Bzdzionek Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 (edytowane) Dzięki za ocenę, przy mojej pierwszej degustacji też wyczuwałem nuty rozpuszczalnikowe. Fuzle mogły się pojawić, bo tempertury w tym czasie nie były sprzyjające fermentacji i mimo ciągłego chłodzenia w misce z zimną wodą temperatura mogła podskoczyć. Poza tym temperatura zadania drożdży wynosiła około 25°C, więc też troszkę za wysoko. O podwyższonej temperaturze świadczyć też może szybka praca drożdży, które uwineły się w kilka dni. Mam tylko nadzieję, że stężenie alkoholu izoamylowego nie spowoduje, że degustacja zakończy się bólem głowy Za kiepską pianę obwiniam tłuszcze, które pochodzą od laskii wanilii, którą dodałem do syropu do refermentacji. Edytowane 14 Sierpnia 2013 przez Bzdzionek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 (edytowane) No i stąd zapach wanilii w piwie, a patrzyłem na przepis i już myślałem że to połączenie laktozy z diacetylem. No niestety na temperaturę trzeba uważać, a co do redukcji aromatów rozpuszczalnikowych to trwa to bardzo długo Jeszcze mnie głowa nie boli, ale jak rano będzie wiem kogo obwiniać A to z porzeczką piwo było CDA Edytowane 14 Sierpnia 2013 przez Undeath Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 14 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2013 O przepraszam co złego to nie ja, tylko drożdże , a porzeczka jest w CDA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 23 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2013 (edytowane) 23.08.2013 Warka #7 Saison IPA Po dwóch tygodniach fermentacji burzliwej z 15 Blg odfermentowało do 1 Blg.. Zielone piwo powędrowało na cichą, a wraz z nim 25g Mosaic Edytowane 27 Sierpnia 2013 przez Bzdzionek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2013 (edytowane) 25.08.2013 Warka #7 Saison IPA Do fermentora powędrowała kolejna dawka chmielu Mosaic w ilości 25g. Edytowane 27 Sierpnia 2013 przez Bzdzionek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 27 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2013 27.08.2013 Warka #7 Saison IPA Do fermentora powędrowała ostatnia porcja chmielu Mosaic w ilości 10g. W piątek planuję butelkowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 31 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2013 30.08.2013 Warka #7 Saison IPA Piwo zostało zabutelkowane, do refermentacji użyłem 160g glukozy na 20 litrów. Po powrocie z urlopu pierwsza degustacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 12 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2013 (edytowane) 12.09.2013 Po powrocie z wakacji spragniony dobrego piwa, postanowiłem zdegustować świeżo zabutelkowaną warkę #7 Saison IPA Ogólne wrażenia: generalnie uzyskałem efekt jaki zamierzałem, tzn piwo jest wytrawne mocno nachmielone z wyczuwalną nutą belgijską barwa: miodowa, dość mętna piana: obfita drobno i średniopęcherzykowa, dość trawała aromat: głownie chmielowy, mango, owoców tropikalnych, w tle delikatna nuta belgijska i niestety pałęta się nuta rozpuszczalnikowa/alkoholowa, być może 30°C to nawet za dużo dla drożdży French Saison, dajmy pwu jeszcze trochę czasu, być może to tylko nuta alkoholowa, która musi się ułożyć smak: kwaskowość, przełamana solidną goryczką, piwo jest zdecydowanie wytrawne, ale nie wodniste Edytowane 12 Września 2013 przez Bzdzionek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 12 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2013 na wrześniowe spotkanie w ZUPie przyniosę swojego Saisona na tych drożdżach, też był fermentowany w 30C, ale nut rozpuszczalnikowych nie wyczuwam, może w połączeniu z amerykańskimi chmielami dają taki efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 12 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2013 to może być właściwy trop, bo to nie jest taki typowy rozpuszczalnik, dodatkowo w warce #6 dubbel singel hop Amarillo też jet podobna nuta, przyniosę oba piwa na spotkanie to zobaczymy co to za aromat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 13 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2013 Nie chcę być złym prorokiem, ale jak nie wiadomo o co chodzi, to zwykle jest to infekcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 13 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2013 Nie chcę być złym prorokiem, ale jak nie wiadomo o co chodzi, to zwykle jest to infekcja To nie jest do końca tak, że nie wiadomo o co chodzi, więc infekcję raczej bym wykluczył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 14 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 (edytowane) 14.09.2013 Warka #8 Smoked Polish Pale Ale Zasyp: 3,5 kg słodu pale ale Strzegom 1 kg słodu wędzonego Bestmalz 0,5 kg słodu karmelowego bursztynowego 70 EBC Strzegom 0,4 kg słodu pszenicznego 0,1 kg słodu Carahell 17 litrów wody podgrzałem do 70°C i wsypałem słody, następnie dodałem 5g gipsu piwowarskiego Zacieranie: Infuzyjne jednotemperaturowe (zacieranie na lenia) 67°C - 60 minut 76°C - 5 minut mash out Po 50 minutach zacierania zrobiłem próbę jodową, która wyszła negatywnie Filtracja i wysładzanie: Całość zacieru przeniosłem do fermentora z oplotem, odczekałem około 15 minut i zacząłem filtrację, zawróciłem około 2 litrów filtratu, później brzeczka była już klarowna. Wysładzanie ciągłe: brzeczka przednia - 5 litrów, 16 Blg I wysładzanie - 6 litrów II wysładzanie - 9 litrów, 7,5 Blg III wysładzanie - 4 litry, 5,5 Blg Łącznie wyszło 24 litry brzeczki, która poszła do gotowania Gotowanie i chmielenie: Czas gotowania 70 minut, bardzo ładny przełom gorący Schemat chmielenia: 60g Marynka - 60` 20g Sybilla - 20` 20g Sybilla - 10` 20g Sybilla - 0` 10 minut przed końcem gotowania wrzuciłem chłodnicę zanurzeniową w celu jej dezynfekcji Po wyłączeniu palnika odczekałem około 30 minut i rozpocząłem chłodzenie, zużyłem około 50 litrów wody, którymi napełniłem dwa fermentory, wodę zużyłem do mycia Po schłodzeniu brzeczki do około 50°C zrobiłem whirpool, odczekałem około 15 minut i zdekantowałem brzeczkę do zdezynfekowanego fermentora, wyszło 17 litrów 16 Blg. Resztę zlałem do wysokiego naczynia, zagotowałem 3 litry wody, zdekantowną brzeczkę znad osadów dorzuciłem do gara, wszystko razem zagotowałem i dodałem do fermetora. Całość powędrowała na balkon w celu dalszego schłodzenia, rano dodam drożdże US-05 Chmielenie na zimno: 15g Sybilla - I porcja na pierwsze trzy dni cichej fermentacji 15g Sybilla - II porcja na kolejne trzy dni Podsumowanie: Wyszło 20 litrów: OG - 12 Blg FG - 3 Blg IBU ~ 60 Alc. ~ 4,7 Obj. Uwagi: Muszę koniecznie zainwestować w większy gar, w tym od babci mieści się max 26 litrów brzeczki, co przy gotowaniu i intensywnym chmieleniu jest zdecydowanie za mało, aby uzyskać warkę 20 litrową, bez strat, które wynikają z samego odparowania jak i osadów Edytowane 6 Października 2013 przez Bzdzionek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 15 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 15.09.2013 Warka #8 Przed południem dodałem uwodnione drożdże US-05 (cała saszetak powędrowała do fermentora). Napowietrzanie około 5 minut poprzez bujanie fermenora na gumowej piłce. Dalsza część eksperymentu: Fermenor powędrował na balkon, gdzie temperatura w dzień wynosiła 18°C, wieczorem jest 15°C, a w nocy ma być około 14*. Na chwilę obecną (godzina 22) fermentacja jeszcze nie ruszyła, zatem postanowiłem troszkę zaizolować fermentor okrywając go kołdrą, a pod spód dałem koc, co by nie ciągnęło od płytek Jeśli do rana nic się nie zmieni przeniosę do piwnicy, gdzie jest temperatura 22°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 21 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2013 19.09.2013 Warka # 8 Smoked Polish Pale Ale Fermentor powędrował do piwnicy, temperatura otoczenia 21°C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 22 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2013 (edytowane) 19.09.2013 Chata wolna, więc idealna okazja, aby coś uwarzyć Warka #9 Ocean IPA Zasyp: 5kg słodu Pale Ale Strzegom 0,7kg słodu wiedeńskiego Bestmalz 0,7kg słodu pszenicznego Bestmalz 0,3kg słodu Carahell Wayermann 0,1kg słodu zakwaszającego 20 litrów wody podgrzałem do 70°C, wrzuciłem słody i dodałem ok 5g gipsu piwowarskiego, pH~5,5 (papierek lakmusowy) Zacieranie: jednotemperaturowe 67-64 - 60 minut 76 - mash out (podgrzewanie około 20 minut) Po 50 minutach zacierania zrobiłem próbę jodową, która wyszła negatywnie Filtracja i wysładzanie: Całość zacieru przeniosłem do fermentora z oplotem, odczekałem około 15 minut i zacząłem filtrację, zawróciłem około 2 litrów filtratu, później brzeczka była już klarowna. Wysładzanie ciągłe: brzeczka przednia - 7 litrów, 18 Blg I wysładzanie - 10 litrów II wysładzanie - 5 litrów, 10 Blg III wysładzanie - 4 litry, 5,5 Blg IV wysładzanie - wlałem 5 litrów wody i wysładzałem do końca, początkowo było 4 Blg, później już około 1 Blg Na początku poszło do gotowania 28 litrów brzeczki, po odparowaniu około 2 litrów dolałem jeszcze dwa litry z wysładzania IV. Zrobiłem taki zabieg, aby zminimalizować straty, ponieważ użycie dużych ilości chmielu generuje duże straty w postaci osadów. Schemat chmielenia: Chmiele dwóch odmian australijskich: Galaxy (150g granulat) i Topaz (100g granulat) 30g Galaxy do zacierania 20g Galaxy do brzeczki przedniej Gotowanie: 30g Topaz - 60` 10g Galaxy - 30` 10g Galaxy - 20` 10g Galaxy - 10` 10g Topaz - 10` 10g Topaz - 5` 15g Galaxy - 0` 20g Galaxy - 0` Do chmielenia na zimno pozostało 30g Topaz i 50g Galaxy Po wrzuceniu ostatniej porcji chmieli, pozostawiłem brzeczkę na około 30 minut, następnie schłodziłem chłodnicą zanurzeniową do temperatury około 40°C. Zrobiłem whirpool, odczekałem około 15 minut i zdekantowałem brzeczkę do fermentora i całość szczelnie przykryta powędrowała na balkon celem dalszego schłodzenia. Brzeczkę z osadami zlałem do wysokiego 2 litrowego naczynia i pozostawiłem na noc. Rano zagotowałem 1l wysłodzin plus brzeczka znad osadów, około 1,5 litra i dodałem do brzeczki głównej, brzeczkę napowietrzyłem, a następnie dodałem świeżą porcję drożdży US-05 (suche drożdże poddałem rehydratacji) Całość powędrowała do garażu, temperatura około 17-18°C Chmielenie na zimno: 40g - Galaxy 30g - Topaz Tym razem po raz pierwszy nie dodawałem chmielu porcjami, tylko całość powędrowała do fermentora. Podsumowanie: Wyszło 21 litrów: OG - 15 Blg FG - 3,5 IBU ~ 85 Alc. ~ 6% Obj. Uwagi: Po raz pierwszy dolałem porcję brzeczki tylnej (z ostaniego wysładzania) podczas gotowania, dodatkowo chmielenie podczas zacierania i chmielenie brzeczki przedniej. Dodatkowo po raz pierwszy fermentuję w garażu bez użycia rurki fermentacyjnej z rozszczelnioną pokrywą Edytowane 11 Października 2013 przez Bzdzionek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 27 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2013 26.09.2013 Warka #8 Smoked Polish Pale Ale Zielone piwo przelałem na cichą, balingometr wskazywał 3, do fermentora powędrowała pierwsza porcja chmielu, 15g Sybilli W aromacie czuć delikatną wędzoność, w smaku wędzoność też jest wyczuwalna, goryczka pojawiła się po trzecim łyku, jest delikatnie zalegająca, ale jak na razie tragedii nie ma, poczekamy zobaczymy Fermentor powędrował do garażu 17-18°C Warka #9 Ocean IPA Fermentor powędrował w cieplejsze miejsce do piwnicy, temperatura 21 - 22°C Przez rozszczelnioną pokrywę wydobywa się piękny chmielowy zapach, brzeczka jeszcze sobie fermentuje, piękna piana na jej powierzchni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 30 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 28.09.2013 Pracowity dzień w browarze, na pierwszy ogień poszły butelki, które potraktowałem sodą kaustyczną (kret). Tylko jedna butelka się nie poddała, więc poszła out. Przy okazji czyszczenia butelek wypróbowałem swój nowy nabytek, tzn elektryczny kociołek, w którym podgrzałem sobie wodę do zalewania butelek z kretem. Przy okazji rodzinnych sobotnich zakupów odwiedziłem market budowlany, aby zakupić kilka rzeczy potrzebnych do podrasowania mojego kociołka. W pierwszej kolejności kupiłem kranik kulowy, aby wmontować go w miejsce oryginalnego plastikowego (troszkę będzie zabawy, bo muszę powiększyć średnicę otworu, mam nadzieje, że pilnik do metalu podoła temu wyzwaniu) i nypel, niezbędny do przykręcenia oplotu i już na sam koniec wpadła mi w ręce mata zagrzejnikowa, którą wykorzystam do ocieplenia kociołka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 30 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2013 30.09.2013 Warka #8 Smoked Polish Pale Ale Do fermentora powędrowała druga porcja chmielu, 15g Sybilla, zauważyłem również, że ta poprzednia porcja nadal pływa sobie po powierzchni nie chcąc utonąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 2 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 01.10.2013 Warka #8 Smoked Polish Pale Ale Ostatnia porcja chmielu powędrowała do fermentora, 10g Sybilli. Całość przeniosłem z 17°C na balkon w celu szybszego wyklarowania piwa. Za trzy dni planuję butelkowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 3 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 02.10.2013 Warka# 9 Ocean IPA Zielone piwo przelałem na cichą, odfermentowanie zakończyło się na 4 Blg, na cichej powinno jeszcze troszkę dofermentować. Wstępna ocena: Teraz już wiem, czym kończy się nierozsądna zabawa z chmielami o zawartości kilkunastu procent alfa kwasów. W smaku zdecydowanie dominuje goryczka, która nie jest ściągająca, ale zalegająca (bardzo długo utrzymuje się z tyłu podniebienia). Mimo iż bardzo lubię goryczkę to uważam, że w tym przypadku przesadziłem. Następnym razem będę dłużej zacierał na słodko, aby zbalansować goryczkę kontrą słodową. Mogłem bardziej zredukować ilość chmielu Topaz dodanego na goryczkę uwzględniając dodanie chmielu Galaxy do zacierania (30g) i do brzeczki przedniej (20g). Chmielenie na zimno: Tym razem nie dzieliłem chmielu na porcję jak we wcześniejszych warkach, tylko dodałem całość: 40g - Galaxy 30g - Topaz Uwagi: To nie był dobry dzień na pracę w moim browarze. Podczas przelewania na cichą miałem nieproszonych gości w postaci muszek owocowych, które zamiast wybrać ocet winny z płynem do mycia naczyń wybrały fermentor. Mam jednak nadzieję, że był to tylko lot zwiadowczy, a nie kamikadze i nic nie zakończyło żywota w zielonym piwie. Dodatkowo otwierając próżniowe opakowanie z chmielem Galaxy strzeliło mi opakowanie i część chmielu ok 10g wylądowała na podłodze, a część rozsypała się na kuchennym blacie. Chmiel z podłogi poszedł na starty (wylądował w kuble), a to co było rozsypane na blacie pozbierałem i wrzuciłem do fermentora. Fermentor z zawartością powędrował do garażu (temperatura 16-17°C). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 3 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Dodatkowo otwierając próżniowe opakowanie z chmielem Galaxy strzeliło mi opakowanie i część chmielu ok 10g wylądowała na podłodze, a część rozsypała się na kuchennym blacie. Chmiel z podłogi poszedł na starty (wylądował w kuble), a to co było rozsypane na blacie pozbierałem i wrzuciłem do fermentora. Miałem podobny przypadek 10g chmielu w granulacie poszło się ............. do kosza. Kupowałeś w twojbrowar.pl? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 3 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Miałem podobny przypadek 10g chmielu w granulacie poszło się ............. do kosza. Kupowałeś w twojbrowar.pl? Tak kupowałem w twojbrowar.pl. Od dłuższego czasu od nich kupuję chmiele i do tej pory nie było problemu z pękającymi opakowaniami, ale przy moich dwóch ostatnich warkach zauważyłem, że lubią sobie strzelić, czyżby trafiła im się gorsza partia opakowań? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roofman Opublikowano 3 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 (edytowane) Mnie też się woreczek z chmielem rozsypał podczas rozpakowywania. Całe szczęście że to był chmiel go gotowania więc nic nie straciłem - zmiotłem z podłogi, i tak się wygotował na goryczkę. Acha... woreczek z chmielem posypał się zaraz po tym jak posypał się 4kg worek ze słodem podczas wsypywania do gara... Więc chyba im zgrzewarka nawala... Edytowane 3 Października 2013 przez roofman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 3 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Więc chyba im zgrzewarka nawala... Rzeczywiście to może być problem zgrzewarki, jak będę odbierał następne zamówienie to powiem chłopakoml, żeby ją sprawdzili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się