Skocz do zawartości

PawelW

Members
  • Postów

    237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez PawelW

  1. PawelW

    INFEKCJE

    Cześć wszystkim Mam nadzieję, że mój post nie wpasuje się w temat, nie mniej jednak wolałbym się upewnić. Do rzeczy: Kolsch 13°blg Zasyp: 5kg Pilzneński 0,5kg pszeniczny Zacieranie 55°C - 10' 66°C - 40' 73°C - 20' 78°C -> filtr. Chmielenie: 30g Tettnanger - 60' 30g Tettnanger - 30' Drożdże Wyeast 2565 Drożdże zadane 17.10. Od tamtej pory stoi w 13-14°C 2 dni temu sprawdzałem blg - 2. Dzisiaj sprawdzałem - 2. W smaku dobre (nie piłem wczesniej kolscha) ale nie wyczuwam nic co miałoby być nie tak. Jak robię piwa (jak dla mnie) eksperymentalne to staram się używać przezroczystego fermentora, jednak tutaj burzliwa byla tak burzliwa, że pozostałości po pianie zakrywają mi widok, więc ośmieliłem sie dziś otworzyć fermentor, żeby zrobić wam zdjęcie piany która nie chce zejść. Wygląda to tak: Wygląda jakby jeszcze fermentacja trwała (brak dziwnych zapachów, w smaku dobre). Doradźcie proszę: 1. Infekcja? 2. Drożdże Kolschowe tak mają i traktować je jak dolniaki i dać im jeszcze czas? 3. Czy mogło to wyniknąć np. ze spadku temperatury o 2°C? (ostatnio na 2 dni spadło mi z 14 na niewiele powyżej 12, teraz jak patrzyłem to 12,3°C) i ten spadek mógł zatrzymać "sprzątanie po fermentacji"? Czy jeszcze cholera wie co? Czy jeśli blg nie spada, smrodów nie ma to pakować w butelki?
  2. 18. Marcowe 14°blg Zasyp: 3kg Pilzneński 1,5kg Wiedeński 1kg Monachijski 0,5kg Carahell 100g Czekoladowego (wrzucony przed wysładzaniem) Zacieranie: 53°C - 10' 63°C - 20' 72°C - 40' 78°C - >wysładzanie Chmielenie 25g Marynka - 60' 35g Tettnanger - 10' Drożdże W34/70 Do fermentora poszło 26litrów 14°blg Burzliwa 31.10 - 08.12.2017 Mimo początkowych pierwszych dwóch dni w 12° temperatura w piwnicy skoczyła mi do piątnastu, więc lager to to nie będzie, nie mniej jednak poszło w butelki i zobaczymy jaki będzie efekt.
  3. PawelW

    Garnek

    Tak, ja posiadam z tej firmy, aczkolwiek ciut większy 36l. Właśnie skończyłem warzyć Marcowe i studzi mi się. Żeby nie skłamać to z 15 warek na nim zrobiłem. Kupiłem na allegro za 209zł. Używam tylko do gotowania (zacieram w elektrycznym). Spełnia swoją rolę. Jestem zadowolony bo jest dobry i był tani. Przy takiej cenie nawet nie ma co się za emalia rozglądać. Osobiście nie zacierałem w nim ale...garnek jak garnek. No i używam go na gazie i spokojnie da się na największym palniku w zwykłej kuchni zagotować 30l brzeczki. PS. Ty pokazałeś model 9191 a ja mam model 9192, dostępny na stronie którą podałeś w cenie 216zł.
  4. Nie jest to co prawda spraw życia i smierci, ale z obliczeń zasypu na marcowe wychodzi mi mało marcowy kolor.: Zasyp: Wiedeń 1,5kg Monachium 1kg Pilzneński 4kg Według obliczeń kolor wyjdzie w okolicy 10. Mam w domu Caaaroma, czekoladowy, carafa II i barwiący. Czy któryś z nich się nadaje dla samego podbicia koloru i nie zepsucia smaku? Jakbym dodał 100g carafy to kolor juz powinien się ułożyć na poziomie 26. Będę zacierał na słodko, zależy mi na słodkim, bursztynowym dolniaku. edit. Ok, znalazłem na blogu dori, że odrobina czekoladowego dla poprawy koloru nie zaszkodzi
  5. Na tym polega idea zbierania gęstwy Pamiętaj, że tej gęstwy po zbieraniu może być za DUŻO do zaszczepienia nowego piwa. Warto skorzystać z kalkulatorów. W tym wątku masz odpowiednie narzędzia: Pozdrawiam
  6. Cześć W przyszłym tygodniu planowałem robić marcowe. Jako, że jest już to moja 20 warka to nie boje się eksperymentów więc z góry uprzedzam, że wiem że 15°C w piwnicy to za dużo na dolniaka, ale stwierdziłem że zaryzykuję i zobacze co wyjdzie. Nie zależy mi żeby piwo było dokładnie w stylu ani nie boje się owoców w piwie. Nawet jak będzie bardzo średnie to mam zaprzyjaźnione grono utylizatorów nieudanego piwa także jestem spokojny o jego przyszłość. Wpadłem jednak jeszcze na inny pomysł, albowiem w owej piwnicy fermentuje mi kolsch na wyeast 2565 i zastanawiałem się własnie co może wyjść gdy do marcowego zamiast planowanych w34/70 dać gęstwe z kolschowych? Czytałem, że 34/70 w takich temperaturach dają niekoniecznie przyjemne posmaki, natomiast 15°c to dobra temperatura dla 2565. Jak uważacie, które drożdże ZBLIŻĄ potencjalne marcowe do marcowego w zakresie wyeliminowania/ograniczenia estrów? Zdaję sobie sprawę, że to już nie będzie ani lager ani marcowe, ale tak jak pisałem - nie boję sie eksperymentów.
  7. #17 Kolsch 13°blg Zasyp: 5kg Pilzneński 0,5kg pszeniczny Zacieranie 55°C - 10' 66°C - 40' 73°C - 20' 78°C -> filtr. Chmielenie: 30g Tettnanger - 60' 30g Tettnanger - 30' Drożdże Wyeast 2565 Do fermentora poszło 27 litrów 13­°blg. Wyszła bardzo dobra wydajność (ok. 89%) aż dziwne. Brzeczka schłodzona lodem i zadane drożdże z zdekantowanego startera po 5 dniach kręcenia, więc liczę na szybki start. Burzliwa 17.10 - 24.11 Zabutelkowane z 160g cukru Piwko bardzo pijalne, niskie nagazowanie, dosyć słodkie i dosyć słodowe. Chmiel wyczuwalny w smaku, słabo wyczuwalny w goryczce (za mało jak dla mnie). Kolor żółciutki, pianka delikatna. Można pić litrami Mimo wszystko dobre i skorzystam na pewno jeszcze z drożdży.
  8. Cześć wszystkim. Temperatura w piwnicy sprzyja (15°C) więc postanowiłem spróbować Kolscha. Starter kręci się już kilka dni, więc jutro planuję dokończyć dzieła. Posiłkowałem się kilkoma przepisami (m.in. Andrzeja Sadownika) Zasyp: 5kg Pilzneński 0,5kg (pszeniczny) - mam ogólnie kilogram, więc w razie czego mógłbym dać więcej (o ile jest sens) Zacieranie 55°C - 10' - ukłon w stronę piany 66°C - 40' 73°C - 20' 78°C -> filtr. Co do zacierania zastanawiam się nad wyrównaniem przerw 40/20 na 30/30 celem zrobienia piwa słodszego. Wiem, że to niekoniecznie w stylu, ale boje sie czy nie wyjdzie zbyt wytrawne. Doradźcie proszę Chmielenie: 30g Tettnanger - 60' 30g Tettnanger - 30' Mam do dyspozycji 100g, więc dołozyć można. Drożdże Wyeast 2565 oczywiście Z góry dziękuję za pomoc i ewentualne korekty do receptury.
  9. #16 Tasmanian Red Ale Piwko na lenia, czyli bez myślenia wg. gotowego przepisu z Twojbrowar.pl Zasyp Pale Ale 4,8kg Czerwony 0,5kg Karmelowy 300 0,25kg Barwiący 38g (trzydzieści osiem gram) Zacieranie Do 72°C wsypane wszystko poza barwiącym. Temperatura spada do 68 i tak trzymam 90' Podgrzanie do 78, wrzucenie słodu barwiącego, przerwa 10' 80°C i wysładzanie Wyszło ok. 28 litrów (zestaw przewidywał 25l i 13°blg Gotowanie 60' Chmiel Topaz 7g - 60' Chmiel Topaz 18g - 10' Chmiel Topaz 25g - 5 ' Chmiel Topaz 20g - 1' Drożdże US-05 Poszło 25l. 13°blg Burzliwa - 14.10 - 06.11 Zabutelkowane z 120g glukozy. NIestety RED to ono nie wyszło, bardziej light brown, a dalej to po prostu zwykły ALE o ciekawym kolorze. Delikatnie nagazowane (po przegazowaniu FES'a stałem się ostrożniejszy, aż polubiłem słabe nagazowanie). Bardzo pijalne, ładny zapach i ładna piana.
  10. Robiłem 3 razy taką samą warkę (AIPA). Raz chmieliłem luzem, drugi i trzeci w czymś takim KLIK i jakoś nie zauważyłem różnicy, aczkolwiek dużo zależy od przepuszczalności. Jak chmieliłem w siateczkach muslinowych to zauważyłem delikatny spadek "wydajności" chmielu. Wydaje mi się, że przy takim koszu nie powinno być problemów. Problem z reguły pojawia się jak chmielimy granulatem w małych siateczkach i nie pozwalamy mu się "rozejść" swobodnie żeby oddać to co w nim najlepsze. Druga sprawa...były już podobne tematy: https://www.piwo.org/forums/topic/3927-chmielenie-w-woreczkach/ Też można co nieco wywnioskować. Pozdrawiam
  11. To co powiedzieli koledzy wyżej. Kupna chłodnicy/wymiennika tak czy siak nie unikniesz. Rób tak, żeby blg po gotowaniu wyszło wyższe niż docelowe, chłodzisz chłodnicą do temperatury wody w kranie, dorzucasz tyle litrów lodu ile brakuje Ci wody i załatwione. Ja osobiście dzień przed warzeniem wrzucam 2x1,5l wody niegazowanej do zamrażarki. Po schłodzeniu chłodnicą rozcinam i wrzucam do brzeczki odpowiednią ilość lodu. Jeszcze nie pękły ani razu i zakażenia też nie miałem
  12. Jeżeli ktoś nie wie co to stopniowanie startera to chyba za wcześnie żeby brać się za hibernację drożdży :-P Spoko poradnik - bardzo dziękuję!
  13. #15 Bożonarodzeniowy ALE Zasyp: 4kg pilzneński 1kg pszeniczny 0,4kg płatki owsiane błyskawiczne 0,3 karmelowy jasny 0,2 karmelowy ciemny 0,1 jęczmień palony 0,1 słód barwiący (1000+) Zacieranie: -64°C - 30' -73°C - 30' -76°C i wysładzanie Warzenie 60' 30g' marynki na cały okres warzenia 10' przed końcem: 20g East Kent Goldings (granulat) 300g cukru kandyzowanego 2x 16g cukru wanilinowego 8g cynamonu 5g gałki muszkatołowej 200g śliwek suszonych posiekanych dwie paczki suszonej skórki pomarańczy (chyba 40g jedna) 5 goździków 100g suszonej żurawiny 50g świeżego imbiru pokrojnego w plastry laska wanili Drożdże: gęstwa po #12 Burzliwa - 13.09 - 10.10 Zabutelkowane 10.10 (19l.) z dodatkiem 100g glukozy. No cóż - delikatnie przegazowane (nie wychodzi z butelki, ale ciężko nalać żeby piana nie wyszła) Ładny aromat, bardzo smaczne i dość mocno klepie Nie czuć konkretnych przypraw, więc chyba proporcje dobrane w miare dobrze. Może delikatnie imbir i cynamon, reszta tworzy ładną kompozycję zapachową i póki co wszystkim pasuje, aczkolwiek częstuję bardzo niechętnie, ponieważ zostawiam na święta.
  14. Witam. Mam zamiar uwarzyć sobie podobne (właściwie takie samo) piwko, różnicując jedynie dodatki. Zainspirował mnie do tego fakt, że właśnie skończył mi burzliwą FES na drożdżach 1028 i dysponowałem gęstwą z którą nie miałem co zrobić. Zasyp planuję taki sam, a mianowicie: 3 kg - Pilzneński 1 kg - Pszeniczny Jasny 0,4 kg - Płatki Owsiane Błyskawiczne 0,3 Kg - Karmelowy Jasny (Strzegom) 0,2 Kg - Karmelowy Ciemny (Strzegom) 120 g - Jęczmień Palony 80 g - Barwiący Zacieranie również takie samo (może poza tymi 23°C :) ) - 64°C - 30' - 74°C - 20' - dodanie palonych ziaren, mash-out. Warzenie (60') i tutaj delikatnie zmienię - 30 g Marynki (granulat) od początku na 10' przed końcem: * 20g granulatu East Kent Goldings * Cukier kandyzowany - 300g * Cukier Wanilinowy - 32 g (dwie saszetki) * Cynamon Mielony - 7 g * Gałka muszkatołowa świeżo starta - 6 g * Śliwki suszone, posiekane - 200 g * Skórka z pomarańczy (dwie paczki suszonej skórki, ok 100g) * Goździki całe - 16 sztuk * paczka (100g) suszonej żurawiny *kilkanaście plastrów świeżego imbiru *laska wanili Fermentacja w piwnicy w 18°C, po ok. tygodniu może przeniosę do 21° Teraz pytanie odnośnie tych składników dodatkowych. Autor nie napisał konkretnie, ale rozumiem, że po gotowaniu pozbył się tego wszystkiego i do fermentacji poszła sama czysta brzeczka? Bo zastanawiam się, czy przez te 10 minut gotowania te wszystkie składniki zdołają oddać swoje smaki i zapachy? Jakie macie doświadczenia z dodatkami tego typu? No i ewentualnie co z laską wanilii? Jako, że uwielbiam wanilię to nie obawiam się, że będzie za dużo smaku waniliowego bo u mnie takiego pojęcia nie ma, natomiast zastanawiam się jak ją najefektywniej wykorzystać przy tym gotowaniu? Wystarczy przekroić wzdłuż i wrzucić? Czy może wyskrobać wnętrze? Macie jakieś doświadczenia z laskami wanilii?
  15. Zadałeś pytanie w stylu "mój samochód nie jeździ, co mam zrobić?" Jeśli jesteś nowy to po pierwsze naucz sie podstawowej rzeczy: jeśli zadajesz pytanie to postaraj się jak najlepiej przybliżyć potencjalnym pomocnikom sytuację w jakiej się znalazłeś. -opisz krótko procedurę co po kolei robiłeś podczas przygotowania brewkia? -napisz jakich użyłeś drożdży? -PRZEDE WSZYSTKIM napisz w jakiej temperaturze zadałeś drożdże, w jakiej temperaturze przebiegała fermentacja? -czy robiłeś pomiary °blg przed zadaniem drożdży i teraz? -czy miałes cały czas oko na fermentor? (może przebulgotało po kryjomu a nawet nie wiesz o tym) -czy fermentor był szczelny? Pokrywa zamknięta, woda w rurce itd? Odpowiedz na moje pytania, a mysle ze odpowiedź na Twoje sie sama znajdzie.
  16. PawelW

    PawelW

  17. Pamietaj tez o wyzszej temperaturze wody przed zacieraniem, ktora spadnie po wsypaniu ziarna. Jak co i ile mozesz wyliczyc chociazby z arkusza pppp, zebys od razu mogl zaczac zacierac bez dolewania, a i cieplejsza woda lodowke nagrzeje.
  18. Moim zdaniem balingomierz i tak warto miec pod reka (chociazby celem weryfikacji wskazan refraktometru, zwlaszcza gdy mamy juz volty. Przeliczanie wzkazan to jedno, ale splawik warto miec). Moja rada: teraz kup balingomierz i jednoczesnie zamow refraktometr na aliexpress i korzystaj ze splawika do momentu wysylki, a za zaoszczedzone pieniadze uwarz sobie piwko PS. widze ze w tym kursie dolara to za ponizej 50zl mozna kupic :O
  19. #14 Malinowy summer ale Z warki nr. #13 po przelaniu na cichą odlałem 6litrów, dolałem 6 litrów wody, 2x 400ml syropu malinowego (40% soku, więcej nie znalazłem w sklepie) oraz kilka łyżek gęstwy. Póki co fermentuje, zobaczymy jaki będzie efekt Burzliwa 29.09 - nie pamiętam Piwko wyszło super. O ile ja nie przepadam za dodawaniem soku do piwa, o tyle mojej żonie i mamie smakuje bardzo. Piwko mimo wyraźnej maliny jest dość wytrawne co jak dla nas jest na +. Kolor niewiele ma wspólnego z maliną i piany nie ma prawie w ogóle, ale jest super smaczne. Przy następnym summer ale również zrobię część z sokiem, tym razem prawdziwym 100%.
  20. #13 Summer Ale 10°blg/26 litrów Pilzneński 3kg Wiedeński 0,5kg Pszeniczny 0,5kg Carahell 0,5kg Zacieranie 45°C - 20' 62°C-45' 72°C-15' Chmielenie Cascade - 30' Citra - 10' Gotowanie - 60' Drożdże US-04 Dodatki Cukier kandyzowany 5' przed końcem Mech irlandzki 15' przed końcem Fermentacja w 19°C Burzliwa 18.08- 29.08 Cicha 29.08 - 02.09 Zabutelkowane na poziom CO2 2,5 Lekkie, pijalne z delikatną pianą, delikatną goryczką i chmielowym posmakiem. Super klarowne (nie wiem czy to zasługa mchu czy po prostu tego, że jest dosyć słabe).
  21. Bardzo dziękuję za realizację zamówienia, mimo pospieszania z mojej strony ;-) Dzięki dobrej obsłudze mogłem odebrać zamówienie wracając z wczasów i wykorzystać ostatnie 3 dni urlopu na warzenie. Piwka już kończą fermentować, a ja z czystym sumieniem mogę polecić sklep piwopiweczko.
  22. Jako ze AIPA to moje ulubione to polecam Ci zrobic warke nr. 8 z mojego zestawu. Jest to lekko zmodyfikowany przepis z gotowego sklepowego "zestawu surowcow". Jakbys chcial pomoc to pisz pw. http://www.piwo.org/topic/23313-browar-domowy-wp/?do=findComment&comment=453017
  23. Ja tam jak mam robic lagera to mroze 3 litry wody mineralnej, rozcinam butelki i wrzucam do brzeczki zeby zbic temperature jak juz chlodnica nie daje rady. Poki co bez infekcji pamietaj tylko ze to mimo wszystko rozcienczanie brzeczki, wiec uwzglednij te dodatkowe litry. Ja to robie w ramach uzupelniania tego co odparuje.
  24. Niektórzy tak jak ja mają niestety inny problem z lodówką. O ile kasa by sie znalazła (wiem, że będę warzył długo) o tyle prądu w piwnicy znaleźć nie mogę niestety Stąd zostaje mi pudło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.