Celdur

Dzięki za odpowiedź. Miałem nadzieje, że mieli już jakieś angielskie odmiany. Na ebayu w kwietniu może coś znajdę.

Pamiętacie może jakie w zeszłym roku odmiany oferował BA? Jakoś nie mogę się do tego dokopać w sieci.

Witaj! Ja bym dorzucił jakiś chmiel goryczkowy na godzinę (choćby z 30g Marynki). East Kent Goldings przesunął na 30', a resztę Fuggles wrzucił na ostatnie 5-10'. Na zimno wrzuć przynajmniej 2x więcej.

Gdzie chmiel i gotowanie?

Ja tak właśnie zrobiłem, w piątek sypnąłem granulowanego topaza. Dzisiaj jeszcze jakieś resztki pływają po powierzchni, w piątek leci do butelek.

Nie bardzo to widzę. Nie ma żadnych enzymów, które rozłożą chociażby częściowo skrobie z płatków. Możesz zrobić na samych ekstraktach oraz przyprawić skórkami cytrusów i ewentualnie kolendrą, jednak nie do końca będzie to wit. Tu masz dokładnie opisane jak przygotować i przyprawić wita.

olos23 Po fermentacji przelewam do wiadra z kranikiem i butelkuje. W takiej sytuacji kontakt kranika z piwem wynosi ~0,5h. W tak krótkim czasie nie zdąży się jakoś szczególnie pobrudzić. Po butelkowaniu myję całość płynem do mycia naczyń, solidnie płuczę, wsypuję sporą dawkę piro i zalewam wrzątkiem ~2l. Przed następnym butelkowaniem wylewam roztwór piro i dla pewności płuczę jeszcze całość nadwęglanem sodu (OXI).

Mam jeden fermentator z kranikiem, którego używam tylko do filtrowania i rozlewu. Przed rozlewem obracam go do góry i płuczę wrzątkiem. Do przelewania brzeczki/piwa używam wężyka 11mm ze sklepu motoryzacyjnego. Ważne żeby wężyk był w miare długi, tzn. jeden koniec leży na dnie docelowego pojemnika, a drugi mogę kontrolować żeby nie zassał "śmieci" z dna. edit: Weź dwa wiadra, do jednego nalej wody i trenuj przelewanie wężykiem

Mam zaczęty słoiczek ekstraktu, więc zrobię starter. Wg BS wystarczy ~1,2L na mieszadle. Mogę go postawić w temperaturze pokojowej, czy lepiej w 13°C?

Przymierzam się właśnie do pierwszego piwa dolnej fermentacji. Wybór padł na kożlaka, konkretniej to traditional bock. Wstępny zasyp: 4,50kg Monachijski II, Strzegom 2,00kg Pilzneński, Strzegom 0,50kg Melanoidynowy, Weyermann 0,25kg karmelowy 300, Strzegom 0,20kg Caramunich I, Weyermann 0,15kg Aroma, Castle Malting 0,10kg karmelowy 600, Strzegom Zacieranie: 52°C - 15' Podgrzać do 63°C, ok. 1/3 zacieru do drugiego gara, podgrzać do 72°C, po 10' zagotować i gotować przez 10'. Zwrot dekoktu do głównego gara. 72°C - 40' 77°C - mash-out Chmielenie, gotowanie przez 70': 60' - 30g Marynka; 7,5%; szyszka 15' - 25g Lubelski; 4%; szyszka Drożdże - Saflager W-34/70 Ostatecznie planuję otrzymać 24l brzeczki 17°Blg Nie wiem czy nie za dużo słodu melanoidynowego, może lepiej go zastąpić monachijskim i przedłużyć gotowanie do 90'? Druga sprawa to czy jedna paczka drożdży wystarczy? W jakiej temperaturze lepiej przeprowadzić fermentacje? Do wyboru mam dwie piwnice: w jednej mam ~13°C, w drugiej ~8-9°C. Dobrym pomysłem będzie potrzymanie przez 2-3dni w cieplejszej piwnicy do czasu startu fermentacji, następnie przeniesienie do chłodniejszej?

Od trzech warek również używam śrutownika brewferm, jednak ani razu nie zwilżałem słodu. Jak dobrze pamiętam to zwilżanie słodu ma zapobiec zbyt dużemu rozdrobnieniu łuski przez zwiększenie jej elastyczności. Śrutuję drobniej niż gotowe ześrutowane słody ze sklepu, póki co nie miałem żadnych problemów z filtracją.

Najtaniej trafiłem w realu, po 6zł zielona z okocimia (inne pewnie też tyle), w tesco czarne z żywca 8zł. Wrzucasz jedną butelkę i do kasy, nie wiem czy puste też sprzedadzą. Jakby robili problem to mówisz, że masz dużo butelek na kaucje i w czymś musisz je przynieść.

Nottinghamy u mnie w piwnicy wcinają - również stouta - w temperaturze około 13°C.

Na święta sobie zamówiłem pod koniec listopada, na tej aukcji - http://cgi.ebay.com/...em=300773268901 Przyszedł dokładnie dzień po świętach. Przy okazji dzisiaj przy pomiarach zrobiłem kilka zdjęć: https://docs.google....FlINU9FaUk/edit (po lewej próbka z ffa stouta, po prawej czysty pryzmat) @edit teraz powinno działać

OXI z marketu to tylko ~30% nadwęglanu sodu, czyli tego co nas interesuje najbardziej. Ja po każdej chemii płuczę dodatkowo wrzątkiem. Co do butelek to najpierw do każdej wsypuję małą ilość piro - jedna mała łyżeczka plastikową od lodów, następnie trochę wrzątku. Po paru minutach po kolei wylewam z każdej butelki roztwór piro i płuczę wrzątkiem. Póki co nie złapałem jeszcze żadnego syfa ani w butelkach ani w fermentatorach.

Nie wiem, ale ekstrakt słodowy wychodzi znacznie taniej. Syropy z innych zbóż mogłyby być ciekawe.

Czyli nie ma problemu. Ewentualnie na ostatnie kilka dni przeniosę do pokoju na dofermentowanie. Dzięki za odpowiedź.

W jakich najniższych temperaturach używaliście tych drożdży? Mam zaplanowane na ten miesiąc AIPA ~16,5 blg, jednak temperatura w piwnicy poleciała w kulki i już jest 14°C.

1. Jedna i druga wartość jest mniej więcej ok. Tylko 3,9% jest dla alkoholu wagowo, a 5,1% objętościowo. BS2 dla brzeczki 10°Blg odfermentowanej do zera daje wartości 5,2% ABV oraz 4,2% ABW. 2. Cukier i glukoza tak samo nagazuje piwo, tylko cukru daje się mniej na ten sam poziom niż glukozy. W sieci masz kilka kalkulatorów do tego - http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html oraz http://www.brewheads.com/priming.php Ja zwykle używam tego w BS.

Już nie przesadzaj, brewkit na początek nie jest zły Pewnie dużo osób tutaj od niego zaczynało. Zacznij od przeczytania, najlepiej kilka razy, informacji z działu "Zaczynamy warzyć piwo": http://www.wiki.piwo...g/Strona_główna

Nie będzie to coś w stylu Obołoń Biłe? Jeżeli tak to w większości hipermarketów to dostaniesz. Cena ok. 4,99zł.

Chłodnice - http://allegro.pl/li...?us_id=19229485

Dziękuję wszystkim za miłe powitanie

Witam wszystkich! Nazywam się Igor, pochodzę z niewielkiej miejscowości na południe od Opola. Przygodę z piwowarstwem zacząłem wspólnie ze znajomym dwa lata temu w kwietniu od brewkit'a Coopers'a (Irish Dry Stout). Następna warka powstała dopiero po dwóch latach - również z brewkit'a, tym razem był to India Pale Ale. W końcu przyszedł czas na zacieranie. W najbliższym czasie planujemy angielskiego Bitter'a, a trochę później Dry Stout'a. Do tej pory tylko czytałem forum/wiki i zbierałem teoretyczną wiedzę. Najwyższy czas wprowadzić teorię w życie! Pozdrawiam, Igor