Extra, w końcu ktoś ma podobny problem do mojego
Mam złote pytanie. Jak byś nagazował piwo w kegu, trzymanego w docelowej temp 23C (schładziarka Pygmy)? Tak teoretycznie.
Ja zagazowuję na 0,6-0,7 bar i często jest przegazowane... Mój sposób jest taki >>> Nagazowuję poprzez "trząchaniem" kegiem przez około 1min cisnieniem 0,6-07bar. Kega podłączam po 1-2 miesiącach i znowu leci ta kochana piana
Kiedyś na parę dni zostawiałem kega pod cisnieniem, ale {prawdopodobnie} miałem nieszczelność i butla się za szybko kończyła. Ewentualnie rozważam strzały, ale nie wiem w jakim zakresie....
Wysycam również w/w ciśnieniem także drażni mnie to i odgazowuję w razie czego. Zamiast się wqr*** to przywykłem ale wolałbym udoskonalić ten proces.