Wiśnia81

To już tyczy następnego warzenia. Drożdże mają podany zakres temperatur fermentacji od...do...np., US05 https://www.wiki.piwo.org/Drożdże_Fermentis_Safale_US-05 Nie znalazłem informacji jakie drożdże. Zakładam, że jak pierwsze piwo to pewnie z brewkitu i drożdże też z brewkitu. Ja 2 pierwsze piwa zrobiłem z brewkitu i słabo odfermentowywały. Kolega teraz też robił brew kit i też słabiutko. Tak jak wcześniej kolega INTseed wspomniał. Sprawdź czy nie spada blg. Pozdrawiam

czemu mnie to nie dziwi? :-D

aaaa ewentualnie może być w fermentatorze? :-P

2 dni burzliwej?

Jednak pojechałem. Post nieaktualny. Przepraszam za zamieszanie. Błąd początkującego piwowara. Wieko nieszczelnie domknięte :-/

Witam. Taka sytuacja. Pierwszy dolniak. Drożdże FM30 Bohemska Rapsodia. Po 4 dniach nie wystartowały w temp 8°C. Dawać suchary czy te może mają długi start? O tyle istotna sprawa, że piwo jest 30km od mojego miejsca zamieszkania. Pozdrawiam

Będzie do odtworzenia?

Jest jeszcze opcja pudła ze styropianu.

Oki. Dzięki wielkie

Witam, właśnie chciałem butelkować piwo. Czyściłem butelki kretem. pojawił się biały osad. da się go szybko pozbyć?

Mam nadzieję :-) dzięki za odpowiedzi

No tak ale czasem w niektórych piwach też czułem ten plastik a mięty nie dawałem. Ja się zastanawiam czy ten brązowy cukier przy refermentacji nie powoduje u drożdżaków jakiegoś rozwolnienia :-)

No tak zrobię...

Człowiek w tym filmie mówi 2,5-3,0pln netto za usługę uwarzenia piwa.

Obskubałem krzaczek mięty z Lidla i dałem na ostatnie 15 minut gotowania. Drugi krzak obskubałem, listki pokroiłem i w wódce czystej 40% przez tydzień trzymałem - wrzuciłem na cichą. Może i musi poleżeć, ale jak próbowałem 14 dni po butelkowaniu to na prawdę było fajne i bez plastiku w zapachu i smaku. :-/

Witam, Pytam bo nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na swoje pytanie. Dzisiaj otworzyłem swojego miętowego Stouta - 20 dni po zabutelkowaniu. Zapach jaki się uwolnił to zapach plastiku. W smaku też czuję plastik. Po kilku chwilach w szklance zapach plastiku zniknął. Po około 10 minutach zniknął też plastik i smakuje jak stout. Obstawiam, że nie jest to infekcja ponieważ, na tym sprzęcie uwarzyłem 2 warki i nie pojawił się problem. Na drożdżach z gęstwy (FM13) fermentuję na cichej stouta wędzonego i owsianego na burzliwej. Wędzonego próbowałem dzisiaj i nie ma takich negatywnych posmaków. Wracając do miętowego. Tydzień temu próbowałem go (3 buteleczki) i był super zarówno w aromacie i smaku - poza tym, że nie czułem mięty :-). Refermentowałem cukrem trzcinowym. To jest moje 14 piwo i czasem zdarzyło się, że pojawiał się taki posmak plastiku. Czy przytrafiła się komuś podobna historia? Wstyd kogoś poczęstować takim "plastikowym" piwem. Sprawdziłem 2 butelki. Dzięki za odpowiedzi

Też mam zamiar zabrać się za RISa. Ile dałeś tej gęstwy na ile litrów?

Ja przewoziłem 2 warki po przelaniu na cichą i jedną na burzliwej jakieś 30km i nic się dziwnego nie wydarzyło. Po dwóch tygodniach z nimi wracałem. Wypite :-) Pozdrawiam

herbaciane jak herbaciane ale to z chilli dostarczyło niezapomnianych wrażeń :-) bałem się budzić rano ;-) do zobaczyska

:-)

.

Gratki. :-) jakieś kryteria czy kolejność zgłoszeń?Pozdrówka

Nieeeee kuśśś!

Gratki :-)