Skocz do zawartości

jsakic

Members
  • Postów

    84
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jsakic

  1. Daukszewicz - warzy https://youtu.be/X9strOHNYdI
  2. Pewnie zależy od dnia , czasem wytrzymam 3 butelki bez, czasem goni mnie po jednej.
  3. Dziś test warek # 8 Pszenica i #9 BIPA. Jestem w szoku ! Najlepsze 2 moje warki Szczególnie Black AIPA na US-05 i Chinook`u to rewelacja nie odbiegająca polskim craftowym piwom! Trochę zaoszczędzę na kasie nie kupując aż tylu świetnych piw rzemieślniczych bo skoro w piwnicy stoją takie fajne butelki. Pszeniczne w końcu mi wyszło takie jakie lubię z przewagą "bananów". Bardzo się cieszę bo do tej pory do swoich piw miałem wiele uwag. Myślę, że teraz będzie coraz lepiej
  4. Ostatnio znów zamawiałem i wszystko jak zwykle szybko. Niestety obserwuje ciągłe problemy ze stroną internetową. Dosyć często nie mogę wejść do sklepu czy się zalogować. Prawdopodobnie to problemy z serwerem.
  5. Cześć, witaj na forum. Zazdroszczę wieku Mając tyle lat, można wszystko, więc na pewno podołasz wszystkim założonym celom.
  6. Dzisiaj czytałem Twoje zapiski w #32 chyba jest błąd (j.w.). Gratuluję eksperymentów, kibicuje Twojemu Barley Wine
  7. Na początku odmierzyłem dokładną ilość wody i wlałem do garnka. Następnie na mieszadle drewnianym (można na innym) naciąłem poziomy dla 12, 15, 20 i 23 litrów. Teraz przykładając łyżkę pionowo w dół wiem ile mam wody albo ile trzeba dolać.
  8. jsakic

    lol :)

    Wiem, dopiero po napisaniu zauważyłem, że to nie tower od kompa tylko chłodziarka . Podobne patenty jednak widziałem odnośnie chłodzenia procka w mega maszynach desktopowych typowych dla graczy.
  9. jsakic

    lol :)

    Wydaje mi się, że ktoś używa tej "chłodnicy" do czegoś innego tzn. do chłodzenia procka od kompa. (zdjęcie 2), przy okazji ogrzewa tym wodę w akwarium. .... No chyba jednak, się mylę
  10. Warka #11 "Ekstraktowe wariacje" Moja ostatnia (pewnie na dłuższy czas) warka z użyciem ekstraktu słodowego, została 1 pucha w zapasach więc poczyniłem eksperymentalne piwo. Pierwszy raz użyłem gęstwy z Warki #9 więc żalu w razie czego nie będzie: Inne składniki: ekstrakt słodowy - ciemny cukier kandyzowany: (własny wg. forumowego przepisu) 400 gram cukier biały: 700 gram rodzynki: 100 gram (wrzucone na ostatnie 10 minut gotowania) Drożdże: Gęstwa z US - 05 (warka#9) Czas gotowania 60 minut Chmielenie: Hallertauer Tradition (szyszka) - 30g - 60 min Fermentacja: Aktualnie przeprowadzana, temperatura fermentacji ok. 20°C. Zawartość ekstraktu (Blg): 11 Fermentacja ruszyła po 5 godzinach. Piwo będzie bez stylowe, jak pisałem wcześniej eksperymentalne na pożegnanie z "puchami".
  11. jsakic

    Powitanie

    Cześć, jeszcze miesiąc temu mówiłem, "12 litrowy garnek i ekstrakty niechmielone to jest to co mi do szczęścia wystarczy". Teraz już zacieram...
  12. Ja jednak zakupiłem, 65 zł z Chin wraz z przesyłką aż żal było nie kupić. Jeżeli będzie nie przydatny to założę się, że ktoś z chęcią odkupi nawet za taką samą cenę.
  13. Nie za bardzo rozumiem? To jakieś heheszki z Twojej strony
  14. Ciągle mam wątpliwości odnośnie rehydratacji w samej wodzie. Moja pierwsza warka z brewkitu i rehydtratacja suchych drożdży w 100 ml wystudzonej brzeczki - efekt fermentacja burzliwa obfitowała w pianę, końcowe blg = 1. Kolejne warki zgodnie ze sztuką tj. uwadnianie tylko w H2O, czapa drożdżowa mniejsza, fermentacja prawie bez piany, słabe odfermentowanie tak do 4 blg. Pojawił się nawet pierwszy granat itp. Ostatnie dwie warki to powrót do zadania drożdży w odebranych 100 ml brzeczki (wystudzonej) przed chmieleniem i efekty zgodne z zamierzonymi czyli fermentacja taka jaka być powinna (intensywna na początku z dużą ilością piany i dobre dofermentowanie piwa). Wszędzie stosowałem identyczne napowietrzanie brzeczki przed i po zadaniu drożdży. Przypadek? Nie wiem, jak na razie piwowarstwo to dla mnie dużo zagadek. Doświadczeni piwowarzy w tym literatura sugerują jednak uwadnianie suchych drożdży w wodzie co u mnie daje gorsze efekty. Stosowane różne drożdże górnej fermentacji.
  15. Dzięki, u mnie chyba gdzieś nastąpił błąd pomiaru. Różnica w wydajności ok 5%, w każdym razie pierwsza warka z zacieraniem o bardzo słabej wydajności ok. 56%.
  16. @Malinowy Jęczmień , @santa dzięki za uspokojenie.
  17. Z góry dzięki za przyznanie złotej łopaty za wykopaliska Mam pytanie, czy do wyliczania wydajności podaje się objętość brzeczki bezpośrednio po gotowaniu, czy można liczyć wydajność dodając wody w celu zwiększenia jej objętości, analogicznie blg spada i czy te wartości można podać do wzoru? Czy po prostu po gotowaniu podajemy rzeczywistą objętość i rzeczywisty stopień blg bez korekt związanych z dolaniem wody przed zadaniem drożdży.
  18. Gratuluję! Coś pięknego Czemu zasobnik chmielowy tylko na 5 rodzajów? - żartowałem.
  19. Warka #10 "Ciemne pszeniczne" Surowce: Słody: słód pszeniczny jasny: 2,0 kg słód pilzneński: 0,5 kg prażona pszenica: 0,07 kg Chmiele: Hallertauer Tradition (szyszka) - 30g Drożdże: Bavarian Wheat Gozdawa 11,5 g Zacieranie: - 45°C - 10 min - 55°C - 10 min - 65°C - 30 min - 72°C - 20 min (na ostatnie 10 min wrzucona prażona pszenica) - 78°C - wygrzew Wysładzanie: - uzyskano 14 litrów półproduktu do gotowania - 11 Blg, wysładzanie ok. 10 litrów wody Czas gotowania 60 minut Chmielenie: Hallertauer Tradition (szyszka) - 30g - 60 min Fermentacja: Temperatura fermentacji ok. 20°C-21°C Zawartość ekstraktu (Blg): 13 Brzeczka nastawna (l): 10 Pierwsze koty za płoty czyli debiut z zacieraniem. Od razu eksperymentalne drożdże Gozdawa „Bavarian Wheat” i na drugi dzień fermentacji zapach kanaliza – siarkowodór. Wydaje mi się, że jednak wszystko przebiega w porządku (bez infekcji). Czekam na efekty. Wydaje mi się, że za dużo chmielu dałem jak na te 10 l, oraz trochę za duża wartość blg ale surowce dobierałem na oko, bez użycia żadnych programów dla piwowarów. W butelkach od 20.09.2015 r., bardzo ciekawy zapach i smak. Dużo nut bananowych, które bardzo lubię w pszeniczniakach
  20. Pierwsze piwo z zacieraniem - ciemne pszeniczne. Użyte drożdże Gozdawa Bavarian Wheat, wcześniej uwodnione w brzeczce> Fermentacja ruszyła po 6 godzinach, piana wysoka - wszystko wygląda wizualnie ok. Jednak drugi dzień fermentacji to dosyć nieprzyjemny zapach z rurki fermentacyjnej. Nie jest to chyba siarkowodór a raczej kanalizacja. Przy przyłożeniu nosa do rurki fermentacyjnej jest to intensywny ostry zapach aż po same zatoki, prawie zbiera się na kichanie . Czy to normalne przy tych drożdżach? Czy może infekcja (chociaż wizualnie, nie ma tego oznak w piwie)? Fermentacja w ok 20 st. Kto stosował ten rodzaj i miał podobne objawy?
  21. U mnie małe talerzyki jako zbiorniki skroplonej wody. Średnio po 2 petach 1,5l trzeba opróżnić aby nie wylało się ponad poziom talerzyka.
  22. Tak, cierpliwości trzeba się nauczyć. Coś o tym wiem.
  23. Zmienione - dzięki. Zresztą z ekstraktów trudno wyczuć czy to będzie Black AIPA czy American Stout
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.