Kamilos55

Zacieranie w 64°C to moim zdaniem na wytrawnie. Z tego co wiem to gęstwę powinno się przemywać przed użyciem ale osobiście nie mam doświadczenia. Mam nadzieję, że ktoś ci pomógł może w innym wątku bo trochę czasu minęło. Ja bym czekał i obserwował Blg co kilka dni.

American Wheat - 10l RAZEM: 4226 l

Jako, że nie poprzestałem na 1 warce to i ja zrobię tutaj prosty log. #1 Brewkit Finlandia Bitter 18.02.2017 - 10P, 10,5l - fermentacja zatrzymała się w połowie na jakieś 2 tygodnie. Pomogło zabełtanie fermentorem i po nerwowych 5 tygodniach piwo odfermentowało. Smak średni, ale lepsze od Tyskiego ;p Wyszło co innego niż się spodziewałem. Ocena 3/10. #2 U.S. Dream - american wheat, moja receptura z ekstraktu. 14.05.2017 - 11P, 10l - fermentuje ładnie w 17C w piwnicy. Ekstrakt pszeniczny Bruntal 1,7kg, gotowane metodą HGB w objętości 4,5l. Chłodzone dolewką zimnej wody źródlanej Oaza. Chmiel: 20g Cascade na 40min, 10g Cascade na 15min, 20g Cascade na 0min. Pachnie cudownie Drożdże US-05 6g uwodnione. Po 7 dniach zeszło do 2Blg, kolor, smak, goryczka zgodnie z założeniami. Edit. Piwo w butelkach, zrobiłem też amatorską etykietę:

Bitter 10,5l Razem: 2955,5 L

Trapeze od Radugi z sokiem z marakui podobno mega dobre.

A mierzyłeś?

przekręcam kranik do góry i przepłukuję obficie oxi, tam nie ma co do rozbierania prosta konstrukcja

Zaglądałem tylko raz. Próbki pobierałem z kranika. Dezynfekując go dokładnie przed i po. Przy rozlewie nie widziałem żadnych oznak infekcji, no ale kto wie...

Zbocze może z tematu ale czy znajdę gdzieś opis bakterii w piwowarstwie? Tzn. jakie występują bakterie, co produkują. Które są dobre, które złe. Czy się można zatruć itd. Może ogólnie polecicie jakąś literaturę fachową w tematyce piwowarstwa? Piszą też, że użycie zbyt małej ilości drożdży/ drożdży w złej jakości - to by mogło pasować do moich problemów z fermentacją.

Dziwna rzecz, jak próbowałem w dniu butelkowania to wyszedł lekki goździk Boję się, że to źle wróży. Otworzyłem jedną małą butelkę po 2,5 dniach - nagazowanie jeszcze małe, ale ten goździk wyraźny w smaku i zapachu. Ta butelka była napełniana ostatnia ze sporą dawką drożdży. Po za tym smak lekko "zielony". Czy ten goździk w bitterze to coś złego? Skąd to się mogło wziąć?

Od kilku dni jest 2 Blg, dziś poszło do butelek W sumie równo 5 tyg fermentacji.

A nie lepiej było wrzucić świeże owoce? Mrożenie nie zabije bakterii a stracą na pewno sporo aromatu.

Mnie np. rurka uspokaja i pozwala na lepszą kontrolę. Fermentor stoi w mieszkaniu i słyszę czy coś się dzieje bez pokusy zaglądania. Ale w piwnicy chyba nie ma to aż takiego znaczenia. Dodam, że miałem problem z fermentacją i bez rurki pewnie był już coś spieprzył albo porobił granatów. Dla początkujących na pewno na plus.

Pomiar dziś po kolejnych 3 dniach i jest 2,5 Blg Mniej więcej docelowe, trzeba się chyba powoli szykować do butelkowania. Dziś minie 29 dni fermentacji także chyba czas najwyższy. Bardzo ładny zapach słodkich, dojrzałych owoców: ciemne śliwki, figi, czerwone jabłko - po ogrzaniu być może chwilami wychodzi delikatne winko. W smaku lekkie ale nie puste, raczej wytrawne, konkret goryczka ok 30 IBU ale niezbyt długa i nie zalega. Przyjemnie się pije. Zobaczymy jak będzie smakować finalnie z butelki i ciekaw jestem czy będzie jakaś piana.

Przejrzałem inne kalkulatory i wychodzi na to, że BeerSmith źle mi pokazał IBU, lub ja źle się nim posłużyłem. Dziwne ale zmiana garnka wpływa na IBU, nie mogę ustawić ile litrów będę gotował... W każdym razie doszedłem do tego, że muszę użyć mniej goryczkowego chmielu np. East Kent Golding (5% aa) - może 20g na goryczkę i 10g na aromat lub całość na goryczkę. Laktozę dam na koniec po gotowaniu.

Zahuśtanie pomogło, drożdże się uaktywniły i dziś mam 3 Blg

Zaraz tam kopiować... mało to porterów ze śliwką? Ja bym powiedział, że konkurują tudzież podpinają się pod gotowy marketing. Darmowy hype, brawo!

Kolega Jancewicz wyraźnie napisał, że Bruntal. A WES też jest ok

Jako, że planuję swoją druga warkę (pierwsza była z brewkitu) i nie posiadam jeszcze całego sprzętu chcę uwarzyć coś w miarę prostego. Przygotowałem taką recepturę: Milk Stout z ekstraktu: - ekstrakt słodowy Pale 1,7kg (75,6%) - Carafa I - 0,2kg (8,9%) - jęczmień palony - 0,1kg (4,4%) - laktoza - 0,25kg (11,1%) - chmiel Nugget (13% alpha) - 30g na 60 min. - chmiel East Kent Golding (5% alfa) 30g na 60 min - drożdże S-04 - pół saszetki wielkość warki - 10l Wyliczone przez BeerSmitha: szacowane początkowe Blg - 13,5 szacowane końcowe Blg - 4,8 szacowane IBU - 28,7 szacowany kolor EBC - 71,9 szacowane IBU - 22 - 26,5 Objętość przed gotowaniem 4,6l 5l - chłodzone zimną wodą dolaną do 10l lub oczekiwanego Blg. Słody/ziarna specjalne planuję zaparzać podczas podgrzewania wody do ekstraktu. Przyjąłem, że Ekstrakt 1,7kg z Browamatora ma potencjał 10 Blg. Laktoza będzie dodana do gara po gotowaniu, żeby chmiel oddał lepiej goryczkę. Pytania: 1) Czy chmiel Nugget będzie odpowiedni, czy lepiej dać coś z wysp brytyjskich? Planuję dać tylko na goryczkę i żeby została oddana podczas HGB na około 30 IBU. No i oczywiście żeby pasował do stylu. 2) Czy coś jest nie tak?

Wracając do tematu to wyczytałem, że istnieje coś takiego jak "fermentacja zatrzymana" i myślę, że u mnie tak się dzieje. Zahuśtałem fermentorem i jakby coś tam ożyło trochę. Podobno może też pomóc dosypanie cukru/syropu na pobudzenie drożdży?

Po kolejnych 5 dniach w 21 st.C bez zmian. Niby coś tam zabulkotało ale nadal mam 4Blg. Zapach i smak - ok. Łącznie to już 3 tyg. fermentacji.

Zgoda, ale mi np nie spadało blg przez ponad tydzień i wg tej zasady miałbym już granaty. Dlatego chyba warto też przewidywać. Po prostu zaciekawił mnie temat laktozy i jej możliwości. Nie mam konkretnego planu, ale jeżeli jako początkujący używam jedynie ekstraktów słodowych to nie jestem w stanie kontrolować sposobu ich zatarcia. Może znasz inne dodatki, które mogą zastąpić laktozę?

Głownie uzyskać słodsze piwo, ewentualnie ciekawy smak.

Trzeba by uwzględnić laktozę i policzyć spodziewane odfermentowanie. Ja bym potrzymał z tydzień i poobserwował. Ale może koś mądrzejszy coś więcej podpowie. Masz 16l 14Blg początkowego, 500g laktozy dało w tym ok. 3,1 Blg, czyli pozostałych cukrów było ok. 13 Blg. Powinno mniej więcej odfermentować do 3,25 Blg + 3,1 Blg z laktozy, co daje nam ostatecznie 6,35 Blg pozornego. Jeśli teraz masz 7 to wychodzi na to, że może zejść do około 6 Blg na cichej. Przelicz ponownie, bo nie wiem czy się nie pomyliłem