bielok Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Susz już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 ja już takie kiełki pszenne suszę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Ok. No to się biorę. Rękawy z firan już uszyte i przygotowane Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamankfc Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 (edytowane) dobra bo się też przymierzam do pszenicy więc ile wystarczy 2.5 długości korzonków w stosunku do ziarenka wystarczy? Edytowane 28 Października 2009 przez szamankfc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 to nie apteka, masz fotkę prawidłowo wykiełkowanego ziarna. Jak ziarno będzie mniej wykiełkowane to nic się nie stanie, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Robiłem pszeniczniaka w własnego pszenicznego, który za bardzo nie puścił kiełka (może minimalnie) i wyszło takie , a smakowało tak. Kaniutek 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 to jest właśnie przykładem, że da się z własnego słodu zrobić dobre piwo. W tym sezonie postawiłem ciemną pszeniczkę z własnego słodu pszenicznego jasnego oraz z własnego słodu pszenicznego karmelowego jasnego oraz ciemnego. Za jakiś piwo powinno zostać ocenione niezależnie przez 2 osoby z forum. Ciekaw jestem opinii o nim . Mi smakuje niesamowicie ciekawe ja innym znawcom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 16 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 Cześć. Jestem w trakcie produkcji słodu owsianego. Druga doba i ledwo widać oznaki puszcznia kiełków. Jakbym robił słód jęczmienny to już by był w połowie czasu kiełkowania. Trzeba się uzbroić w cierpliwośc przy owsie :rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 15 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2010 Zanalazłem na browar.biz ciekawy link, opis wszystkich odmian jęczmienia browarnego dostepnych w Polsce: http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/zboza/jeczmien_jary_przeglad_odmian,5ce564ba099c1ef4c5f7.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 15 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2010 Zanalazłem na browar.biz ciekawy link, opis wszystkich odmian jęczmienia browarnego dostepnych w Polsce: http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/zboza/jeczmien_jary_przeglad_odmian,5ce564ba099c1ef4c5f7.html Jak rok temu w Grodzisku mówił wogosz, odmiany zmieniają się średnio co trzy lata. Słodownia może też zażyczyć sobie sianie takiej a nie innej odmiany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys123 Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 Witam wszystkich słodowników! Na forum zabieram głos bardzo bardzo rzadko, ale ten wątek dotyczy słodowania. Czy słodowaliście latem, jak u Was to słodowanie wyglądało. Ja ze słodowałem 50 kg jęczmienia - szkoda, że nie miałem więcej, teraz sezon zimowy za pasem - kaloryfery będą ciepłe żyto mam zamiar ze słodować. Moje pytanie dotyczy jęczmienia ze słodowanego - czy próba jodowa Wam wychodzi bez problemu, u mnie nie wychodzi wcale. Zacieram słód 1,5 h i próba nie wykazuje zakończenia scukrzania. Gdy przerwie zacieranie i przejdę do filtracji wydajność jest ok (4 kg - 20 litrów brzeczki, 6 kg 30 litrów). Co jest nie tak. Dzięki za odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys123 Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 Witam wszystkich słodowników! Na forum zabieram głos bardzo bardzo rzadko, ale ten wątek dotyczy słodowania. Czy słodowaliście latem, jak u Was to słodowanie wyglądało. Ja ze słodowałem 50 kg jęczmienia - szkoda, że nie miałem więcej, teraz sezon zimowy za pasem - kaloryfery będą ciepłe żyto mam zamiar ze słodować. Moje pytanie dotyczy jęczmienia ze słodowanego - czy próba jodowa Wam wychodzi bez problemu, u mnie nie wychodzi wcale. Zacieram słód 1,5 h i próba nie wykazuje zakończenia scukrzania. Gdy przerwie zacieranie i przejdę do filtracji wydajność jest ok (4 kg - 20 litrów brzeczki, 6 kg 30 litrów). Co jest nie tak. Dzięki za odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 Napisz jak zacierasz, w jakich temperaturach i w jakim czasie. Może coś da się ustalić. To w końcu jaki jest wynik próby jodowej negatywny (dla nas pozytywny) czy pozytywny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys123 Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 Negatywny (dla nas pozytywny) chciałbym na tym słodzie uzyskać. Jak zacieram standardowo, zależnie od gatunku piwa. Teraz uwarzyłem 11 warkę, więc piwko już warzyłem, ale może z wskaźnikiem coś nie tak? Ale to nie możliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys123 Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 Czy może to słodowanie, czy to ziarno jest nie dobre. Słodowałem jak wszyscy ( u siebie w domach), przynajmniej podobnie w zależności od warunków. Czy może enzymy, maltoza - cukry źle się rozkładają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys123 Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 zbynekkk słodujesz, u Ciebie wszystko było ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 WydajnoSć bardzo dobra , a co ze smakiem piwa ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 Czyli podczas próby jodowej, barwi się na jaki kolor? Granatowy? Możesz zużyć słód z domieszkami słodu kupnego, pod warunkiem, że piwo wychodzi dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 20 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2010 skoro uzyskałeś jakiś cukier z tego słodu znaczy zesłodowany jest w miarę poprawnie. Być może za wcześnie przerwałeś kiełkowanie ? Skoro nie cała skrobia jest przetwarzana a nie popełniłeś błędów przy zacieraniu, znaczy chyba, że zbyt mała siła diastyczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2010 Jak zacieram standardowo, zależnie od gatunku piwa. Własny słód jest trochę trudniejszy w obróbce niż ten "instant" ze słodowni. Czy robisz przerwę białkową? Może warto jeszcze dodać przerwę w 32*. Albo dekokcja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 20 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2010 kto nie słodował to nie wie o co chodzi. jest tak, że podczas słodowania ok 5-10% ziarna nie jest wcale zesłodowane, lub w niewielkim stopniu i właśnie ta skrobia barwi jod na granat. Oczywiście swe ziarno jest słabo rozluźnione więc jak radzi coder trzeba robić przerwę białkową. By poradzić sobie z nierozłożoną skrobią podczas zacierania należy zacierać dekokcyjnie najlepiej 2 warowo lub zastąpić 1-2,5 kg słodu słodem kupczym. jeżeli Ciebie to interesuje to pytaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys123 Opublikowano 20 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2010 Witam Panowie. 1. anteks - smak piwa ok, z tych osób które piły - smakowało i chciało więcej. Smak było ok, nic nie odpychało od picia. Ale obawiam się, że brakuje tej głębi i słodowości w smaku. Teraz dałem na posmakowanie piwowarowi z okolicy i będę czekał na jego opinię. 2. Makaron - podczas próby jodowej barwi na bardzo intensywny granatowy, dopiero po 1,5 h w kierunku 2 h może lekko (minimalna zmiana) fioletu - może potrzebne będzie długie gotowanie lub dekokcyjnie zacieranie, a piwo wychodzi ok. 3. Belzebub - obawiam się, że jest tak jak piszesz - zbyt mała siła diastyczna. 4. coder - różnie zacieram, od różnych temperatur zaczynam, zazwyczaj od około 40* ale zdarza się od niższych, w piątek rozpocząłem od 30 - kilku (dokładnie nie pamiętam). 5. bnp - jeżeli Ciebie to interesuje to pytaj - jak najbardziej. Czytałem cały wątek - Własny słód od początku nawet 3 albo i więcej razy. Czy maiłeś podobne przypadki z własnym słodem, tzn. złe przypadki. Test na sprawdzenie słodu ten który zamieścił bielok od Ciebie wrzuć do wody garść słodu, u mnie jest znaczna większość na dnie / 1 wór / a w następnym około 20 procent na dnie. Z tego drugiego wora, słód w końcowej fazie suszenia był w piekarniku gdzie była temperatura około 100 stopni. Czy zamala temperatura. Zacierać dekokcyjnie najlepiej 2 warowo, tak jak piszesz wszystko naprawi. Czy u ciebie jest to konieczne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 20 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2010 . bnp - jeżeli Ciebie to interesuje to pytaj - jak najbardziej. Czytałem cały wątek - Własny słód od początku nawet 3 albo i więcej razy. Czy maiłeś podobne przypadki z własnym słodem, tzn. złe przypadki. Test na sprawdzenie słodu ten który zamieścił bielok od Ciebie wrzuć do wody garść słodu, u mnie jest znaczna większość na dnie / 1 wór / a w następnym około 20 procent na dnie. Z tego drugiego wora, słód w końcowej fazie suszenia był w piekarniku gdzie była temperatura około 100 stopni. Czy zamala temperatura. Zacierać dekokcyjnie najlepiej 2 warowo, tak jak piszesz wszystko naprawi. Czy u ciebie jest to konieczne? obecnie mam jeszcze ok 10 kg słodu swego ale używam sporadycznie, słód teraz da się kupić a 2,1 zł to szkoda tylko zabawy , chyba że ktoś ma jęczmień i wolny czas. Czas hydrolizy skrobi zależy od rozluźnienia i siły diastatycznej/ od czasu kiełkowania. Jeżeli ziarna nie pływają w wodzie to znaczy że źle prowadziłeś słód. Za krótko, nie mieszałeś, za gruba warstwa itp. Tak miałem takie przypadki że przy infuzji nie mogłem całkowicie zatrzeć skrobi i jod barwił mi zacier na granat. Dlatego zacierałem dekokcyjnie i było ok Nie możesz suszyć słodu w 100°C bo zabijesz wszystkie enzymy i taki słód będzie nieaktywny, max 70 °C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 20 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2010 no i to jest chyba odpowiedź, te 100 °C w piekarniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys123 Opublikowano 20 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2010 100 stopni w piekarniku jako 2 faza suszenia w tym przypadku celowałem na monacha - źle napisałem. Pierwszą fazę suszyłem na rurce od pieca około 35 stopni ,a później 1000 stopni. www.eurequa.pl tą stronę prześledziłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się