coder Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 A co słychac u mojego lambika? Po tygodniu fermentacji drozdżami S-33 poszedł na cichą, lekko niedofermentowany (5.2 Blg) i dodano saszetkę robaczków Wyeast Lambic Blend. Teraz po 2 tygodniach (22-23°C) ma juz ładną warstwę bąbelków - mam nadzieję, ze to jest to co po angielsku nazywaja pellicle i jest oznaką "burzliwej" infekcji. Teraz trzeba czekać, po ~3-12 miesiącach pellicle powinno opaść i wtedy lambik jest gotowy. Idąc trochę na skróty nastawiłem już Krieka (jestem trochę niecerpliwy, a i sezon wiśni już się kończy). Odebrałem ok. 4L lambika i zalałem nim ~2kg wyszypułkowanych wiśni. Liczę, że za 2 miesiące pierwszy "młody" kriek będzie do degustacji. Na razie lambik ma 4.5 Brix czyli -0.5 Blg ekstraktu pozornego i smakuje lekko "końsko". Dziwne, liczyłem, że szybciej pojawią sie smaczki kwaśne, a końskie będa rozwijać się z czasem... Dużo radości mam z tego piwa, wszystko jest nowe i nieznane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 (edytowane) Na ostatnim zdjęciu widać, że fermentacja zachodzi w specyficznych warunkach, gdzie występują niespotykane, "regionalne" szczepy drobnoustrojów Chodzi o urządzenie za szybą Edytowane 26 Sierpnia 2009 przez darko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Chodzi o urządzenie za szybą No tak, upychałem te wiśnie, tym co było pod ręką . Nie ma obaw, bakterie e-coli nie maja szans przeżyć w piwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2009 (edytowane) Warka #93 - Wittebrew Piwo w stylu Witbier Przewidywane OG: 12.5 Blg, FG: 3.5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 16 Kolor 7 EBC skład: bohemian pils 2.20 kg monachijski II 0.11 kg płatki pszenne 2.26 kg płatki owsiane 0.51 kg kolendra indyjska 11g świeżo starta skórka pomarańczy 43g (3 duże pomarańcze) rumianek fix 1g zacieranie 54* - 15' 68* - 60' ->76* gotowanie 70' lubelski '08 ~3.5% gr. 35 g 60' przyprawy 5' drożdże Wyeast Witbier Edytowane 29 Sierpnia 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 A co słychac u mojego lambika? Lambiki to biała strona w mojej wiedzy piwowarskiej - kiedy zamierzasz przelać do butelek, ew. jak dalej wygląda proces. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 1 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 A co słychac u mojego lambika? Lambiki to biała strona w mojej wiedzy piwowarskiej - kiedy zamierzasz przelać do butelek' date=' ew. jak dalej wygląda proces.[/quote'] Dla mnie też to podróż w nieznane, traktuję to raczej jako "rozpoznanie bojem". Trudno znaleźć potrzebną wiedzę, nawet na zagranicznych forach. Z tego co wyczytałem, pellicle powinno sie formować parę miesięcy, a po nastepnych paru opaść; u mnie zrobiło sie w 2 tygodnie. Teraz, po manewrach z odlewaniem części na Krieka się rozlazło Może to nie było prawdziwe pellicle, tylko jakieś wznowienie fermentacji drożdżowej? Jak na razie chcę szybko uzyskać Krieka dla żony, czekam tylko aż się trochę zakwasi. Resztę lambika potrzymam pewnie z rok, bedę próbował jak się rozwija. Najlepiej byłoby poświęcić jeden keg na jego przechowanie, i potem zrobić nastepnego lambika i je mieszać (gueuze). W każdym razie będę informował, co sie dzieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 5 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2009 (edytowane) Warka #94 - Monachijskie jasne Piwo w stylu Muenchener Helles Przewidywane OG: 12 Blg, FG: 3 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 17 Kolor 7 EBC skład: brewferm pils 4.40 kg monachijski II 0.35 kg zacieranie 35* - 30' dekokcja 35->67* 66-67* - 30' ->76* gotowanie 70' Hersbuecker Youngs '07 ~1.9% sz. 85 g 60' drożdże WLP 833 German Bock Edytowane 11 Września 2009 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 11 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2009 Warka #95 - Cali Ale Piwo w stylu American Amber Ale Przewidywane OG: 16 Blg, FG: 4 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 66 Kolor 33 EBC skład: brewferm pale 5.20 kg monachijski II 0.45 kg caraamber 0.45 kg crystal 120 (własnej roboty) 0.23 kg biscuit 0.23 kg pale chocolate 0.09 kg zacieranie 67* - 60' ->76* gotowanie 70' marynka '08 ~6.5% sz 80g 60' lubelski własny '09 ~4% sz 60g 10' lubelski własny '09 ~4% sz 60g 0' drożdże Wyeast American Ale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seta Opublikowano 18 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Ło Matko! 200g chmielu? Zmieściło się w garze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Ło Matko! 200g chmielu? Zmieściło się w garze? Bez problemu, kupiłem sobie taką dużą torbę do odsączenia moszczu winnego i trzymam ja w garze, chmiel wrzucam do torby. Poza ostatnim chmieleniem, które idzie prosto do gara, ale dało się utrzymać rozsądną ilość osadów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 29 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2009 Warka #96 - Weizen Lehr Piwo w stylu Hefe Weizen Przewidywane OG: 12.5 Blg, FG: 3.5 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 13 Kolor 7 EBC skład: brewferm pils 2.40 kg pszeniczny 2.40 kg zacieranie 40* - 60' dekokcja 40*->68* 68*-15' 72*-35' ->76* gotowanie 70' lublin '08 ~3.6% gr. 25 g 60' drożdże Wyeast 3068 Weihenstephan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 29 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2009 zacieranie40* - 60' O! Widzę konkretna przerwa ferulikowa. Ciekawe czy efekt będzie zgodny z oczekiwaniami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 29 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2009 zacieranie40* - 60' O! Widzę konkretna przerwa ferulikowa. Ciekawe czy efekt będzie zgodny z oczekiwaniami. Tak, i jeszcze było czekanie na dekokt z godzinę też na 40*, i zakwaszałem dopiero po przerwie ferulikowej, tak, ze spodziewam się mnóstwa goździków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 30 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Moja metoda na automatyzację wysładzania: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seta Opublikowano 30 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Nie szkoda było wiadra? A co leży w młócie? Lejek z obciętym dzióbkiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 30 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Moja metoda na automatyzację wysładzania: Mam podobnie, tyle, że nie zdewastowałem wiadra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 30 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Wiadro miało już 3 lata, i ciążyło na nim podejrzenie o infekowanie piwa podczas rozlewu. Spotkała je zasłużona kara. Teraz łatwiej je przechowywać i dolewać wody. Na młócie leży mały talerzyk, żeby zminimalizowac mieszanie się brzeczki i wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 30 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Wiadro miało już 3 lata, i ciążyło na nim podejrzenie o infekowanie piwa podczas rozlewu. Spotkała je zasłużona kara. Teraz łatwiej je przechowywać i dolewać wody.Na młócie leży mały talerzyk, żeby zminimalizowac mieszanie się brzeczki i wody. Pod talerzykiem masz martwa przestrzeń. Zrób z rurek PCV krzyżak z nawierconymi otworami z boku rurek do położenia na młócie. BTW od jakiegoś czasu myślę o takim rozwiązaniu i chyba mnie zmobilizowałeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 30 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 BTW od jakiegoś czasu myślę o takim rozwiązaniu i chyba mnie zmobilizowałeś Może uda Ci się wymysleć jakieś wygodniejsze umocowanie do ustawienia wiaderka na garnku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 30 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 BTW od jakiegoś czasu myślę o takim rozwiązaniu i chyba mnie zmobilizowałeś Może uda Ci się wymysleć jakieś wygodniejsze umocowanie do ustawienia wiaderka na garnku. Z jakiejś resztki blatu albo płyty i dwóch podpórek machnij półkę na ścianę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 30 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Z jakiejś resztki blatu albo płyty i dwóch podpórek machnij półkę na ścianę Przeceniasz moje zdolności manualne Najlepiej by było, gdyby wiaderko było pochylone w kierunku kranika, inaczej nie cała woda schodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seta Opublikowano 30 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 BTW od jakiegoś czasu myślę o takim rozwiązaniu i chyba mnie zmobilizowałeś Może uda Ci się wymysleć jakieś wygodniejsze umocowanie do ustawienia wiaderka na garnku. Można po prostu postawić na jakimś stołku ZA garem. Chociaż ja leję po prostu z mniejszego garnka do młóta powoli o jest oki. Najważniejsze to mieć dość wody wysłodowej na czas - jeśli dolewasz zanim pokaże się młóto, to nie zruszysz złoża filtracyjnego, a strumieniem jednak lepiej przepłukuje się młóto... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 30 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Z jakiejś resztki blatu albo płyty i dwóch podpórek machnij półkę na ścianę Przeceniasz moje zdolności manualne Najlepiej by było' date=' gdyby wiaderko było pochylone w kierunku kranika, inaczej nie cała woda schodzi[/quote'] Nie wydaje mi się żebym przeceniał. W markecie budowlanym przytną Ci płytę na wymiar i bez problemu dostaniesz podpórkę, którą 2 wkrętami przykręcisz do płoty i na kołki rozporowe umocujesz w ścianie. Co do pochyłości IMO nie warto, te trochę wody co zostaje to żadna strata a mniej się wychłodzi. Swoja droga szkoda, że pociąłeś fermentor - zamknięty wielokrotnie lepiej trzyma ciepło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 30 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2009 Chociaż ja leję po prostu z mniejszego garnka do młóta powoli o jest oki. Najważniejsze to mieć dość wody wysłodowej na czas - jeśli dolewasz zanim pokaże się młóto, to nie zruszysz złoża filtracyjnego, a strumieniem jednak lepiej przepłukuje się młóto... Dla mnie celem jest zminimalizowane obecności w warzelni, jak mnie odwoła jakiś telefon itp, to dalej wysładza się samo, bez ryzyka odsłonięcia młóta. Co do techniki wysładzania, to ja wyznaję szkołę, że woda powinna przepychać brzeczkę jak tłok, bez mieszania, zraszania, przepłukiwania itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 3 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Warka #97 - Wee Heavy Piwo w stylu Strong Scotch Ale Przewidywane OG: 23.5 Blg, FG: 6 Blg, vol: 22.7L, przy wydajności 75% IBU 27 Kolor 33 EBC skład: brewferm pale 8.70 kg caraamber 0.45 kg monachijski II 0.23 kg melanoidynowy 0.23 kg crystal 120 (własnej roboty) 0.11 kg pale chocolate 0.11 kg zacieranie 67* - 60' 72* - 10' ->76* gotowanie 90' aurora '08 ~8% gr. 28g 60' aurora '08 ~8% gr. 10g 10' drożdże Wyeast American Ale aurora to chmiel "super styrian goldings", dostałem go przypadkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się