darko
-
Postów
1 677 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez darko
-
To jest całkiem proste. Wymazy można zrobić samemu, wymazówki powinni mieć w aptekach (http://www.doz.pl/apteka/p14364-Wymazowka_w_probowkach_transportowych_sterylna_25_szt). Potem wystarczy dogadać się z firmą wykonującą badania laboratoryjne (w żadnym wypadku z Sanepidem!) i wysłać im probówki kurierem. Koszt oznaczenia ogólnej liczby drobnoustrojów czy liczby pleśni i drożdży to ok. 30 złotych netto.
-
No, trzeba być czujnym Mnie zawsze łatwo wkręcić. A żart taki, że w naszych realiach mógłby być prawdą.
-
No to się podziel z nami co to jest, bo według mnie "duplikator" to wynik nieudolnego tłumaczenia.
-
A to piwo to kto będzie wypijał? Nie mogę zrozumieć po co uczelni sprzęt za ponad milion złotych. Czy na politechnice nie ma ludzi, którzy mogliby zbudować instalację za 100 czy 200 tysięcy? Na Uniwersytecie w holenderskim Wageningen mają warzelnię składającą się z prostych zbiorników i gumowych węży do łączenia odpowiednich zaworów ze sobą (zupełnie jak Artezan ).
-
Ludzie, skończcie tę dyskusję. Nie ma ona nic wspólnego z rzeczywistością.
-
Wszystko zależy od tego, co jest napisane w MSDS. Jak się zadeklarujesz, że będziesz myła Ludwikiem to pomieszczenie nie będzie potrzebne.
-
Polecam przedstudiowanie przepisów dot. magazynowania i transportu substancji niebezpiecznych.
-
Nie można, to jest z definicji wykluczone. Ponad to znaczna część substancji dezynfekujących nie reaguje wybiórczo na drobnoustroje ale na każdą substancję organiczą dającą się utlenić. Jest taka zasada panują w przemyśle - jeśli oceniając skuteczność dezynfekcji można zobaczyć brud gołym okiem, to od razu uznaje się dezynfekcję za nieskuteczną.
-
W takim razie czekam na przytoczenie konkretnych przepisów przez Twoich projektantów, bo jak narazie to wygląda jak opowieść erotomana-gawędziarza. Jeśli Ci projektanci mają rację, to odszczekam wszystko w Żywcu pod stołem. Ja też zajmuje się spożywką na co dzień i nie jeden zakład już widziałem. A co według nich konkretnie zrobiliśmy źle?
-
Jacer, nie ma takich przepisów, które mówią, że w browarze ma być zlew na wysokości 0,5m i bateria z wyciąganą wylewką albo że kegi wolno myć tylko w brodziku. To jest nonsens. Są przepisy, które regulują to bardzo ogólnie, że pomieszczenia mają być tak zrobione, żeby uniknąć zakażeń żywności itp Wszystkie uzgodnienia mamy, łącznie z bhp i ppoż, strażacy po zgłoszeniu nie przyszli więc ten temat jest załatwiony.
-
Pani z Sanepidu nie podbiła się pod projektem. Nie ma takiego obowiązku, są od tego rzeczoznawcy z uprawnieniami. A tak w ogóle to od decyzji pani z Sanepidu można oczywiście się odwołać do wojewódzkiego Sanepidu. Są chętni?
-
Oczywiście, że się da. My na przykład mamy kocioł warzelny i fermentor własnej produkcji.
-
Nie ma takich przepisów. Jacer się nie zna
-
Jacer, jakbym miał płacić za wszystko takim projektantom-cwaniaczkom co mają tylko pieczątki a mój interes gdzieś to bym nigdy nie próbował otworzyć żadnego browaru. A tak, ograniczyliśmy wydatki na nich do niezbędnego minimum.
-
No właśnie, wcale nie jest lekko. My się bujamy prawie rok.
-
Ile litrów piwa uwarzyliśmy w roku 2012?
darko odpowiedział(a) na scooby_brew temat w Wsparcie piwowarskie
Lagerbier - 25l Razem: 13254 l -
Pompka fajna, ale dynamika filmu podobna do antylop żrących trawę na Animal Planet.
-
Kolejne wcielenie darkowego browaru
darko odpowiedział(a) na darko temat w Zapiski piwowarów domowych
Chmielenie: 20,00 g Northern Brewer [10,00 %] - Boil 60,0 min 26,3 IBUs 15,00 g Spalt Select [6,30 %] - Boil 20,0 min 4,2 IBUs W34/70 - starter 2 litry z 3 łyżek gęstwy. Znowu spierdzieliłem pomiar i dolałem za dużo wody. Zamiat 14 Blg wyszło 11 Blg, czyli będzie lagerbier. Może to i lepiej, będzie się lepiej piło z kranu. -
Wiktor, czy GdB przechodził urzędowe sprawdzenie i miał akta weryfikacyjne (ostemplowane)?
-
Kolejne wcielenie darkowego browaru
darko odpowiedział(a) na darko temat w Zapiski piwowarów domowych
Warka #54 wyszła bardzo dobrze, jedno z najlepszych piw jakie nawarzyłem. Większość zakegowana, w związku z czym bardzo szybko się rozeszła. Mit o robieniu startera z suchych drożdży uważam za obalony. #55 Żytnia Krówka - piwo marcowe dymione 0,80 kg płatki żytnie (3,9 EBC) 0,20 kg Caramunich III (150,0 EBC) 0,20 kg Munich Malt (17,7 EBC) 2,50 kg Pilsner (2 Row) Ger (3,9 EBC) 0,50 kg wędzony Weyermann (17,7 EBC) 0,05 kg Carafa I (900,0 EBC) -
Człowieeeku, jaka tam partyzantka. Normalnie mamy myjkę własnego projektu z pompą i głowicą CIP.
-
Spożywki nie spawa się elektrodą. Zawsze wyjdzie niedobrze. Kropka. Trzeba było iść do firmy produkującej balustrady.
-
Co rozumiesz przez "wystrzegać się"? Wszystko zależy od podejścia lokalnego Sanepidu. My mamy przegwizdane, bo panie traktują nas tak samo jak masarnię czy piekarnię. A przecież piwo nie ma kontaktu z brudną podłogą, po cholerę mi brodzik do mycia kegów? Na pewno warto wystrzegać się szamba.
-
Holenderski hobbystyczny mikrobrowar "de 3 Hoorne".
darko odpowiedział(a) na mirogster temat w Piwowarskie wieści
Nasz sprzęt to przy tym Mercedes . Browar bardzo fajny, pozazdrościć. Jak zobaczyłem, jak piwowar do węży leje wodę przez spryskiwacz ogrodowy to mało nie pękłem ze śmiechu. -
32 litry na minutę to mało? Bez jaj.
