nowe gniotowniki do kupienia

[br.an.tr]

Chyba wiem co można zastosować do napędu śrutownika mieszadło do farb, zapraw, betonu http://allegro.pl/li...tring=mieszadło

I tam znalazłem coś ciekawego http://allegro.pl/mi...4339435711.html

obroty ma od 0 do 550 płynne i wolny start. moc 1450 W

Druga http://allegro.pl/mi...4336800840.html

Obroty od 0 do 850 płynne i moc 2600W

Do tego zastosować sprzęgło wychylne znane także pod nazwą sprzęgło Cardana, przegub Cardana lub przegub krzyżakowy http://pl.wikipedia....rzęgło_wychylne

 

Mi się wydaje że pierwsze mieszadło wystarczy ?

Albo wybrać inne mieszadło.

[lewatywa8]

Jak już mieszadło to takie:

http://allegro.pl/mi...4308172842.html

to co wkleiłeś to wiertarki pod nazwą mieszadła.

A może lepiej silnik wycieraczek od ciężarówki.

Ja, co prawda śrutownik żarnowy ale dość duży, mam sprzęgnięty z maszynką do mielenia zelmer, która ma spory moment a nie za szybkie obroty.

Edytowane 19 Czerwca 2014 przez lewatywa8

[yarrro]

Do napędu śrutownika zastosowałem silnik od wycieraczek, bodajże od Laguny, podłączony poprzez przegub Cardana. Początkowo bez sukcesu: silnik kręcił dość szybko, ale miał za mały moment obrotowy i co rusz zatrzymywał się, do tego grzał się jak pieron. Przyszło mi do głowy pokombinować z obrotami silnika - w końcu w samochodzie można przestawiać prędkość działania wycieraczek.

 

Et voila ! Po kilku przełączeniach kabelków ustaliłem, że silnik ma trzy zakresy obrotów. I co najważniejsze - przy mniejszych obrotach ma znacznie większy moment, na tyle duży, że już nie zatrzymuje się w czasie śrutowania, ani też nie grzeje. Śrutowanie jest powolne - wychodzi jeden obrót trwa może dwie, trzy sekundy, ale z tym da się żyć.

[amap]

czy ktoś używa śrutownika eko i mógłby podzielić sie opinią? - http://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/akcesoria/srutownik_walcowy_eko

[wena]

Ja do GABEJA mam napęd zrobiony z maszynki do mięsa. Ma obroty ok 130 na minutę, ale wystarczy. Śrutuje również pszenicę nisłodowaną . Niestety GABEJ wg mnie ma za miękkie wałki i szybko się tępią i dlatego nie wciągają słodu przy małej szczelinie. Jedyny ratunek to śrutowanie na 2 razy. Wystarczy zwiększyć szczelinę o 1/4 obrotu śruby regulacyjnej.

[moon]

Gniotownik odziedziczyłem od Wajcha i po lekkich zmianach wygląda tak...

https://www.dropbox.com/s/403f65rp41v2csr/2014-10-21%2009.31.10.jpg?dl=0

Pozostało jeszcze podłączyć zasilanie do którego użyję zasilacza ATX od mieszadła i próba ogniowa.

 

Próbowałem śrutować wkrętarką widoczną na drugim planie ale po 6kg 2 baterie zdechły.

Czy u Was też pojedyńcze ziarna słodu lecą bokiem?

[Keper]

Pojedyncze ziarna lecą bokiem gdy kręcisz za szybko. Zwolnij obroty, to znacznie mniej ziaren będzie wypadać.

[tomasznet]

Ja u siebie zabudowałem kawałkiem blachy tył gniotownika, ponieważ bez osłony ziarna wyskakiwały przez ten otwór. Zbyt szybkie obroty faktycznie wpływają na wyskakiwanie ziarna.

 

Zabudowany tył gniotownika

Edytowane 21 Października 2014 przez tomasznet

[moon]

Mi się wydaje, że do błąd konstrukcyjny bo doprowadzenie słodu kończy się sporo nad rolkami gniotownika.

Rozebrałem i zrobiłem drobną modyfikację. Zobaczymy czy da radę. Jak się uda to się pochwalę.

[moon]

@tomasznet: Obawiam się, że Twoje rozwiązanie daje tylko tyle, że niezgnieciony słód co do tej pory wypadał obok wpada teraz do pojemnika z ześrutowanym słodem.

[br.an.tr]

moon możesz zrobić parę zdjęć silnika od wycieraczek ?

[arti1]

Mi się wydaje, że do błąd konstrukcyjny bo doprowadzenie słodu kończy się sporo nad rolkami gniotownika.

Rozebrałem i zrobiłem drobną modyfikację. Zobaczymy czy da radę. Jak się uda to się pochwalę.

[arti1]

Doszedłem do tego samego wniosku i wkleiłem cienkie blaszki tak aby zmniejszyć szczelinę między walkami a koszem zasypu i teraz nie mam problemu z przelatujacymj ziarnami. Blaszki zblizylem do wałków na najmniejszą możliwą odległość.

[moon]

Doszedłem do tego samego wniosku i wkleiłem cienkie blaszki tak aby zmniejszyć szczelinę między walkami a koszem zasypu i teraz nie mam problemu z przelatujacymj ziarnami. Blaszki zblizylem do wałków na najmniejszą możliwą odległość.

No widzisz a myślałem że Amerykę odkryłem Ja nakleiłem dość grubą taśmę. Jak nie da rady będę blaszki szukał.

moon możesz zrobić parę zdjęć silnika od wycieraczek ?

Z przyjemnością lecz okazało się, że kręci się w złym kierunku. Zmiana biegunów nie pomaga. Muszę poszukać innego modelu. Dodatkowo chyba zmienię blachę mocującą silnik bo jak na mój gust za bardzo się ugina.

[br.an.tr]

Podłącz zasilanie odwrotnie (pokombinuj z przewodami). I chyba musisz obciążyć linie 5v w zasilaczu atx. Najlepiej sprawdź silniczek na akumulatorze do samochodu. Tam wiadomo który jest plus i minus i ci na pewno wystarczy amperów. Jak dobrze będzie działać i da rade śrutować. To wtedy będziesz kombinować z zasilaczem atx.

[moon]

Podłącz zasilanie odwrotnie (pokombinuj z przewodami). I chyba musisz obciążyć linie 5v w zasilaczu atx. Najlepiej sprawdź silniczek na akumulatorze do samochodu. Tam wiadomo który jest plus i minus i ci na pewno wystarczy amperów. Jak dobrze będzie działać i da rade śrutować. To wtedy będziesz kombinować z zasilaczem atx.

Zamieniałem przewody ale nie pomogło. Kupiłem inny za 19 zł. Wieczorem zamontuję. Jak będzie ok to zrobię Ci fotki.

Ten zasilacz już napędza jeden silnik wycieraczek od mieszadła.

Niestety rozstaw śrub inny. Niedługo blacha mocująca będzie wyglądać jak ser szwajcarski.

[Dr2]

Ten zasilacz już napędza jeden silnik wycieraczek od mieszadła.

ale mieszadło nie obciąża silnika tak jak śrutownik.

[moon]

ale mieszadło nie obciąża silnika tak jak śrutownik.

Trochę nie rozumiem o co chodzi...

Silnik się kręci ale w odwrotną stronę niż ten w mieszadle.

Zasilacz działa i silniki też.

[Dr2]

Zasilacz działa i silniki też.

a srutownik jest obciążony czy na luzie pracuje. Bo ja to względem poboru prądy napisałem.

[rasuh]

Moon możesz zrobić fotki albo chociaż opisać jak przeniosłeś napęd z silnika na śrutownik ( chodzi mi o połączenie ) , użyłeś klucza nasadowego? Sam chcę podłączyć silnik od wycieraczek boscha co ma gwint M6 i się zastanawiam jak to połączyć z tuleją sześciokątną na śrutowniku co się mocuje korbę ręczną do kręcenia.

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez rasuh

[moon]

Zrobię fotki później ale teraz Ci napiszę...

Potrzebujesz nasadki 13 na 1/2" i w moim przypadku krótka przedłużka idealnie pasowała na długość.

1/2" to 12,7 mm a nakrętka M6 to 13mm więc nakręciłem dwie nakrętki (pewnie jedna by też dała radę) i zeszlifowałem na tyle by weszła do przedłużki.

Pewnie można by to zrobić pięknie pilnikiem ale zrobiłem na szybko szlifierką stołową, może dopracuję to później.

Najlepsza by była kwadratowa nakrętka o boku 12,7mm ale nie mam takiej.

 

Pewnie przed weekendem będę coś śrutował więc sprawdzę jak się sprawdza i dam znać.

Edytowane 22 Października 2014 przez moon

[moon]

A może filmik?

[panta_rei]

Dziwnie znajomy zasyp ;-)

[Dr2]

Pięknie, czyli nowy silnik rozwiązał problem i daje radę nawet przy pszenicznym,

a byli tacy co wypisywali o potrzebie stosowania wiertarek o nie wiadomo jakich mocach

 

Fajna konstrukcja

[moon]

Żeby nie było...

Co do konstrukcji to zasługi dla Wajcha ja tam tylko bardzo drobne modyfikacje zastosowałem.