Skocz do zawartości

agrest

Members
  • Postów

    241
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez agrest

  1. Na paru zagramanicznych stronach (np: http://fattymattybrewing.com/brewlog/co2-beer-chargers-for-kegging/ or http://www.homebrewit.com/aisle/2220) mozna wyczytac ze do wypchniecia 5 galonow (czyli około 22,7 litra) potrzebne sa co najmniej dwa naboje. Fajny sprzecik na wycieczki w plener. Lepsze to niz dzwiganie ponad 20kg. Pozdro J.
  2. mam dwa biowiniowe (w jednym stłukłem menzurkę) i oba są ok.
  3. Albo zamiast gara moze byc tez tzw. "garnek z lidla" czyli cos takiego: http://allegro.pl/item901541691_duzy_29l_garnek_elektryczny_220v_regulow_c_i_czas.html
  4. Po raz kolejny, kegi 18L http://allegro.pl/item916478769_keg_po_pepsi_19l_tanio.html
  5. Octoberfest i właśnie je zamierzam uwarzyć na weekend.
  6. Sorry Maryush. Naprawdę nie chciałem Cię urazić a widzę że trafiłem w wrażliwy punkt. Ja tyle jeżdżę bo po prostu muszę a mam małą benzynkę. Ok. Już się zamykam.
  7. Wesoly, możesz się podzielić informacją? Jak masz wykończone DS'y? Wkładasz je w jakieś rurki i czymś zaklejasz, czy może zalewasz jakąś masą?
  8. Ja w 26 miesięcy przejechałem jakieś 46 tys. km i kontrolę miałem raz. I tylko przez to' date=' że jechałem na zabudowanym 94 km/h...[/quote'] Ja tyle robie w niecaly rok
  9. Eee.... tam. Nie obrażaj sie. Taki żarcik
  10. Mam dla Ciebie rozwiązanie. Zacznij jeździć
  11. średnio gotowy To tylko procesor z wyświetlaczem na płytce. Obudowe, zasilanie, czujniki, połączenia, trzeba to wszystko dokupić. Poza tym on jest na DS18B20
  12. Jak Cie chapną misie to nie będzie tłumaczenia
  13. Jeśli tylko nie masz zasyfionego kranika to jasne. U mnie to wygląda tak że kranika używam do pobierania próbek do BLG. Po każdym pobraniu dezynfekuje kranik preparatem na bazie alkoholu a następnie zabezpieczam folią aluminiową. Pozdrawiam J.
  14. Warka #10 - Pszenica Jubileuszowa Poczyniłem dziś pszenicę. Dzień jednak rozpocząłem od przelania stouta do 22 butelek z 56g glukozy. Później przyszła pora na pszenice. 2,5kg Pszeniczny [4EBC] 1,5kg Pilzeńskiego [4EBC] 0,5kg Monachijski II [40EBC] 0,1kg Zakwaszający [5EBC] 0,1kg Carapils [4EBC] zacieranie: w 10l 40°C 20' dodałem 10l do osiągnięcia 64°C po 10' dekokcja [dekokcja] ~6L doprowadziłęm do 72°C i przetrzymałem 15' następnie doprowadziłem do zagotowania, pogotowałem 10' i wróciłem do zacieru głównego [/dekokcja] Uzyskaną z dekokcji temperaturę 72°C utrzymałem przez 30' w 30' druga [dekokcja] odebrane ~6L, doprowadzone do wrzenia i wrócone do zacieru głównego [/dekokcja] Uzyskana temperatura 78°C utrzymana przez 10' Mashout Później był wysładzanie i warzenie. Dałem 15g Lublin [90'] 5g Hallertau Hersbuecker [90'] 15g Hallertau Hersbuecker [20'] 5g Lublin [20'] 10g Hallertau Hersbuecker [1'] Wyszło 23L 12BLG. Właśnie zadałem rozpasione w starterze drożdże 3068. Pierwsze degustacje bardzo obiecujące. Za tydzień chciałem uwarzyć marcowe, w wielu przepisach widzę jednak słód wiedeński. Niestety, nie mogę go namierzyć. Jakaś straszna posucha.
  15. Jak gesty, ile przy jakich BLG? Sorry jeśli nie w temacie głównego wątku ale nigdzie nie mogę znaleźć info o gęstościach. Od czego to zleży, czy chodzi po prostu o łatwość mieszania?
  16. No nie wiem. Glikol ma przewodność rzędu 2500-4500?s/cm to jest raczej bardzo dużo i oznacza dużą przewodność elektryczną, chyba że coś mi się popitoliło. W tej sytuacji lepsza by była chyba zwykła woda z RO.
  17. Z tym gazem to cienka sprawa. Ostatnio skończył mi się w 60' gotowania więc w miarę bezpiecznie. Na początku grzania nie było żadnych oznak końcówki (poza wagą), ale już później słychać było świst taki jak przy przykręceniu kurka a później coraz słabszy płomień. Na koniec musiałem potrząsać butlą żeby wogóle coś paliło po czym płomień zrobił się tak słaby że musiałem się przenieść na klasyczną kuchenke i jechać na 4 płomienie naraz. Bezpieczniej mieć drugą butlę. Pozdrawiam J.
  18. Może jakiś olej? W transformatorach się stosuje to i tutaj powinien być ok, tylko niestety nie wiem jaki
  19. Dzisiaj postanowiłem zrobić eksperyment 8,5 litra Pierwszego Czerniawego czyli warki #7 poszło do butelek z 54gramami glukozy. Do reszty (nie całe 10,5 litra) dodałem 1 gram żelatyny i 10gram zol'u. Jutro dorzucam 67gram glukozy i 10ml gęstwy a później do butelek. Bardzo jestem ciekawy tego eksperymentu, chociaż nie wiem czy warto bo piwo samo w sobie jest bardzo klarowne. Moje IPA Projcet leży grzecznie na cichej i już ma 4blg Natomiast Niedzielny pils zszedł do 5blg. Lodóweczka w której stoi dolniaczek pięknie się sprawuje a młode piwko smakuje wyśmienicie. Nie wiem tylko co zrobić z tym moim pilsem po burzliwej. Mam piwniczkę w której mam w miarę stałą temperaturę wynoszącą około 5-6°C Będzie dobra na cichą? Pozdrawiam, kończę pszeniczkę i lulu J.
  20. Ciiii... Razem zaczynaliśmy, z tym że ja mam chyba lepsze warunki produkcyjne, kolega niestety nie szczególnie
  21. A co Sie warzy, sie ma! W ten weekend znowu coś popełnię. Chyba pszenica. Ja Ci to jutro wyjaśnie w firmie
  22. Almo!!! Przybywam Dzięki koledzy. Jutro ruszam na sioping.
  23. Anteks Warunki do warzenia to nie zawsze tylko sprzęt, są jeszcze tzw. nasze lepsze strony które na wszelkie możliwe sposoby starają się nam obrzydzić życie (nie wszystkie ale w przypadku mig'a tak właśnie może być).
  24. Dzięki kopyr. Co prawda nigdy mi się w oczy nie rzuciło ale też nie wiedziałem na co patrzeć. Ciekawe czy jest np. w almie? W Rzeszowie dostępność sklepów specjalistycznych raczej mizerna Pozdrawiam J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.