Witam ! mam małe pytanko czy brak widocznego przełomu podczas warzenia może mieć wpływ na klarowność piwa w temp 10 stopni i zmętnienie na zimno ok 4 stopni cel.? Mój pierwszy pils (pierwsza warka) po ok 3 tygodniach burzliwej był delikatnie mętny na zdjęciu jest po dwu tygodniach ale po 3 był taki sam
Czy to że przez pierwszy tydzień fermentował w 13-14 stu stopniach moze mieć wpływ ?
Po cichej trochę się wyklarował ale mętniał na zimno ,to była moja pierwsza warka i nie mogłem się doczekać więc nie lagerowałem go tylko zabutelkowałem i po tygodniu poszedł w ruch ,wszystkim ten pils smakował tylko był delikatnie mętny po schodzeniu
Jak robiłem następnego pilsa to popełniłem kilka błędów dałem za dużo wody do zacierania a potem za długo wysładzałem i w efekcie wyszło mi za dużo brzeczki o 10 litrów i blg 9,5 .
Więc pomyślałem że będę warzył aż blg wzrośnie do 10,5 i dopiero zacznę warzenie z chmieleniem , pierwszą godzinę warzyłem na pełnej mocy 6kw i odparowało ok 8-9 litrów w drugiej godzinie warzenia nastąpił niesamowity przełom czyli tak po półtorej godziny , warzyłem aż uzyskałem 11,5 blg ok 2 godziny , ale za to piwo po burzliwej 3 tyg jest bardzo klarowne !
Czy takie długie warzenie może mieć wpływ na klarowność piwa ?
Pozdrawiam siwy.