Niezależny browar domowy "Pod Baranem"

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[seniorroberto]

...racjonalista!....

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[zbynekkk]

No tak, ni to to, ni tamto, a przecież wiadomo że jak nie wiadomo co to, to jest to infekcja.

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[Jacki]

Chmielenie 60':

0' - oba chmiele

Znaczy jak? 60 min gotowania i chmiel wrzucony do chłodzenia, czy odwrotnie?

[Wiktor]

oba chmiele na początku gotowania.

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[Wiktor]

Współczuje, ale Cię życie przy sześćdziesiątce pokarało.

[mark33]

Dobrze, że burzy nie było. Ale miałeś kumulację dobrze że wytrzymałeś bo ja bym coś roz....zepsuł

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[zbynekkk]

Piesek lubi piwo? Czy go po prostu wszędzie pełno?

[josefik]

Warka #60 - Ostateczny krach.

 

Na działkę pojechałem nieświadom tego co szykuje mi życie. Plany były ambitne warka w okolice 50-60l.

Słody odważone - 5 kg słodu z browaru Bartek i 7 kg z Litovela, słody drastycznie różnią się kolorem, Litovel jest jaśniejszy. Na pierwszy rzut poszedł do śrutowania ten z Bartka. Musiał być w nim jakiś kamień który zablokował żarna, silniczek z Hondy się nie poddał, zasilacz się nie poddał, natomiast poddał się wałek w porkercie Niestety pękł, odleciały dwa odpryski odsłaniając nagwintowany otwór. Pękniecie jest dość poważne jednak udało mi się założyć korbę i dalej śrutowałem ręcznie. W czasie śrutowanie uzmysłowiłem sobie że nie mam pojęcia gdzie jest termometr. Czas poszukiwań -0,5h

 

 

 

W 15' chmielenia wyłączyli mi prąd na działce. Zostałem bez światła i bez wody bo nie dział hydrofor.

Wkurwiłem się nie na żarty i poszedłem robić grządki. Wysiałem pietruszkę naciową i cebulę siedmiolatkę i zaczął padać deszcz.

Stwierdziłem że dość tego relaksu na działce i wróciłem do domu.

Grzegorzu, Twoje piwa zanim je zrobisz już stają się legendą

Jeśli mogę to przy pierwszej okazji chciałbym skosztować Ostatecznego Kracha i Amnezji

 

Co do słodu z Bartka to faktycznie bardziej to kolorem przypomina monachijski.

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[wena]

Na moim porkercie też zauważyłem pęknięcie na wałku. Trochę temu zaradziłem, ale czy wytrzyma długo nie wiadomo.

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok

[Wiktor]

ja ostatnio jak śrutowałem to trafiłem na coś ze mi wiertarkę z ręki wyrwało i musiałem rozebrać śrutownik ale jeszcze nie patrzyłem czy powstały jakieś straty.

[wena]

Cześć.

 

Na moim porkercie też zauważyłem pęknięcie na wałku. Trochę temu zaradziłem, ale czy wytrzyma długo nie wiadomo.

Trzeba uderzyć w kierunku śrutownika walcowego.

Tu masz rację. I filtracja bedzie łatwiejsza.

[anteks]

Co do słodu z Bartka to faktycznie bardziej to kolorem przypomina monachijski.

A śrutuje sie jak karmelowy , ale piwka wychodzą zacne

[bielok]

wykasowane

Edytowane 4 Maja 2011 przez bielok