ko_cur
-
Postów
98 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktywność reputacji
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla Undeath w Dezynfekcja owoców na cichą
Wiesz większość drożdży na owocach używanych przez nas jest szlachetna patrz wiśnie, maliny i porzeczki - zrobisz na nich spokojnie wina bez dodatku drożdży. Fakt, że też się czasem zdarza, że wino nie wyjdzie i zoctowieje ale to bardzo mały odsetek jest- po to się też siarkuje wina by częściowo ograniczyć udział nieszlachetnych drożdży i bakterii. Dzikusy z owoców jeżeli brzeczka jest przefermentowana to sumie będą tylko fermentować glukozę i fruktozę z owoców ( bo większość owoców dodaje się na cichą) środowisko jest już opanowane przez drożdże piwne i ciężej się przebić dzikim drożdżom. Kolejna sprawa fermentacja burzliwa już obniża pH piwa i produkuje alkohol co zabezpiecza nam piwo przed 90% mikrobów - w tym właśnie bakterii Lacto i pedicocus. Są też przypadki których nie przewidzisz (joncherry z alebrowaru) i czasem tak jest że dzikusy ruszą. W dobrze przefermentowanym piwie nie powinno być takiego kłopotu.
Ale pierwsze słysze by browary bały się lacto - bardziej właśnie boją sie dzikusów, które mogą iść w stronę kloaczaną i chlorofenolową jak im zakażą tanki. Lacto nie przeżywa zbytnio w piwach które mają już alkohol, a dobry start drożdży wystarczająco zabezpiecza piwo przed rozwinięciem jego. Powszechnie to co powoduje infekcje w browarach domowych przyjęło się, że głownie robią bakterie - a nie jest to prawdą bo większość robią jednak dzikie drożdże albo spieprzona totalnie fermentacja. http://www.beerfreak.pl/infekcje-piwa-czyli-mityczny-tlenowiec/
Zobacz, że browary też sypią owoce najchętniej do piw dzikich, albo kwaśnych - niskie pH dodatkowo zabezpiecza nam brzeczkę przed bakteriami i dzikimi drożdżami
Ad.1. I jedno i drugie daje dobre efekty, mrożenie nie zabija aromatu, gotowanie owoców trochę go niszczy. Jednak przy robieniu kilku wiśniowych piw zauważyłem, że jednak świeże wiśnie od rolnika lub samemu zebrane z drzewa są o wiele lepsze niż mrożone przetrzymywane miesiącami (a czasem nawet latami) w zamrażarkach. świeże jest zawsze lepsze jak w przypadku chmielu
Ad.2. Nie wiem nie używałem nigdy liofilizowanego produktu owocowego. Tadzik niech się wypowie w końcu GCh jego był na liofilizowanych truskawkach ja nie miałem okazji go pić.
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla Undeath w Dezynfekcja owoców na cichą
Myje pod wodą i wrzucam normalnie do wiadra. Żaden browar się w dezynfekcje nie bawi - żeby zabić dzikie drożdże na owocach musiałbyś je spokojnie gotować z 2 h. Zobacz że przy produkcji dżemów nawet po zapakowaniu w słoiku owoców - pasteryzuje się je ponownie bo mogą spleśnieć lub sfermentować ponownie. Ja sobie odpuściłem dezynfekcje - gotowanie owoców bo traci się aromat, a właściwie to nic nie daje. Z tego co widzę większość ludzi też się tym nie przejmuje. Mrożenie dodam, że nie zabija mikrobów tylko rozwala ściany komórkowe owoców co pozwala lepiej wydobyć sok z nich.
Teraz na dniach chce zlać Lambika na porzeczkę oraz wiśnie i też tylko je ogólnie obmyje i zleje piwo na nie. To co jest w piwie wydaje mi się, że wystarczająco zdominuje środowisko, żeby nic nieporządanego się tam nie rozwinęło, choć i tak wiem, że dzikie drożdże z owoców też coś tam podziałają.
-
ko_cur otrzymał(a) reputację od punix w Warki 5 litrów
Mam pytanie do ludzi warzących warki 10 litrowe. Jak postępujecie w przypadku pierwszego zadania drożdży płynnych aby nie dodać ich za dużo. O ile wiem to ilość drożdży w fiolce/saszetce drożdży płynnych jest odpowiednia dla warek 20 litrowych.
Czyli co?
1. Robicie starter i zadajecie połowę jego zawartości.
2. Robicie starter i zadajecie całość.
3. Inna opcja?
Rozumiem, że przy następnych warkach zadajemy odpowiednią ilość gęstwy, ale co w przypadku pierwszego piwa na danych drożdżach?
-
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla Przemas.IE w Książki o piwie
nie wydaje mi sie.
To ze Kopcia uwaza sie tu za Piwnego celebryte nie znaczy ze nie napisal czegos ciekawego, oczywiscie dla poczatkujacych.
Sam z ciekawosci kupilem te ksiazke, nie jest zle napisana. Dla kogos kto zaczyna na pewno pomoze otworzyc oczy na kilka aspektow.
-
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla Gawron w Warki 5 litrów
Moje trzy grosze, bo także warzę 12 litrowe warki.
Emalia 20 litrów, ale obecnie dla komfortu brałbym 25 litrów.
Nie
Normalnie
Tak, zamontowanym w wiaderku 15 litrów z leroya.
W wiaderku 15 litrów z leroya
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla dirk gently w Warki 5 litrów
Mam nadzieję że się nie obrazisz jeśli ja odpowiem (za siebie, nie za kolegę):
>W jakim garnku zacierasz/gotujesz?
16L
>Jak przebiega filtracja? Filtrujesz filtratorem z oplotu?
Używam torby zaciernej (nie do zacierania, tylko do filtracji)
>W jakim wiadrze fermentujesz te 10-12 litrowe warki?
15L z casto.
-
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla Gawon w 1sza warka sylwestrowa
a co tu ma popłacać ? w domu pewnie koło 22-23C w wiadrze ze 26 albo i więcej było, jak to mówi stare chińskie przysłowie " z piwa fermentowanego w 25C szambo będzie"
-
ko_cur otrzymał(a) reputację od Kurt w Butelkowanie piwa po cold crashingu
Oho zaraz zleci się stado hejterów Tomka Kopyry zblogublogkopyracom
Wpisz temperaturę fermentacji burzliwej i będzie dobrze.
-
ko_cur otrzymał(a) reputację od marek- w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
US-05 dadzą sobie radę w 13C.
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla Enethion w Fermentacja, jak to zrobić DOBRZE
Jakoś wątpię by to było źródłem tej wiedzy. Z tego co pamiętam z jego filmików (a gdyby nie one, nie trafiłbym tutaj - i żyłbym w ciemności ), sam przestrzegał przed takimi pomysłami (albo mi się zwyczajnie z filmikami innej osoby już poplątało).
EDIT (ad. @Łukasz): Sprawdziłem, masz rację. Mocno musiało mi się poplątać
-
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla shwax w Brewkit Coopers Pale Ale
Ogólnie to zauważyłem, że to forum nie lubi Kopyra i już ale nie bardzo ktokolwiek chce powiedzieć czemu (może niektórzy zazdroszczą mu sukcesu? ) Jak dla mnie jego filmiki z warzenia są ok. Może niektóre rzeczy można zrobić lepiej/inaczej/dokładniej, ale dla laika, który dopiero zaczyna są, moim zdaniem, jak najbardziej ok. Sam tak zaczynałem i piwa wychodziły pijalne (jedne lepsze, drugie trochę gorsze, ale to już ogólnie moja wina i moje błędy - ciągle się uczę )
A co do samego Kopyra, o ile jego pierwsze filmy były jak dla mnie ok to muszę powiedzieć, że im dłużej nagrywa, tym niestety bardziej "gwiazdorzy" i jego ostatnie filmy nie są już tak lekkie w odbiorze jak kiedyś. Trochę szkoda.
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla Pierre Celis w [Małe Piwko Blog] 8 powodów dlaczego nie powinieneś czytać książki „Piwo” Tomasza Kopyry
Odkąd w sprzedaży pojawiła się książka „Piwo – wszystko, co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka”, autorstwa Tomasza Kopyry, w sieci opublikowano sporo recenzji i komentarzy mówiących, że warto sięgnąć po tę pozycję. Ja natomiast po jej przeczytaniu doszedłem do wniosku, iż jest również kilka powodów, dla których na wszelki wypadek lepiej nie zapoznawać się z treścią publikacji.... Read More
The post 8 powodów dlaczego nie powinieneś czytać książki „Piwo” Tomasza Kopyry appeared first on Małe Piwko Blog.
Wyświetl pełny artykuł -
ko_cur otrzymał(a) reputację od Enethion w Pierwszy brewkit i szybka burzliwa?
Odpowiedź masz w załączniku (plik autorstwa użytkownika ponury fermentaThor)
Bulkator 1.1.pdf
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla joonecky w Pierwsza receptura - American Pale Ale
Myślę, że te 4% Carahella są całkiem OK i nie powinny wyjść w smaku jako męczące.
Co do Equinoxa to dałbym go też trochę na aromat. Ostatnio piłem single hopa Mundex'a właśnie na Equinoxie i w aromacie wyszedł bardzo truskawkowo.
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla udarr w Pierwsza receptura - American Pale Ale
1. Nie, może nawet mieć pozytywny wpływ na odbiór goryczki.
2. Tak przy czym zdarzało mi się słyszeć głosy niezadowolenia z Equinoxa, pewnie dużo zależy od zbioru i samego piwa czy preferencji.
3. Też nie mam zdania.
A tak ogólnie to wszystko wygląda okej szczególnie jak na pierwszą warkę. FMy dodajesz z fiolki, masz gęstwę, starter? 20l 14blg wymaga już chyba z 200mld komórek jeśli dobrze pamiętam.
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla Pindin w Pierwsza receptura - American Pale Ale
Cześć.
1.Nie
2.Tak
3.Nie mam zdania
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla kondek w Witbier i kolendra
ja poczekałym do cichej. aromat jakiś na pewno odda nawet jeżeli jej nie zmiażdżyłeś. z drugiej strony jeżeli to jest warka około 20l to uważam, że 20g kolendry to zdecydowanie za dużo, nie będzie czuć niczego innego. może i dobrze, że zapomniałeś zmiażdżyć
-
ko_cur przyznał(a) reputację dla jerzdna w Witbier i kolendra
Zgadzam się z kolegą, że 20g to dużo. Ale co kto lubi Ja ostatnio dodałem 12g zmiażdżonej i kolendra zdominowała piwo. Przynajmniej wg niektórych opinii
-
ko_cur otrzymał(a) reputację od mikemat w Pierwsze piwo z brewkit'u English Bitter
Nie będzie. Spokojnie możesz pobrać próbkę, sprawdzić blg a i przy okazji skosztować jak smakuje. Wystarczy, że zachowasz przy tym ostrożność tj. umyte/wyparzone/spryskane desprejem czy wypalone narzędzie do poboru próbki no i wypadałoby to zrobić dość sprawnie tj. otwierasz pokrywę, bierzesz próbkę i ją zamykasz
Swoją drogą bez przesady z tą nadmierną ostrożnością - jeśli nie ma konkretnego powodu to faktycznie lepiej fermentora nie otwierać, ale też od otwarcia pokrywy nie zrobi nam się infekcja - no chyba, że piwo stoi w jakimś bardzo zakurzonym miejscu.
-
ko_cur otrzymał(a) reputację od AreS w Brewkit Finlandia Bitter - pytania nowicjusza
A po co? Rozlewaj w takiej temperaturze w jakiej masz. Jedyne co musisz zrobić to uwzględnić tą temperaturę przy obliczaniu potrzebnej ilości surowca do refermentacji.
-
ko_cur otrzymał(a) reputację od kondek w Appka do oceniania piw - nowa!
Jak aplikacja będzie dostępna na Windows Phone to przetestuję