GABEJ Opublikowano 6 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Witam, Zniżka dla PSPD obowiązywała przez rok, także mam nadzieję że osoby zainteresowane zdążyły zakupić sprzęt . Dla chcących jeszcze skorzystać z upustu, dajemy ostatnią możliwość złożenia zamówienia do 16 MARCA, po tym terminie promocja wygasa. Pozdrawiam Gabej@o2.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarrro Opublikowano 10 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2014 Zakupiłem niedawno śrutownik. Oto moje uwagi: Wszystkie krawędzie elementów śrutownika są piekielnie ostre. Dotyczy to również obudowy wsypu. Jest to duża wada, powiedziałbym niechlujstwo. Efekt to pocięte dłonie plus porysowany blat stołu. Urządzenia nie można stawiać bezpośrednio na jakichkolwiek meblach użytkowych. No chyba, że chce się zdenerwować LP Szkoda, że do urządzenia nie można dokupić jakiegokolwiek zestawu mocującego. Choćby ścisków, czy widocznych powyżej uchwytów z blachy. Niestety, nie mam drygu do konstrukcji mechanicznych, więc dla mnie jest to spory niedostatek. Oczywiście, w sklepie budowlanym można pewnie coś znaleźć, ale osobiście wolałbym zakupić zestaw, który jest od razu gotowy do pracy i nie wymaga wymyślania dodatkowego rozwiązania. Śrutowanie ręczne bez mocowania jest nieco kłopotliwe. Urządzenie można ustawić praktycznie tylko w narożniku blatu - z jednej strony ześrutowane ziarno musi się jakoś wysypywać, z drugiej - korba (zamocowana z boku), musi się obracać. Jedną ręką trzeba je trzymać (uważając, żeby nie pociąć się o krawędzie), drugą kręci się korbą. Kwestia mocowania definitywnie wymaga rozwiązania. Śrutowanie przebiega dobrze. Pomimo ręcznego napędu idzie szybko. Zakres regulacji gniotownika jest dobry: udało mi się uzyskać niemal mąkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 10 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2014 Szkoda, że do urządzenia nie można dokupić jakiegokolwiek zestawu mocującego Można . Sprzedający oferuje ścisk stolarski do mocowania w cenie 10 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarrro Opublikowano 10 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2014 Szkoda, że do urządzenia nie można dokupić jakiegokolwiek zestawu mocującego Można . Sprzedający oferuje ścisk stolarski do mocowania w cenie 10 zł Na allegro jest wzmianka, że można coś takiego kupić w pozostałych aukcjach producenta, ale takowych aukcji nie ma. Podobnie na stronie firmowej: jest wzmianka, ale ścisku w sklepie nie ma. Niestety, wracamy do punktu "a teraz kombinuj sam". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GABEJ Opublikowano 11 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 Witam, nawiązując do postów powyżej, chcielibyśmy zaznaczyć, że zawsze staramy się sprostać wymaganiom klienta, jednak nie jesteśmy w stanie zadowolić wszystkich. Przepraszamy, że nie zamieściliśmy informacji o umocowaniu młynka do blatu w instrukcji obsługi, dla nas jest to oczywiste. Sytuacja ta przedstawia jak wiele jest poglądów i punktów widzenia na dany produkt. Grubość stali wsypu wynosi 1mm, także jeśli ktoś przesuwa, czy mocno łapie go ręką to może się skaleczyć. Przy wyrobach ze stali, trzeba być zawsze ostrożnym. Jeżeli osoba jedną ręką trzyma młynek, a drugą obraca korbą, nie używa gniotownika w bezpieczny sposób, należy go zawsze przymocować, np. ściskiem stolarskim do blatu. Śrutownik używany w ten sposób jest bezpieczny, ułatwia i upłynnia pracę. Wspomniany ścisk stolarski jest dostępny w zestawie z młynkiem i wsypem na allegro, posiadamy go w ciągłej sprzedaży. Wystarczyło zapytać składając zamówienie. Jeśli nie udało się komuś zamówić ścisku u nas, można zakupić taki w każdym sklepie przemysłowym typu bricomarche, mrówka, castorama lub po prostu zajrzeć na allegro i dokonać zakupu nie wychodząc z domu. Nie mniej jednak dziękujemy za zgłoszenie problemu, postaramy się zwrócić na to uwagę i zniwelować niebezpieczeństwo, przez lekkie starcie krawędzi papierem ściernym bądź dodanie taśmy do zestawu. Pozdrawiam Gabej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 11 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2014 Szkoda, że do urządzenia nie można dokupić jakiegokolwiek zestawu mocującego Można . Sprzedający oferuje ścisk stolarski do mocowania w cenie 10 zł Na allegro jest wzmianka, że można coś takiego kupić w pozostałych aukcjach producenta, ale takowych aukcji nie ma. Podobnie na stronie firmowej: jest wzmianka, ale ścisku w sklepie nie ma. Niestety, wracamy do punktu "a teraz kombinuj sam". Dziwne Ja informację o wsypie i ścisku do mocowania dostałem w emailu o producenta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Wszystkie krawędzie elementów śrutownika są piekielnie ostre. Dotyczy to również obudowy wsypu. Jest to duża wada, powiedziałbym niechlujstwo. Efekt to pocięte dłonie plus porysowany blat stołu. Urządzenia nie można stawiać bezpośrednio na jakichkolwiek meblach użytkowych. No chyba, że chce się zdenerwować LP Zdecydowanie dementuję...śrutownik dotarł do mnie w czwartek. Muszę uczciwie przyznać, że dawno nie widziałem tak dokładnie obrobionych krawędzi elementów metalowych. Objechałem paluchami wszystkie możliwe krawędzie i nie zauważam ubytku krwi w organizmie...zero zadrapań. Jedyne miejsce gdzie można by sobie coś zrobić to naroża blach tworzących boki wsypu...ale na to siły nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarrro Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 Jak sobie radzicie Panowie z mechanicznym napędem gniotownika ? Ja próbowałem użyć wiertarki z płynną regulacją obrotów. Problem, który mam, to zbyt mały moment obrotowy przy małych obrotach. Wiertarka rusza po znacznym wciśnięciu przycisku i dość szybko się rozkręca. Zmniejszanie prędkości wymaga dużego wyczucia, ponieważ przy zmniejszonych obrotach bardzo łatwo zatrzymuje się. Z kolei lekkie wciśnięcie przycisku bardzo szybko powoduje nadmierne rozkręcanie się. Dzisiaj chcę spróbować z wkrętarką, aczkolwiek jest ona zasilana akumulatorem i obawiam się, że może nie wystarczyć jego pojemności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 26 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2014 U mnie silnik od przednich wycieraczek daje radę, trochę wolny ale nie przeszkadza mi to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mietekii Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Problem, który mam, to zbyt mały moment obrotowy przy małych obrotach. Wiertarka rusza po znacznym wciśnięciu przycisku i dość szybko się rozkręca. Zmniejszanie prędkości wymaga dużego wyczucia, ponieważ przy zmniejszonych obrotach bardzo łatwo zatrzymuje się. Z kolei lekkie wciśnięcie przycisku bardzo szybko powoduje nadmierne rozkręcanie się. Tez mam ten problem, wkrętarka za słaba i nie chce uciągnąć, wiertarka z kolei daje za szybkie obroty. Wg mnie wyjściem z sytuacji jet tylko przekładnia i pasek klinowy. Wszystkie krawędzie elementów śrutownika są piekielnie ostre. Dotyczy to również obudowy wsypu. Jest to duża wada, powiedziałbym niechlujstwo. Efekt to pocięte dłonie plus porysowany blat stołu. Urządzenia nie można stawiać bezpośrednio na jakichkolwiek meblach użytkowych. No chyba, że chce się zdenerwować LP Nie zauważyłem jakichś szczególnie ostrych krawędzi, ale nie mam wsypu fabrycznego. Wsyp zrobiłem sam z pudełka po pizzy i wchodzi mi około 1,5 kg na raz czyli około 3 dosypania na warkę. Jeżeli chodzi o napęd to zostanę na razie przy ręcznym bo przy moich potrzebach 10-15 minut na ześrutowanie 5 kg słodu to niedużo. Z uwag ogólnych to sprzęt zadziwia rozmiarami bo jest mały (mniej więcej sześcian po około 13-15 cm) ale ciężki. Ja na stałe przymocowałem go sobie do deseczki a deseczkę montuję na ściski z biedronki do stołu. Przy napędzie ręcznym musi być montowany w rogu stołu żeby korba miała miejsce. I muszę przyznać, że trochę mi trwało nim ustawiłem sobie odpowiednio wałki ale teraz śrutuję trochę drobniej niż BA (niewiele całych łusek) ale wydajność wzrosła. Ogólnie niecałe 4 stówki ale jestem zadowolony, bo robię teraz zakupy w workach 5-25 kg (nie ogranicza mnie termin przydatności) więc wychodzi taniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Ja podłączyłem go pod wiertarkę / wkrętarkę i obudowałem przymocowałem do kawałka blatu kuchennego i wyciąłem otwór z którego słód wpada do pojemnika. Całość wygląda tak: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Chyba muszę swojego obfotografować, trochę bardziej go "dostosowałem", śruta u mnie spada w dół, pod śrutownik i nie kurzy mi się ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wajcha Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 A jak wam idzie z ustawianiem szczeliny między wałkami. U mnie neistety mam z tym problem i albo śrutuje za grubo albo nie chce ciągnąć ziaren. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Oznaczyłem sobie markerem miejsce w ktorym mam ustawione wyjściowo na słód podstawowy, pszeniczny i tak miele na mąke prawie, więc po prostu skręcam sobie troche bardziej o dziala @Panta_rei - pokaż! chętnie zobaczę ten patent Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Jutro, jak będę w fabryce to zrobię fotki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tibek Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Mierzył ktoś może moment jaki jest potrzebny, żeby ruszyć? Z dotychczasowych doświadczeń "ręcznych" najciężej idzie niesłodowana pszenica, więc pod nią chciałbym dobrać silnik. Z braku laku informacja dot. potrzebnego momentu dla słodu też się przyda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wajcha Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Ja u siebie używam silnika od wycieraczek od mercedesa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimbelt Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Ja także podłączyłem silnik od wycieraczek. Moc ma odpowiednią, ale trochę wolno kręci - jakieś 40 obr./min. Troszku wolno, ale chwilowo czasu brak na modyfikacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wajcha Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Ja mam w planach przekładnie, Tylko tak jak pisałem nie mogę sobie ustawić porządnie grubości śrutowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Ja mam w planach przekładnie, Tylko tak jak pisałem nie mogę sobie ustawić porządnie grubości śrutowania. Spróbuj śrutowania na 2 razy, pierwsze np. 1.5mm rozgniecie ziarno, a drugie np. 0,5mm wymieli grysik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wajcha Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Jak będę miał troszkę czasu to się pobawie bo tak to mnie już troszkę zaczyna irytować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2014 Fotki przerobionego śrutownika udało mi się zrobić, zasyp jest jeszcze nie skończony, będzie dużo większy, napę będzie z silniczka wycieraczek. Stawiam sobie toto na wiaderku i śrutuję wiertarką. Undeath 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopez Opublikowano 17 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2014 Właśnie zakupiłem ten śrutownik i pierwsze wrażenia pod kątem jakości i możliwości są rewelacyjne. Mam tylko jeden problem - przy śrutowaniu nawilżonego słodu (który wychodzi o niebo lepiej niż suchy) konieczne jest użycie dość sporej siły... Ręcznie nie dam rady - ledwo przemieliłem jakieś 2 z 16kg przy ostatniej warce.. Wkrętarka 230V 720W nawet nie drgnęła przy wilgotnym słodzie Czy koledzy używający do napędu silnika wycieraczek próbowali śrutować wilgotny/namoczony słód ? Duże silniki z motoreduktorem to już niestety inna półka cenowa i szukam możliwie rozsądnego rozwiązania w kwestii napędu.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiwoLab Opublikowano 17 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2014 (edytowane) ... Edytowane 19 Stycznia 2015 przez PiwoLab Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
br.an.tr Opublikowano 18 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2014 (edytowane) Piwowar Metalbeer wykorzystał silnik od wycieraczek. http://www.piwo.org/..._20#entry137330 Tylko z jakiego modelu bmw on jest ? Trochę inny śrutownik on ma ale też walcowy Edytowane 18 Czerwca 2014 przez br.an.tr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się