Skocz do zawartości

Konstoi

Members
  • Postów

    144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Konstoi

  1. @smokku Wiesz że odpisujesz typowi po 4 latach i to w dodatku osobie która nie logowała się od 2 lat?
  2. @zasadaWiem że post z kwietnia ale kapslownica aktualna?
  3. @cml Mam nadzieje że projekt dalej żyje, jeśli tak to zauważyłem że z Homebrewing.pl jest zupelnie inna cena w Twojej wyszukiwarce a na stronie
  4. Witam Szanowną Brać! Może na wstępie zacznę od celu: Zredukować czas Zredukować wkład pracy Zwiększyć bezpieczeństwo ( mam 2 maluchy w domu i to juz takie biegające) Piwa jakie robię to zasadniczo wszystko przy czym dość dużo piw powyżej 18blg, 20-25L. Żyto, pszenica, dodatki i oczywiście dużo chmielu. Aktualnie robię standardowo - Garnek 33L ( zacieranie-gotowanie), indukcja, termometr, łycha do mieszania i najprostszy podgrzewacz do wody do wysładzania i wysładzanie w wiadrze. Filtrator rurkowy i chłodnica spiralna. Standardowo i jak się pospieszę to wyrobie się z warzeniem i sprzątaniem w 6 godzin. Przy czym to raczej pracowite 6 godzin. Sprzęt trzymam w piwnicy wiec dodatkowo całość trzeba wnieść na 2 pietro No i tutaj zaczynają się pytania/rozwiązania bo ja widzę 2 możliwe drogi które niestety ale trochę się rozmijają: Rozwinąć system garnkowy Zmiana na filtrator sprężynowy ( z obecnego rozwiązania nie jestem zadowolony wiec na bank trzeba to zmienić) Zmiana na chłodnice płytową ( obecna spiralna nie jest super wydajna i tak naprawdę idzie dużo wody i czasowo to też raczej powyżej 30 min) a moze iść w BIAB? Pompa i zautomatyzować przelew na wysładzanie + gotowane Zalety systemu garnkowego: Mogę bez problemu robić piwa 25+BLG Mam większość sprzętu Wady systemu garnkowego: Nie jestem w stanie w chwili obecnej zejść poniżej 6 godzin Dość dużo sprzątania ( mycie garnka po zacieraniu i po gotowaniu + wiadro + kuchnia ) Przy 2 małych dzieci praktycznie nie wykonalne warzenie ( są mocno ciekawi + gorący gar na indukcji wiec nie mogą zaglądnąć + przy wysładzaniu jest z nimi armagedon + zabawka w fermentatorze przy zlewaniu do napowietrzania ( nawet nie wiem kiedy podbiegł i wrzucił bo tak trzeba ) całość trzeba przynieść i wynieść z piwnicy Zajęta kuchnia ( indukcja w całości a i większość kuchni też) 2. Przejść na Kociołek automatyczny Grainfather czyli około 5k zł Coobra/bulldog itp 3k zł ze wszystkimi potrzebnymi modyfikacjami No i tutaj zaczynają sie pewne pytania: Jakie czasy osiąganie na tych kociołkach? Jak wygląda zasyp maksymalny i czy ktoś zaciera dwukrotnie ( czyli 2 razy) Jak wygląda czyszczenie Czy może ktoś już robił podobną analizę i jest w stanie podzielić się wnioskami ( temat przewalał się przez forum często ale przyznam się że nie chce mi się przekopywać przez 50 stron tylko dla cobry ) Co tak naprawdę jest do zmodyfikowania w tych tańszych kociołkach Planuje zebrać tego typu informacje i przygotować porównanie4 w formie tabeli wiec systematycznie będę uaktualniał pierwszy wątek. Dodatkowo jeśli ktoś wpadł w tym temacie na jeszcze inne rozwiązanie to również zapraszam do dyskusji.
  5. A ja powiem że nie mogłem przebrnąc przez twórczość Liu. Przeczytałem PTC ale bardzo opornie szło a następne cześci to juz całkiem i tak naprawde poddałem sie na ostatniej. Faktycznie wszędzie te ksiażki są chwalone, lecz nie dla wszystkich.
  6. Mi pokazuje 6 sklepów. Załadowałeś oferty?
  7. To ja coś dodam od siebie. Mam wiekszość sklepów w zakładce i czesto mieszam, czyli wybieram sklep który ma lepszą cene. Jak zmienił sie VAT cześć sklepów zmieniłą cenę. Czyli zmienił się VAT z 23% na 5% to obniżyli cene o różnice VATu. Część sklepów nie zmieniła ceny. BYło to kilka miesiecy temu wiec nie było mowy o aż tak drastycznych powyżkach jak teraz. Wnioskuje że poprostu zwiekszyli sobie marże na słodzie ( czyli do własnej kieszeni tą różnice) I w dzięki takiemu właśnie traktowaniu klienta ( ja nie oczekuje że cała różnica z Vatu powinna zostać w mojej kieszeni, było by miło ale rozmiem jakiś podział np. 50/50) straciła mnie jako potencjalnego kupca a jeden sklep " wypadł" z mojej listy.
  8. Konstoi

    Konstoi

  9. Kurde aż wypowiem się bo chyba pewna granica zostaje ostatnio poprostu przekraczana zbyt często. Może ja źle rozumiem pojęcie rasizmu, ale gdzie tu jest rasizm? Wystąpił aktor czarnoskóry w reklamie piwa, dostał za to wyngrodzenie zapewne. Napił się piwa. TUtaj ja po prostu nie widze nigdzie rasizmu ( no chyba że owy aktor to jest niewolnik Mentzena). Nazwa piwa jest zła? Ja to rozumiem że własnie o to chodziło, wywołąło burzę i tak naprawde zrobiło bardzo dużo zamieszania ale cel osiągniety bo mówi się o tym piwie! Czy jest rasistowska? No znowy moze ja się myle ale uważam że każde życie się liczy. "Skłaniając czarnoskórego do picia tego obrzydliwego piwa w celach promocyjnych, drwią z ofiar rasizmu” - Ale że co że problemem jest że jest czarny? czy że go "skłonili" płacąc mu? Zaraz usłysze że jest biedny i wykorzystano jego biede. A czy Rafał chociaż spróbował tego piwa żeby odrazu oceniać że jest obrzudliwe? ciekawe jakie ma doświadczenie na polu oceny sensorycznej piwa żeby z taką szczegołowością opisywać walory estetyczno-smakowe owego wspomnianego piwa. „Piwo wykorzystuje śmierć George'a Floyda i rasistowski sprzeciw wobec globalnego ruchu Black Lives Matter” - Czyli jak akrtwista BLM podbija do mnie na ulicy i karze mi jako "białemu supremiście" uklęknąć to czy to właśnie nie jest rasizm? nie zna mnie a wymaga odemnie czegoś tylko ze względu na mój kolor skóry i mnie segreguje na BLM i Supremistów. Świetna zagrywka marketingowa. Gównoburza o nazwe i reklama sama się napędza. Szukanie wszędzie rasizmu i zapominanie że to działa w obie strony ( tak czarni też potrafią być rasistami! Sic!) już przestało bawić teraz to poprostu irytuje. Sorry za off top zdenerwowałem się.
  10. Dla mnie sprawa oczywista i trzeba będzie zmienić dostawce.
  11. @Robert-4 Co do wypowiedzi Anteksa to nie złapałeś że chodziło o to że refraktometr to urządzenie którego trzeba nauczyć się obsługiwać ( czyli przeliczyć wartość przefermentowanego piwa ze wskazań ), bo faktycznie pytanie w stylu "dlaczego nie odfermentowało" pojawia się bardzo często jeśli ktoś używa refraktometru a nie nauczy się jego obsługi. Jak koledzy sugerowali wcześniej: Czytać, czytać, czytać
  12. Tak, jestem tego pewien. Czas rozumiem ale ja wole potrzymać te 2 tyg dłużej i mieć czysty profil. a sprzęt w jakim sensie? chodzi o zajęte miejsce czy o co? bo jeśli i tak nie ma lodówki to chyba to nie jest jakis wybitny problem.
  13. @Muchor Zależy co chcesz osiągnąć. Przefermentować można ale ja W34/70 fermentowałem w 12 stopniach i mi wyszły kwiatki. Jeśli chcesz piwo czyste dolnej fermentacji to IMO zdecydowanie bliżej 10 niż 14.
  14. Przyszło! Dzięki! Ale trzeba mieć oko : jest błąd w tabeli na stronie 598: 2.5galona w przeliczeniach na litry. litry są pokazane z 1,5galona
  15. Konstoi

    Termometr z ikei

    Przeczytaj instrukcje tego urządzenia. Jesli mierzysz temperaturę cieczy tym urzadzeniem jest to nie zgodne z jego przeznaczeniem. To jest termometr do mięs. Wniosek: kupujesz termometr do mięsa, mierzysz i pewnie zamaczasz sondę i masz pretensje że nie się popsuło. Wiec nie "dziadostwo" tylko urzadzenie które wymaga dostosowania do piwowarskich zastosowań.
  16. @kouczan Wiem że prawie tydzień minął ale jeśli dalej potrzebujesz pisz priv.
  17. Dam znac za jakiś tydzień, West Coast siedzi w butelkach. Zapach z torebki gorszy niz w 2018 właściwie to martwie się co to z tego będzie.
  18. -Mikro pęknięcie butelki -Bombel w szkle - W jaki sposób dodajesz sorowca do refermentacji? może źle rozmieszany i wiecej było w tej butelce. - Jak myta i dezynfekowana? Może w niej było zakarzenie i przegazowało
  19. Mam pytanie czy w BS3 jest jakaś historia usunięć składników z magazynu? jakiś ślad? co i kiedy zostało usunięte?
  20. Mam najzwyklejszy śrutownik na promo kupiony za 65zł nówka. Jak do tej pory przerobił ponad 150kg słodu i działa dalej.
  21. @dorme Chyba nie do końca zrozumiałem pytania. Mieszasz czystośc procesu z filtracją? 1. Sprzęt w warunkach domowych może być jak najbardziej profesjonalny i niczemu nie ustępujący "Przemysłowym" Wszystko zależy od budżetu. 2. Wyśrubowane normy czystości i sterylności to IMO podstawa w piwowarstwie domowym. Jeśli nie przestrzegasz sterylności to lądujesz w wątku infekcje, polecam poczytać, obejrzeć 3. Filtracji kogo? czego? Piwa/Brzeczki? wody? powierza? Jeśli tutaj referujesz do filtracji piwa to oczywiście można zrobić bez filtracji dużo lepsze piwo niż w Żywcu.
  22. U mnie własnie dziś Żona odebrała. Dodam tylko że kilka dorbnych rzeczy dobrałem i poszło to jedną darmową paczką. + dla Marxam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.