Skocz do zawartości

agrest

Members
  • Postów

    241
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez agrest

  1. kopyrku drogi, a czy mógłbyś swoje doznania pokalowe udokumentować fotograficznie. Opisy są ciekawe ale obraz jest bardziej wymowny.

    Oj coś czuję że jestem lajkonikiem w tym pakiecie tematów :)

  2. Zgadza się. To ta do Palma. Cóż ja poradzę że do belgiaków. Z takiej pije mi się najlepiej.

    Tylko pszeniczniaki lubie pić z typowej pszeniczniakowej a reszta najbardziej smakuje mi z belgiaków.

    To tak jak z kawą parzoną. Nie smakuje mi z niczego innego poza zwykłą, komunistyczną szklanką.

     

    Ktoś wie gdzie można je zanabyć? Najlepiej takie w rozmiarze 0,5l.

     

    Pozdrawiam

    J.

  3. a czy przypadkiem na dnie nie masz grubszej warstwy osadu? Moja pierwsza warka była klarowna jak kryształ a był to właśnie pszeniczniak z coopersa (tak apropo to nie dobry). Piwo stawało się mętne dopiero po odpowiednim nalaniu ale tego chyba nie trzeba tłumaczyć.

     

    Pozdrawiam

    J.

  4. Ja mam przeboje aktualnie z Belgian Witbier, nie dość, że przy 23L chcą uciekać z fermentatora to jeszcze fermentuję 3°Blg na tydzień, masakra, a zadałem nich dwie warki brrr

    A mogę spytać jak duży starter zapodałeś. Właśnie dzisiaj pękłem saszetke i w weekend zamierzam uwarzyć witbira.

  5. A może chciał byś się pozbyć np. pokala z drukiej półki od dołu, element siódmy licząc od lewej i nie uwzględniając kieliszków. To mój ulubiony kształt. Wszystkie które miałem wytłukła mi żona i teraz nie mam z czego pić. A może ktoś wie gdzie można zanabyć takie pokale?

  6. Mnie interesuje jak w takim starym śrutowniku i czy wogóle, reguluje się grubość mielenia/łamania ziarna? Do porketa widziałem zamienne tarcze co sugeruje że te elementy zużywają się. Czy w tych starych śrutownikach nie ma takiego problemu? Bo po co mi śrutownik który nie działa?

  7. Ile kosztuje przesyłka zależy od tego jak jest wysłana. Najtaniej wychodzi chyba morska. Trudno mi coś konkretnego powiedzieć. Mam tam rodzinę i trochę mi dzięki temu łatwiej. Normalnie może być drogo :beer:

    Ile trzeba słodu zależy od gatunku piwa. Żeby zrobić portera o blg 22 potrzebujesz więcej słodu aniżeli na zrobienie lekkiego pilsa 12blg.

    Do mojej lodówki wrzuciłem max lekko ponad 7kg słodu i było ok. Myślę że na upartego lub przy dekokcji można by wrzucić więcej.

     

    Pozdrawiam

    J.

  8. Wow. Nie wiem o co Wam koledzy chodzi ale właśnie kończę któregoś z rzędu browarka i mam to w nosie. Popitoliło mi się przy pisaniu. Pisze bezwzrokowo i czasami mam takie wpadki. Olewam to bo dla mnie jest wartościowa treść a nie jej oprawa. Co nie znaczy że nie przeglądam tego co pisze przed wysłaniem. Jak się chcecie nad tym pastwić... Wasza sprawa. W sumie to fajnie że powstał jakiś ruch w moim skromnym wątku...

    Wasze zdrówko. :beer:

  9. Wydaje się być super.

    Tutaj masz link jak to przerobić na lodówkę do zacierania:

    http://brewing.foustwebdesign.com/mashtun.htm

     

    (u nich kosztuje to 17$ - :beer:)

     

    O taki np: ideał: http://cgi.ebay.com/Coleman-Xtreme-5-Day-50qt-Cooler-on-Wheels_W0QQitemZ320485282537QQcmdZViewItemQQptZLH_DefaultDomain_0?hash=item4a9e6952e9

     

    Pozdrawiam

    J.

  10. Z lodówką to fakt. Tyle że zostaje jeszcze warzenie. Te dwadzieścia parę litrów trzeba gdzieś trochę pogotować.

    Co do tych kociołków to ma je wiele osób. Nie spotkałem się z negatywnymi opiniami. Jedyne co mi się przypomina to jakiś drobny problem z termostatem ale łatwy do obejścia.

  11. Żeby nie było że się obijam to właśnie dzisiaj uwarzona została warka #11 czyli Marcowe.

     

    Marcowe troche według przepisu mistrza weny.

    Zmieniłem tylko skale, dodałem melanoidynowego, zapomniałem cholera o zakwaszającym, no i mashout poszedł topornie.

    Koniec końców wyszło 24 litry 13 BLG.

     

    Piwko zadane drożdżami z poprzedniej warki (#9 Niedzielny Pils) i odstawione do zamrażarki, kótra pod regulatorem wacha się od 8.8°C do 10°C

     

    No... Kończe tego mojego IPA #8 (ależ smaczny) i lulu.

  12. czekasz około 10minut i zaczynasz filtrowac. Pare pierwszych litrow leci duzo osadow (to zwracasz). U mnie to jest okolo 2 litrow.

    Robiles pszenice wiec nie licz ze poleci Ci klarowna. Bedzie metna i juz. Tyle ze pierwsze litry beda zawieraly duzo zawiesin.

     

    Powodzenia. U mnie pszenica wlasnie rozpoczela cicha, chociaz niektorzy nie robia. Robilem z dekokcja, gotowalem ok. 90 minut i w smaku totalnie inna anizeli zacierana infuzyjnie w 67°C

     

    Pozdrawiam

    J.

  13. Dzisiaj warka #9 (Niedzielny Pils) oraz warka #10 (Pszenica Jubileuszowa) poszły na cichą. Pils przy 3Blg a Pszenica przy 4Blg.

     

    Z obu została zebrana gęstwa na którą już czekają nowi piwowarzy.

     

    Na tym kończe swój przekaz

    Wuj Mat z podróży (o ile ktoś pamięta fraglesy)

    J.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.