wena Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 To niczemu nie przeszkadza, aby podać propozycje zmechanizowanych śrutowników. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Cześc Reasumując silnik 180W wydaje się za słaby aby zmusic Poketa do mielenia słodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Mam silnik 380/220V przerobiłem już oczywiście na 220 z przekładnią daje 10 obr/min .Moc po przełożeniu ma odpowiednią lecz niestety 10 obr/min to troszkę mało . Przy ręcznym kręceniu wyciągam 30-40 lecz trzeba się napracować. Jestem na etapie montażu, ale jak skończę to wrzucę fotki i filmik. Co do wiertarki to niestety moja się grzeje i to bardzo przy mocy 650W. Dlatego chcę przejść na silnik z przekładnią, może ma mało obrotów ale może się kręcić cały czas i nie musi odpoczywać tak jak ja. Z tym to nie ma problemu. Do tego domontujesz odpowiedniej wielkości zbiornik na słód i zbiornik na śrute i wrzucisz 10kg i wrócisz za pół godziny i będziegotowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogdan64 Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 No i pięknie rozmyliście temat Darko szkoda czasu na zabawę z silnikiem od pralki sam to przerabiałem.Poszukaj jakiegoś małego motoreduktora i po problemie.Ja wykorzystałem z półautomatu spawalniczego do podawania drutu na napięcie 24 V. moc 90 W a zasilam go 12 V i 5 kg.słodu mieli w 15 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 3 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2009 Mam prawie identyczny silnik z przekładnią na 12V. Widzę że zasilacz masz bardzo poważny. Czy masz w nim może amperomierz? Chciałbym wiedzieć jaki prąd płynie podczas pracy, pod obciążeniem. Następny temat to połączenie osi przekładni z osią śrutownika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 cześć Przyznam ze ten silniczek wygląda jak żywcem wyjęty z malucha silniczek od wycieraczek tamten jest jednak na 12V. Jejski żeby bezpiecznie zasilić silnik z wycieraczek powinneś mieć zasilacz o wydajności 8A - było o tym sporo na browar.biz pisane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Silniczek z wycieraczek zda się do mieszadła, ale nie do śrutownika. Od lata leży mi właśnie taki i czeka, aż szlak trafi tem z mieszadła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Przyznam ze ten silniczek wygląda jak żywcem wyjęty z malucha silniczek od wycieraczek tamten jest jednak na 12V. Tak wygląda. Jednak jak zauważyłeś, jest na dwukrotnie większe napięcie. Poza tym ma prawie trzykrotnie większą moc zn. od tego z wycieraczek. Pomiar natężenia prądu powiedziałby nam wiele ale pod uwagę należy wziąć moc (na podstawie tego prądu). Jejski żeby bezpiecznie zasilić silnik z wycieraczek powinneś mieć zasilacz o wydajności 8A - było o tym sporo na browar.biz pisane. Nie jest tak źle. Moje "dwuśmigłowe" mieszadło (na bazie silniczka z wycieraczek od malucha) w 45 l zacieru pobiera ze 2 A. Wziąć pod uwagę pewną rezerwę to wystarczyłaby połowa z tego co piszesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Moc 90W jeżeli jest prawdziwa powinna wystarczyć. Obecnie producenci silników elektrycznych ich moc podają z sufitu. Miałem wcześniej szlifierkę o mocy 300W, siłę miała potężną, można było"cuda robić", jak padła kupiłem nową o mocy 1000W i nie ma ona nawet połowy mocy co stara. Do ustalenia mocy lub zasiłania należy posłużyć się wzorami: moc (W) = napięcie (V) x natężenie (A) natężenie (A) = moc (W) : napięcie (V) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogdan64 Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Mam prawie identyczny silnik z przekładnią na 12V. Widzę że zasilacz masz bardzo poważny. Czy masz w nim może amperomierz? Chciałbym wiedzieć jaki prąd płynie podczas pracy, pod obciążeniem. Następny temat to połączenie osi przekładni z osią śrutownika? Silnik na jałowo pobiera około 4 A a gdy śrutuję 5,5 A.Zasilacz jest taki duży bo miałem takie podzespoły trafo i mostek prostowniczy.Taniej było kupić plastykową obudowę.Połączenie wykonałem z rurki 1/2 cala z jednej strony sklepana na wałek od śrutownika a z drugiej dospawana tulejka z otworem fi 10 i naciętym rowkiem na klin do połączenia z ośką silnika.Myślę ze silnik od wycieraczek malucha może być za słaby ale od jakiegoś samochodu ciężarowego powinien dać radę (Jelcz,Star itp.).Załączam jeszcze jedno zdjęcie z Czeskiej strony i wygląda na to że silnik jest mniejszy jak u mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Nie wiem czy dobrze słyszałem, ale w ciężarówkach są większe te silniki ale na 24V (podłączyłęm do prostowanika ten z malucha na 24V i chodził ładnie, tylko po chwili był gorący). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 Właśnie przetestowałem mój silnik z przekładnią w biegu jałowym. Transformator 15V/100W (troszkę za duże napięcie), mostek prostowniczy na diodach 5A. Wnioski : Prąd na wtórnym uzwojeniu bez obciążenia 1,1A, przy maksymalnym obciążeniu dochodzi do 4,5A a napięcie spada do 11V. Po 10 min. temp. silnika się nie zmieniła, po 20 ok. 30-35°C , po 30min. do 50°C , temp. trafo w zasadzie bez zmian 26°C . Prędkość obrotowa przy napięciu 15V to ok. 80 RPM Mam nadzieję że jeszcze w tym tygodniu przetestuję na śrutowniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 4 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2009 No z wiertarką mi nie wychodzi za bardzo się grzeje. Mam taki silniczek z przekładnią na 12 volt trzeba będzie go wypróbować. JK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 14 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2009 siemanko znalazlem taki watek: http://www.brodiescastlebrewing.com/index.php?topic=1414.0 mam nadzieje,ze na temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Marzył mi się jakiś napęd do mojego Porkerta, ale nie chciałem inwestować w silnik i przekładnię, zatem w mej głowie zrodził się pomysł zrobienia napędu... hmm.. rowerowego Prototyp już powstał, ześrutowałem na próbę 1kg słodu. Były problemy, ale poszło. Po kilku poprawkach (wzmocnienia i jakiś napinacz łańcucha, bo przy takiej długości ma trochę bicie) będzie z tego fajny sprzęt. Koszt: 0zł za materiały + kilka elektrod i prąd do spawania - czyli tak jak chciałem. Wystarczył stary rower, dodatkowy łańcuch, śruba i kilka kawałków złomu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Marzył mi się jakiś napęd do mojego Porkerta, ale nie chciałem inwestować w silnik i przekładnię, zatem w mej głowie zrodził się pomysł zrobienia napędu... hmm.. rowerowego Prototyp już powstał, ześrutowałem na próbę 1kg słodu. Były problemy, ale poszło. Po kilku poprawkach (wzmocnienia i jakiś napinacz łańcucha, bo przy takiej długości ma trochę bicie) będzie z tego fajny sprzęt. Koszt: 0zł za materiały + kilka elektrod i prąd do spawania - czyli tak jak chciałem. Wystarczył stary rower, dodatkowy łańcuch, śruba i kilka kawałków złomu. jak dla mnie pomysł odlotowy, lekko a'la "sąsiedzi", choć nie widzę możliwości zastosowania go w mim blokowym browarze, i tak piwne fanty denerwuja żonę, a taki młynek to już by nie przeszedł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hasintus Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Marzył mi się jakiś napęd do mojego Porkerta, ale nie chciałem inwestować w silnik i przekładnię, zatem w mej głowie zrodził się pomysł zrobienia napędu... hmm.. rowerowego Prototyp już powstał, ześrutowałem na próbę 1kg słodu. Były problemy, ale poszło. Po kilku poprawkach (wzmocnienia i jakiś napinacz łańcucha, bo przy takiej długości ma trochę bicie) będzie z tego fajny sprzęt. Koszt: 0zł za materiały + kilka elektrod i prąd do spawania - czyli tak jak chciałem. Wystarczył stary rower, dodatkowy łańcuch, śruba i kilka kawałków złomu. Ot niektórym to się chyba bardzo nudzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 9 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2009 Marzył mi się jakiś napęd do mojego Porkerta... Chyba najprościej podłączyć wiertarkę. Wiertarka pewnie i tak się przyda do innych celów. Maryush Twój pomysł jakoś mnie rozbawił troszeczkę, ale nie powiem, ma zalety - przy śrutowaniu można kondycje poprawić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 9 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2009 Mam starą wiertarkę bez regulacji obrotów. Już raz próbowałem z młynkiem do pieprzu i mam złe wspomnienia Stąd moje kombinacje Dori, wszyscy dookoła się śmieją, jak widzą moje dzieło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zyblik Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 ...wszyscy dookoła się śmieją, jak widzą moje dzieło Maryush, pomysł wcale nie jest taki zły, zobaczysz że jeszcze miny im zrzedną. Trochę rowerek z tuninguj, dodaj EKG, podpisz umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia i możesz robić badania wysiłkowe. W zaleceniach nich napiszą nie 20 min pedałowania tylko np. 20 kg śrutowania. A tak na poważnie, najprostsze i tymczasowe rozwiązania czasami są najlepsze. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keneth Opublikowano 17 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Taki śilnik do śrutownika będzie dobry ?. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się