Po wczorajszych odwiedzinach w sklepie/depozycie Pobrałem Its nine o'clock z Hoppy Panda Brew, zostawiłem Zimowe Ciemne.
Wrażenia po degustacji piweczka z Hoppy Panda Brew:
English Porter 5.6 alc. 12.7 BLG
Wygląd: Brunatne, pod światło wiśniowe przebłyski. Piana biała, średniej wysokości, zredukowana do obwódki. Lacing taki sobie
Aromat: Słodowy. Ciemne pieczywo i czekolada. Zioła, ziemia i anyż
Smak: Słodowy, ciasta czekoladowego czy muffina i toffi. Goryczka niska, przyjemna
Wysycenie: średnioniskie
Ogólnie: Fajne i bardzo pijalne piwo Nie wyszukane ale nie tego należy oczekiwać po angielskim porterze Dzięki