#15 Imperialny Porter Bałtycki 27,5°, 56 IBU- Wyciek
6,60 kg Pale Ale (5,5 EBC) 1,15 kg Caramunich II (Weyermann) (124,1 EBC) 1,15 kg Munich I (Weyermann) (14,0 EBC) 0,60 kg Barley, Flaked (3,3 EBC) 0,60 kg Caraamber (Weyermann) (70,9 EBC) 0,60 kg Munich II (Weyermann) (16,7 EBC) 0,40 kg Rye, Flaked (3,9 EBC) 0,36 kg Special B Malt (354,6 EBC) 0,25 kg Carafa II (811,6 EBC) 0,16 kg Carafa III (1034,3 EBC) 54,00 g Iunga [11,00 %] - Gotowanie 60,0 min 70,00 g Lubelski [3,50 %] - Gotowanie 30,0 min 5,00 tsp Irish Moss (Gotowaniu 10,0 mins) 2,0 pkg Saflager Lager W-34/70 kręcone przez 2 doby na starterze 1,75l
Zacieranie:
68,0 C 30 min
70,0 C 30 min
Do połowy dodano 30g mocno opiekanych płatków dębowych amerykańskich namoczonych w Jim Beam.
Recenzje:
#1
Piana: Jest beżowa niska ale ładna jak na to alko.
Barwa: Czarny nie przezroczysty, ale raczej klarowny.
Aromat: Z początku kwaskowaty lakto, potem wychodzi bogaty aromat drewniany, beczkowy, lekko waniliowy, dalej miły alkohol lekko utleniony, palonka i sporo miłych owocowych estrów.
Smak: Tak samo bogaty, tutaj na początek drewno wychodzi ale przyjemne, gęste mocne kawowe. Lekka słodycz zastąpiona idealną wytrawnością, piwo jest gładkie w odbiorze przjemnie spływa. Alkohol bardzo dobrze ukryty.
Ogólnie: Nieno świetne piwo, pierwsze z takim woltażem nad którym mogę powiedzieć WOW. Piwo jest bardzo bogate, ma wiele smaczków jestem zachwycony, powinneś być dumny w sumie żałuj że nie wysałałeś na cieszyn. Jakby za tą kwaskowatość lakto nie odsiali to by był finał.