-
Postów
181 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Preis
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 3 z 7
-
-
A jakie aftery robimy w Toruniu, ja do domu wróciłem już w czwartek (!).
Jarzyn, tylko nie zwalaj tego na mnie i Lewego, sami chcieliście iśc pić dalej
Wrócilibyśmy później gdyby Lewy nie zasypiał na kanapie heh!
-
Ja też chciałem się dołożyć i wszystkim podziękować za przybycie, nie da się ukryć że było super a wnioski nasuwające się po tym weekendzie na pewno wprowadzimy w życie,tak by przyszłe spotkania były po prostu coraz lepsze, oczywiście jeśli Marcin dalej będzie chciał żebyśmy mu z Raczkiem pomagali jako że organizacją wszystkiego zajmował się on - chwała tobie, bo bez Ciebie nie było by nic!
Swoich uwag też trochę mam ale raczej większość już została umieszczona na stronie. Osobiście życzyłbym sobie chyba tylko tego, by piwowarzy sprawdzili dzień-dwa przed konkursem "stan" swojego piwa i nie fundowali już nam kwaśnych niespodzianek przy degustacji...kto był, ten wie do czego piję.
-
Do zobaczenia na miejscu, ja już wyruszam
-
Swoją drogą - właśnie ruszyła rejestracja dla chętnych - palec pod budkę bo za minutkę...liczba ograniczona http://zlotpiwowarow.org/2012/11/16/opaski-zlotowe-juz-dostepne/
-
Ja będę oczywiście
-
Nic straconego, już ustaliliśmy że to dopiero początek naszych spotkań w środku Polski
-
No tych zdjęć to od groma jest, jest co przeglądać . Namiot Szukisa wygląda kosmicznie, to chyba najbardziej płaska Quechua jaką widziałem . Mam nadzieję że spotkanie powtórzymy w Toruniu, w końcu sporo osób się zapowiedziało.
-
Dzięki wszystkim za świetną zabawę - jak ostatnio, było po prostu rewelacyjnie! Pogoda dopisała i nasza ekipa też - gratulacje z mojej strony dla Raczka za super imbirowe piwo, nawet jeśli twierdzisz że nic nie czuć, oraz dla Shootera za Kolscha, był przepyszny. Gratulacje należą się też reszcie naszej paczki, każde piwo które wypiłem było rewelacyjne. Czekam na jakieś zdjęcia ze spotkania .
-
Dobra dobra, piwo jest jednak zacne a więc wezmę
-
A później inni zapamiętają "kojarzysz tego typa z Bydgoszczy? Ale miał ch*jowe piwo!"
-
Moim zdaniem to nagazowanie to kwestia tej rurki do napełniania, moje dwie próbne butelki miały różną ilość piwa, tam gdzie piwa było więcej piwo nagazowało się dobrze, tam gdzie więcej było miejsca w szyjce nagazowanie było niedostateczne. Czyli wszystko zgodnie ze zjawiskiem rozpuszczalności . Butelki 0,5 napełnialiśmy prawidłowo, a więc problemu z nagazowaniem być nie powinno.
Chyba wezmę kilka butelek tego brzoskwiniowego beligijskiego ale, chociaż moim zdaniem to niewypał.
-
Ja oczywiście będę - do zobaczenia w weekend
-
Ech, ludzie...przecież jest jak byk napisane, że nie macie piwa wysyłać, z piwem przyjeżdżacie na miejsce i wtedy bierzecie udział w konkursie.
-
Sędziów będzie tylu ilu gości się zjawi - wiadomo, że lepiej mieć więcej materiału do prób, niż miałoby się okazać w trakcie że zabrakło któregoś z piw. Wydaje mi się że 12 butelek akurat starczy, organizujemy tego typu imprezę po raz pierwszy i zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
-
No i się ruszyło, super że zapał nie osłabł nic dodać, nic ująć, serdecznie zapraszamy!
-
Jeśli chodzi o mnie to jestem na miejscu od 2 połowy września.
-
No tak jak pisałem, wygląda to obiecująco . Zmykam teraz na urlop, zabrałem jedną butelkę na spróbowanie za 3 tygodnie. Tymczasem wypadałoby zastanawiać się nad terminem wrześniowego meetingu - jak co to kontaktujcie się z Midrielem, ja uciekam od cywilizacji nad wodę, pozdrawiam!
-
Tak dla informacji, wczoraj razem z Midrielem rozlaliśmy naszego Koźlaka Holenderskiego i zostawiliśmy butelki w piwnicy naszego gospodarza by dojrzały do naszego kolejnego spotkania, które podobno planujemy na połowę września. Piwo całkiem obiecujące, pomimo polowych warunków udało nam się uniknąć zakażenia, brzeczka odfermentowała do 4 Blg.
-
Belgijskie brzoskwiniowe, sam jestem ciekaw jak wyjdzie
-
Zdjęcia podpisane są.
No degustacja to jednak za jakiś czas, dzięki temu możemy liczyć na łagodniejszą temperaturę, bo to co się tam wczoraj działo to jakieś piekło było. Rozlew za 2 tygodnie pewnie, zobaczymy jak przebiegnie fermentacja. W każdym razie, przy następnej okazji, czy to rozlew czy już degustacja, wezmę swoją narzeczoną i tym sposobem grono jeszcze się powiększy
-
Właśnie, nastepnym razem trzeba dotrzeć żeby wiedzieć co się działo! Foty pięknie nazwane, jest potencjał dla większej ilości takich spotkań, bo widać że towarzystwo miało mało. Niedługo w końcu rozlew...i znowu do Przyłubia
-
Heheh, no ba, degustacja przecież też musi być! Wielkie dzięki za ten meeting, warka w temperaturze +35 stopni to był kozacki wyczyn, jednak daliśmy radę! Tym co nie dotrali pozostaje tylko żałować, bo bawiliśmy się super .
-
U mnie nie ma opcji żebym się nie zjawił, takiej okazji nie mogę przepuścić . Niestety zamuliłem i wypiłem całe AIPA które miałem, chciałem je zabrać a tu patrzę, puste skrzynki...wezmę świeżego Saisona, po 3 tygodniach w butli jest bardziej niż pijalny. Mam nadzieję że gospodarz ma sporą lodówkę, podobno ma być około 30 stopni i te piwa trzeba gdzieś upchnąć heheh! Midriel, może skołujesz dmuchany basen jakiś i będziemy siedzieć w wodzie jak szlachta .
-
No ja będę i Midriel, ja biorę śrutownik i chłodnicę, Midriel taboret i kadź do zacierania/warzenia plus coś ze składników jeszcze chyba.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 3 z 7
Zaproszenie na spotkanie w Borach Tucholskich - Tleń 13-15.09.2013
w pomorskie
Opublikowano
OK mnie możesz na bank wliczyć, liczbę osób podam Ci jak już przedyskutuję z moją połówką czy będzie też chciała jechać
Świetny pomysł!