nie czytał tego forum nie odważyłbym się na piwko, tyle że ta instrukcja chyba jest uniwersalna i wprowadza w błąd. Dlatego teraz mam dylemat leci 7 dzien a brzeczka bulga w temp 22 Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted December 13, 2008 Share Posted December 13, 2008 Bulki to nie jest przyrząd pomiarowy. (co tyle ludzi ma fobie na te bulki??) Zmierz balingi cukromierzem i wszystko będziesz wiedzieć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
magiczny Posted December 13, 2008 Author Share Posted December 13, 2008 Dobrze jutro zmierzę i poproszę o radę co dalej Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted December 13, 2008 Share Posted December 13, 2008 Mam książkę domowe wino i tam jest rozdział na końcu o piwie który zgłebiłem.Gdybym wcześniej nie czytał tego forum nie odważyłbym się na piwko, tyle że ta instrukcja chyba jest uniwersalna i wprowadza w błąd. Dlatego teraz mam dylemat leci 7 dzien a brzeczka bulga w temp 22 Jak bulka, to daj jej się wybulkać. Jak przestanie, zabutelkuj. Prawdopodobnie będzie wypijalne, choć cudów nie oczekuj. Nie chce mi się tu prostować wszystkich bzdur, które są w tej "instrukcji". To są sprawy tak podstawowe, że mógłbym pisać godzinami. Tylko po co, jak już ktoś to napisał. Poszukaj. A zresztą, żeby nie było, że taki nieużyty jestem. Górna fermentacja 18-22°C Dolna fermentacja 8-14°C Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted December 13, 2008 Share Posted December 13, 2008 Jeżeli będzie około 2, możesz butelkować lub przetrzymać tydzień w celu wyklarowania czyli opadnięcia drożdży na dno. I tak i tak jest dobrze. Link to comment Share on other sites More sharing options...
magiczny Posted December 14, 2008 Author Share Posted December 14, 2008 (edited) Dzisiaj zmierzyłem ma 4 BLG Jeśli pisze na stronie producenta że fermentować w około 20 stopniach to będzie górnej fermentacji do 27 stopni? W niektórych opisach tego konkretnego piwa pisze że 10-16 stopni a to juz nie górne. Oto przykład jednego z opisów: "UWAGA!!! Zaleca temperatura fermentacje piwa 10 - 16°C!!! Jeżeli nie masz możliwości przeprowadzenia fermentacji w takiej temperaturze, nie przejmuj się, piwo można również przygotować w temperaturze 19-23°C. " Edited December 14, 2008 by magiczny Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted December 14, 2008 Share Posted December 14, 2008 Zrobiłes piwo górnej fermentacji. Aby uzyskać pilsa trzeba fermentować w 10st C drożdżami dolnej fermentacji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Infam Posted December 14, 2008 Share Posted December 14, 2008 (edited) Oto przykład jednego z opisów:"UWAGA!!! Zaleca temperatura fermentacje piwa 10 - 16°C!!! Jeżeli nie masz możliwości przeprowadzenia fermentacji w takiej temperaturze, nie przejmuj się, piwo można również przygotować w temperaturze 19-23°C. " Kolego Magiczny, z całym szcunkiem, NIE MOŻEMY WYKŁADAĆ WIEDZY ELEMENTARNEJ W KAŻDYM NOWOZAŁOŻONYM WĄTKU. Zaśmieca to forum. Kopyr podał źródła (i sposób zgłębienia wiedzy, która nie jest tajemna), gdzie w przystępny sposób opisano, jaka jest różnica między piwami dolnej i górnej fermentacji, różnica między typowym piwem dolnej fermentacji a np. jak w Twoim przypadku "pilsem górnej fermentacji". Jest tam wiele innych cennych wiadomości, bez których zgłębienia ani rusz. No ok., żeby i mnie się nie dostało za off topic. Twój pils fermentujący w 22°C nabrał cech piw górnej fermentacji (estrowy, kwiecisto owocowy zapach). Jeśli byłby fermentowany w jeszcze wyższej temperaturze zwiększasz ryzyko zakażenia/zepsucia piwa. (Uprasza się o wypełnienie profilu) Edited December 14, 2008 by Infam Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted December 14, 2008 Share Posted December 14, 2008 "UWAGA!!! Zaleca temperatura fermentacje piwa 10 - 16°C!!! Jeżeli nie masz możliwości przeprowadzenia fermentacji w takiej temperaturze, nie przejmuj się, piwo można również przygotować w temperaturze 19-23°C. " Z tego co słyszałem o brewkitowych pilsach, to sa takie pseudo-pilsy, fermentowane w temperaturze pokojowej. Nie przejmuj się, piwo będzie pijalne, a brewkity i tak nie są najlepsze. Przetrenuj procedury na brewkicie i bierz się za zacieranie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
magiczny Posted December 14, 2008 Author Share Posted December 14, 2008 (edited) Dziękuję koledzy , wiedziałem że na Was można liczyć No właśnie winka mi wychodzą super a z Pifkiem dopiero zaczynam przygodę. Poczytałem trochę na forum, przeczytałem książkę E. Kwapisz i wziąłem się za tego Coopersa. Zrobiłem zgodnie z instrukcją z niego ale coś mi nie dawało spokoju. A jak jeszcze doczytałem w necie o tych 10-16 stopniach to już zgłupiałem. Edited December 14, 2008 by magiczny Link to comment Share on other sites More sharing options...
wena Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 E. Kwapisz to cienizna. O wiele więcej dowiesz się na naszej stronce. JK Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 Chciałem uwarzyć dolniaka na własnym słodzie. W piwnicy mam 14°C. Mam zamiar fermentować drożdżami Safleger S-23. Na opakowaniu jest niby temp 11-15°C. Myślicie że moje 14°C będzie ok, czy lepiej obłożyć styropianem i butelkami z lodem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
dori Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 Do fermentacji burzliwej taka temperatura ewentualnie może być, ale do cichej przydałaby się niższa. U mnie "lodówka" ze styropianu sprawdza się rewelacyjnie. Aby utrzymać temp 10-12°C muszę wymieniać jednego 1,5l PETa raz dziennie. Temperatura w piwnicy około 16°C. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 To tak zrobię, że burzliwą bez wspomagania, a na cichą dam butelki z lodem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stasiek Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 Czy aby te 14°C dla burzliwej to nie będzie jednak trochę za dużo? Jak się fermentacja rozhula to będzie miało ze jeden-dwa stopnie więcej, co daje 15-16°C. Tak więc jeśli masz możliwość obniżenia temperatury również na burzliwej (chociaż o stopień, dwa), to ja byłbym za skorzystaniem z tego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makaron Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 A czy ktoś mógłby opisać jakie są efekty uboczne fermentacji drożdżami dolnej fermentacji w wyższych temperaturach? Bo jeśli mają powstać jakieś nieciekawe smaki i zapachy może należałoby rozważyć fermentację neutralnymi smakowo drożdżami górnej fermentacji (np. Danstar Notthingam, US-05, albo przynajmniej kilka Wyeast`ów) Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 Pewnikiem będą to kwiatowe posmaki i zapachy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 Zmiana planów. Brzeczka wyszła tak beznadziejna (5kg własnego jęczmiennego), że szkoda mi nowych drożdży za 12zł. Mam do wyboru WB-06 - pół saszetki, albo s-04, gęstwa po Stoucie, trzymana w lodówce.. Sam nie wiem które zastosować. Kusi mnie żeby WB-06, to bym sprawdził, czy będą Weizenowe smaczki bez pszenicy Link to comment Share on other sites More sharing options...
dori Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 Zmiana planów. Brzeczka wyszła tak beznadziejna (5kg własnego jęczmiennego), że szkoda mi nowych drożdży za 12zł. Mam do wyboru WB-06 - pół saszetki, albo s-04, gęstwa po Stoucie, trzymana w lodówce.. Sam nie wiem które zastosować. Kusi mnie żeby WB-06, to bym sprawdził, czy będą Weizenowe smaczki bez pszenicy Bardziej pasują s-04. Ale eksperymenty są zawsze cenne Chcąc uzyskać weizenowe posmaki można było (gdybyś robił to celowo) zrobić przerwę w 44°C, może pojawiłyby się "goździki" Link to comment Share on other sites More sharing options...
hofjan Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 A czy ktoś mógłby opisać jakie są efekty uboczne fermentacji drożdżami dolnej fermentacji w wyższych temperaturach? Bo jeśli mają powstać jakieś nieciekawe smaki i zapachy może należałoby rozważyć fermentację neutralnymi smakowo drożdżami górnej fermentacji (np. Danstar Notthingam, US-05, albo przynajmniej kilka Wyeast`ów) Zrobiłem onegdaj taki eksperyment z drożdżami S-23. Po burzliwej wyszedł napój grejpfrutowy o lekkim piwnym charakterze z nutami chmielu w tle. Po cichej prawie cały grejpfrut zniknął i zrobiło się smaczne, normalne piwo z lekkimi cytrusowymi posmakami i normalnym chmielem. W sumie - smaczne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now