Sojer Opublikowano 11 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2012 Zastanawiam się jak to jest w różnych częściach Polski. W Wigilię przychodzi do mnie Gwiazdor i przynosi prezenty. Mazowsze to św. Mikołaj. A jak to jest u pozostałych koleżanek i kolegów? I druga, istotna kwestia. Czy przychodzi czerwony krasnal, czy uchował się gdzieś jeszcze tradycyjny strój (w Wielkopolsce był to kożuch, futrzana czapka i maska)? Pytanie ostatnie. Czy jeśli przychodzi św. Mikołaj, to jest to ten sam, który chodzi 6 grudnia (może zachlał, albo został u jakiejś miłej mamy i nie zdążył dotrzeć do pozostałych dzieci), czy też inny? Jeśli inny to czy jeden i drugi jest w stroju krasnala, czy ten z 6 XII w szatach biskupich? Mam nadzieję, że nie użyłem zbyt wielu skrótów myślowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crocco Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Mikołaj przychodzi 6 grudnia.Ten ze świąt to jest amerykańska naleciałość.W wigilię przychodzi Dzieciątko i zostawia prezenty. A co to czerwony krasnal? Lusterko87 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Czerwony krasnal to amerykański Mikołaj, wymyślony przez koncern Coca-Cola, mający zresztą te same barwy. Niewiele ma on wspólnego z biskupem z Miry, bardziej przypomina krasnala, tylko większy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaL Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 U mnie (w Krakowie) 6 grudnia przychodzi Mikołaj i zostawia prezenty pod poduszką. A w Wigilię przychodzi Aniołek i zostawia prezenty pod choinką. W Bieszczady, do mnie do domu, nikt nie dojeżdża bielok 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klisz Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 A ten co mieszka w Laponii to który? U mnie 6 przychodzi Mikołaj i zostawiał słodycze w butach. 24 pojawia się Gwiazdor i to ten sam. Z dzieciństwa pamiętam wigilie w zakładach pracy dla dzieci to był w kożuchu. W tej chwili dzieci raczej kojarzą tylko takiego jak ten z Laponii. W moim mieście jest tradycja, że zawsze 6 grudnia w centrum miasta wszyscy mieszkańcy (głównie dzieci oczywiście) wspólnie z przybyciem św. Mikołaja zapalają lampki na gigantycznej choince. Mikołaj oczywiście jest jak z obrazka, ale ma choć pastorał czego normalnie już w jego atrybutach nie widać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Cześć W B-B jest tak samo jak u Agi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Cześć W B-B jest tak samo jak u Agi. Jak u Agi w Krakowie, czy jak u Agi w Bieszczadach ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 (edytowane) U mnie Mikołaj przychodził 6 grudnia, a pod choinką prezenty zostawiało Dzieciątko. Pamiętam z dzieciństwa, że za Mikołaja przebierał się probosz w okolicach 6 grudnia i rozdawał dzieciom prezenty, ale miał on mitrę i pastorał, nie był też ubrany na czerwono, z tego co pamiętam. Za to na pewno miał sztuczną brode, bez tego nie byłby Mikołajem i jest to element wspólny z tym krasnalem. Dzisiaj dzieci chyba takiego Mikołaja by nie rozpoznały. Edytowane 12 Grudnia 2012 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Cześć. Jak u Agi w Krakowie, czy jak u Agi w Bieszczadach ? Świetne pytanie. Tradycyjne odbywa się to jak u Agi w Krakowie. W rzeczywistości u Agi w Bieszczadach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 A ten co mieszka w Laponii to który? A ten z Hiszpanii co przypływa na statku to który? Mikołaj 6 grudnia, Gwiazdor w Wigilię, reszta to zabobony :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 A do mnie Mikołaj już nie przychodzi. Chyba stwierdził, że za dużo broję. A tak na poważnie na północy Polski 24 grudnia przychodzi Mikołaj taki z brodą w czerwonej szacie. Słyszałem też jak niektórzy określają go mianem Gwiazdor, ale to sporadycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiess Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 U mnie ( okolice Poznania) 6 grudnia przychodzi Mikołaj zostawia słodycze w butach.W wigilię przychodzi Gwiazdor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muzealnik Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 A u mnie zawsze tak samo... trzeba wyjść i szukać [każdy swego: Teściowa Wielkopolanka - Gwiazdora, ja - Mikołaja (choć dokaldnie pamiętam, że jak byłem bardzo mały to Mama mówiła, że prezent to dar pierwszej gwiazdki - tej która wyznacza początek wigilijnego wieczoru), część rodziny z Galicji - dzieciątka]... i mimo, że idą szukać wszyscy to prezenty zawsze są już podrzucone pod choinką. Pewnie dlatego, że lista osób poszukiwanych jest tak samo długa jak ta szukających. Była u nas na wigilii zaprzyjaźniona Warmiaczka - ona opowiadała, że prezenty są od białego konia [wygląd jak lajkonik tyle, że bieluteńki] zwanego Szemel. Koń - który zapewne był rumakiem św. Marcina [na którego odbierano wynagrodzenia] podchodził do każdego, oceniał i decydował. Jeżeli delikwent był grzeczny wskazywał słudze podarek, jeżeli był niegrzeczny mógł kopnąć. Mężczyźni mogli go przechytrzyć - dać mu kstkę cukru, jabłko lub inny łakoć. Wówczas nie karał łobuzów kopniakiem, ale za łapókę mógł odwdzięczyć się tylko wódką (tę pito pierwszego dnia świąt). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Precz z koncernowym krasnalem! http://www.pch24.pl/krasnoludek---paszol-won-,10557,i.html zgoda i Sojer 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lusterko87 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Dzieciątko lub zajączek przynosi prezenty w Wigilie, a na 6 grudnia to mikołaj z biskupimi atrybutami - Górny Śląsk. A u żony na Podkarpaciu Aniołek podobno przychodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 12 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Tak na marginesie. Jak sama nazwa wskazuje na Gwiazdkę prezenty winien przynosić Gwiazdor Ponoć drzewiej w Wielkopolsce chodził też Starcak albo Wigiliorz (bywało, że nawet dwóch). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Precz z koncernowym krasnalem! http://www.pch24.pl/...n-,10557,i.html Św. Mikołaj był biskupem Kapadocji (dz. Turcja). Skąd tam niby u niego miałby być śnieg? Skąd pomysł, żeby w kraju śródziemnomorskim chodzić w szubie z futrzanym kołnierzem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lusterko87 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Może dlatego że w nocy temperatura w tamtym rejonie spada czasem poniżej zera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciafu1 Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 W moich rodzinnych stronach (dawna Rejencja Opolska ) podobnie jak u kolegi Olo333: 6 grudnia Mikołaj przynosi prezenty a 24 grudnia Dzieciątko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Na Podkarpaciu jak w całej Galicji-6go Św. Mikołaj, w Wigilię Aniołek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzyko Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Nie będę oryginalny: 6 grudnia, nocną porą, cichcem przychodzi Mikołaj i zostawia prezenty pod poduszką. W Wigilię z pierwszą gwiazdką na niebie, również niepostrzeżenie, pojawia się niejaki Aniołek, który prezenty podkłada pod choinkę. A gwiazdor, cóż, kojarzy mi się z Elvisem Presleyem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 12 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 (edytowane) A to dodam. Mikołaj u nas zostawia prezenty w bucie. Trza je najpierw porządnie wyglancować Zawsze są to słodycze i owoce. Prezenty cięższego kalibru nosi Gwiazdor. I zobaczcie. Dziadek Mróz nam się nie importował. Edytowane 12 Grudnia 2012 przez Tomek-Pasieka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olgierd Opublikowano 12 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2012 Wiele nowego do tematu nie wniosę, jak powiem że 6-tego przychodzi Św, Mikołaj - bardzo głośno i donośnie ogłaszając swoją obecność a w Wigilię wieczorem przychodzi Dzieciątko. cichutko żeby nikt go nie widział Z Dziadkiem Mrozem spotkałem sie tylko dwadzieścia parę lat temu w szkole na "ruskim" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 13 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2012 U mnie 6 grudnia przychodził biskup i męczennik św. Mikołaj, i zazwyczaj dawał słodycze, a potem na wigilię przychodził wujek przebrany za czerwonego Mikołaja amerykańskiego, a że nie byliśmy głupie dzieci to rodzice zrezygnowali całkiem z Czerwonego krasnala i prezenty u nas my przynosimy i tyle. A w innych domach z tego co wiem to czerwony Krasnal przychodzi, ale też czasem odbywa się to odwrotnie, że 6 grudnia czerwony przychodzi, a potem dzięciątko przynosi prezent, lub aniołki. U mnie jest multi kulti bo tu przesiedlali ludzi z całej Polski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arusb Opublikowano 13 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2012 (edytowane) W moim rodzinnym domu w Częstochowie 6.XII przychodził Św.Mikołaj w biskupiej czapce,czerwonym płaszczu,białymi wąsami i brodą, z workiem prezentów na plecach a w dłoni dzierżył pastorał.W Wigilię po kolacji znajdowaliśmy prezenty pod choinką, dostarczone przez Gwiazdkę. Edytowane 13 Grudnia 2012 przez arusb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się