Pieron

Warka 339 - Ostatnie Jasne tego sesonu 14,2°Blg

z dnia 7 kwietnia 2013r.

Składniki:

- pilzeński 9 kg;

- monachijski 1,5 kg;

- chmiel sybilia 120g;

- drożdże 2000.

Zacieranie:

- 52°C - 10';

- 62°C - i 15';

- 72°C - i 60;

- 77°C - filtracja.

Chmielenie:

- 10' - 80g;

- 65' - 20g;

- 70' - 20 i chłodzenie.

Cieszę, się, że jadę i tam będę

Warka 333 - Czerwono Bana 13,8°Blg

z dnia 12 marzec 2013r.

Poszła dziś w dwa kegi. Zeszło na 2,5°Blg i mo 6,8% alk.

Warka 332 - Konklawe Porter 21°Blg

z dnia 12 marzec 2013r.

Dziś podzło w flaszki. Zeszło na 4,8 i mo 9,3% alk.

Warka 336 - HameriKan Porter 21,2°Blg

z dnia 27 marzec 2013r.

Dziś poło na cichą.

Warka 338 - Bioły Porter 23°Blg

z dnia 5 kwietnia 2013r.

Składniki:

- pilzeński 14 kg;

- chmiel mosaic 120g;

- drożdże 2001.

Zacieranie:

- 52°C - 10';

- 62°C - i 15';

- 72°C - i 60;

- 77°C - filtracja.

Chmielenie:

- 10' - 80g;

- 65' - 20g;

- 70' - 20 i chłodzenie.

Warka 334 - Jasne Mocne 14,5°Blg

z dnia 26 marzec 2013r.

Tyż poszło na cichą.

Warka 335 - Czorny cug 13°Blg

z dnia 27 marzec luty 2013r.

Tyż w piątek poszło na cicho.

Warka 337 - Herkules Porter 22,4°Blg

z dnia 27 marzec 2013r.

W piątek był nawał ale i znalazło się chwilkę. Herkules poszedł na cichą.

Witanko,

chciałbym dopytać o tą browarnianą muzę, bo nadal nie wiem co ten człowiek robi tam w tym browarze. Czy ludzie się bawili przy tej muzie (przed walnym też był grajek, który ewidentnie przeszkadzał w konsumpcji).

My tu mamy Fentelku Zlot Piwowarów gdzie wszelakie inspekcje będą nam obce

(sanepidu też nie będzie).

W planach to do końca maja powinno być po konkursie. W chwili obecnej jeszcze nic nie wiadomo.

Jak bym miał więcej piwa to też bym przyjechał bez żony.

Tak, to sklep w Chorzowie Batorym, już nie jednej osobie przypadł do gustu.

Też tak Gabi myślałem, że atrakcji będzie sporo.

Ja też czekam aż inni wpłacą.

*już zapłaciłem, choć wiele osób czeka do końca, szczególnie że nie ma organizatorskiego przykładu.

Też zwróciłem uwagę na brak wpłaty, ale mi nie przystało zwracać uwagi.

Cześć masz fajny avatar

Avatar jak avatar, ale ten żywiecki pokal...

witam

Bardzo fajny temat z ładnymi dziewczynami.

No to WIKTOR ma pecha :lol: Ja wypiłem robust portera, jeszcze trochę młody, ale może dojrzeje do czerwca. Teraz pełen poświęceń wypiję dymionego stouta.

Zdecydowanie wolę wędzone czy dymione piwa. Te portery nie były jakieś specjalnie dobre.

A w ten Świąteczny i dojść zimowy wieczór pozwoliłem sobie wypić dwa portery Wiktora z Browaru Czenstochvia. Niestety owy nabywca trzy razy nie zgłosił się po swoje piwa po wcześniejszym umówionym spotkaniu (dwa razy była to giełda w Warszawie oraz walne w Cieszynie - jedno piwo zrobiło ok 1500km) - szkoda gadać.

Kurde, zaś flaszek brakuje.

Kule, musza Ci przywieźć te co zalegają u mnie.

Jo nie mom czasu niestety, dużo zadań jeszcze przedemną.

Jak byś znolozł trocha czasu to zapraszom.

DZIZAS, ADAM sie uzbroiłeś w te portery strach sie bać.

Tak więc zaraz po zabutelkowaniu wywożone są w oddalonym miejscu by nie kusiły.

Jo właśnie się zastanowiom czy płacić za zlot czy kupić tona wonglo. Ale wolemy na Zlot jechać niż groć się w chałpie.

Przyznom, że mom nadzieja, że w końcu ta zima pójdzie w pi...du, bo jak nie to trza jakoś ofiara złożyć i potopić...

No to kończa sezon lagierowy.

Czas robić gęstwy na górniaki.