Niezależny browar domowy "Pod Baranem"

[coder]

Onegdaj jadałem posiłki i pijałem herbatę przyrządzone na wodzie ze śniegu.

Na wygląd był straszny mętny syf, z własnej woli bym tego do piwa nie wlał....

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[Jacki]

Onegdaj jadałem posiłki i pijałem herbatę przyrządzone na wodzie ze śniegu.

Na wygląd był straszny mętny syf, z własnej woli bym tego do piwa nie wlał....

A ja tylko tak... Onegdaj znaczy przedwczoraj. Bardzo często mylone ze słowem "ongiś". Ktoś mi kiedyś zwrócił na to uwagę i jakoś mi zostało, nie odbieraj osobiście.

 

ps. Grzesiu, cieszę się, że znów zaczynasz warzyć. Mam kilka ulubionych wątków z zapisami i Twój się łapał.

 

ps2. jak mi się uda z rana jutro kupić odpowiednie zaworki, to może w końcu wznowię działalność browaru.

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[coder]

Onegdaj jadałem posiłki i pijałem herbatę przyrządzone na wodzie ze śniegu.

Na wygląd był straszny mętny syf' date=' z własnej woli bym tego do piwa nie wlał....[/quote']

A ja tylko tak... Onegdaj znaczy przedwczoraj. Bardzo często mylone ze słowem "ongiś". Ktoś mi kiedyś zwrócił na to uwagę i jakoś mi zostało, nie odbieraj osobiście.

Już nabrało nowego znaczenia - dawniej, kiedyś:

 

http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=onegdaj

[Belzebub]

azaliż drzewiej takoż bywało ?

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[virago535]

Warka #47 Ale ciemne.

 

Dziś odwiedził mnie Virago535 a okazją do odwiedzin było warzenie piwa. Padło na dość ciemne ale - próba skopiowania warki którą warzyłem w wakacje a której nie opisywałem na forum.

 

 

Virago535 miał sporo pytań dotyczących warzenia, pogadaliśmy o piwie, życiu, psach i kobietach

Hmm,

kolega bielok nie wspomniał przez skromność o małej degustacji piwnicznych, zaposiadanych przez niego specjałów...

Rzecz jasna głównym tematem, celem wizyty, było oczywiście PIWO, pozostałe niejakim marginesem

 

Jestem pod wrażeniem tego co dzieje się kolejno w procesie warzenia :rolleyes:

D.

[Pieron]

Grzesiek się zbliża do swojej 50-tki. Co myślisz tam uwarzyć ciekawego?

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[Pieron]

A wiesz Pieron że o tym też wczoraj chwilę myślałem. Zapewne zmierzę się z demonem zwanym porter bałtycki Ew. powtórzę Russian Imperial Sout.

I tak

[hrapek]

Brzeczka odfermentowała do 4 blg co potwierdza informacje Hrapka że Danish Lager to leniuchy Zazwyczaj u mnie na cichej nie ma już zmian gęstości, więc piwo będzie (jak na lagera) nisko odfermentowane. Także potwierdzam informacje o niskiej flokulacji - piwo mętne jak diabli. Potrzymam 3 tygodnie na cichej zobaczymy co z tego wyniknie.

Mój dortmunder po burzliwej miał też 4°Blg. Po cichej pięknie klarowne piwo 3.5°Blg.

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[Ignac99]

Reanimacja zakończona powodzeniem. Po czterech dniach śmierci klinicznej zaobserwowałem odruchy życiowe. S-23 wsypane na powierzchnię potrzebowały tylko 5 godzin by rozpocząć pracę. Dzięki Bielok.

[coder]

Reanimacja zakończona powodzeniem. Po czterech dniach śmierci klinicznej zaobserwowałem odruchy życiowe. S-23 wsypane na powierzchnię potrzebowały tylko 5 godzin by rozpocząć pracę. Dzięki Bielok.

W temperaturach lagerowych? Mało prawdopodobne, myślę, że to stare drozdże ruszyły

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[Szwed]

Witam

Grzegorz podziel się pomysłem jak chcesz fermentować lagry w tak zimnej piwnicy?

Lodówka ze styropianu a w niej pety z gorącą wodą?

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bubuś]

W wakacje zrobiłem na tych drożdżach lagera , efekt był podobny. Piwo sklarowało się dopiero w butelkach. Za to smak to inna bajka ( delikatny , owocowy ) Jeszcze w tym roku wrócę do tych drożdży.[

Cześć

 

Dzisiejsze pomiary warki #44 wczoraj zlanej na cichą nie zachwyciły mnie. Brzeczka odfermentowała do 4 blg co potwierdza informacje Hrapka że Danish Lager to leniuchy Zazwyczaj u mnie na cichej nie ma już zmian gęstości, więc piwo będzie (jak na lagera) nisko odfermentowane. Także potwierdzam informacje o niskiej flokulacji - piwo mętne jak diabli. Potrzymam 3 tygodnie na cichej zobaczymy co z tego wyniknie.

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[hrapek]

Hej,

 

Myślisz, że 40W wystarzczy?

Co do wymiany, to oczywiście.

 

:(

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok