tieroo

"Aroma: Moderate to strong phenols (usually clove) and fruity esters (usually banana). The balance and intensity of the phenol and ester components can vary but the best examples are reasonably balanced and fairly prominent. Noble hop character ranges from low to none. ... ble ble ble .... Optional, but acceptable, aromatics can include a light, citrusy tartness, a light to moderate vanilla character, and/or a low bubblegum aroma. None of these optional characteristics should be high or dominant, but often can add to the complexity and balance" może źle sobie tłumacze słowo strong, bo o ile cała reszta musi być nie dominująca o tyle i banan i goździk chyba powinny być intensywne. proszę o sprostowanie o ile się mylę.

A co mają gusta do prawidłowej oceny ? Występowanie wad, czy wybitnych cech pozytywnych dla danego stylu jest jak nauka tabliczki mnożenia. Albo potrafisz powiedzieć jak powinno smakować piwo w danym stylu albo jesteś nadal amatorem. Rozumiem ze ktoś może nie lubić piw np mocno chmielonych, ale wtedy powinien unikać sędziowania np IPA. EDIT i zeby było z tematem, drodże nie mają tu nic do tego

No ale moment chyba właśnie po to się ich szkoli, certyfikuje itd, by rozbieżności były jak namniejsze. A tu Hasintus daje znać ze było słabo, a Coder że wybitnie, a jeszcze inni wspominali nawet o żenującym poziomie, hej to o co chodzi ?

Ale to się kłuci z tym jakie sygnały wypływały od sędziów w przerwach, gdzy wychodzili do ludzi. O tych samych kategoriach słyszę dwie różne wersje. Więc albo była zróżnicowana jakość piw albo sędziów Wracając do tematu wywołanego przez Hasintusa, moim zdaniem w tym wypadku drożdze to trzeciorzędny temat. Raczej to problemy higieniczno techniczne mają wplyw na piwa.

czytam ten teks i oczom nie dowierzam słyszałem ten tekst podczas festiwalu naprawdę wiele razy, ale to kompletnie zaprzecza temu co piłem w trakcie degustacji od innych piwowarów. Wiele naprawdę dobrych piw które degustowałem nawet nie weszły do finału. Może ktoś do finału wam podrzucił te piwa co odpadły, nie mówię że specjalnie, ale może przypadkiem ?????????? Takie stwierdzenie niestety rzuca kilka wniosków: 1. piwa które weszły do finału się popsuły 2. piwa które nie weszły do finału nagle do niego wróciły przez pomyłkę 3. spora ilość piwowarów ma problemy z utrzymaniem higieny w butelkach i każda butelka smakuje inaczej. 4. piwowarzy specjalnie na konkurs wysyłają kwasy by zrobić komisji na złość, a na degustacji dają te lepsze 5. piwowarzy wysyłają gorsze piwa bo im szkoda lepszych i te zostawiają sobie w domu UWAGA: Ten tekst został napisany z przymrożeniem oka, UWAGA 2: Ale faktycznie daje do myślenia to że w trakcie degustacji natrafiłem na wiele świetnych piw, a potem nie znajdowałem nazwisk na liście finalistów

Ech .. Dla kolegów to już nie warto przyjechać ? Obraziłeś się na nas ?

tak,powinieneś dostać, skrócona, z wypisanymi powodami odrzucenia.

Trochę pecha, trochę zaniedbania osób wysyłających w ostatniej chwili, trochę braku dobrej woli, trochę trzymania się sztywno regulaminu, trochę dużej frekwencji, trochę .... no i się trochę uzbierało

http://www.money.pl/banki/elixir/

Apropo Aga Ty w tym roku sędziujesz w KPD ?

Ja wystawiłem piwa, ale nie będę sędziował w żadnym z konkursów.

Teraz oczywiście masz racje, trudno "piwo się rozlało", ale wtedy myślę że 8 telefonów rozwiązywało sprawę.

Czwartek, piątek, sobota. Jakoś tak.

a bo Ty dla nich taki delikatny jesteś ;-)

Też jakoś z tym jest mi nieswojo z drugiej strony wnioski są 3. 1. może za rok termin wysyłania kasy powinien być na 7 dni przed eliminacjami 2. organizator powinien ostrzegać dzień po zamknięciu o braku środków i może dać dodatkowe 2 dni. 3. w przyszłym roku trzeba sporo wcześniej kasę wysłać !

smutne, człowiek czeka cały rok na konkurs, a potem kończy w ten sposób.

Działa

Węgier który wygrał mówi po węgiersku, rosyjsku i angielsku. Sporo słowaków również władao węgierski , Węgrów reprezentowała spora grupa piwowarów i nie bylo widać problemów komunikacyjnych

Dodam tylko tyle. Piłem piwa z 4 kategorii poziom byl wysoki. Gratulacje !!! Z ramienia organizatorow zostalem poproszony o odbiór wszystkich dyplomów. Najchetniej bym je wam przekazał w Żywcu. Jeżeli ktoś sie nie wybiera prosze o kontakt na PW . Jakoś zorganizujemy przekazanie.

Wysłałem wszystkie metryczki z kategorii Brown Porter, oraz z Bittera dla osób które nie weszły do finału. Pozostałem zostaną wysłane w terminie późniejszym Jedyne co mogę powiedzieć to przepraszam, niestety sprawy natury prywatnej bardzo mocno ingerują w mój wolny czas którego jest jak lekarstwo na receptę po reformie.

uff jestem Metryczki wyjdą dzisiaj, przynajmniej część. Reszta pójdzie jutro po zeskanowaniu. Jutro również wychodzą dyplomy. Każdy z dyplomów starałem sie zabezpieczyć i usztywnić tekturą. Gdyby jednak nasza kochana poczta naruszyła któryś z nich prosze o informację na priv . Dyplom zostanie wydrukowany ponownie i i przesłany kolejny raz.

Wszystkim bardzo dziękuję za życzenia.

Witam wszystkich w Nowym Roku, Mam świadomość upływającego czasu. Właśnie udało się pokonać wszelkie przeciwności. Paczki z dyplomami, metryczkami, nagrodami, pucharami, właśni się kończą pakować. Do końca tygodnia powinny być już w drodze do Was, Przepraszam za opóźnienia. pozdrawiam tieroo

To nie mój lambik kurnka- tyle razy gadałem. Mój był podany pierwszy (to ten co ostał na spodniach ). To byla prowokacja mi chodzilo o to co wysłałeś na mikołajkowy

Nie' date=' przecież nie chorowałem wtedy A tak samo wyglądało i smakowało?[/quote'] Dobra dobra, za to jakiegoś ciemnego lambika do mnie wysłałeś. Lubię labmbiki teń był mega octowo-kwaśny zobaczymy co powiesz na swoją metryczkę.