aswert Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 hej miesiąc temu zabutelkowałem lagera z brewkitu od Coopersa. dziś-piwo jest lekko gazowane, ma lekka pianke i przyjemny smak, ale jedno z otworzonych dwuch miało lekko owocowy, jabłkowy, smak. Dziwi was to? Chcę poleżakować piwo jeszcze miesiąc w piwnicy o temp ok 17st. Czy to nie za dużo? Jako alternatywe mam wystawienie warki za okno. Jak pomożecie? No i tem jabłkowy posmak/zapach... pozdrawiam to moj 1wszy post (DZIĘKUJĘ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 hejmiesiąc temu zabutelkowałem lagera z brewkitu od Coopersa. dziś-piwo jest lekko gazowane, ma lekka pianke i przyjemny smak, ale jedno z otworzonych dwuch miało lekko owocowy, jabłkowy, smak. Dziwi was to? Chcę poleżakować piwo jeszcze miesiąc w piwnicy o temp ok 17st. Czy to nie za dużo? Jako alternatywe mam wystawienie warki za okno. Jak pomożecie? No i tem jabłkowy posmak/zapach... pozdrawiam to moj 1wszy post (DZIĘKUJĘ) Witaj No cóż rzecz...Dobrego lagera z brewkitu niestety nie zrobisz. A dlatego, że już z założenia producent dodaje drożdże górnej fermentacji co powoduje zaobserwowane przez Ciebie owocowe aromaty. Temperatura leżakowania również zła Nie wiem jak było z fermentacją.. Zapewne zakupiłeś brewkita na allegro, a tam prawie wszyscy sprzedawcy zalecają dodawanie cukru/glukozy do zwiększenia ilości piwa z jednej puszki. Nie zrażaj się jednak, poczytaj pooglądaj zdjęcia, na pewnie hobby Cię wciągnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aswert Opublikowano 21 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 fermentacja była w temp 25-26st co w takim razie robic?Pić,czy leżakować w piwnicy 17st, w pokoju 18st czy za oknem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Zostaw w piwnicy niech leżakuje i myśl o następnej lepszej warce Pierwsze piwo masz za sobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Jakieś piwo Ci wyszło:) Ale chyba nie lager, skoro górna fermentacja Jeśli jest pijalne to niech poleżakuje a potem wypij.. i warz następne.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aswert Opublikowano 21 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 (edytowane) Lager był na cukrze, w poczekalni jest stout i ma być na glukozie z dodatkiem cuktu trzcinowego (opcja), może trzecie będzie na słodzie;) Preferuje jednak piwa jasne, więc co mógłby Szef poradzić do trzeciego warzenia, jakieś jasne proste, łatwe;)? Edytowane 21 Stycznia 2009 przez aswert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Ten Stout to z brewkita? Jeśli tak to zainwestuj w ekstrakt słodowy zamiast cukru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemak Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Lager był na cukrze, w poczekalni jest stout i ma być na glukozie z dodatkiem cuktu trzcinowego (opcja), może trzecie będzie na słodzie;) Preferuje jednak piwa jasne, więc co mógłby Szef poradzić do trzeciego warzenia, jakieś jasne proste, łatwe;)? Wprawdzie nie jestem szefem, za to poczatkujacym, wiec moze na cos sie przyda moich pare uwag. Po pierwsze - nie cukier ani nie glukoza. Wszystkie (prawie) warki z kitow robilem z ekstraktami slodowymi i wychodzily bardzo OK. Ekstrakt praktycznie podwaja cene calosci, ale warto! (zreszta nie o kase chyba chodzi). To znaczy nie wiem, czy warto, bo z cukrem nie robilem, ale zadnych posmakow nie mialem. Jedna zrobilem z cukrem, ale tylko 200g (Coopers Canadian Blonde) - wyszlo naprawde ciekawe, mocne, lekkie, "prawie" jak... Ż Po drugie - to sa inne piwa niz sklepowe, smak jest inny, IMO lpeszy. Nie marze wcale o uwarzeniu piwa dolnej fermentacji, te gornej bardziej mi smakuja, nie lubie tylko pszeniczniaka, wiec go nie zrobie Po trzecie - ja tez lubilem piwa jasne, dopoki nie zrobilem ciemnego z ciemnym slodem - to jest zupelnie inne piwo, a na taka pogode idealne. Lekkie jasne - na lato, do ogrodka, na grilla - tak mysle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristof1984 Opublikowano 22 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 Lager był na cukrze, w poczekalni jest stout i ma być na glukozie z dodatkiem cuktu trzcinowego (opcja), może trzecie będzie na słodzie;) Preferuje jednak piwa jasne, więc co mógłby Szef poradzić do trzeciego warzenia, jakieś jasne proste, łatwe;)? Aby stout był lepszy masz opcje: 1. Zamiast cukru ekstrakt słodowy. (ale tu idziesz w koszty) 2. Pół kilogramam cukru, 17 litrów wody. O modyfikacji brew kitów jest dużo wątków. Ja też miałem tego brew kita i dodałem poł kg cukru i pól kg ekstraktu w proszku. Był dobry, ale w porównaniu ze stutem z zacierania to i tak duża róznica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aswert Opublikowano 22 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2009 chyba zmniejsze ilość wody bo tą glukoze już mam, wiec szkoda;) mam tylko jedno pytanie, ile mam tej glukozy dodac? pol kilo na te 17l? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aswert Opublikowano 23 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 podbijam: ile glukozy dać na stouta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 podbijam: A kolega nie wie, że nie wolno. :rolleyes: ile glukozy dać na stouta? Na to pytanie nie ma dobrej odpowiedzi. Odpowiedź jest tylko "To zależy..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 Zasada jest bardzo prosta. Czym wiecej cukru/glukozy tym gorszy efekt koncowy. Musisz zdecydowac samemu. Ja bym uwarzyl 15 litrow z 250g dodatkiem glukozy. Do tego fermentowal koniecznie w temperaturze nie wyzszej niz 19st C. Najwyzesz piwo bedzie musialo odlezec 3mc by goryczka sie zmniejszyla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aswert Opublikowano 4 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2009 (edytowane) 19st to nie za nisko na fermentacje?Zacznie się w ogóle? Jaki jest przedział temp. fermentacji 16-19? dobra: zrobiłem, dodałem mniej wiecej tyle glukozy co pisałeś wyżej, wyszło mi ok 7°Blg, chyba mało:/ ale najwyżej będzie słabsze, wole słabsze;) Edytowane 4 Lutego 2009 przez aswert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aswert Opublikowano 5 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 (edytowane) 10 godzin od dołożenia drożdzy i jak dla mnie nic sie nie dzieje. temp. 19°C, troche mnie to martwi Edytowane 5 Lutego 2009 przez aswert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Drożdże startują nawet 36 godzin. A w specyficznych przypadkach 100 godzin. Cierpliwości.. 7°Blg ? To chyba wyjdzie Ci bezalkoholowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 10 godzin od dołożenia drożdzy i jak dla mnie nic sie nie dzieje. temp. 19°C, troche mnie to martwi A skąd wiesz, że się nic nie dzieje? mierzyłeś Blg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aswert Opublikowano 5 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 dodałem ok 200gr glukozy na 17l, nic sie nie dzieje bo nie bulga przez rurke, ale ok czekam;) cieżkie to hobby Panowie;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 dodałem ok 200gr glukozy na 17l, nic sie nie dzieje bo nie bulga przez rurke, ale ok czekam;) cieżkie to hobby Panowie;) Po co dodałeś tą glukozę? Bulki nie są przyrządem pomiarowym, nie ma takiej jednostki miary jak bulek. Jeżeli miałes 7Blg początkowe, to może fermentacja już sie zakonczyła. Bez cukromierza nic nie stwierdzisz. Piana też mogła się pojawić i przez noc zniknąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Ja przy początkowym 12°Blg też nie stwierdzam "bulgania" w rurce. A pianka jest i Blg spada.. Jacer dobrze pisze, cukromierz byłby tu pomocny.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Może niedomknięte masz wieko lub nieszczelność? Nieszczelność bardziej prawdopodobna jest, bo tak samo mam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Ja nigdy nie domykam wieka, jest wcisniete z jednej strony tak aby można było uchylić i zobaczyć co się dzieje. Rurki też nie wkładam, jest sobie dziurka w deklu i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aswert Opublikowano 5 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 200g glukozy dałem na początku podczas mieszania składników, w trakcie nic nie dodawałem, absolutnie. 7°Blg miałem tuż przed dodaniem drożdzy i zamknięciem pojemnika. Mierzyłem aerografem-zanurzył się w rurce do wartości 7. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yemu Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 7°Blg miałem tuż przed dodaniem drożdzy i zamknięciem pojemnika. Mierzyłem aerografem-zanurzył się w rurce do wartości 7. a jaka była temperatura brzeczki jak zadawałeś drożdżami? bo jeśli była wyższa od 20st, to faktycznie twoje blg było wyższe niz 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 a jaka była temperatura brzeczki jak zadawałeś drożdżami? bo jeśli była wyższa od 20st, to faktycznie twoje blg było wyższe niz 7 Eeee... nawet jeśli było to 30°C (to chyba granica wytrzymałości drożdży) to zamiast 7 było by to jakieś 7,6°Blg - trochę mniejszy, ale dalej cienkusz... Mierzyłem aerografem Sorry, ale nie mogę się powstrzymać: cóż to za nowe ustrojstwo ten aerograf? :DA może miałeś na mysli areometr? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się