Skocz do zawartości

Browar "U Koziołka"


Rekomendowane odpowiedzi

I albo otwierasz i pijesz (np masz wodę gazowaną),

albo otwierasz i zamykasz zwykłym szampanowym korkiem (to co było w środku nagazowane to będzie tylko troszkę mniej nagazowane),

albo wrzucasz do czegoś bardzo zimnego i otwierasz i zamykasz zwykłym szampanowym korkiem (w zimnym więcej gazu się rozpuści w cieczy, co pozwala na wyższe nagazowanie). Przy nagazowaniach rzędu 5-6V/v jak trochę gazu ucieknie to nie powinno być problemu.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka 74 mild 3

 

Zasyp:

1kg pale ale strzegom

1kg pilzneński strzegom

300g caragold

300g strzegom pszeniczny

250g karmelowy 30 strzegom

100g czekoladowy ciemny strzegom

100g czekoladowy jasny strzegom

100g karmelowy 150

 

Woda:

Ca+2     Mg+2     Na+     Cl-     SO4-2     HCO     
Actual     125.5     1.0     38.4     97.5     56.8     166.858
RA 115

 

do 11l wody wsypane 2.21 gipsu, 6g cacl i 7g chalk. Do gotowania wsypane wsypanie 2g baking soda i 1g naoh

 

Zacieranie

do 11l wody wsypano słód, temp z 72 zeszła do 68

68-63°C - 60 min

5 min podgrzane do 68°C

68-66°C - 20 min

grzanie 11 min

76°C - 1min, przełożenie do filtracji

 

3.5l zawrócone.

Przed gotowaniem 25l

 

Chmielenie:

22g ekg na 60'

 

Chłodzenie naturalne. Zadana gęstwa fm10 do piwa o temp około 14°C.

napowietrzany 2 min

warzone w sobotę, dopiero w poniedziałek sprawdziłem czy pracuje, i pracuje. 18C.

21.12 zabutelkowane z dodatkiem 90g cukru, wyszło 20l. miało 4 blg
 

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również dwa piwa zacierane jednorazowo, jednak coś mi się pomieszało z wagą i zasyp wyszedł dużo za duży... Więc do notatek lepiej podchodzić z dystansem. Zacieranie na dwa gary

 

Zasyp:

5.44kg strzegom pilzneński

1.8kg pilzneński

1.06kg strzegom wiedeński

800g strzegom bursztynowy

454g caragold

430g strzegom pale ale

415g fawcett crystal 160

317g strzegom czekoladowy 400

150g castlemalting black

100g strzegom karmelowy 150

 

Zacieranie na dwa gary

ilości wody niestety nie zapisałem... zasyp i woda w równej ilości

 

pierwszy gar

do wody 74°C wsypano słody, temp 67.5

67.5- 63°C - 38'

grzanie 10 min

68°C - 22 min

grzanie 12 min

76°C- 1 min

 

Drugi gar

do wody 73°C wsypano słody, temp 67

67.5- 64°C - 65 min

grzanie 14 min

77°C - 15 min

 

wysładzanie - ok 35l

wyszło ok 50l 13.5 blg

 

 

Warka 75 mild

 

25l 13.5 blg

 

chmielenie:

13g mieszanka fuggle i ekg - 60 min

17g sybilla - 60 min

 

wlany wrzątek do fermentora plus osobno 13l wody. W sumie powinno być 35l 9.5 blg. Piwo wystawione na dwór.
rano zadane 100ml gęstwy wlp001. Temp piwa 17, temp drożdży ok 18. ok 17 piwo już pracuje, 20C
03.01 zabutelkowane z dodatkiem 80g cukru, wyszło 18.8l. Reszta poszła do kega.

 

Profil wody piwa:
Ca+2     Mg+2     Na+     Cl-     SO4-2     HCO       RA

96.0       1.0        31.0    75.6     47.5     128.983   87.5

 

 

Warka 76 Brown porter

 

25l 13.5 blg

 

chmielenie:

Cascade de 20g na 60'

sybilla 5g na 50 min

23g cascade de na 15'

 

schłodzone do 18C, wlane do kega. dodane 200ml drożdży fm10 gęstwa, z czego nie wiadomo ile poszło na ziemię. Blg po gotowaniu 16
 

Profil wody piwa:

Ca+2       Mg+2     Na+     Cl-     SO4-2      HCO          RA
    125.6     1.0     40.3     99.0     62.0     165.355     112

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka 77 Resztkowe

 

Sprzęt: termometr IKEA po regeneracji, garnek biały

 

Woda:

z kranu

 

Zasyp:

Około 7 kg wymieszanych słodów

 

 

Zacieranie:
 

ok 60 min w ok 68°C

 

Wysłodki - do ok 5 blg.
filtrat czarny

 

Chmielenie:
gotowanie 60 min

  • 60 min Sybilla 30g
  • 7 min sybilla 20g
  • 3 min Sybilla 30g

 

Po gotowaniu ok 25l ok 16 blg.32BU wg bs

 

Drożdże: FM10 gęstwa

 

 

Zabutelkowane 18.01 z dodatkiem 130g cukru. Wyszło 20.5L. Zeszło do 7 blg. W smaku i aromacie lekki alkohol.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 78 Brown porter

mocno przerobiona receptura z jamila, dostosowana do słodów które miałem

Sprzęt: termometr IKEA po regeneracji, garnek biały, do zacierana brązowy.

 

Woda:

z kranu

 

 

Zasyp:

Wiedeński - 3 kg

Monachijski - 1 kg

bursztynowy - 1 kg

czekoladowy jasny 400- 0.14kg

czekoladowy ciemny 1200 - 0.15 kg

 

Zacieranie:
Do 18,5 l wody o temp 72-74°C wsypano słód (zimny z piwnicy). Temp po zasypaniu - 65°C,

  • grzanie 7 min, do 68
  • 68-62 - 60 min
  • 15 min grzanie
  • 72- 35 minut, przełożenie do filtracji

filtrat klarowny

wysładzanie przerwane przy 5 blg

 

Chmielenie:
gotowanie 60 min

  • 60 min ekg 30g
  • 15 min pożywka wyeast 2g
  • 10min ekg 15g

 

Po gotowaniu ok 25l 13.5 blg. 25 IBU wg bs

 

Drożdże: Us05, jedna paczka , rehydratyzowana

Po gotowaniu schłodzone do 17.5, zadane drożdże o podobnej temperaturze, wstawione do piwnicy i na sterowniku ustawione 17.5

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 70 Blond zabutelkowana z dodatkiem 80g cukru, wyszło 18l. Zeszło do 0 blg. Piwo w smaku fajne, ciekawe, jak się dobrze nagazuje może być petarda. Są owoce, przyprawy, pieprz i inne fenole, do tego fajnie pasujący delikatna alkoholowa wytrawność, troszkę też cierpkość jak w młodym miodzie pitnym. Alkohol jest przyjemny, nie rozpuszczalnikowo-acetonowo-spirytusowy, tylko delikatnie rozgrzewający.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 79 BGSA

 

Woda - z kranu

 

Zasyp:

6kg best pilzneński

cukier kandyzowany "morela" z 1kg cukru

 

Zacieranie:

do 21.5l wody wsypane słody temp 64.5°C

64.5-61 - 50min

grzanie 9 min

67-59°C - 120 min

grzanie 23 min

72°C, przełożenie do filtracji

wysładzanie - nie mam notatek:( Dodałem na pewno 2-3g kwasu fosforowego do wody do wysładzania.

 

Przegotowane raz przed właściwym chmieleniem przez godzinę, później godzina przerwy i już właściwe chmielenie.

Chmielenie: 60 min

45g ekg na 60'

1.6g pożywki wyeast na 20 min

10g ekg na 8'

 

drożdże - jedna fiolka klasztornej medytacji, starter 1.6l na mieszadle dwudniowy, blg startera nie zapisałem ale z obliczeń wychodziło ok. 0,75 mld/ml/plato

schłodzenie do ok 18, zadane drożdże, napowietrzane naturalnie lane z kranu z wysokości.

wstawione do piwnicy i ustawiona temp 17.5c, później stopniowo podnoszona o ok 1c/dzień.

startowo 18.5 blg

 

16.01 Zabutelkowane z dodatkiem 4g cukru/but (syrop dodawany do każdej butelki). Zeszło do 2.5 blg. Wyszło 23l

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Warka 81 Rauch(prawie)pils

 

Zasyp:

3kg best pilzneński

1.5kg best wędzony

 

Woda:

RO, 17.5l do zacierania, 15l do wysładzania

Profil wody:

Ca+2Mg+2Na+Cl-SO4-2 HCO|RA

32,6| 0,5| 0,5| 57,2| 0,5| 0,006|-35

 

Dodane do wody 4g cacl i 2g kwasku cytrynowego

 

Zacieranie:

zasyp do 17.5l wody o temp 72, wyszło 68 stopni,

68-56°C- 110'

grzanie 16 minut

74°C - 15 minut

Przełożenie do filtracji, rozpoczęcie filtracji po 35 minutach

 

Wysładzanie przerwano przy 2 blg

 

Chmielenie:

15g magnum - 60 min

25g saaz - 30 min

 

 

Wyszło - ok 20l 15 blg, będę musiał dolać 4l wody przy rozlewie.

 

 

Drożdże - saszetka danstar nottingham.rozsypana bezpośrednio na brzeczkę - wiem lipa, ale jakoś tak wyszło.

 

 

 

Fermentacja - brzeczka schłodzona do 18°C, wstawiona do piwnicy do 4°C, otulona kablem grzewczym, na sterowniku ustawiłem 15°C.

14.01 przeniesione do 18°C

01.02 Zabutelkowane z dodatkiem 4l wody i 140g cukru. Wyszło 22.5l w butelkach nalanych pod sam kapsel. Zeszło do 3.5 blg

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modyfikację stosuję już jakiś czas... Kwasku dodałem ponieważ kalkulator wyrzucił mi wysoką wartość ph, piwo było na samych jasnych słodach (ciemne zakwaszają), do tego ten profil wody którego użyłem jest ekstremalnie miękki, i nie sprzyja enzymom do pracy. 2g kwasku powinno być niewyczuwalne w smaku, tym bardziej że cytrynowy nie jest jakimś mocnym kwasem. A mlekowego ani fosforowego pod ręką nie miałem.

Nie mam niestety możliwości pomiaru pH, wtedy mógłbym ilość kwasu odpowiednio dostosowywać. Opieram się na kalkulatorze który czasem ponoć potrafi trochę przekłamywać.

 

 

BTW uzupełniłem zapiski mildów, brown portera, oraz BGSA

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dwa gramy kwasku na tyle wody to prawie nic . Ja dla tego żeby zbić pH do 5,2 z ph7 , dolewam na każde 15l wody podgrzanej do 85c 5ml kwasu fosforowego 80% . Tak z ciekawości jakie testy używasz do pomiaru składu chemicznego wody , dość dokładnie to masz rozpisane . Bo kalkulatory fajnie działają , ale pod warunkiem że mamy dokładne parametry wstępne . U Ciebie to rozpisane " pierwsza liga " :cool:  :okey:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wodę RO. Przyjmuję że ma ona po 1 każdego składnika mineralnego, i za pomocą kalkulatora http://www.brewersfriend.com/mash-chemistry-and-brewing-water-calculator/liczę sobie ile jakiej soli dodać, żeby mieć określony skład.

Przykładowo wypełniony mój kalkulator: http://www.brewersfriend.com/mash-chemistry-and-brewing-water-calculator/?id=SZXX9ST

 

Tak naprawę RO nie zbija mi każdego parametru wody do jedności, ale można przyjąć że 90% składników mineralnych z kranówki odpada, czyli każdy parametr mam praktycznie poniżej 10ppm. A to już przy ustalaniu składu wody mały błąd... Myślałem o sprawdzeniu czy faktycznie membrana tak fajnie czyści wodę, ale nie mam dostępu do dobrego czujnika TDS, a specjalnie kupować nawet chińskiego średnio mi się opłaca - wolę teraz inwestować w kontrolę temperatury w browarze.

 

Co do dwóch gramów kwasku - woda RO ma bardzo mały bufor, więc powinno coś zrzucić to pH. Natomiast ponoć można używać do wysładzania RO, bez zakwaszania i obawy że wypłucze taniny itp.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wszystko jasne , faktycznie przy wodzie RO czy destylowanej można mineralizować wedle dowolnego schematu . A ja tam już kombinowałem jakim zestawem ten skład wody mierzysz . Co do TDS to on mierzy przewodność wody która zależy od substancyj rozpuszczonych ( sumarycznie ) . Poszczególnych minerałów nie wyłapiesz . Czyli i tak RO prościej :cool:  . Trzeba pomyśleć nad tym , bo jak na razie mierzę PH i dodaję kwas fosforowy , ot taka kulawa modyfikacja .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ale orientacyjnie bym wiedział czy woda za membraną jest faktycznie tak mocno zdemineralizowana.

Co do pomiarów wody- można kupić zestawy akwarystyczne i tanio sobie kilka najważniejszych parametrów wody określić.

A czym mierzysz pH? Bo też chciałbym sobie to wprowadzić, ale po jednorazowym teście pasków doszedłem do wniosku że szkoda na nie i ich dokładność zdrowia i nerwów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa PH-metry elektroniczne i paski . Elektroniczne mam firmy Hanna . Eksploatacja takich urządzeń dość kosztowna ( płyny eksploatacyjne i czyszczące ) i wymaga dodatkowej pracy ( kalibracja , uzupełnienie płynu do przechowywania elektrody ) , Paski mam z podziałką 0,4 PH w zakresie 4,8-6,8 i co 1PH w zakresie 1-10  firmy POCH , pomiary na paskach powtarzalne i bardzo proste . Generalnie uważam ze na początek dobrej jakości paski załatwiają sprawę .

Edytowane przez czeburaszka710
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka z przebojami. Miała być wczoraj, ale jako że zatarłem w pracy, i przewoziłem zacier w bagażniku, na skutek pewnego ostrego zakrętu wszystko mi się wylało i miałem 2cm grubo zacieru w całym bagażniku.... Dzisiaj drugie podejście, tym razem już od początku w domu, nieprędko znów będę woził zacier autem...

 

Warka 83 Blond 4

do uzupełnienia po bitwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 84 Hoppy Pils

  • Woda:

Ca+2     Mg+2     Na+     Cl-     SO4-2     HCO     RA
 22.0     2.3     16.9     51.7     21.3     1.000    -13,7

suma wody 37l - 19.5 do zacierania, 12l do wysładzania, 5l podczas gotowania (uzupełnienie odparowania i lekkie rozwodnienie piwa)
dodane do wody RO - 0.77 g gipsu (odpowiednik 1g dwuwodnego), 0.5g soli epsom, 1.5g NaCl i 2g CaCl.

  • Zasyp:

5kg best pilzneński

0.5kg monachijski

  • Zacieranie:

Zasyp do wody o temp 66°C, po zasypie 61°C

grzanie 2 min

63-60°C - 25 min

grzanie 2 min

62-61°C - 10 min

grzanie 13 min

72-69°C - 30 min

grzanie ok 15 min

78°C i przełożenie do filtracji

Wysładzanie zakończono przy 4.5 blg

  • Chmielenie:

5g mosaic - 60 min

10g mosaic - 30min

20g mosaic - 15 min

10g chinook - 15 min

75g mosaic, 40g chinook, 10g amarillo, 10g El Dorado - Whirlpool, przy ok 73°C, trzymane 7 min, po czym stwierdziłem że mocny aromat się unosi->olejki parują-> sprawdziłem temp wrzenia myrcenu- 64°C-> chłodzenie  3 min do 59°C i przerwa 20 min. W sumie chmiel na whirlpool wrzucony na około 30 minut.

  • Drożdże:

Starter Urquell lager, dokładnie nie wiem ile drożdży ale ilość powinna być ok. Drożdże 9°C, zadane do piwa o temp 8°C, przeniesione do piwnicy do temp 8°C. Napowietrzane przez lanie z kranu z wysokości.

Z chmielinami po whirlpoolu wylane 2 litry

  • Fermentacja

23.01 18.00 8°C

24,01 18,00 8,8°C, piana jest ale rurka nie bulka

 

 

  • Komentarz 

BS pokazuje 27 IBU, ale nie uwzględnia chmielenia whirlpoolowego. Będę dodawał w niższym zakresie - raczej poniżej 74°C. Chcę uniknąć izomeryzacji, bo tego chmielu jednak pójdzie dość sporo, i na pewno goryczkę podbije. Licząc 10% wykorzystania chmielu w whirlpoolu wychodzi ponad 60 IBU :D Wyliczyłem to na podstawie tego wykresu:

post-5920-0-90563000-1453553761_thumb.jpg

przez podstawienie chmielu z whirlpoola w bs na 10 min (używam algorytmu Ttinsetha).

Ale takie wykorzystanie jest wg artykułu o chmieleniu whirlpoolowym powyżej 80°C. Poniżej 74°C powinno być sporo mniejsze, więc w widełki (do 45 ibu) powinienem się zmieścić ;)

Piwo przy chłodzeniu pachniało bardzo fajnie liczi, schłodzona brzeczka też przyjemnie smakuje, dość niska goryczka (jak na brzeczkę po gotowaniu), dużo smaku liczi. Brzeczka mętna jak szczyny lucyfera, ale się sklaruje;)

 

Przy chłodzeniu miałem trochę przebojów, a brzeczki z takim chmieleniem nie chciałem drugi raz przegotowywać. Może wyjdzie bez  wyczuwalnej infekcji, ale gęstwa tak czy siak idzie w kibel (szkoda, bo to miało być piwo na rozpędzenie drożdży...)

 

27,02 Zabutelkowane z dodatkiem 3g cukru na but w postaci syropu. Wyszło 21.5l, ale część piwa wyciekła (nieszczelny kranik w fermentorze)

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

Z ciekawością zobaczę co wyjdzie z Twojego eksperymentu.

 

 

Warka 68 Berliner weisse

Dzisiaj spijam ostatnią butelkę. Piwo ogólnie było dziwne - na początku miało mocne nuty bananowe, ale po jakimś czasie się ulotniły. Do tego miało tendencje do wychodzenia z butelki. Opinie o nim miałem na początku takie sobie, ale po kilku miesiącach już były pozytywne. Najważniejsze, piwo nie wykazywało jakiś drastycznych wad. No ale odkapslujmy i przejdźmy do degustacji:

Piana: Biała, średniopęcherzykowa, dość szybko znikła

Barwa: Jasnobursztynowe, klarowne

Aromat:Raczej rześki, delikatnie kwaskowaty, daleko w tle majaczy się gdzieś ta zanęta do ryb;) Raczej słaby, mało wyraźny

Smak: Bardo wysokie wysycenie. Delikatna kwaskowatość.Delikatny smak słodowy, piwo lekkie i wytrawne.Kwaskowatość w sumie na poziomie niskim - jest wyczuwalna, troszkę większa niż w pszeniczniakach, ale niedużo, i inna w charakterze.

 

Opinia mojej dziewczyny - pachnie troszkę zakwasem chlebowym, ale taki zakwas który nie idzie w ocet, tylko w całkiem coś innego. Przegazowane, smakuje jak oranżadka musująca w proszku. Później trochę chleba, lekko przypalonej skórki chlebowej. Wytrawne.NIe jest jakoś strasznie złożone, takie jest "rzadkie". Jakby dolać jakiegoś soczku to wyszłaby bardzo sympatyczna oranżadka, nie przypominająca w niczym piwa, delikatnie kwaskowata.

 

Ogólnie: Bardzo sympatyczne piwo, do spijania bezrefleksyjnie w większych ilościach, ewentualnie zamiast ogórków na kaca (ponoć dobre, ja nie próbowałem). Eksperyment uważam za udany w połowie - piwo jest bez większych wad, natomiast mogłoby zakwasić się bardziej - ale może to wina tego, że próbowałem zakwasić już lekko nachmieloną brzeczkę, a lacto nie lubią ponoć chmielu. Będę miał kiedyś czas to powtórzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.