Skocz do zawartości

Pancho

Members
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pancho

  1. Ja mam pytanie odnośnie właśnie sterowników. Posiadam lodówkę, ale nie umiem znaleźć sterownika, który służyłby do obniżania temperatury. Termostat RT-2C włącza urządzenie grzewcze w momencie kiedy temp. jest za niska, a nie urządzenie chłodnicze, kiedy jest za wysoka. Czy jakoś da się go przerobić? A może możecie polecić coś innego za rozsądne pieniądze?
  2. Ja przez kilka pierwszych warek też rozsypywałem na brzeczce i wszystko wychodziło dobrze. Trzymamy kciuki i czekamy na efekty!
  3. Do oddania gęstwa WB-06, która będzie dziś zbierana z weizena 12oBlg. Chorzów i okolice.
  4. Generalnie z tego co ja słyszałem, a mnie się jeszcze nie przytrafiło to brzeczkę też można "przypalić", tylko w takim sensie, że może dojść do pewnego rodzaju skalmeryliowania cukrów, co będzie odczuwalne w smaku. Ja gotuję na kuchence gazowej i zazwyczaj ciężko jest mi zagotować brzeczkę, więc też nie mam obaw, że się przypali. Najważniejsze, żeby ukazał się przełom i brzeczka pracowała w kotle.
  5. To też od podejścia zależy. Ja póki co twardo trzymam się opisów BJCP i jakiś tam swoich ustaleń. Osobiście mnie drażni jak właśnie zakładam sobie 14, a wychodzi chociażby 14,5 to rozcieńczam. Pewnie z czasem i ilością warek mi to minie
  6. Ja mam taki system, że wysładzam do około 1-1,5 Blg mniej niż sobie założyłem ogólnie, bo przy gotowaniu po odparowaniu i chłodzeniu o tyle mniej więcej podnosi mi się ekstrakt. Jak wychodzi większy to dolewam 0,5l wody, lekko zamieszam i mierzę blg. Czynność powtarzam do uzyskania żądanego blg, a ilość litrów to rzecz drugorzędna. Wszystko rozbija się o to jak pedantyczny jesteś Czy jak założyłeś sobie 14 blg, to ma być 14, czy wychodzisz z założenia, że "browar to nie apteka" i 18 też może być.
  7. Pancho

    Śrutownik Biowin

    Ja rękaw zrobiłem z dużego worka transportowego na ryby ze sklepu zoologicznego. Odciąłem dno, nałożyłem i przymocowałem gumką recepturką, która zaczepiłem o motylki.
  8. Pancho

    Śrutownik Biowin

    Tak tylko dodam do wypowiedzi golgonc'a, że biowin chyba pod względem reklamacji itp. jest naprawdę pozytywnie przychylny. Ja uszkodziłem przez głupotę sondę z termometru i zapytałem się czy idzie kupić samą część zamiast całego termometru nowego. W 20 min dostałem odpowiedź, że można i kosztuje to 15zł kosztów wysyłki i tyle. Za 2 dni sonda dotarła kurierem i działa super. Jest to też rzecz przemawiająca za kupnem śrutownika biowin jak i innych ich produktów.
  9. Pancho

    Śrutownik Biowin

    Ja zakupiłem niedawno ten śrutownik, bo po prostu szkoda mi 250zł wydawać, a w sklepie sam sprzedawca powiedział, iż uważa, że nie ma sensu wydawać 250zł i poleca ten tańszy. Póki co też jestem po dwóch śrutowaniach i u mnie nie ma problemu z krzywym wałem. Wszystko płynnie chodzi i śrutuje bez problemu słód pszenicy, jak i każdy inny. Minusem rzeczywiście jest brak tej górnej osłony nad tarczami, ale ja sobie poradziłem z tym robiąc z kartony osłonę górną, jak i zsyp do miski. Oczywiście nie wiem jeszcze jak długo wytrzyma tarcza, ale tak jak napisał Xenocyd najwyżej kupię tercze inne.
  10. Odstąpię gęstwę Fermentis Mobile - FM51 Grodzie dębowe. Przerobiły 25L Grodziskiego 7,7Blg, dziś zbierane przy przelewaniu na cichą.
  11. Jak fermentacja ruszyła to już na całego. Zobaczymy do ilu zejdą. Na pewno sobie gestwę zostawie i jakiegoś pszeniczniaka może na pszenicznym karmelowym.
  12. Jak fermentacja ruszyła to już na całego. Zobaczymy do ilu zejdą. Na pewno sobie gestwę zostawie i jakiegoś pszeniczniaka może na pszenicznym karmelowym.
  13. Drożdże Ci się prawie nie namnożyły przez ten czas. Praktycznie bez różnicy czy zadałeś z fiolki czy ze startera. Jestem tego świadomy, ale drożdże będą bardziej rześkie. Przynajmniej miałem taką nadzieję. Drożdże ruszyły po około 42h. Zobaczymy do ilu zejdą.
  14. Kurde zrobiłem na tych drożdżach grodziskie 7,7 Blg. Przed zadaniem rozkręcałem je na mieszadle w brzeczce 1,5blg przez 3h. Temp na mieszadle i w fermentorze ma 21-18°C. Minęło 30h, a drożdże nie ruszają co prawda miały datę do 27.07, ale były cały czas w lodowce i jak otwierałem, to trochę nawet wychodziły. Nie wiem o co kaman. Ten szczep ma tak oporną pracę?
  15. 22 Blg, warka 12l. Będzie to pierwszy porter - taki testowy - dlatego warka mniejsza. W piwnicy mam między 14-16 °C
  16. Poszukuje gęstwy dolniaków nadających się do portera bałtyckiego z okolic Chorzowa. Sam będę miał do oddania gęstwe Fernebtis sasbrew WB-06, które przerobiły po raz pierwszy waizena 12,5 Blg. Drożdże będą zbierane w poniedziałek/wtorek.
  17. Warka 3 (pierwsza z zacieraniem) Nazwa: "FRAK" Styl: oatmeal stout Data warzenia: 12.02.2015 Słody: - Pale ale 3,23 kg - 78% - Caramunich 0,45 kg - 9% - Caraaroma 0,40 kg - 8% - Płatki owsiane niekleikowane 0,25 kg - 5% - Carafa II 0,20kg - 4% Chmiel: - East kent goldings 5,7%: - 50g - 60' - 10g - 5' - 10g - 7 dni cicha Drożdże: - US-04 Zacieranie: 13L Pale Ale + Płatki - 35' + Caramunich+ Caraaroma+ Carafa - 15' = 50' temperatura: 67°C 10' - 74°C Podgrzanie do 78°C Wysładzanie: 13L - 78°C Ilość brzeczki: 20L Gotowanie: 60', 18L schłodzonej brzeczki + 2L wody Fermentacja: 4dni burzliwa 7dni cicha 10 dni refermentacja 30 dni leżakowania, temp ~10°C Blg: 13,3 Barwa: 54,6 Alkohol: 5,2% IBU: 30 Degustacja: Po 14 dniach leżakowania - Aromat: bardzo mocna paloność i aromat kawowy, lekko karmelowy Wygląd: Czarne, nieprzejrzyste, klarowne, piana drobna, ciemno beżowa, obfita i trwała. Smak: mocno kawowe, pełne, goryczka wyczuwalna, na finiszu zalegająca mocna paloność. Wysycenie: średnie Po miesiącu: znacznie mniejsza paloność w smaku i aromacie. Płatki owsiane praktycznie nie wyczuwalne.
  18. Witam Warzę od stycznia tego roku i muszę przyznać, że wciągnęło mnie na dobre. Nie wyobrażam sobie miesiąca z przynajmniej jedną warkę. Dwie pierwsze uwarzyłem z brewkitów, ale byłem tak niezadowolony z zerowych doznań jakie te piwa dają, że z pomocną filmów na youtube zacząłem warzyć piwo z zacieraniem. W sumie mam na koncie już 7 warek. Póki co receptury układam w programie brewtarget, ale przymierzam się do zakupienia licencji na BeerSmith. Zacieram w pożyczonym 25l garnku. Do każdego piwa staram się stworzyć własną etykietę i sprawia mi to niepowtarzalną frajdę.
  19. Właśnie podczas zacierania, przed zadaniem drożdży i po tygodniu fermentacji robiłem próbę jodową, żeby sprawdzić, czy aby na pewno cała skrobia się rozłożyła i wychodzi na to, że tak.
  20. Więc może gdzieś mi temperatura poszła w górę i mamy cukry nie refentowalne Poczekam dziś do wieczora i jak nic się nie zmieni będę butelkował.
  21. Drożdże uwadniałem według instrukcji z opakowania. Czy za mało ich było? hmmm 12* wyszło mi 22,5l na co poszła cała saszetka Gozdawa Classic Belgian Witbier. 11* wyszło jakieś 11-12l i poszło pół saszetki, bo te drożdże zostały mi z ostatniej mniejszej 9l warki Pale Ale z czarną herbatą. Mam wiadra z kranikami i za każdym razem przelewam je wrzątkiem i odkażam oxy. Generalnie cieszyłbym się gdyby naprawdę fermentacja stanęła na 5blg. piwo nie jest głęboko odfermentowane, ale w smaku naprawdę przypadło mi do gustu. nie jest aż tak bardzo wodniste, no i dochodzi bardzo mała zawartość alkoholu - dla 11* 3%, 12* 3,6%. Podobno przy piwach pszenicznych jak witbier i weizen głębokie odfermentowanie i zawartość alkoholu jest problemem?
  22. Trzeba poczęstować kolegów wędkarzy
  23. Witam 9 kwietnia uwarzyłem dwa witebiery - jeden 11blg, drugi 12blg. Dla 12* schemat zacierania : 66°C - 50', podgrzanie do 78°C i filtracja, Gotowanie przez 60' Słody: pilsnejski 38%, pszeniczny 32%, płatki pszeniczne 18%, płatki owsiane 8%, płatki jęczmienne 5% (płatki kleikowane przez 30', 75°C ). Drożdże Gozdawa Classic Belgian Witbier, temp. fermentacji 19-24°C Dla 11* Schemat zacierania 66°C - 60', 74°C - 10', podgrzanie do 78°C i filtracja. Gotowanie przez 60' Słody: płatki pszeniczne 40%, pilsnejski 30%, pszeniczny 20%, płatki owsiane 10% (płatki kleikowane przez 30', 75°C ). Drożdże Gozdawa Pure Ale Yeast 7 temp. fermentacji 18-19°C Mimo użycia innych drożdży mam podobny efekt. mianowicie po tygodniu w obu piwach blg spadło do ok 7-7,5, podniu do 6, po kolejnych 2 dniach do 5 w 12* i 5,2 w 11*, po czym na tym stanęło przez 4 dni nic już nie schodzi.Zastanawiam się, czy są to już cukry nie fermentowalne, czy drożdże już nie dają rady. Chciałbym piwo dziś rozlać do butelek, tak żeby do 4 maja było gotowe do spożycia, jednak boję się o granaty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.