Skocz do zawartości

łysy ĄĘ

Members
  • Postów

    317
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez łysy ĄĘ

  1. OK. Coś już wiem. Daję 4 puszki jasnego Bruntala i coś co spełni rolę czarnego pigmentu. Pierwszy wybór padł na 400g Carafa II. Przy barwie Bruntala 15-25 uzyskam brzeczkę 65-70. Czytam, że słód ten nie ma łuski, czyli odpada nam część posmaków palono-popiołowych. Teraz tylko kwestia, czy wydobywać z niego kolor na zimno, czy zwyczajnie w woreczku wrzucić do garnka (na jak długo)?
  2. Punkt dla Ciebie. Spodziewamy się więc 4 Blg w mojej odfermentowanej przyszłej IPIE. Czyli celujemy w jakieś 8-8,5 alko. I chciałbym szczodrze nachmielić (jakieś 90 IBU). Będzie ulepek?
  3. Zakładając, że glukoza odfermentowała w całości, to pozostały 1Blg pochodzi z 2 puszek. Czyli wygląda jakby ekstrakty były zacierane "na wytrawnie". Chyba, że obecność glukozy zadziałała jak "dopalacz" i ekstrakty odfermentowały głębiej niż ma to miejsce bez udziału glukozy.
  4. Też byłem przekonany, że puchy odfermentowują płytko. Tymczasem AIPA czternastka na dwóch puchach i kilogramie glukozy zeszła mi do 0,5-1 Blg
  5. Planuję uwarzyć imperialną black IPĘ z ekstraktów. Pójdą 4 puchy. I teraz co byście doradzili? wlać 4 razy ciemny, czy po 2 jasne i barwiące. A może po prostu 4 jasne i jęczmień palony?
  6. Ile den musi mieć pończocha? Ja zastosowałem jakieś tam pończochowe skarpetki po żonie z nieokreślonym den. Zauważyłem, że przechodzi przez nie sporo z tej najdrobniejszej frakcji granulatu (ten specyficzny pyłek barwiący na żółto-zielony kolor)
  7. Ja jako lajkonik powiem tak: Jeśli spotkałbym takie krzaczory chmielowe, to nie powstrzymałbym się przed zebraniem tego i wypróbowaniem. Kwestia szczegółowa - jak to wypróbować? To już odrębny temat. Ale nie ulega kwestii, że wypróbować trzeba
  8. łysy ĄĘ

    Chmielenie AIPA

    EKG całkiem nie z tej parafii. Zastąpiłbym go Sorachi Ace na cichą. Zamiast Magnuma można dać Warrior. Będzie czysto amerykańsko i jeszcze więcej goryczki.
  9. #1 A(ustralian) A(merican) IPA 15Blg 11 sie 2016 Zasyp: - ekstrakt płynny jasny WES 3,4kg - glukoza 1kg Chmielenie: 60'Topaz 6g Vic Secret 6g Chinook 3g Sorachi Ace 3g 30'Topaz 6g Vic Secret 6g Chinook 3g Sorachi Ace 3g 15'Topaz 3g Vic Secret 3g Chinook 6g Sorachi Ace 6g 0'Topaz 3g Vic Secret 3g Chinook 6g Sorachi Ace 6g Brzeczka: W garnku 5l w ok 2l wody rozpuściłem 900g glukozy i dwie puchy ekstraktu, zagotowałem kilka minut i umieściłem do chłodzenia w wannie. Do drugiego garnka wlałem 4l wody, rozpuściłem w niej 100g glukozy i ekstrakt z płukania puszek. Taką delikatną brzeczkę chmieliłem zgodnie z planem, po czym przelałem do fermentora filtrując chmiel pończochą. Dolałem słodką brzeczkę z drugiego garnka. Całość uzupełniłem schłodzoną w lodówce butelkowaną wodą. Ponieważ wlało się trochę więcej niż zakładane 23l i trochę cukrów uciekło z chmielinami, ekstrakt wyszedł mi 14 Blg. W próbce dobrze wyczuwalna goryczka, co dobrze wróży jeśli chodzi o zastosowaną metodę chmieleniaDo brzeczki nastawnej o temperaturze 20st wlałem uwodnione wcześniej US05. Drożdże podjęły pracę w pierwszej dobie. Fermentacja przebiegała w temperaturze 17st. 25 sie 2016 Przenoszę fermentor do mieszkania podwyższając temperaturę w celu pomocy drożdżom w dojadaniu. Pomiar cukrów pokazuje 3Blg. 02 wrz 2016 Pomiar cukrów wskazuje 0,5-1 Blg podobnie jak dwa dni wcześniej. Lekki zawód jeśli chodzi o goryczkę w próbce. Wydaje się tak samo odczuwalna w odfermentowanym piwie jak wcześniej w słodkiej brzeczce. Przelewam piwo na cichą dosypując chmiel na zimno: - Topaz 12g - Vic Secret 12g - Chinook 12g - Sorachi Ace 12g W fermentorze zostawiam ok 4l piwa które będzie bazą dla #2 06 wrz 2016 Na dzisiaj planowałem rozlew, jednak po otwarciu fermentora stwierdziłem, że bardzo dużo chmielin pływa po wierzchu. Obawiam się, że piwo mogło nie przejąć odpowiednio dużo aromatów. Przemieszałem delikatnie kożuszek chmielin. Mam nadzieję że spora część z nich opadnie i jeszcze zadziała na piwo. A jest czym działać, bo aromat w fermentorze jest wspaniały, obłędny, powalający. Jeśli piwo przejmie choć niewielką część tego bukietu - będzie wspaniale. Smak próbki - obiecujący. Czuć, że piwo jest bardzo wytrawne, ale wróciło odczucie konkretnej goryczki. 08 wrz 2016 Piwo zabutelkowane. Najpierw dekantacja przez pończochę do syropu cukrowego (70g cukru) a potem rozlew. 12xPET 1l. 13x0,5l plus 1 butelka osobno - końcówka z dekantacji, dużo zawieszonego pyłu chmielowego. Wygląda na to, że chmielenie na aromat zrobiło robotę. Przy przelewaniu z butelek pięknie pachniało tropikami. 26 wrz 2016 Degustacje. Piwo już prawie wypite, trzeba coś zanotować. Ogólne wrażenie jest takie, że kompozycja chmieli zrobiła niesamowitą robotę. I to w kierunku, którego się nie spodziewałem. W aromacie zero cytrusów, zero żywicy, zero ziołowości. Tylko potężna dawka mocno dojrzałych owoców. Takich, które ciężko nazwać. Może trochę ten aromat ociera się o śliwki i gruszki. Ja go nazwałem na własny użytek "rajski ogród". W smaku jest podobnie. Chmiele tak jak powinno być w IPA zdominowały smak. Jest owocowo i słodkawo. Ale w słodkich posmakach zdecydowanie nie wyczuwam charakteru słodowego. Do tego jest konkretna goryczka. Wyliczone 50-55 IBU z pewnością występuje w tym piwie. W ślepym teście porównałem sobie z Atakiem Chmielu 58 IBU. Poziom goryczki jest porównywalny. Jestem bardzo zadowolony z tego piwa.
  10. Właśnie miałem zamiar butelkować AIPA po chmieleniu na zimno. Aromat po otwarciu fermentora jest wręcz obłędny. Jednak zauważyłem że bardzo dużo chmielin pływa po powierzchni w dość szczelnym kożuszku. Czy one oddały aby to co miały oddać do piwa, czy tylko wypełniły aromatem fermentor? Na szybko wymyśliłem, że może delikatnie przemieszam wyparzoną łygą górne warstwy aby pomóc chmielinom opaść i butelkować powiedzmy za 2 dni.
  11. AIPA 14 blg, US05 zadane do brzeczki o temp 20st. Fermentacja cały czas w piwnicy, termometr na wiadrze od początku wskazuje 17st. Właśnie mija 13 doba fermentacji, która już wyraźnie zwalnia. Wczoraj był bulk co ok. 30 sekund, dzisiaj co ok. 45. Pomiaru cukrów po fermentacji jeszcze nie robiłem. Ma sens przenoszenie fermentora do wyższej temperatury w celu "prac porządkowych", czy jeszcze odczekać? Drugie pytanko: Kiedy warzy się świąteczne piwko, żeby zdążyło się w miarę fajnie poukładać?
  12. #0 Żul Pale Ale ?Blg 14 lip 2016 Zasyp: - Brewkit Gozdawa Pale Ale 1,7kg - cukier kryształ 1 kg Chmielenie: - brak Drożdże: - US05. Dołączone do brewkitu drożdże nie wykazywały chęci do maszerowania pół godziny po rehydratacji Brzeczka: - słodkości zagotowane 10 minut w garnku 5l, po czym chłodzone metodą wannową. Nastaw uzupełniony zimną wodą do 23l. Cukromierz pokazał 10Blg. Drożdże zadane do brzeczki o temp 24st. Po zamknięciu fermentora uświadomiłem sobie, że zastosowałem jak ostatni baran zimną wodę prosto z kranu . W tym momencie spisałem piwo na straty, więc nawet nie chciało mi się targać wiadra do piwnicy. Fermentacja trwała cały czas w temperaturze otoczenia ok 22st. Termometr na fermentorze pokazywał 24st. 22, 23, 24 lip 2016 Pomiary cukromierzem wykazują stałą wartość 2 Blg. Próbki smakują fatalnie. 24 lip2016 Butelkujemy! Napełniam 12 sztuk litrowych PET-ów i 20 butelek 0,5l. Na refermentację do każdej butelki sypię cukier według miarki. Całość wędruje do piwnicy w temperaturę 17 st. Co ma być to będzie. 28 lip 2016 Pierwsza degustacja. Miał być kwach, a nie jest. Czyli pierwszy sukces Trochę smutnej prawdy: piwo ostro daje drożdżami i rozwodnionym jabolem. Nie jest alkoholowe. Pewnie po prostu za słabe (ok 4% ?) żeby się alko przebiło. Goryczka słabo wyczuwalna, ale zalegająca. sie 2016 Kolejne degustacje. Ponad tydzień od zabutelkowania. Piwo ładnie nagazowuje się. Po nalaniu do kufelka pojawia się nawet jakaś piana. Piwo jest niemal całkowicie klarowne. Barwa jak u koncerniaków z puszki. Trochę się układa - zapach nie jest rewelacyjny, ale nie śmierdzi już drożdżami. W smaku też trochę lepiej - da się pić bez dyskomfortu, lekko kwaskowe w taki jakby jabłkowy sposób. Goryczka - bez zmian. Ogólnie błędem było danie cukru. Mogłem spokojnie wrzucić dwa brewkity, byłoby coś koło 12Blg i więcej goryczki. Ale co tam. Ważne że pierwsze doświadczenia mam za sobą. Piona!
  13. Chciałbym zrobić coś podobnego do produktów autora wątku. Mam na drzewku jakieś 2 kg owoców aronii a w wiadrze fermentuje AIPA. Planuję zrobić z tej aronii sok w sokowniku i dodać to do 5 litrów tego co zostanie w wiadrze po burzliwej. Policzyć cukier, uzupełnić wodą i niby gotowe. Ale mam też jeszcze brewkit Gozdawa pale ale, który chciałbym wykorzystać. Ale teraz pytanie: czy ma sens dawanie soku aroniowego do jasnego piwa? Może lepiej będzie dokupić ciemny ekstrakt i dochmielić całość do sensownej goryczki? Zaznaczam, że moja LP nie krzywi się na goryczkowe piwa, a wręcz przeciwnie. Z drugiej strony aronia jest dość specyficzna, cierpko-gorzka. Radźcie towarzysze.
  14. Może trochę głupie pytanie: Czy to normalne, że 4 chmiele o różnych profilach aromatycznych pachną praktycznie tak samo? (chodzi o wąchanie granulatu) czy dopiero w piwie każdy chmiel pokazuje swoje coś?
  15. Wczoraj nastawiłem swoją pierwszą warkę. Raczej odpuszczę sobie cichą i chmielenie na zimno tego Żula Pale Ale (prawdziwy żul - brewkit plus cukier). Teraz tylko temat temperatury. Aktualnie wiadro stoi w 22 stopniach, brzeczka ma 23. Planowałem przenieść wiadro do piwnicy 17 stopni, po widocznym ruszeniu fermentacji. Ostatni wpis ThoriNa zamieszał mi w głowie Jak żyć? Radźcie
  16. Witam. Właśnie oczekuję na swój zestaw startowy i surowce na pierwsze piwo. Zdaje się że strzeliłem małego babola, ale po kolei. Otóż pierwsze kroki chcę stawiać z brewkitami i z zestawem startowym zamówiłem sobie brewkit Gozdawa pale ale, a do tego zamiast glukozy czy ekstraktu ... drugi brewkit. No i teraz pytanko, czy dwie puchy brewkita to nie będzie za gorzko? Może lepiej jednak dokupić glukozę w markecie i zrobić z tego dwie warki?
  17. Dzień dobry, cześć i czołem. Nowy piwowar domowy przed startem pozdrawia brać piwowarską. Mam nadzieję, że trochę Was pomęczę swoimi niemowlęcymi problemami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.